Docsity
Docsity

Przygotuj się do egzaminów
Przygotuj się do egzaminów

Studiuj dzięki licznym zasobom udostępnionym na Docsity


Otrzymaj punkty, aby pobrać
Otrzymaj punkty, aby pobrać

Zdobywaj punkty, pomagając innym studentom lub wykup je w ramach planu Premium


Informacje i wskazówki
Informacje i wskazówki

Czas, który leczy rany, czyli o powstawaniu blizn u człowieka, Publikacje z Dermatologia

Opracowanie z zakresu tematu

Typologia: Publikacje

2019/2020

Załadowany 28.08.2020

Irena85
Irena85 🇵🇱

4.7

(88)

302 dokumenty

1 / 5

Toggle sidebar

Ta strona nie jest widoczna w podglądzie

Nie przegap ważnych części!

bg1
Skóra jest zespołem tkanek budujących elastycz-
ną powłokę ciała chroniącą wnętrze organizmu czło-
wieka przed działaniem czynników środowiska ze-
wnętrznego. Jest to oczywista i najbardziej widoczna
funkcja skóry. Jednak dzięki swej złożonej strukturze
narząd ten pełni wiele innych różnorakich zadań, ta-
kich jak: termoregulacja, percepcja dotyku, reakcje
odpornościowe oraz utrzymanie szeroko pojętej ho-
meostazy. Stąd gojenie ran to niezwykle istotny pro-
ces nakierowany na przywrócenie funkcji i odbudo-
wę struktury skóry. U dorosłego człowieka odbudowa
uszkodzeń skóry przebiega z wytworzeniem blizny,
a więc proces gojenia ran nie jest równoznaczny z peł-
ną regeneracją. Aby zrozumieć naturę i znaczenie po-
wstawania blizn należy dobrze poznać budowę skóry
i charakterystykę komórek w niej występujących.
Skóra składa się z trzech warstw, które w swej
morfologii różnią się znacząco. Są to naskórek, skóra
właściwa i tkanka podskórna – warstwa zbudowana
przede wszystkim z komórek tłuszczowych (adipo-
cytów), w której zlokalizowana jest gęsta sieć naczyń
krwionośnych (Ryc. 1).
Naskórek stanowi najbardziej zewnętrzną część
skóry i jest siedliskim kilku typów komórek. Najlicz-
niejszy z nich stanowią keratynocyty komórki na-
błonkowe. Poza keratynocytami w naskórku występu-
ją melanocyty – komórki barwnikowe wytwarzające
odpowiedzialną za pigmentację skóry i włosów me-
laninę, a także komórki dendrytyczne, nazywane ko-
mórkami Langerhansa, biorące udział w odpowiedzi
immunologicznej organizmu.
Podczas dojrzewania (różnicowania) keratynocy-
tów komórki te ulegają stratyfikacji. Warstwa położona
najwyżej zbudowana jest z komórek obumarłych,
pozbawionych jąder komórkowych i mocno zrogo-
waciałych. Rogowacenie to jest wynikiem odkłada-
nia białka – keratyny, które przyjmuje postać płytek.
Warstwa ta, nazywana warstwą zrogowaciałą, pod-
lega złuszczaniu, jednak jest stale uzupełniana przez
komórki przemieszczające się z niższych warstw
ziarnistej i kolczystej. Jedynie warstwa bazalna
podstawna, położona najniżej, zachowuje zdolność
do podziałów mitotycznych i jest odpowiedzialna za
uzupełnianie puli komórek, które uległy złuszczeniu.
Pomiędzy naskórkiem a skórą właściwą wystę-
puje struktura określana mianem błony podstawnej.
Jest ona zbudowana z wielu rożnych rodzajów bia-
łek, przede wszystkim laminin oraz kolagenu typu IV.
Keratynocyty są połączone z lamininami błony pod-
stawnej za pomocą białek receptorowych – integryn,
które występują w ich błonie komórkowej.
Komórki występujące w naskórku są bardzo ściśle
upakowane. Keratynocyty przylegają do siebie i łączą
się ze sobą za pośrednictwem wielu typów wyspe-
cjalizowanych połączeń międzykomórkowych. Tym
samym macierz (substancja) zewnątrzkomórkowa
(ang. extracellular matrix, ECM), czyli zestaw białek
i innych cząsteczek występujących w tkance poza ob-
rębem komórek, jest w naskórku bardzo uboga.
W skórze właściwej natomiast substancja zewnątrz-
komórkowa jest niezwykle obfita. Ma to znaczenie
praktyczne i służy przenoszeniu sił mechanicznych,
nadaje skórze sprężystość i pozwala jej pełnić swo-
funkcję. Taka struktura skóry właściwej sprawia,
że zasiedlające komórki mocno rozproszone.
Główni rezydenci tej tkanki – fibroblasty – to komór-
ki odpowiedzialne za wytwarzanie komponentów
macierzy zewnątrzkomórkowej, przede wszystkim
włóknistego białka – kolagenu. To właśnie to białko
nadaje elastyczny charakter skórze, a także jest od-
powiedzialne za wytrzymałość mechaniczną innych
typów tkanki łącznej: chrząstki, ścięgien czy kości.
Kolagen jest białkiem zbudowanym z trzech wydłu-
żonych podjednostek, które nawijają się wokół siebie
tworząc trójniciowa strukturę nazywaną superhelisą.
Cząsteczki kolagenu bardzo mocno upakowane
i tworzą długie „nitki” włókienka kolagenowe,
które mogą łączyć się ze sobą w większe jednostki,
Czas, który leCzy rany,
czyli o powstawaniu blizn u człowieka
Olga Zastawny (Kraków)
Ryc. 1. Schemat budowy skóry człowieka.
120 aRtykuły Wszechświat, t. 115, nr 4 6/2014
pf3
pf4
pf5

Podgląd częściowego tekstu

Pobierz Czas, który leczy rany, czyli o powstawaniu blizn u człowieka i więcej Publikacje w PDF z Dermatologia tylko na Docsity!

Skóra jest zespołem tkanek budujących elastycz- ną powłokę ciała chroniącą wnętrze organizmu czło- wieka przed działaniem czynników środowiska ze- wnętrznego. Jest to oczywista i najbardziej widoczna funkcja skóry. Jednak dzięki swej złożonej strukturze narząd ten pełni wiele innych różnorakich zadań, ta- kich jak: termoregulacja, percepcja dotyku, reakcje odpornościowe oraz utrzymanie szeroko pojętej ho- meostazy. Stąd gojenie ran to niezwykle istotny pro- ces nakierowany na przywrócenie funkcji i odbudo- wę struktury skóry. U dorosłego człowieka odbudowa uszkodzeń skóry przebiega z wytworzeniem blizny, a więc proces gojenia ran nie jest równoznaczny z peł- ną regeneracją. Aby zrozumieć naturę i znaczenie po- wstawania blizn należy dobrze poznać budowę skóry i charakterystykę komórek w niej występujących. Skóra składa się z trzech warstw, które w swej morfologii różnią się znacząco. Są to naskórek, skóra właściwa i tkanka podskórna – warstwa zbudowana przede wszystkim z komórek tłuszczowych (adipo- cytów), w której zlokalizowana jest gęsta sieć naczyń krwionośnych (Ryc. 1).

Naskórek stanowi najbardziej zewnętrzną część skóry i jest siedliskim kilku typów komórek. Najlicz- niejszy z nich stanowią keratynocyty – komórki na- błonkowe. Poza keratynocytami w naskórku występu- ją melanocyty – komórki barwnikowe wytwarzające odpowiedzialną za pigmentację skóry i włosów me- laninę, a także komórki dendrytyczne, nazywane ko- mórkami Langerhansa, biorące udział w odpowiedzi immunologicznej organizmu. Podczas dojrzewania (różnicowania) keratynocy- tów komórki te ulegają stratyfikacji. Warstwa położona

najwyżej zbudowana jest z komórek obumarłych, pozbawionych jąder komórkowych i mocno zrogo- waciałych. Rogowacenie to jest wynikiem odkłada- nia białka – keratyny, które przyjmuje postać płytek. Warstwa ta, nazywana warstwą zrogowaciałą, pod- lega złuszczaniu, jednak jest stale uzupełniana przez komórki przemieszczające się z niższych warstw – ziarnistej i kolczystej. Jedynie warstwa bazalna – podstawna, położona najniżej, zachowuje zdolność do podziałów mitotycznych i jest odpowiedzialna za uzupełnianie puli komórek, które uległy złuszczeniu. Pomiędzy naskórkiem a skórą właściwą wystę- puje struktura określana mianem błony podstawnej. Jest ona zbudowana z wielu rożnych rodzajów bia- łek, przede wszystkim laminin oraz kolagenu typu IV. Keratynocyty są połączone z lamininami błony pod- stawnej za pomocą białek receptorowych – integryn, które występują w ich błonie komórkowej. Komórki występujące w naskórku są bardzo ściśle upakowane. Keratynocyty przylegają do siebie i łączą się ze sobą za pośrednictwem wielu typów wyspe- cjalizowanych połączeń międzykomórkowych. Tym samym macierz (substancja) zewnątrzkomórkowa (ang. extracellular matrix , ECM), czyli zestaw białek i innych cząsteczek występujących w tkance poza ob- rębem komórek, jest w naskórku bardzo uboga. W skórze właściwej natomiast substancja zewnątrz- komórkowa jest niezwykle obfita. Ma to znaczenie praktyczne i służy przenoszeniu sił mechanicznych, nadaje skórze sprężystość i pozwala jej pełnić swo- ją funkcję. Taka struktura skóry właściwej sprawia, że zasiedlające ją komórki są mocno rozproszone. Główni rezydenci tej tkanki – fibroblasty – to komór- ki odpowiedzialne za wytwarzanie komponentów macierzy zewnątrzkomórkowej, przede wszystkim włóknistego białka – kolagenu. To właśnie to białko nadaje elastyczny charakter skórze, a także jest od- powiedzialne za wytrzymałość mechaniczną innych typów tkanki łącznej: chrząstki, ścięgien czy kości. Kolagen jest białkiem zbudowanym z trzech wydłu- żonych podjednostek, które nawijają się wokół siebie tworząc trójniciowa strukturę nazywaną superhelisą. Cząsteczki kolagenu są bardzo mocno upakowane i tworzą długie „nitki” – włókienka kolagenowe, które mogą łączyć się ze sobą w większe jednostki,

C zas, który leCzy rany,

czyli o powstawaniu blizn u człowieka

Olga Zastawny (Kraków)

Ryc. 1. Schemat budowy skóry człowieka.

120 aRtykuły Wszechświat, t. 115, nr 4 ̶ 6/

w wyniku czego powstaje włókno kolagenowe. Fibro- blasty wydzielają kolagen w formie prekursorowej, określanej mianem prokolagenu. Dopiero na zewnątrz komórki białko to poddawane jest specjalnej obróbce enzymatycznej i ulega agregacji, ponieważ powstanie tak dużej struktury białkowej wewnątrz komórki nie- uchronnie prowadziłoby do jej zniszczenia. Istnieje wiele typów kolagenu, które różnią się w swojej budowie oraz spełnianej funkcji. Różne ro- dzaje kolagenu zasilają odmienne tkanki i struktury. Przykładowo w skład błony podstawnej oddzielającej naskórek od skóry właściwej wchodzi kolagen typu IV, o czym wspomniano wcześniej. Natomiast sub- stancję międzykomórkową skóry właściwej tworzy przede wszystkim kolagen typu I. Odmienną grupę cząsteczek licznie występujących w macierzy zewnątrzkomórkowej skóry właściwej stanowią proteoglikany powstałe w skutek połącze- nia białka z wieloma cząsteczkami glikozaminoglika- nów (rodzaj złożonych polisacharydów) – wiele po- dłużnych cząsteczek glikozaminoglikanów łączy się z rdzeniem białkowym tworząc olbrzymie „szczotko- wate” agregaty. Proteoglikany wykazują silnie hydro- filowe właściwości. Wiążąc cząsteczki wody nadają skórze elastyczność i sprawiają, że jest ona odporna na ściskanie. Proteoglikany mogą łączyć się również z długimi cząsteczkami kwasu hialuronowego (który również należy do grupy glikozaminoglikanów) two- rząc jeszcze większe, rozgałęzione struktury. Składniki macierzy zewnątrzkomórkowej są cały czas produkowane i degradowane, co sprawia, że włóknista sieć ECM jest strukturą bardzo labilną. Zdolność komórek do rozkładania komponentów substancji zewnątrzkomórkowej odgrywa nadrzędną rolę w wielu procesach, takich jak gojenie ran i nie- stety, także powstawanie nowotworów, ponieważ ko- mórki tym sposobem ułatwiają sobie migrację pomię- dzy gęsto upakowanymi włóknami. Enzymy zdolne do rozcinania białek zewnątrzkomórkowych noszą wspólną nazwę proteinaz matriks. Wśród nich istot- ną grupę stanowią metaloproteinazy (MMP) zdolne do trawienia miedzy innymi kolagenu. Grupa tkan- kowych inhibitorów metaloproteinz TIMPs hamuje ich enzymatyczną aktywność i może prowadzić do zaburzeń balansu pomiędzy depozycją a degradacją składników ECM, na przykład w przebiegu patologii związanych z bliznowaceniem. Fibroblasty przemieszczają się wzdłuż włókien kolagenu jak po torach, co oznacza, że komórki mu- szą się w jakiś sposób łączyć z tym białkiem. Takie połączenie rzeczywiście ma miejsce, jednak ko- mórki nie wiążą się z kolagenem w sposób bezpo- średni, a za pomocą innego komponentu macierzy

zewnątrzkomórkowej – białka fibronektyny. Fibro- nektyna rozpoznaje białka receptorowe występujące w błonie komórkowej fibroblastów, integryny – jest to ta sama grupa białek, która zapewnia przyleganie ke- ratynocytów do błony podstawnej, i łączy się z nimi, tym samym zapewniając fibroblastom przyleganie do włókien kolagenu. Integryny zbudowane są z dwóch podjednostek określanych jako podjednostka α i β. Podjednostki te nie są jednakowej budowy, co ozna- cza, że integryny pod względem budowy są heterodi- merami. Po stronie wnętrza komórki integryny są związane z tak zwanymi filamentami aktynowymi, składnikami cytoszkieletu komórki. Tworzą go różne białka struk- turalne nadające komórce kształt i zapewniające zdolność do aktywnego ruchu. Połączenie integryn z mocnymi i sprężystymi filamentami aktynowymi przenosi naprężenia mechaniczne powstałe w trakcie oddziaływań komórki ze środowiskiem zewnętrznym na cytoszkielet. Zapobiega to tym samym wyrwaniu integryn z błony komórkowej, która jest delikatną i niezbyt rozciągliwą strukturą. Sposób połączenia komórek z włóknem kolagenowym został przedsta- wiony na Rycinie 2.

Zdolność fibroblastów i innych komórek do pełza- nia wzdłuż włókien substancji zewnątrzkomórkowej jest niezwykle istotna w procesie gojenia ran skór- nych. Nieodłącznym etapem naprawy uszkodzonej tkanki jest akumulacja licznych komórek różnego typu w miejscu uszkodzenia. W przypadku gojenia ran skórnych u ludzi w chwi- lę po zranieniu dochodzi do aktywacji stanu zapalne- go obejmującego ranę i tkanki do niej przylegające. Stanowi on pierwszy z trzech głównych etapów wy- różnianych podczas gojenia uszkodzeń skóry. Rozerwane naczynia krwionośne aktywują kaska- dę krzepnięcia, w czasie której rozpuszczony w oso- czu fibrynogen zamienia się we włóknik (fibrynę) i tworzy gęsto usieciowany skrzep. Stanowi on pierwsze,

Ryc. 2. Sposób połączenia komórek, na przykład fibroblastów, z włók- nami kolagenowymi. W połączeniu pośredniczą liczne białka, takie jak fibronektyna, która wiąże kolagen po stronie zewnątrzkomórkowej, trans- błonowe białka receptorowe – integryny oraz białka adaptorowe łączące integryny z filamentem aktynowym po wewnątrzkomórkowej, cytoplaz- matycznej stronie. Na ilustracji podjednostki α i β integryny zostały ozna- czone odmiennymi kolorami. Wykonanie: Olga Zastawny; na podstawie: Alberts et al.,2009.

Wszechświat, t. 115, nr 4 ̶ 6/2014 aRtykuły 121

i elastyczne w porównaniu z nieuszkodzoną skórą. Często prowadzi to do przykurczów i uniemożliwia odzyskanie pełnej fizycznej sprawności, jak na przy- kład całkowite rozprostowywanie kończyn czy skrę- canie głową (w zależności od lokalizacji blizny). W ostatnim trzecim etapie gojenia rany, fazie prze- budowy (remodelingu), nowopowstała macierz jest poddawana dodatkowym obróbkom poprzez działa- nie proteinaz matriks, jednak blizna nigdy nie będzie wykazywać pełnej funkcjonalności i struktury, które skóra posiadała przed urazem. W fazie remodeligu miofibroblasty, które wypełniły swoje przeznaczenie, podlegają procesowi apoptozy. Apoptoza, nazywana inaczej programowaną śmiercią komórki, jest zjawi-

skiem bardzo powszechnie występującym zarówno w dorosłym organizmie, jak i w czasie embriogene- zy. Przykładowo w czasie rozwoju zarodka dzięki apoptozie możliwe jest rzeźbienie poszczególnych palców ze zwartej masy komórkowej. W przypadku miofibroblastów po wykształceniu blizny konieczne jest wyłączenie ich funkcji. Obecność tych komó- rek po zakończonym procesie gojenia nie jest dłużej pożądana, a wręcz może okazać się katastroficzna w skutkach. Dlatego też miofibroblasty włączają pro- gram apoptozy, by ostatecznie zniknąć z miejsca po- czątkowego uszkodzenia. Liczne zmiany wewnątrz komórek, które uruchomiły programowaną śmierć komórki, prowadzą do ich obkurczenia: cytoszkielet

zapada się, dochodzi do rozpadu otoczki jądrowej, a materiał genetyczny jest cięty na drobne fragmenty. Pozostałości miofibroblastów, będące wynikiem tego komórkowego „samobójstwa”, są bardzo szybko i dy- skretnie usuwane przez sąsiadujące komórki oraz makrofagi. Zapobiega to wylaniu się zawartości ob- umierających komórek na zewnątrz, co mogłoby doprowadzić do stanu zapalnego. Tym samym, o ile ziarnina bogata jest w miofibroblasty, w bliźnie, tak jak w nieuszkodzonej skórze, znajdują się głównie fibroblasty. Prolongacja działania miofibroblastów oraz zaburzenia w procesie apoptozy powodują liczne patologie związane z zabliźnianiem rany – takie jak blizny hypertroficzne czy keloidy, czyli bliznowce. W porównaniu z nimi blizny prawidłowo ukształto- wane nazwane są często normotroficznymi. W przy- padku tych patologii bliznowacenia dochodzi do zaburzenia balansu pomiędzy depozycją i degra- dacją składników macierzy zewnątrzkomórkowej. W związku z tym keloidy i blizny hypertroficzne charakteryzują się znacznym przerostem tkanki bli- znowatej i stanowią problem dwoistej natury: zarów- no estetycznej, jak i medycznej. Pacjenci cierpiący z powodu obydwu tych schorzeń skarżą się na dole- gliwości takie jak świąd, trudności ruchowe, a także dyskomfort psychiczny, znacznie obniżający jakość życia. W związku z tym obecnie liczne badania na- ukowe nakierowane są na zrozumienie natury po- wstawania tych patologii oraz opracowanie coraz to lepszych metod ich leczenia. Keloidy różnią się od blizn hipertroficznych pod wieloma względami, jak na przykład budową histo- logiczną czy przebiegiem włókien kolagenu. Ponad- to bliznowce, w przeciwieństwie do blizn hipertro- ficznych, rozrastają się poza pierwotny obszar rany. W obydwu tych przypadkach, tak jak w prawidło- wych, nie przerostowych bliznach, włókna kolage- nu układają się równolegle względem siebie. Jednak w przeciwieństwie do blizn normotroficznych, w ke- loidach i bliznach hypertroficznych wciąż obecne są miofibroblasty. Dodatkowo miofibroblasty zaanga- żowane w procesy nadmiernego bliznowacenia wy- kazują zmienione cechy w porównaniu z komórkami występującymi w ziarninie, na której powstanie pra- widłowo wykształcona blizna. Słabiej odpowiadają one na sygnały indukujące apoptozę oraz wykazu- ją mniejszą zdolność do degradacji komponentów macierzy zewnątrzkomórkowej, co jest wynikiem wzmożonej sekrecji inhibitorów metaloproteinaz TIMPs. Ponadto w bliznach hipertroficznych i ke- loidach obecne są również znaczne ilości kolagenu typu III, który w prawidłowych bliznach w większo- ści zastępowany jest kolagenem typu I.

Ryc. 4. Miofibroblasty produkują kurczliwe białko – α-aktynę mię- śni gładkich, która formuje struktury włókien naprężeniowych i nadaje tym komórkom cechy „mięśniowe”. Miofibroblasty wykazują zdolności kurczliwe, dzięki czemu mogą one brać udział w obkurczaniu szerokości rany. Struktury włókien naprężeniowych zostały przedstawione na zdję- ciu dzięki wybarwieniu białka α-aktyny mięśni gładkich poprzez zastoso- wanie metody immunofluorescencji z użyciem odpowiednich przeciwciał (kolor czerwony). Jądro komórkowe pojedynczego miofibroblastu wy- znakowano DAPI (kolor niebieski). Obraz uzyskano przy użyciu mikro- skopii fluorescencyjnej. Zdjęcie: Olga Zastawny.

Wszechświat, t. 115, nr 4 ̶ 6/2014 aRtykuły 123

Pośród szeregu sygnałów, które zaangażowane są w różnicowanie fibroblastów, najważniejszą rolę zdaje się odgrywać transformujący czynnik wzrostu β (TGFβ). Wiąże się on ze swoim receptorem na po- wierzchni błony komórkowej, tym samym regulując zachowanie i funkcje wielu typów komórek, także fi- broblastów. Związanie cząsteczki TGFβ z receptorem powoduje aktywację tego receptora (która objawia się przyłączeniem do niego grup fosforanowych – tak zwaną fosforylacją). Zaktywowany receptor rekru- tuje następnie po stronie cytoplazmy komórki białka Smad – Smad2 oraz Smad3, które również ulegają fosforylacji. Aktywne białka Smad2 i Smad3 łączą się i tworzą kompleks z białkiem Smad4, a następnie w takiej postaci przemieszczają się do jądra komór-

kowego, by tam regulować ekspresję wielu genów. Komórki włączają produkcję białka αSMA, nabierają zdolności kurczliwych, rozpoczyna się także wzmo- żona depozycja składników macierzy zewnątrzko- mórkowej. Ponadto fibroblasty pobudzone TGFβ rozpoczynają sekrecję tego czynnika wzmacniając sygnał działający na nie same, a także na sąsiednie komórki. Inhibitorem działania aktywnych białek Smad2 i Smad3 jest Smad7. Jego działanie ma na celu zapobiegnięcie nadmiernemu odłożeniu się bia- łek ECM i tym samym przerostowi blizny.

Ścieżka sygnalizacyjna TGFβ przebiegająca z udziałem białek Smad została przedstawiona na Rycinie 5. Cząsteczki, które jak białka Smad przenikają do jądra komórkowego i aktywują bądź też hamują działanie genów, nazywane są czynnikami transkryp- cyjnymi. MyoD jest czynnikiem transkrypcyjnym powiązanym bezpośrednio z powstawaniem tkanki mięśniowej, czyli tak zwaną miogenezą. MyoD jest obecne również podczas różnicowania fibroblastów, kiedy nabierają one „mięśniowych” cech. Jak zostało opisane TGFβ po związaniu ze swo- im receptorem wpływa na ekspresję wielu genów, tym samym uruchamiając produkcję licznych białek, w tym MyoD. To właśnie ten czynnik bezpośrednio wpływa na syntezę αSMA i formowanie włókien na- prężeniowych. Pomimo iż, jak opisano wcześniej, miofibroblasty, które zakończyły budowę blizny, podlegają apopto- zie, istnieją pewne doniesienia mówiące, że niektóre czynniki są w stanie cofnąć różnicowanie miofibro- blastów, tak że powracają one do swojej poprzedniej, fibroblastycznej postaci. Obecnie badania naukowe prowadzone między innymi na hodowlach komórko- wych skupiają się na zastosowaniu czynników, które mogą obniżyć ilości MyoD w zróżnicowanych mio- fibroblastach, i tym samym powodować ich odróżni- cowanie, czyli powrót do formy prekursorowej. Tego typu badania podstawowe to pomocne narzędzie przy opracowywaniu nowych terapii związanych z nad- miernych bliznowaceniem.

Powstawanie blizn, które jest następstwem goje- nia ran skórnych, zdaje się stanowić kompromis po- między pełną regeneracją struktury i funkcji tkanki a szybkim uzupełnieniem ubytku i przywróceniem homeostazy organizmu po urazie. Jak wywnioskować można z niniejszego artykułu jest to proces niezwykle złożony i angażujący liczne typy komórek. Poznanie natury powstawania blizn, ich fizjologii i właściwo- ści jest konieczne dla ulepszenia terapii związanych z gojeniem ran i patologiami bliznowacenia.

Ryc. 5. Ścieżka sygnałowa TGFβ. Połączenie cząsteczki TGFβ z jej re- ceptorem (TβR) powoduje fosforylację tego receptora, czyli przyłączenie do niego grup fosforanowych (P) i jego aktywację. Zaktywowany recep- tor powoduje fosforylację białek Smad2 oraz Smad3, które następnie wraz z białkiem Smad4 tworzą kompleks przemieszczający się do jadra komórkowego. Kompleks ten łączy się z DNA i jako czynnik transkryp- cyjny, zmienia ekspresję wielu genów. Wykonanie: Olga Zastawny; na podstawie: Stępień-Wyrobiec, 2008.

Olga Zastawny jest magistrantką Zakładu Biologii i Obrazowania Komórki Instytutu Zoologii UJ. E-mail: [email protected].

124 aRtykuły Wszechświat, t. 115, nr 4 ̶ 6/