



Studiuj dzięki licznym zasobom udostępnionym na Docsity
Zdobywaj punkty, pomagając innym studentom lub wykup je w ramach planu Premium
Przygotuj się do egzaminów
Studiuj dzięki licznym zasobom udostępnionym na Docsity
Otrzymaj punkty, aby pobrać
Zdobywaj punkty, pomagając innym studentom lub wykup je w ramach planu Premium
Społeczność
Odkryj najlepsze uniwersytety w twoim kraju, według użytkowników Docsity
Bezpłatne poradniki
Pobierz bezpłatnie nasze przewodniki na temat technik studiowania, metod panowania nad stresem, wskazówki do przygotowania do prac magisterskich opracowane przez wykładowców Docsity
Notatki z filozofii opisujące czym jest pragmatyzm; sylwetka Charlesa Sandersa Peirse'a i cztery metody ustalania przekonań.
Typologia: Notatki
1 / 5
Ta strona nie jest widoczna w podglądzie
Nie przegap ważnych części!
1. Wprowadzenie. Charles Sanders Peirse (1839-1914) jest twórcą pragmatyzmu, pierwszego samodzielnego kierunku filozofii amerykańskiej. W artykule „Pragmatyzm – Charles Peirse” x^ J. Pawlak prezentuje zwięzłą charakterystykę twierdzeń i założeń tego kierunku filozoficznego , który ukształtował się pod wpływem filozofii europejskiej, a zwłaszcza : empiryzmu angielskiego, pozytywizmu i scientyzmu XIX wieku, idealizmu niemieckiego oraz średniowiecznego realizmu Dunsa Szkoła. Będąc zdecydowanym zwolennikiem empiryzmu Peirse opisywał szczególnie wnikliwie strukturę poznania przy pomocy specjalnych kategorii, a mianowicie: przekonania, nawyku, wątpienia, zaskoczenia, dociekania, działania. Wg Peirse’a zasadniczą funkcją poznania jest wytwarzanie przekonań, które są względnie trwałą dyspozycją świadomości, która determinuje nasze czyny. W historycznym rozwoju Peirse wyróżniał cztery metody ustalania przekonań:
metodą ustalania odróżniania myśli jasnych i wyraźnych od myśli niejasnych. Była to więc zasada wyraźnie antymetafizyczna.
2. Teza postawiona przez Peirse’a we fragmencie jego artykułu pt.: „Czym jest pragmatyzm?” W rozważaniach Peirse’a, prezentowanych we fragmencie tego artykułu, przewija się obrona pragmatyzmu w jego pierwotnej postaci, opracowanej przez tego autora. Pragmatyzm
pragmatysty, który udziela odpowiedzi na każde z tych pytań. W odpowxxiedziach tych przewija się krytyka przedstawicieli metafizyki będącej dziedziną filozofii, która zajmuje się przedmiotami niedostępnymi dla poznania doświadczalnego. Wg Peirse’a pragmatyzm wykazuje, iż metafizyczne twierdzenia ontologiczne (czyli nauki o bycie) są albo próżna gadaniną albo absurdem. Doktryna pragmatyzmu wymiata te „śmieci” i pozostawia w filozofii te problemy, które podlegają badaniu przy pomocy metod prawdziwej nauki, przy pomocy obserwacji, osiągania prawdy. Autor polemizuje z uproszczonym zarzutem jakoby eksperyment „sam przez się” stanowił podstawę twierdzeń pragmatyzmu. Uzasadnia, że nie chodzi tu o eksperyment wyizolowany spośród pozostałych, lecz o serię eksperymentów prowadzonych w oparciu o naukową metodę zapewniającą zweryfikowanie prawdziwości hipotezy. Ponadto pragmatyzm głosi, że racjonalne znaczenie nie podlega na doświadczeniu, lecz na zjawiskach doświadczalnych. Zwolennicy pragmatyzmu mówią o realności przedmiotów ogólnych, gdyż wszystko co prawdziwe jest realne. A prawa przyrody są prawdziwe. Według pragmatyzmu sens każdego zdania odnosi się do przyszłości. Pragmatyzm uznaje zdanie w tej postaci, w której nadaje się najlepiej do bezpośredniej samokontroli w każdej sytuacji. Zjawiskiem doświadczalnym jest stwierdzony w zdaniu fakt, że działanie zgodne z określoną formułą pociągnie za sobą określone wyniki doświadczalne. Peirse odrzuca zarzut jakoby pragmatyzm uznawał działanie za alfę i omegę ludzkiego życia. Pragmatyzm uwzględnia bowiem myśl, która kieruje tym działaniem. Stanowisko pragmatyzmu w kwestii pojęć ogólnych i jednostkowych wyjaśnia na przykładzie słowa „pomnik żołnierza” i nazwy „Jerzy Waszyngton”. Np. pomnik żołnierza w amerykańskiej wiosce jest dla mieszkańców obrazem wujka, który poświęcił się za Stany Zjednoczone Ameryki. Chociaż pomnik ten jest sam przez się przedmiotem jednostkowym, przedstawia on każdego, wobec kogo prawdziwe jest określone orzeczenie. A więc jest on obiektywnie biorąc ogólny. Słowo „żołnierz” jest ogólne, natomiast nazwa „Jerzy Waszyngton” nie jest ogólną. Jednak gdziekolwiek zostaną napisane te terminy obydwa będą rzeczownikami. Rzeczownik zaś nie jest istniejącym przedmiotem lecz wzorcem lub formą dla przedmiotów ogólnych i jednostkowych. W tym sensie jest to ogólność subiektywna. „Znaczenie pragmatyczne jest ogólne na oba sposoby” – pisze. Rzeczywistość można definiować rozmaicie. Aby uniknąć dwuznaczności, pragmatyzm głosi, iż „Rzeczywiste jest coś, co posiada takie a takie cechy, niezależnie od tego czy ktoś myśli, że ono je posiada, czy tez nie.” Peirse dowodzi, że niektóre (ale nie
xx (^) termin pragmatyzm pochodzi od greckiego słowa „pragma” dop. „pragmatos” – działanie, czyn.
wszystkie) przedmioty ogólne są rzeczywiste. Krytykuje pogląd głoszący, że nie może być rzeczywiste coś co wiąże się z myślą. Np. czerwień jest związana ze wzrokiem, ale myślowe określenie stosunku jakiegoś przedmiotu do wzroku („jest czerwony”) nie oznacza, że czerwień istnieje tylko w stosunku do wzroku. Jest ona faktem realnym. W pragmatyzmie Peirse’a ogólność jest niezbędnym składnikiem rzeczywistości. Jeśli jakieś prawdziwe zdanie twierdzi, że coś jest rzeczywiste, to oznacza, iż „rzecz ta jest, jaką jest, niezależnie od czyichkolwiek na tę sprawę poglądów.”
5. Zakończenie. I: Wnioski filozofa. Wydaje mi się, że ważnym wnioskiem jaki można wysnuć z prezentowanych rozważań Peirse’a jest twierdzenie o naukowym charakterze pragmatyzmu, umożliwiającym poznanie obiektywne istniejącej rzeczywistości. Oczywiście pod warunkiem konsekwentnego stosowania zasad metodologii postulowanej przez tę koncepcję filozoficzną. Wiąże się z tym wniosek o antymetafizycznym charakterze pragmatyzmu. II. Uwagi i wnioski własne. Jako studentce – zwłaszcza na kierunku studiów innych, niż filozoficzne – zadaniem zbyt trudnym jest ocena wywodów tego filozofa i wagi wniosków wysnutych z jego rozważań. Lektura tych tekstów nasuwa mi jednak pewne uwagi. Po pierwsze – interpretacja tych wywodów nie jest łatwa dla przeciętnego czytelnika. Po drugie – w moim odczuciu wywody twórcy pragmatyzmu są wewnętrznie spójne i przekonujące. Nasuwa się tylko jedna drobna uwaga dotycząca stosunku twórcy pragmatyzmu do gry w szachy. Otóż tę grę Peirse traktuje jako „zwykłą zabawę próżniaczych umysłów... której celem jest czcza przyjemność, a metodą wertowanie książek.” Moim zdaniem gra w szachy ma dużą pozytywną wartość dla „ćwiczenia” umysłu, rozwoju rozumowania i wyobraźni. A więc służy nie tylko rozrywce, ale także rozwojowi umysłu. W tym sensie gra w szachy może mieć istotną wartość również dla naukowców. Na tak negatywną ocenę ta gra nie zasługuje.