Docsity
Docsity

Przygotuj się do egzaminów
Przygotuj się do egzaminów

Studiuj dzięki licznym zasobom udostępnionym na Docsity


Otrzymaj punkty, aby pobrać
Otrzymaj punkty, aby pobrać

Zdobywaj punkty, pomagając innym studentom lub wykup je w ramach planu Premium


Informacje i wskazówki
Informacje i wskazówki

Gra w gatunki, czyli jak romantycy odmładzali literaturę, Notatki z Język polski

Poznasz gatunki doby romantyzmu, pozwalające na literackie gry z konwencjami. ... Wyjaśnisz, na czym polegała romantyczna gra gatunkami literackimi.

Typologia: Notatki

2022/2023

Załadowany 24.02.2023

Kasia_aisaK
Kasia_aisaK 🇵🇱

4.6

(34)

274 dokumenty


Podgląd częściowego tekstu

Pobierz Gra w gatunki, czyli jak romantycy odmładzali literaturę i więcej Notatki w PDF z Język polski tylko na Docsity! Gra w gatunki, czyli jak romantycy odmładzali literaturę Wprowadzenie Przeczytaj Audiobook Film Dla nauczyciela Co świadczy o doskonałości dzieła literackiego? Mistrzostwo w posługiwaniu się formą czy oryginalność i swoboda w przekraczaniu norm i gatunków? Jak na to pytanie odpowiedzieliby polscy romantycy? Nie trzeba wierzyć poważnym minom naszych wieszczów spoglądających    z portretów. Literatura romantyczna – wprzęgnięta ze względu na sytuację polityczną Polski w XIX w. w tryby historii, obciążona powinnościami politycznymi, patriotycznymi, filozoficznymi – bywała także swobodną grą z konwencjami gatunkami i rodzajami. Romantykom nie były obce dystans i parodia, a ich poszukiwanie nowych form stanowiło wyraz wolności. Twoje cele Poznasz gatunki doby romantyzmu, pozwalające na literackie gry z konwencjami. Opiszesz cechy gatunkowe poematu dygresyjnego. Wyjaśnisz, na czym polegała romantyczna gra gatunkami literackimi. Caspar David Friedrich , Dwaj mężczyźni nad morzem o wschodzie księżyca, 1817 Źródło: Pixabay, domena publiczna. Gra w gatunki, czyli jak romantycy odmładzali literaturę twórczym przekształceniom tych istniejących. Wśród ulubionych w tej epoce gatunków można znaleźć: balladę, powieść poetycką (w okresie przedlistopadowym) dramat romantyczny. Wymienione gatunki charakteryzują się synkretyzmem rodzajowym, nie przestrzegają sztywnego, wywiedzionego jeszcze z Poetyki Arystotelesa (a na gruncie klasycyzmu uświęconego) podziału na lirykę, epikę i dramat. Ballada to przecież utwór epicki o silnych cechach lirycznych i dramatycznych. Z kolei powieść poetycka, stworzona przez Waltera Scotta i spopularyzowana przez George’a Byrona, zakłada połączenie elementów lirycznych z epickimi, a także wykorzystanie w obrębie jednego tekstu różnych gatunków. Wreszcie dramat, popularny w literaturze polskiej zwłaszcza w okresie popowstaniowym, zasadniczo się różnił od swojego odpowiednika opisanego w klasycznych poetykach. Nie tylko zacierał granice pomiędzy rodzajami, łącząc strukturę dramatu z elementami epickimi i lirycznymi. Gatunek ten zrywał  z obowiązującymi dotąd (a dyktowanymi w dużej mierze względami prawdopodobieństwa) zasadami trzech jedności: czasu, miejsca i akcji. Uporządkowaną i ujętą w twarde ramy dramatyczną akcję zastępuje ciąg luźnych scen związanych nierzadko jedynie postacią głównego bohatera. Swoją – jakże różną od oświeceniowej – wizję świata wyrażają zatem romantycy nie poprzez odrzucenie wszystkich zasad w ogóle, a jedynie tych, które krępują i ograniczają możliwości twórcy, nawet jeśli są to reguły uznane przez poprzednią epokę za niepodważalne. Nie rezygnują więc z wyboru gatunku, świadomie jednak decydują się na takie, które umożliwiają im pełnię twórczej ekspresji, pozwalają wykorzystać w obrębie jednego tekstu różne rodzaje literackie. Niechętnie natomiast romantycy wybierają koronne gatunki klasycyzmu. Znamienne jest więc, że słynna Oda do młodości Mickiewicza pojawia się w początkowym okresie jego twórczości, kiedy młody poeta nie dopracował się jeszcze nowej romantycznej poetyki. Stare formy w romantycznej odsłonie Elegia i sonet Nawet jeśli poeci romantyczni decydują się wykorzystać stare formy, rzadko czynią to w sposób jedynie naśladowczy. Próbując dostosować reguły gatunku do swoich potrzeb, poddają je niejednokrotnie różnorodnym zabiegom odmładzającym. I tak na przykład elegia – znana od starożytności i definiowana za pomocą dwóch kryteriów: tematu i charakterystycznego metrum – pod piórem romantyków traci swoją gatunkową wyrazistość. Jedynym jej wyznacznikiem staje się żałobny ton, wyrażony w niej smutek związany ze śmiercią i przemijaniem. Wyraźny jest zatem „elegijny ton” niektórych wierszy, ale nie powstają elegie w czystej (ani nawet „nieczystej”) formie. Podobnie dzieje się z sonetem. Ten wyraźnie skodyfikowany gatunek nie należał wprawdzie do cenionych przez klasycyzm, co mogło mu zapewnić aprobatę „młodych”. Wydaje się jednak, że nie tyle niechęć klasyków, co wyraźnie średniowieczny rodowód tego akurat gatunku przyczynił się do uznania, jakim darzyli go romantycy. W ich epoce sonet doczekał się kilku nad wyraz interesujących realizacji. Interesujących przede wszystkim dlatego, że traktowano trzynastowieczną formułę z odpowiednim dystansem, wprowadzając rozwiązania nowe i odważnie polemizujące z petrarkowską tradycją. Świetnym przykładem takiego twórczego działania są dwa cykle Mickiewicza: Sonety odeskie i Sonety krymskie (1826). Pierwszy, nawiązując bezpośrednio do twórczości Petrarki opiewającego idealną miłość do nieskazitelnej Laury, stopniowo przekształca się w satyrę obyczajową, gdzie miejsce miłosnej zadumy zajmuje niepozbawiona złośliwości ocena salonowych konwencji. Drugi w procesie ożywczego eksperymentowania idzie jeszcze dalej. Sonety krymskie przynoszą nowy, dynamiczny opis pejzażu, który w istocie jest wyrazem stanu uczuć poznającego podmiotu. Szokujące dla ówczesnych krytyków były wyrazy orientalne, które chętnie wykorzystuje poeta, i wreszcie – niemieszczące się już w żaden sposób w formule sonetu – partie dialogowe. Nie koniec jednak na tym. Sonety krymskie (cały cykl) można potraktować jako swoistą kontynuację popularnego w poprzedniej epoce poematu opisowego, który w wersji Mickiewicza zostaje rozpisany na osiemnaście czterozwrotkowych części. Tak postrzegane Sonety krymskie byłyby zatem nie tylko grą poety z formułą gatunkową sonetu, ale jednocześnie literacką polemiką z formą poematu opisowego i tradycją, na której gruncie on powstał. Mickiewicz dostrzegł tkwiącą w poemacie opisowym fragmentaryczność, wyśledził dygresyjne pęknięcia i w swoim własnym tekście konsekwentnie je wykorzystał, doprowadzając do rozpadu poematu na sonetowy cykl. Carlo Bossoli, Pozostałości fortyfikacji w Czufut-Kale, z 1856 (zachodni Krym) Źródło: domena publiczna. Bajka Znakomitym przykładem gatunku funkcjonującego w nowy sposób na romantycznym gruncie może być również bajka. Znana od starożytności, przez teoretyków traktowana była z zadziwiającą obojętnością. Najlepszym przykładem może być fakt, że w swojej słynnej i już tu przywoływanej Sztuce poetyckiej Boileau (prywatnie zaprzyjaźniony z wybitnym bajkopisarzem La Fontaine’em) w ogóle o niej nie wspomina. Trudno jednak zaprzeczyć, że w praktyce pisarskiej oświecenia bajka zajmuje jedno z najważniejszych miejsc. Jej kształt gatunkowy jest w tym czasie bardzo wyrazisty, a wyznaczniki na tyle jednoznaczne, że klasyfikacja nie nastręcza żadnych trudności. Bajka jako gatunek podporządkowany przede wszystkim funkcji dydaktycznej, opatrzony odpowiednim morałem, w romantyzmie – epoce programowo dydaktyzmowi przeciwnej czy raczej uznającej złudność wszelkiego pouczania w niejasnym i skomplikowanym świecie – musi przeżywać kryzys. Nie oznacza to oczywiście, że zanika zupełnie, staje się jednak przede wszystkim obiektem czysto rozrywkowych zainteresowań poetów, którzy często przywiązują większą wagę do jej humorystycznych walorów niż do ewentualnych możliwości naprawiania za jej pomocą świata. Bywa jednak i tak, że poezja eksponuje właśnie tę nieprzystawalność bajki do zmienionego sposobu postrzegania rzeczywistości, w której morał przestaje mieć rację bytu, gdyż wszelkie – w odczuciu poprzedniej epoki – niewzruszone prawa dotyczące świata i ludzkiej natury chwieją się i drżą w posadach. Gra z konwencją bajki daje się zaobserwować w tekście wplecionej w Kordiana opowieści O Janku, co psom szył buty. Poza kontekstem dramatu można bowiem tę historię odczytać właśnie jako kpinę z reguł gatunkowych bajki. Sposób prowadzenia przez Słowackiego tej Audiobook Polecenie 1 Na podstawie audiobooka opisz cechy gatunkowe poematu dygresyjnego. W swojej wypowiedzi uwzględnij informację na temat tego, kto i dlaczego był centralną postacią utworu. Polecenie 2 Rozważ, dlaczego poemat dygresyjny był atrakcyjnym gatunkiem dla romantycznych twórców, którzy chcieli prowadzić polemikę z przyjętymi konwencjami literackimi. Audiobook można wysłuchać pod adresem: hps://zpe.gov.pl/b/PYmeB1tqx Literackie gry zaczynają się w polemicznych, twórczych, ironicznych nawiązaniach do tradycji (sonet, elegia, bajka), prowadzą przez zakwestionowanie i odrzucenie norm, reguł narzuconych literaturze przez teoretyków poprzednich epok (dramat romantyczny), kończą zaś na wypracowaniu gatunków nowych, lepiej dostosowanych do romantycznych potrzeb. Do tej ostatniej grupy zaliczyć trzeba gawędę i poemat dygresyjny (obok wspomnianej już powieści poetyckiej, a w pewnym sensie także ballady, która ma wprawdzie rodowód czternastowieczny, w polskiej literaturze pojawiała się jednakże sporadycznie, zaistniała dopiero w romantyzmie, odwołując się nie do pierwotnego lirycznego wzorca, ale do nowej epickiej ballady opartej na ludowych pieśniach angielskich, wykrystalizowanej w literaturze dopiero w XVIII–XIX w.). Gawęda to specyficznie polski gatunek epicki, którego ukształtowanie jest zasługą późnego romantyzmu. Związana ściśle z tradycją szlachecką gawęda miała być formą zapisu opowieści ustnej, skupiającej uwagę na samym sposobie snucia narracji, akcentującym indywidualne cechy opowiadającego. Za modelową realizację tego gatunku uchodzi cykl opowieści Henryka Rzewuskiego Pamiątki Soplicy (1839–1841). Zainteresowanie słowem mówionym, które jest źródłem i punktem odniesienia dla gawędy, otwierało także i ten gatunek na liczne eksperymenty, polegające na eksponowaniu samego sposobu opowiadania, elementów rozbijających, a także integrujących opowiadanie. Warto w tym miejscu zwrócić uwagę, że poddawanie ironicznej lekturze, parodiowanie, dystansowanie się wobec konwencji wypracowanych także przez własną epokę jest jedną z najbardziej charakterystycznych cech romantyzmu. Niechęć do reguł dotyczy także tych, które zostały wymyślone przez samych romantyków, a które dzięki kolejnym (często masowym) powtórzeniom zdążyły skostnieć i stracić swoją świeżość (w sferze gatunkowej dotyczy to np. ballady, która doczekała się swojej parodii). Innym gatunkiem dającym twórcy nowe możliwości miał być – zaproponowany również przez romantyków – poemat dygresyjny. Jego pomysłodawca – George Byron – przyznał autorowi prawo do ostentacyjnego manifestowania swojej władzy nad tworzonym przez siebie tekstem. W efekcie autor poematu dygresyjnego nie tylko nie ukrywa przed czytelnikiem fikcyjnego charakteru akcji utworu i występujących w nim bohaterów, ale ów charakter eksponuje, podkreślając jednocześnie swą nieograniczoną władzę nad światem przedstawionym zależnym w każdym najmniejszym szczególe jedynie od myślącej głowy i piszącej ręki. Fabuła jest tutaj nie tylko luźna i fragmentaryczna, ale przede wszystkim mało istotna, stanowi jedynie pretekst dla rozwinięcia przed czytelnikiem poetyckiego warsztatu i skupienia jego uwagi na samym procesie powstawania dzieła literackiego. Centralną postacią utworu staje się jego twórca, który popisując się poetyckim kunsztem, nie stroni też od wyrażania swoich opinii na temat współczesnych mu ludzi i wydarzeń. Najznakomitszą rodzimą realizacją formuły poematu dygresyjnego jest bez wątpienia Beniowski Słowackiego (1841). Losami (nie całkiem fikcyjnego) bohatera, Maurycego Kazimierza Zbigniewa Beniowskiego, bawi się autor bez najmniejszego skrępowania, przypominając na każdym kroku czytelnikowi, że zależą one wyłącznie od jego kaprysu. Kaprys ten sprawia, że snując swoją opowieść, Słowacki parodiuje konwencje romantyczne. Komponując miłosny wątek wedle obowiązujących ówcześnie reguł, wprowadza wszelkie niezbędne elementy, nadaje im jednakże inne znaczenia. I tak niewymierne i duchowe uczucie łączące zakochanych przyjmuje w tej opowieści formę wymarzonej „wioski i teścia, i ślubu dozgonnego”. O jciec panny staje wprawdzie (konwencjonalnie) na przeszkodzie szczęściu tej pary, ale jakże to niekonwencjonalna przeszkoda – ani zdrajca, ani wcielenie bezdusznych i małostkowych praw Tekst: Magdalena Bąk Źródło: Englishsquare.pl sp. z o.o., licencja: CC BY-SA 3.0. społecznych, ale wielki dziwak i oryginał. Splata więc swoją opowieść Słowacki z dobrze znanych elementów, dbając o ich rozpoznawalność i manifestując literacki budulec, a jednocześnie zmienia znaczenia, odwraca akcenty – ograniczony jedynie swoją wolą i granicami własnego talentu. W dygresjach przerywających (i tak skąpą) akcję komentuje nie tylko zawiłości sztuki poetyckiej, poświęca je najważniejszym dla siebie kwestiom: polemizuje z niesprawiedliwymi ocenami swoich tekstów, odpowiada na ataki emigracyjnej krytyki, daje też swoją wersję wydarzeń, które miały miejsce na słynnej uczcie u Januszkiewicza 24 grudnia 1840 r., a które w historii literatury zapisały się jako pojedynek na improwizacje pomiędzy Mickiewiczem a Słowackim. Autor Beniowskiego sobie przypisuje zasługę sprowokowania Mickiewicza do improwizowanej odpowiedzi, w sobie zatem upatrując tego, który przebudził starego mistrza. Słowacki domaga się własnego miejsca na poetyckim parnasie – nie zamiast Mickiewicza, ale obok niego: A tak się żegnają nie wrogi, Lecz dwa na słońcach swych przeciwnych – Bogi W tych wyraźnie osobistych dygresjach polemizuje więc Słowacki nie tylko z literacką tradycją romantyzmu, ale swoją społeczną i towarzyską współczesnością. Nie sposób streścić bogactwa wątków i myśli wpisanych w kolejne pieśni Beniowskiego. Nie ulega wątpliwości, że była to forma atrakcyjna, gdyż umożliwiała rozbijanie starych, skostniałych struktur, polemikę z konwencją, refleksję teoretyczną nad istotą literatury, a także żywiołową dyskusję z czytelnikiem, którego obecność jest dla autora nieodzowna. Był to również gatunek wymagający. Twórca poematu dygresyjnego oprócz erudycji i doświadczenia poetyckiego musiał mieć także zmysł ironii, polegającej na umiejętnym zdystansowaniu się do kształtowanej przez siebie materii poetyckiej, umiejętności tworzenia i zarazem niszczenia własnego tekstu, przełamywania i przekraczania ograniczeń. Nie znajdziemy w polskiej literaturze romantycznej wielu realizacji tego gatunku. Na godnego spadkobiercę Słowackiego na tym polu przyjdzie poczekać wiek – tradycję tę podejmie Julian Tuwim w Kwiatach polskich (1949). Ćwiczenie 1 Ćwiczenie 2 Wybierz dwa z powyższych zjawisk i na podstawie filmu wymień przykłady dzieł literackich epoki romantyzmu, w których zostały zrealizowane. Zaznacz zjawiska, które dotyczą romantycznej gry z gatunkami: wprowadzenie twórczości ludowej występowanie synkretyzmu rodzajowego występowanie synkretyzmu gatunkowego gra tytułami zerwanie z nawiązywaniem do dawnych gatunków przypisywanie danym gatunkom określonych tematów najbardziej cenionymi gatunkami były tragedia, epos i oda powstanie nowych gatunków, m.in. powieści poetyckiej i poematu dygresyjnego Zjawisko Przykład Zjawisko Przykład         Dla nauczyciela Autor: Katarzyna Lewandowska Przedmiot: Język polski Temat: Gra w gatunki, czyli jak romantycy odmładzali literaturę Grupa docelowa: Szkoła ponadpodstawowa, liceum ogólnokształcące, technikum, zakres podstawowy Podstawa programowa: Zakres podstawowy Treści nauczania – wymagania szczegółowe I. Kształcenie literackie i kulturowe. 1. Czytanie utworów literackich. Uczeń: 3) rozróżnia gatunki epickie, liryczne, dramatyczne i synkretyczne, w tym: gatunki poznane w szkole podstawowej oraz epos, odę, tragedię antyczną, psalm, kronikę, satyrę, sielankę, balladę, dramat romantyczny, powieść poetycką, a także odmiany powieści i dramatu, wymienia ich podstawowe cechy gatunkowe; IV. Samokształcenie. 9. wykorzystuje mulmedialne źródła informacji oraz dokonuje ich krytycznej oceny; Zakres rozszerzony Treści nauczania – wymagania szczegółowe I. Kształcenie literackie i kulturowe. 1. Czytanie utworów literackich. Uczeń: spełnia wymagania określone dla zakresu podstawowego, a ponadto: 10) rozumie pojęcie parafrazy, parodii i trawestacji, wskazuje ich wzorce tekstowe; wykorzystuje te pojęcia w interpretacji utworu literackiego; II. Kształcenie językowe. 2. Zróżnicowanie języka. Uczeń: spełnia wymagania określone dla zakresu podstawowego, a ponadto: 6) rozpoznaje i charakteryzuje styl indywidualny (dzieła literackiego, autora) oraz styl typowy (gatunku literackiego, prądu literackiego, epoki) i wykorzystuje tę wiedzę w interpretacji utworu literackiego; Kształtowane kompetencje kluczowe: kompetencje w zakresie wielojęzyczności; kompetencje cyfrowe; kompetencje osobiste, społeczne i w zakresie umiejętności uczenia się; kompetencje obywatelskie; kompetencje w zakresie świadomości i ekspresji kulturalnej; kompetencje w zakresie rozumienia i tworzenia informacji. Cele operacyjne. Uczeń: poznaje gatunki, które w epoce romantyzmu ulegały przekształceniom w ramach literackich gier z konwencjami, wyjaśnia, na czym polegała romantyczna gra z gatunkami literackimi, charakteryzuje poemat dygresyjny jako gatunek, wyjaśnia, dlaczego upadła romantyczna idea poezji uniwersalnej. Strategie nauczania: konstruktywizm; konektywizm. Metody i techniki nauczania: ćwiczeń przedmiotowych; giełda pomysłów; z użyciem e‐podręcznika. Formy pracy: praca indywidualna; praca w parach; praca w grupach; praca całego zespołu klasowego. Środki dydaktyczne: komputery z głośnikami, słuchawkami i dostępem do internetu; zasoby multimedialne zawarte w e‐materiale; tablica interaktywna/tablica, pisak/kreda. Przebieg lekcji Przed lekcją: 1. Nauczyciel poleca, by uczniowie zapoznali się z wykładem eksperta w materiale Gra w gatunki, czyli jak romantycy odmładzali literaturę. Faza wprowadzająca: 1. Wyświetlenie na tablicy treści zawartych w sekcji „Wprowadzenie”. Przybliżenie przez nauczyciela tematu i celów lekcji. Określenie wiążących dla uczniów kryteriów Źródło: domena publiczna. Zadaniem grup jest napisanie krótkiej bajki, do której inspiracją będzie zaproponowana przez nauczyciela ilustracja. Warunkiem, który należy spełnić, jest złamanie w dowolny sposób konwencji gatunkowej bajki, np. zakończenie jej antymorałem. Uczniowie samodzielnie decydują o sposobie przełamania konwencji. Po upływie wyznaczonego czasu grupy prezentują efekty swojej pracy, wszyscy uczniowie dyskutują o nich, a nauczyciel może ocenić ich zaangażowanie. Praca z multimedium. Nauczyciel prosi, by uczniowie wykonali w parach polecenia 1 i 2 z sekcji „Film”. Następnie wybrane osoby przedstawiają rozwiązania, a nauczyciel weryfikuje ich poprawność. Faza podsumowująca: 1. Na koniec zajęć nauczyciel prosi wybranych uczniów o rozwinięcie zdania: Na dzisiejszych zajęciach dowiedziałem się…, nauczyłem się... Praca domowa: 1. Wykonaj polecenie 1 z sekcji „Audiobook.” Materiały pomocnicze: Przygotowanie ucznia do odbioru różnych tekstów kultury, pod red. Anny Janus‐Sitarz, Kraków. Stanisław Balbus, Zagłada gatunków, „Teksty Drugie” 1999/6. Wskazówki metodyczne * Nauczyciel może wykorzystać medium w sekcji „Audiobook” do podsumowania lekcji.