Pobierz Historia języka polskiego - Notatki - Historia języka - Część 1 i więcej Notatki w PDF z Lingwistyka tylko na Docsity! 1/25 Historia języka polskiego (filologia polska zaoczne) PODRĘCZNIKI: 1. Z. Klemensiewicz, Historia języka polskiego, Warszawa 1974 2. S. Dubisz, Język - historia - kultura, Warszawa 2002 3. H. Rybicka-Nowacka, Szkice z dziejów polskiego języka literackiego, Warszawa 1990. 4. B. Walczak, Zarys dziejów języka polskiego, Poznań 1995. 5. Rozprawy o historii języka polskiego, red. S. Borawski, Zielona Góra 2005. I. - 30. 09. 2006 I. 1 Przegląd lektur; ghjp a hjp; I. 2 Metody badań historycznojęzykoznawczych; 1. 3 Periodyzacja: 1. 3. 1 epoka przedpiśmienna 1. 3. 2 epoka piśmienna 1. 3. 3 doba staropolska 1. 3. 4. doba średniopolska 1. 3. 5 doba nowopolska II. 14. 10. 2006, 28. 10. 2006 II. 1 Dialekty polskie: podział ogólny; II. 1. 1 wielkopolski, II. 1. 2 małopolski, II. 1. 3 mazowiecki, II. 1. 4 śląski. II. 2 Język literacki a gwary. II. 3 Język regionalny - kaszubszczyzna. 1. Encyklopedia wiedzy o języku polskim, Wrocław 1978 (hasła: dialektologia historyczna, dialekt: małopolski, mazowiecki, wielkopolski, kaszubski, śląski, gwara, dialekty polskie, 2. M. Kucała, Twoja mowa cię zdradza. Regionalizmy i dialektyzmy języka polskiego, Kraków 1994. 3. J. Reichan, Gwary polskie w końcu XX wieku, w: Polszczyzna 2000. Orędzie o stanie języka na przełomie tysiącleci, red. W. Pisarek, Kraków 1999, s. 262-278. 4. H. Popowska-Taborska, Kaszubszczyzna. Zarys dziejów, Warszawa 1980. 5. J. Treder, Język kaszubski; poradnik encyklopedyczny, Gdańsk 2002. II. 1. 1 WIELKOPOLSKA: CECHY DIALEKTU WIELKOPOLSKIEGO: Udźwięczniająca fonetyka międzywyrazowa Brak mazurzenia Żadna zmiana nie dotyczy spółgłosek Nosowe wymawiane w sposób rozłożony i podwyższony: u←ą (on, om)← a →ę (em, en)→i charakterystyczne podwyższenie melodii, tzw. zaśpiew, zwykle na końcu zdania, z wydłużeniem ostatniej sylaby np. do widzeniaa, gdzie a wymawiane jest wyraźnie wyżej wymowa o zamiast a np. : Kolejorz (Kolejarz), chłopok (chłopak) wymowa u lub ó zamiast o np. : cóś (coś), doktór (doktor) wymowa ło, łe, ły w miejscu o lub ó np. : łoko (oko), łyn (on), młost (most). Może to spowodować bardzo silne zniekształcenie: płet stołym (pod stołem) lub Łodejdź łobuzie łod łokna, bo cię łobleje bez łeb łodom łod łogórków (Odejdź łobuzie od okna, bo ci obleję głowę wodą od ogórków) wymowa ły zamiast ło i łó np. : łyszko (łóżko) wymowa y zamiast e - mlyko (mleko), chlyb (chleb) wymowa y lub i zamiast końcówki -ej np. : gorzy (gorzej), lepi (lepiej) wymowa ej zamiast aj np. : dej (daj), trzymej (trzymaj) wymowa oł zamiast eł np. : diaboł (diabeł) wymowa u zamiast ół, uł lub łu np. : na du (na dół), dugi (długi), suchaj (słuchaj) wymowa uł zamiast ił lub ył np. : kupiuł (kupił), buł (był) wymowa końcówki -om zamiast -ą np. : jakom (jaką), pałkom (pałką) udźwięcznienia międzywyrazowe, czyli dźwięczna wymowa ostatniej spółgłoski w wyrazie, gdy wyraz następny zaczyna się od samogłoski lub spółgłoską l, ł, m, n, ń, r np. : krug otfrunoł (kruk odfrunął), schyłeg nocy (schyłek nocy), mozd Rocha (most Rocha) docsity.com 2/25 wymowa dźwięczna w po głoskach beźdźwięcznych (brak wymowy kwas jako kfas) miękka wymowa niektórych wyrazów typu: drzaźnić (drażnić), dźwi (drzwi), śpilka (szpilka) zmiany pojedynczych spółgłosek w grupach spółgłoskowych np. : krzest (chrzest), ślizgi (śliski) letki (lekki) stosunkowo liczne uproszczenia (najczęściej strz, trz i drż do szcz, cz i dż) np. : czy (trzy), szczała (strzała), baży (bardziej), poedział (powiedział) w niektórych wyrazach zamiana ń na j np. : gnieźniejski (gnieźnieński) przyrostki zdrabniające -ik, -yszek np. : wózik (wózek), kamyszek (kamyczek) zmiana rodzaju np. : por - pora, zapałka - zapałek, magiel - magla zmiana końcówek w pewnych rzeczownikach: niektóre rzeczowniki rodzaju żeńskiego zmieniają w dopełniaczu końcówkę z -ę na -ą np. : lekcją (lekcję); mianownik liczby mnogiej wesoła (wesela), a w liczbie mnogiej dopełniacz tych wesół (tych wesel); w odmianie przymiotnikowej form męskoosobowych zamiana koncówki -y na -i np. : dobzi (dobrzy), dzici (dzicy); w dopełniaczu liczby mnogiej końcówka -ów występuje również w rodzaju żeńskim np. : myszów (myszy), wsiów (wsi); zmiana miejscownika nazw niektórych krajów np. : do Prusiech (do Prus), z Węgrzech (z Węgier), do Włoszech (do Włoch); końcówka narzędnika ujednolicana do -ami np. : dzieciami (dziećmi), ludziami (ludźmi); celownik liczby pojedynczej rodzaju męskiego zakończony na -ewi, zamiast -owi np. : wujewi (wujowi) niestandardowy dobór niektórych zaimków np. : te słońce (to słońce) zmiany w wymowie czasowników: zmiany w formie niektórych bezokoliczników np. : ućknąć (uciec), stojeć (stać); zmiany we wzorze odmiany np. : bierę - bieremy - bierą (biorę - bierzemy - biorą); końcówka -imy zamiast -iśmy w czasownikach, np. widzielimy, bylimy, mielimy; końcówka -ym zamiast -em w czasownikach, np. widziołym, byłym, miołym (widziałem, byłem, miałem); zmiany w tworzeniu czasu przeszłego np. : szłem (szedłem), żym był (żem był - popr. byłem); zmiany w tworzeniu imiesłowów biernych np. : ukradzone (ukradzione), zamiecone (zamiecione); zmienione formy przysłówków np. : możno (można), skędy (skąd); podwajanie niektórych przyimków: zez domu (z domu) wew domu (w domu) niemiecki wzór wymowy: litera s w zapożyczeniach wymawiana jako z np. : senzacja (sensacja), uniwerzytet (uniwersytet); niemiecka wymowa sąsiadujących samogłosek eu i ea np. : Ojropa (Europa), idejał (ideał); obok licznych niemieckich zapożyczeń np. : kista (skrzynia niem. Kiste) pojawiają się kalki czyli dosłowne tłumaczenia np. szkolnica (uczennica niem. Schülerin) czasem nawet całych zdań np. : On jest 20 lat stary (On ma 20 lat niem. Er ist 20 Jahre alt); obecnie już rzadszy niemiecki szyk zdania np. : maszyna do chleba krajania (maszyna do krojenia chleba), to jest ale źle (niem. das ist aber schlecht) nienależące do kanonu literackiego gwary lecz po II wojnie światowej typowe i bardzo rozpowszechnione w gwarze poznańskiej jest dodawanie we wszelkiego rodzaju wypowiedziach słowa nie, nawet w zdaniach twierdzących, - np. zdanie Ładna jest ta dziewczyna, nie? nie jest wcale ani pytające, ani zaprzeczające. II. 1. 3 MAZOWSZE Jest, poza kaszubskim, najbardziej odrębnym z dialektów polskich i zarazem najbardziej ekspansywny. W dialekcie mazowieckim występuje mazurzenie, fonetyka międzywyrazowa nieudźwięczniająca (ubezdźwięcznienie spółgłosek przed samogłoskami w nagłosie następnego wyrazu). Z innych ważniejszych cech należy wymienić asynchroniczną wymowę spółgłosek wargowych palatalnych. Największą odrębnością fonetyczną charakteryzują się Kurpie. Cechy charakterystyczne to m. in. : wymowa grup głosek ke, ge jak kie, gie, a kę, gę jak ke, ge (np. : nogie, rękie, kedy, kerować); brak zmiękczenia głoski l (a więc: lytr, lysa, lymuzyna); w zakresie fleksyjnym – końcówkę narzędnika liczby mnogiej - mi wymawia się -my. Obecnie rzadko używa się dialektu mazowieckiego, na Mazowszu mówi się przeważnie językiem literackim. Dialekt mazowiecki miał swoje korzenie na terenie województwa płockiego. Wydłużony kształt tego regionu ciągnie się pasmowo od Łęczycy i Piątku na północ aż poza Sierpc. Tak więc nie jest to teren językowo jednorodny. Różnice dotyczą zwłaszcza krańców północnych i południowych, gdzie kształtowanie się stosunków językowych dokonywało się w odmiennych warunkach i pod wpływem innych czynników sprawczych. Mniej zróżnicowane okazują się pogranicza wschodnie i zachodnie, gdyż należy jedynie wyodrębnić wąski pas wsi położonych poza linią Skrwy (zwłaszcza w jej górnym biegu), który charakteryzuje się znaczną odrębnością systemową i przynależy językowo do tzw. gwar dobrzyńskich. Na lewym brzegu Wisły różnice między częścią wschodnią a zachodnią mają charakter raczej ilościowy niż jakościowy. Najstarsze ślady zasiedlenia na tym terenie skupiają się w obrębie tzw. Niziny Mazowieckiej po Pułtusk, Płock, Grójec i Czersk. Z tego powodu Wisła nie stanowiła tu pierwotnie bariery językowej, a rozciągające się po obu jej stronach gwary należały do tego samego zespołu językowego, nazywanego dialektem mazowieckim. Stanowiły, więc one pierwotnie centrum wytwarzania innowacji, które następnie ekspandowały wszystkich kierunkach. CECHY DIALEKTU MAZOWIECKIEGO: Ustalenie się na miejscu prasłowiańskiego zgłoskotwórczego ‘l’ grupy ‘oł’ z poprzedzającą spółgłoską miękką w wyrazach takich jak wiolna (on) miołł, piołł Ubezdźwięcznianie końcowej spółgłoski wyrazu w pozycji przed samogłoskami lub spółgłoskami r, ł, ł, m, n, ń rozpoczynającymi następny. Podobnie też przed ruchomą końcówką osobową w formach czasownika, np. posetem, zjatem, ukratem, śatem. Rozwój spółgłosek dziąsłowych sz, ż, cz, di w s, z, c, dz, czyli tzw. mazurzenie, np. żyto, cysty, kasa itd. Nie dotyczy to tej głoski, która w ortografii odnawiana jest znakiem rz, a więc kszys, pszyset, drzewo. Stwardnienie (w pozycji przed), skutkiem czego wyrazy typu lipa, malina wymawia się niemal jak lypa, malyna. Rozłożenie artykulacji spółgłosek wargowych miękkich p, b, w, f, m na połączenia pj, bj, wj, fj, mj, a nawet w niektórych regionach Mazowsza na pś, bź, wź, fś, mń lub grupy ze spółgłoską ch miękkie, np. pjana – pśana – pchiana, wjino – wźino – whino, mjasto – mńasto, mjeśunc – mńeśunc itd. Ponieważ niektóre z tych grup mogą podlegać następnie uproszczeniom, usłyszeć też można realizacje typu ńasto "miasto", kańeń "kamień" (ona) ńała "miała" itp. Unikanie tej cechy gwarowej prowadzi do hiperpoprawnego zastąpienia ń przez miękkie m w wyrazach takich jak nitka, nisko, śnieg, które przybierają postać mitka, misko, śmiek. W związku z wymową spółgłosek wargowych miękkich pozostają też powszechne na tym terenie realizacje typu docsity.com 5/25 dziąsłowe: sz ż cz dż l (rz) średniojęzykowe: ń tylnojęzykowe: k g ch półsamogłoski: j ł Spółgłoski wargowe p b f w m wymawiane są zasadniczo tak samo jak w polszczyźnie. Jednakże na obszarze całych Kaszub zachowała się częściowo archaiczna wymowa dwuwargowa w, np. dwór//duór, swój//suój, twój//tuój, także cawni//cauni, znôwu//znôu(u) itp., co wpłynęło na ograniczenie upodobnienia postępowego, pomieszania nagłosowego wo- (np. woda z ło- (np. łopata) i zmianę końcówki -ego na -ewo//-eu o, np. teu e dobréu e. Wargowe miękkie występują w zasadzie tylko przed samogłoską i, np. miska, piwo, poza tym bowiem powszechniej wymawiane są jako połączenie p b f w m z j, np. pjôsk, wjara. Palatalny spirant ch’ obok ś, czyli wymowę typu ofchiara/ofsiara, pchieje/psieje spotkać można pn. -zach., na Kępie Oksywskiej i pd. -wsch. Spirant sz trafia się w gwarze Jastarni i Kuźnicy, np. trafszic, Zofszijô. Miękkie m poza powszechną wymową mj artykulowane jest na Zaborach jako mń, np. mniasto, zémnia, pojawiającą się sporadycznie na wschodzie centrum, np. mnierzknąc. Warunkuje to na pd. wymowę z wstawnym m typu amnioł, kolmniérz, smniég, żôłmniérz, jak też typ smiég, smiło sã, zamiecëc (por. pol. śnieg, śniło się, niecić) itp. w gwarze borzyszkowskiej czy też mnichë ‘odmiana jabłek’ / michë (pn., śr.), mniszórk ‘kastrator’ (Zabory) / miszórk (Gochy). Stwardnienie w typie swat, swãti, swéżi, swécy, swyniô, rzadziej niedwédz, dzwygóm zachodzi np. w Szumlesie, Szatarpach i Skrzydłowie. Stwardnienie w dotyczy też końcówki celownika lp. –owi a stwardnienie m - poza gwarą Jastarni i Kuźnicy, np. kamen - zachodzi w końcówce narzędnika im. –(a)mi, co umożliwia pojawienie się jako wariantowych końcówek -owë, -(a)më. Grupa swj ≥ sj w centrum i na pd. -zach., np. sjat, sjãti, sjatło, sjiniô, sjéca, Sjónowo, rzadziej gdzie indziej, np. sjętojónczi w Dębkach nad Bałtykiem i w Chwaszczynie pod Gdynią itd. W pd. zaborszczyźnie w ginie w typie gwiôzda, kwiat, kwitnie, wobec czego słyszy się gjôzda, kjat, kjitnie a nadto w Gowidlinie i Kowalach dwj ≥ dj, np. djérze. Szczątkowo zachowała się miękka wymowa wargowych w wygłosie na płw. Hel i na pd. -wsch. czy na pn. -zach., np. drôbsz ‘drabina’, jedwôbś/niedwôbsz, kôłpś ‘łabędź’. Spółgłoski zębowe t d s z c dz n twarde ogólnie nie ulegają zmianom, lecz ich dystrybucja jest inna niż w polszczyźnie, zwłaszcza z powodu tzw. kaszubienia, czyli konstytucyjnego dla kaszubszczyzny twardnienia ś ź ć dź ≥ s z c dz; i twardnieniu ń ≥ n na północy. Półsamogłoski j ł: Głoska j jest niezgłoskotwórczym i, występującym w różnych pozycjach, m. in. fakultatywnie jako protetyczne, np. (J)adam, (j)adweńt, jaż, jigła, (J)ewa, jewanieliô, jic, jimiã, też typu wjeséń, a poza tym w śródgłosie rozdziela samogłoski, np. gojic, gojisz. Ginie ono często w śródgłosie, np. typ mniészi, i w wygłosie, zwłaszcza w formach odmiany przymiotnikowo-zaimkowej typu ti nowi ‘tej nowej’, w przysłówkach, np. dali, jak też w nieakcentowanym wygłosie trybu rozkazującego, np. słëché. Głoska ł zwykle wymawiana jest jako wariant samogłoski u, gdyż tylko na pd. -wsch. starsze pokolenie dość często wymawia ł przednio-językowo-zębowe. W pierwszej wymowie pojawia się w procesie powszechnej dyftongicznej wymowy o, u np. u eku e//u oku o, u uchu e//u uchu o, oraz ó w nagłosie, np. u ósmi, u óws. Wariant ów wystepuje powszechnie na pn. -wsch. w gwarach bylaczących, tj. zmieniających przednio-językowo-zębowe ł ≥ l, np. lokc, plakala. Często ł (tj. u) ginie w wygłosie, zwłaszcza w czasie przeszłym po spółgłosce, np. niós, rzadziej kiedy indziej, jak np. obiécu ‘obiecał’ czy chop, gowa, kąbk. KASZUBSKIE ALTERNACJE GŁOSKOWE: Wymiany samogłoskowe różnego rodzaju i pochodzenia, przy czym większość z nich przebiega ogólnie jak w literackiej polszczyźnie: z apofonii: ’e : a//ô i ’e : o, np. lezc : łazëc i kasz. sedzec : sôdł, niesc : nosëc; z przegłosu: ’e : ’a//ô, np. kwiece : kwiat i kasz. sedzelë : sedzała, ’er : ’ar (≤ *ŕo), np. twierdzëc : twiardi//cwiardi, szerzej niż w polszczyźnie, np. cerlë : carła, mierzlë : miarzła; e’ : ’o, np. aniele : anioł, nieslë : nioslë, kasz. koscele : koscoła, niekiedy obocznie papiorë//papierë, szerzej w czosac, krzosac, miotana z rozwoju jerów: e//é : ∅, np. dzéń : dnia, czerz : krza, również koceł : kocła, kozeł : kozła, oseł : osła, a także w zapożyczeniach typu liter : litra, méter : métra itp., ale też niekiedy z uogólnieniem e, np. bez, bezu, mech, mechu; uwaga: tzw. ruchome e ginie konsekwentnie (poza Zaborami) w sufiksach -ek, -ec, np. dobëtk, kupc (por. nazw. Bork czy Dampc), czy w dop. lm. żeńskich, np. matk, owc, nadto w oct, óws; Wtórny wokalizm – zwykle w postaci ë, wyjątkowo i, u, np. łiza - w grupach spółgłoskowych z r, rz, l, ł, n, ń, wykazujący wymianę ë : ∅, nie ma nic wspólnego z jerami, np. bërnąc//brënąc (pn.)//brnąc (śr., pd.), bërwiô//brëwiô, błozëno//błozno, bulëwisko//bulwisko, dërdza//drëdza, gërzmi//grzëmi : grzmi; këlnã//klënã : kląc; pëlwac//plëwac z uzależnień iloczasowych: ã/ę, np. dãbë//dębę : dąb; o : ó, np. krowa : krów//krówka, wiozła : wiózł; a : ô, np. brzadu : brzôd, sedzała : sedzôł itp. osobliwie północnokaszubskie ã//ę : i//ą : ë (jeśli i było krótkie), np. cãti//cęti : cyc, wëklãti : klic : klëcé, celãta : celãta, drzëwiãta : drzéwica III. - 18. 11. 2006 III. 1 Pochodzenie polskiego języka literackiego (język pisany - język mówiony); III. 2 Udział poszczególnych dialektów w kształtowaniu polskiego języka literackiego: docsity.com 6/25 III. 2. 1 wielkopolskiego, III. 2. 2 małopolskiego, III. 2. 3 mazowieckiego, III. 2. 4 kresów południowych III. 2. 5 kresów północnych 1. Z. Stieber, Udział poszczególnych dialektów w formowaniu polskiego języka literackiego, w: Świat językowy Słowian, Warszawa 1974, s. 272-294. 2. M. Szymczak, Udział Mazowsza w kształtowaniu polskiego języka literackiego, w: Z polskich studiów slawistycznych, seria 4, Warszawa 1972. 3. 5. Dubisz, Język - historia - kultura, s. 196-203. 4. Z. Klemensiewicz, Historia języka polskiego, s. 31-91. III. 1 KSZTAŁTOWANIE SIĘ POLSZCZYZNY LITERACKIEJ Język literacki to odmiana pisanego języka ogólnego (ogólnonarodowego, ogólnopaństwowego), która podlega normom poprawności gramatyczno – leksykalnej i stylistycznym normom doboru środków językowych dla określonego typu wypowiedzi pisanej, np. artystycznej, naukowej i dydaktycznej itp. W związku z tym traktuje się go jako swego rodzaju przeciwstawienie wobec gwar (ludowych, lokalnych, środowiskowych). Polski język literacki musi mieć 3 cechy odróżniające go od gwar: 1. ponadregionalny, ogólnonarodowy (gwary są regionalne); 2. musi mieć formę pisaną i mówioną (gwary – tylko mówioną); 3. musi mieć charakter normatywny (jest jednolity w zakresie fonetyki, morfologii, składni - gwary różnią się od siebie) (Obecna literatura nie jest źródłem normy) Język literacki przeciwstawia się odmianie mówionej głównie słownictwem i składnią. Język literacki to język warstw wykształconych, utrwalony w literaturze (gwarami zwykle posługują się ludzie wsi i miasteczek nie mający wyższego wykształcenia). Termin „język literacki” nawiązuje do wyrazu „literatura” z łac. „pismo”, „pisanie”, oznaczającego ogół dzieł pisanych. Bywa stosowany w bardzo wąskim znaczeniu „język literatury pięknej – styl artystyczny”. Podstawą języka literackiego są dialekty dzielnic, które były głównymi ośrodkami politycznymi i kulturalnymi kraju w okresie kształtowania się tego języka, tak więc polski język literacki zawiera cechy z różnych regionów, a głównie: Wielkopolskie – brak mazurzenia; czasownik „trzymać” zamiast małopol. „dzierżyć” sŕ → s’rz ; zŕ → z’rz (w Wlkp. i j. literackim do XVIII w. włącznie) Małopolskie – stać, bać (zamiast wszechobecnego stojać, bojać) W poczatkach kształtowania się jęz. literackiego wzorowano się na języku literackim Czech, który powstał pół wieku wcześniej. XVI w. – spór o normę języka literacką; XVII w. – potop szwedzki, dużo się pisze, mało drukuje – norma rozmywa się XVIII w. – czyszczenie języka z łacinizmów, tendencja do puryzmu językowego XIX w. – źródłem normy są wielcy twórcy literatury III. 2 UDZIAŁ POSZCZEGÓLNYCH DIALEKTÓW W KSZTAŁTOWANIU POLSKIEGO JĘZYKA LITERACKIEGO: Pochodzenie języka literackiego to sprawa dyskusyjna. Niektórzy uczeni opowiadają się za jego wielkopolskim rodowodem (najpierw siedzibą władzy państwowej i głównym ośrodkiem kultury była Wielkopolska), inni traktują Małopolskę jako kolebkę literackiej polszczyzny (około połowy XI w. siedzibą władzy państwowej i głównym ośrodkiem kultury był małopolski Kraków). Spór o pochodzenie polskiego języka literackiego toczył się od lat 80. XIX w. po lata 60. XX w. W dyskusji brali udział: polscy językoznawcy (m. in. T. Lehr-Spławiński, K. Nitsch, A. Bruckner, T. Milewski, S. Szober, Z. Klemensiewicz, S. Urbańczyk, Z. Stieber), historycy, etnografowie i literaturoznawcy. Pierwszy etap dyskusji wyodrębnił zwolenników dwóch teorii: 1. WIELKOPOLSKA GENEZA POLSKIEGO JĘZYKA LITERACKIEGO (M. IN. K. NITSCH, T. LEHR-SPŁAWIŃSKI, S. URBAŃCZYK). Zwolennicy tezy o wielkopolskim pochodzeniu języka literackiego opierali się na argumentach: językowym i historycznym. Argument językowy związany jest z problemem mazurzenia, czyli zjawiskiem zaniku w pewnych dialektach polskich, szeregu spółgłosek szumiących (sz, ż, cz). Dialekty Mazowsza, Małopolski i znacznej części Śląska nie zachowały tych spółgłosek, lecz utożsamiały je z odpowiednimi spółgłoskami szeregu syczącego (s, z, c). Ponieważ mazurzenie nie było znane w Wielkopolsce i na Kujawach, a w polskim języku literackim panuje system niemazurzący, więc musiał on się uformować na podstawie dialektów wielkopolskich. Natomiast argument natury historycznej mówi, iż w czasach formowania się kolebki państwowości polskiej w IX, X w. najważniejszą rolę odgrywała Wielkopolska. Język dworu panujących książąt i zaczątków organów państwowych musiał wywodzić się z dialektów najbliższych okolic, a z biegiem czasu stawał się wzorem przyjmowanym i naśladowanym przez ludzi mających jakikolwiek związek z instytucjami i urzędami państwowymi. Zwolennicy tej hipotezy przyjmowali, że zjawisko mazurzenia jest stare, a jego pojawienie się wiązali z wpływami obcymi lub z rozwojem wewnętrznym polskim. 2. MAŁOPOLSKA GENEZA POLSKIEGO JĘZYKA LITERACKIEGO (M. IN. A. BRUKNER, S. SZOBER, T. MILEWSKI). Zwolennicy hipotezy o małopolskich początkach języka literackiego wskazywali, że mazurzenie jest zjawiskiem historycznym docsity.com 7/25 XV-wiecznym i jego centrum znajdowało się na Mazowszu i stopniowo rozszerzyło się na tereny dialektów małopolskich w XVI w. Argument historyczny odpierali twierdzeniem, że w XI w. centrum państwa przenosi się do Małopolski. Z biegiem czasu podniesiono grugi argument językowy, wiążący się z zagadnieniem wymowy nosówek w języku literackim. Ta wymowa zgadza się z wymową dialektów wielkopolskich, a tylko częściowo z wymową dialektów małopolskich. Zróżnicowanie wymowy nosówwek odnoszono do XV i XVI w., czyli do okresu, kiedy uformowały się zasadnicze normy wymowy polskiego języka literackiego. Wynikiem drugiego etapu dyskusji nad kształtowaniem się polskiego języka literackiego były studia m. in. Z. Siebera i Z. Klemensiewicza, które dowodzą, że polski język ogólny zaczął kształtować się w państwie pierwszych Piastów, a piśmiennictwo polskie zaczęło się rozwijać pod koniec XIV w., zaś zjednoczenie ziem Wielkopolski i Małopolski w XV w. spowodowało przemieszanie się cech językowych wielkopolskich i małopolskich, które weszły do systemu polskiego języka literackiego. CECHY POLSKIEGO JĘZYKA LITERACKIEGO O GENEZIE WIELKOPOLSKIEJ: brak mazurzenia; rozwój samogłosek nosowych; brak wymiany wygłosowego –ch w –k, np. duch – duk; brak wymiany grupy chw- w f-, np. chwała – fała, zachowanie do XVIII w. nagłosowych grup śrz-, źrz-, np. śrzoda, źrzódło; przewaga przyrostka –sko nad –sk w nazwach miejscowych i upowszechnienie się spójnika iże. CECHY POLSKIEGO JĘZYKA LITERACKIEGO O GENEZIE MAŁOPOLSKIEJ: upowszechnienie się przyrostka –ow-, np. gospodarzowi, a nie gospodarzewi; panujące w XVI w. formy czasownikowe typu robiłech, siedziałech; panująca w XVI w. końcówka Msc. L. mn. rzeczownikóe –och, np. ogródkoch; przewaga przyrostka –in nad ino w nazwach miejscowych; ściągnięte formy typu stać, bać się wobec wielkopolskich stojać, bojać się; zachowanie e ruchomego w formach typu domek, kupiec. Porównanie to pozwoliło na sformułowanie wniosku, dotyczącego pochodzenia polskiego języka literackiego: ukształtował się on i rozwinął głównie w Krakowie (małopolska), ale posiada też właściwości i wpływy dialektu wielkopolskiego, a później w XVII w. po przeniesieniu stolicy do Warszawy zaczęły pojawiać się w nim też właściwości mazowieckie takie jak: wprowadzenie w XIX w. grup śr-, źr-, np. środa, źródło; upowszechnienie w XVII w. przedrostka naj- w stopniu najwyższym przymiotników i przysłówków; przyczynienie się do zaniku tzw. samogłosek ściśnionych; utrwalenie wymowy –nk; wprowadzenie na przełomie XVII i XVIII w. końcówki –i//-y w D. l. p. rzeczowników r. ż., np. ziemi, duszy, burzy; upowszechnieni przyrostka –ak tworzącego nazwy istot młodych, np. źrebak, kurczak, szczeniak, prosiak; utrwalenie w polszczyźnie literackiej pewnej grupy mazowieckich regionalizmów leksykalnych, np. czarna jagoda (borówka), jeżyna (ostrężyna), porzeczka (świętojanka), zdun (kaflarz), wędliniarnia (masarnia), na dworze (na polu). Udział Mazowsza w kształtowaniu polskiego języka literackiego obejmuje cechy fonetyczne, morfologiczne i leksykalne. Na podstawie badań językoznaczych można stwierdzić, że w języku literackim występuje wiele cech słownikowych, fonetycznych i gramatycznych dialektu wielkopolskiego, ale też są właściwości dialektu małopolskiego i w mniejszym stopniu mazowieckiego oraz dialektów polskich wyrosłych na obcym położęniu etnicznym (polszczyzna kresowa), języka łacińskiego i czeskiego. Język literacki bowiem rozwijał się i doskonali. Podlega wpływom dialektów, ale zajmuje wobec nich pozycję nadrzędną. PODSUMOWANIE: początki polszczyzny literackiej sięgają okresu staropolskiego (XIV, XV w.), głównie tendencje rozwojowe przypadają na okres średniopolski (XVI-XVIII w.), w okresie nowopolskim (od Oświecenia) przemianom podlega słownictwo i słowotwórstwo, natomiast fonetyka, fleksja i składnia podlegają tendencjom rozwojowym. Tak więc w drugiej połowie XVIII w. zasadniczy zrąb systemu polskiego języka literackiego był ukształtowany. IV. - 16. 12. 2006 IV. Charakterystyka słownictwa doby staropolskiej. IV. 1. Dziedzictwo prasłowiańskie. IV. 2. Terminologia chrześcijańska. 1. L. A. Jankowiak, Prasłowiańskie dziedzictwo leksykalne we współczesnej polszczyźnie ogólnej, Warszawa 1997. 2. T. Lehr-Spławiński, Element prasłowiański w dzisiejszym słownictwie polskim, w: Rozprawy i szkice z dziejów kultury Słowian, Warszawa 1954, s. 138-148. 3. W. R. Rzepka, B. Walczak, Jak dopełnić znany nam obecnie zasób leksykalny staropolszczyzny, w: Studia historycznojęzykowe, t. l, red. M. Kucała, Z. Krążyńska, Kraków 1994, s. 7-13. 4. Z. Klemensiewicz, Historia języka polskiego, rozdz. Charakterystyka zasobów leksykalnych doby staropolskiej. 5. Tysiąc lat polskiego słownictwa religijnego, red. B. Kreja, Gdańsk 1999, s. 35-46. 6. M. Karpluk, Słownik staropolskiej terminologii chrześcijańskiej, Kraków 2001. 7. Zajdą, Nazwy staropolskich powinności feudalnych, danin i opłat <do 1600>roku, Warszawa 1979. IV. 1. DZIEDZICTWO PRASŁOWIAŃSKIE. Polszczyzna odziedziczyła z prasłowiańskiego zasadniczy zasób wyrazów. Wg. T. Lehra-Spławińskiego do dziś zachowało się w docsity.com 10/25 pośrednik kiedyś oznaczał 'punkt położony w środku' lub 'człowieka chwiejnego, o niezdecydowanym stanowisku', dziś: 'osoba ułatwiająca kontakty dwóch kontrahentów' pamiętnik kiedyś oznaczał 'człowieka pamiętającego, naocznego świadka, kronikarza', dziś to 'indywidualne zapiski przeżyć'. Produktami niezależnej derywacji są też często formacje z sufiksami -/ca, -/ca, -ec: Np. męczennica 'kobieta męczona' 'miejsce kaźni', różaniec 'przyrząd do modlitwy', 'ogród różany' ZMIANY TREŚCI V. 1. 1 ROZSZERZENIE ZNACZENIA (GENERALIZACJA): Jedna z cech semantycznych składających się na znaczenie wyrazu podlega zatarciu i automatycznie zwiększa się liczba przedmiotów, które można nazwać tym samym wyrazem. piwnica - kiedyś: 'pomieszczenie do przechowywania piwa’; następnie 'pomieszczenie do przechowywania różnej żywności’ strawa - kiedyś: 'uczta pogrzebowa’; dziś 'posiłek’ niewiasta - kiedyś: 'synowa’; później: 'kobieta’ pieniądz - kiedyś: 'drobna moneta miedziana’; dziś: 'środek płatniczy w ogóle’ rok - kiedyś: 'termin sądowy, czas pomiędzy jednym posiedzeniem, a drugim’; dziś: 'okres dwunastu miesięcy’ rodzaj - kiedyś również: 'ród, pokolenie, płeć’; dziś tylko: 'typ, gatunek’ słuszny- kiedyś: 'zasługujący na słuchanie’; dziś: 'zasługujący na aprobatę’ Paragon - kiedyś: 'nazwa niemieckiej rodziny, produkującej bloczki do automatów kasowych’; dziś: 'pokwitowanie zakupu’ V. 1. 2 ZAWĘŻENIE ZNACZENIA (SPECJALIZACJA): Ograniczenie treści leksemu - pierwotna (genetyczna) treść szersza ulega zawężeniu w historii stosowania leksemu. chromota - kiedyś: 'kalectwo w ogóle'; później: 'ciężkie kalectwo nogi, kulenie' pochwa i poszwa - najpierw wyrazy synonimiczne oznaczające 'to, co pokrywa, pokrycie'; później zróżnicowały się, stabilizując w znaczeniach: 'futerał na broń' i 'pokrowiec płócienny na pościel' podeszwa - kiedyś oznaczała: 'spód stopy’, 'spód obuwia’, fundament, podstawa budynku’; dziś ostatnie znaczenie zostało wyeliminowane szarak - kiedyś: 'zając’,, ale i 'każdy samiec koloru szarego’; dziś ostatnie znaczenie zostało wyeliminowane złodziej - osoba 'co złość działa (również kradnie, ale nie tylko)’; dziś tylko: 'osoba zabierająca cudzą rzecz’ rękojeść - kiedyś: 'część przedmiotu (wszelkiego) specjalnie wykonana po to, by służyła do jego trzymania, uchwyt’; dziś: 'nazwa uchwytu broni, np. szabli, szpady’ rycina - do XVI w. była używana jako 'nazwa rzeźby w ogóle’; dziś: 'dzieło sztuki reprodukowane z rzeźbionej płyty’ gromada - kiedyś: 'wielka ilość, mnóstwo czegoś, kupa, stos’; dziś: 'przygodne skupisko ludzi’ gwara- kiedyś: 'zdolność, umiejętność mówienia, mowa’; dziś: 'mowa ludu’ nagroda - kiedyś: 'zapłata, wynagrodzenie w ogóle’; dziś: 'premia, wyróżnienie pieniężne’ bydło - kiedyś: 'majątek, podstawa bytu’; dziś: 'zwierzęta domowe - krowy, cielęta, woły’ jarzyna - kiedyś: 'zasiew wiosenny, zboże jare’; dziś: 'roślina ogrodowa, warzywo’ nierząd- kiedyś: 'brak rządu, niedowład w zarządzaniu czymś’; dziś: 'prostytucja’ V. 1. 3 PRZESUNIECIE (PRZENIESIENIE) ZNACZENIA (METAFORYZACIA, METONIMIZACJA); Jest swego rodzaju odpowiedzią zasobu leksykalnego na komunikacyjne potrzeby użytkowników języka, przejawiające się m. in. w zapotrzebowaniu na nowe określenia. Jest to jeden z najczęściej reprezentowanych typów zmian znaczeniowych leksemów, opierający się na mechanizmie przesuwania się centrum znaczeniowego leksemu. Prowadzi to do stopniowego zacierania się centrum podstawowego znaczenia pierwotnego i wchodzenia na to miejsce wtórnego. znaczenia p ery f e rycz n ego. W konsekwencji tego przeniesienia, mającego podstawy w kategorii podobieństwa, następuje metaforyzacja i utrwalenie się nowego znaczenia. Sposoby: 1. metonimia 2. metafora 3. przesunięcie dominanty znaczeniowej przystojny- kiedyś: 'taki, który komuś przystoi, stosowny’ ; dziś: 'ładny, atrakcyjny' sklep- kiedyś: 'pomieszczenie do przechowywania żywności'; dziś: 'punkt sprzedaży' żona - kiedyś: 'kobieta'; dziś: 'małżonka' wojsko - kiedyś: 'tłum, gromada, wielka masa'; dziś: 'armia' kaganiec - kiedyś: 'żelazny koszyk, w którym przechowywano żar' lub 'abażur od lampy'; dziś: 'ochronna siatka zakładana na pysk zwierzęcia' docsity.com 11/25 guzik, guziczek-kiedyś: 'mała narośl na ciele ludzkim'; dziś: 'rodzaj zapięcia' kiosk - kiedyś: 'altanka' lub 'sklepik z tytoniem'; dziś: 'mały punkt sprzedażowy, zwykle z prasą' dukać - kiedyś: 'kumkać (odgłos wydawany przez żaby)'; dziś: 'nieudolnie się wypowiadać, źle czytać' piszczel - kiedyś: 'piszczałka'; potem: 'różne przedmioty wydrążone lub puste w środku'; dziś: 'kość goleni' bezduszny- kiedyś: 'martw/; dziś: 'pozbawiony życzliwości' cecha - kiedyś: 'nazwa znamienia wypalanego przez właściciela na skórze zwierzęcia'; dziś: 'właściwość' poklask - kiedyś: 'fizyczna czynność klaskania'; dziś: 'uznanie, aplauz, niekoniecznie okazywane fizycznie' bolączka - kiedyś: 'miejsce, które boli (ew. wrzód)'; dziś: 'trudność, zmartwienie' brak - kiedyś (z niem.): 'wybór’, 'to, co zostało wybrane jako najlepsza część czegoś’ ; dziś: 'coś wyeliminowanego z powodu złej jakości’ księżyc - kiedyś: 'syn księcia’, 'młody pan’ ; dziś: 'satelita Ziemi’ postęp - kiedyś: 'o chodzie, postępowanie’ ; dziś: 'ciąg zmian, zmierzających ku coraz doskonalszemu’ jasełka - kiedyś: 'figurki obrazujące narodzenie Chrystusa w stajence’ ; dziś: 'widowisko na temat narodzenia Chrystusa’ cieką wy -kiedyś: 'szybko biegający’, potem: 'szybko upływający’ ; dziś: 'interesujący’ bezcenny-kiedyś: 'bez wartości, nic nie wart’ ; dziś: 'drogocenny, kosztowny’ ZMIANY WARTOŚCI STYLISTYCZNEJ WYRAZÓW: V. 2 ZMIANY BARWY UCZUCIOWEJ WYRAZÓW DEGRADACJA (POGORSZENIE) I MELIORACJA (POLEPSZENIE) ZNACZENIA „Zmiany etyczne” - „pogorszenie” lub „polepszenie” znaczenia ;polegaja na przewartościowaniu wyrazów: Na ich „awansie” do sfery słownictwa starannego, wywołującego dodatnie reakcje emocjonalne lub odwrotnie, Na ich degradacji, negatywnym nacechowaniu uczuciowym i stylistycznym. Pogorszenie treści wyrazu ma też miejsce, gdy w nowym użyciu ma on charakter neutralny stylistycznie i emocjonalnie, ale oznacza realia uznane za gorsze, mniej ważne, mniejsze niż jego pierwotny desygnat. Można wyróżnić 3 typy zmian degradacyjnych i melioracyjnych: 12. „czyste” zmiany barwy emocjonalnej lub stylowej (np. gadać) 13. „czyste” zmiany wartości logicznej (np. kałuża) 14. zmiany mieszane: jednoczesne zmiany wartości logicznej i barwy wyrazu. W wyniku zmian pierwszego typu powstają synonimy zróżnicowane stylistycznie lub emocjonalnie (np. sławny i sławetny). Na ogół zmiana barwy emoc. i styl. bywa rezultatem ewolucji znaczeniowej znacznie radykalniejszej, czasem doprowadzającej do zupełnej zmiany treści wyrazu, poza tym są to procesy długotrwałe i wieloetapowe, (np. dziewka). Podgrupę najbardziej typową i najliczniejszą stanowią przykłady, w których zachodzi jednoczesna degradacja lub melioracja treści i wartości emocjonalnej wyrazów (np. grat). Taka zmiana jest zwykle żywiołowa, nie uświadamiają jej sobie użytkownicy danego języka. Celowa zmiana znaczenia to np. nadanie przedmiotowi wtórnej nazwy (zwykle metaforycznej), która ma służyć jego deprecjacji (np. flejtuch). Świadome narzucanie wyrazom określonej barwy emoc. to cecha zmian dokonanych przez żart lub ironię itp. Np. połowica gęsi a połowica ‘żona’ ; luby, luba dziś w znaczeniu iron., zartobl. Najwięcej zmian degradacyjnych powstaje jako „uboczny produkt” zastosowania danych wyrazów w funkcji eufemizmów; po pewnym czasie użycia wtórne staja się ich treścią podstawowa; jednocześnie następuje obniżenie wartości emoc. i styl. słów, przekształcenie ich w wulgaryzmy, słowa obsceniczne itp. Np. eufemizmem był kiedyś wyraz pośladek ‘tył’, np. domu, okrętu (jeszcze na pocz. XX w.). Podobnie jak : ustęp ‘miejsce położone na uboczu, ustronne’ (jeszcze w XIX w.). Stolec i kutas (do pocz. XX w. ‘ozdoba w kształcie pędzla z nici wełny lub sznurka’) Wtórne zastosowanie to metonimia o funkcji eufemistycznej. Zmiany melioracyjne są rzadsze niż degradacje. Zmiany są związane z określonymi faktami pozajęzykowymi, np. kmieć, rokosz (wcześniej ‘narada’ potem ‘bunt’) Degradacji podlegają ściśle określone warstwy realne leksyki: nazwy osobowe nazwy przedstawicieli profesji (nauczycieli: belfer, bakalaz; klecha ‘sługa kościelny’; żołnierzy: drab ‘żołnierz pieszy, piechur); wyrazy oznaczające zbiorowiska ludzkie ( hałastra, motłoch, gawiedź) dziedziny działalności ludzkiej, np. handel ( kupczyć - handlować, konszachty - kontakty, afera) docsity.com 12/25 ZMIANY ZNACZENIOWE W WYRAZACH ZAPOZYCZONYCH 1. Wyrazy zapożyczone z języków obcych częściej niż rodzime podlegają procesowi emocjonalizacji treści i to częściej w kierunku ujemnym, np. konszachty, afera, aferzysta, bestia, indywiduum, kreatura - stworzenie. 2. Często ujawnia się wpływ okoliczności pozajęzykowych. Widoczny na przykładzie wyrazu kolaborant, kolaborować, które do czasu II woj. św. miały znaczenie ‘współpracownik’, ‘współpraca, współdziałanie’, a potem nabrały odcienia pejoratywnego. Zabarwienie negatywne może być odbiciem niechęci odczuwanej do pewnego obcojęzycznego środowiska. Widać to na przykładach z jez. niem. : gbur ‘zamożny chłop’ ‘ordynarny prostak’ bryja (breja) ‘gęsta, nieapetyczna potrawa’ od niem. Bruhe ‘rosol’ bet ‘niedbale zasłane, niechlujne posłanie, brudna pościel’ od niem. Bett ‘łóżko’ 3. Inne przyczyny negatywnego nacechowania: brzmienie wyrazu np. Polizei jak: mazgaj, szachraj, hultaj kontaminacja np. handryczyć się od niem handern ‘kłócić się’ skojarzenie tej formy ze słowem chandra zróżnicowanie funkcji w stosunku do rywalizujących z nimi wyrazów polskich, np. pies i sabaka. Mniej skomplikowany jest mechanizm degradacji stylistycznej,o której na ogół nie decydują względy pozajęzykowe, realne, ale wpływ kontekstu, w którym wyraz jest często używany, np. stary grat. Najczęściej do degradacji wyrazów prowadzą takie procesy jak: 1. przesunięcia metaforyczne, np. poplecznik, kumoter; 2. zwężenia, np. schadzka, zmowa, kumać się lubieżny(zwęz. i zmiana strony), agent; 3. zmiany dominanty semantycznej, np. bezceremonialny, małomiasteczkowy, drobnomieszczański, wsiowy. Najczęściej występuje wysuniecie w jego znaczeniu na plan pierwszy drugorzędnych cech, często ujemnych, np. mierny, pośledni, pospolity, nikczemny, obleśny. Może zajść intensyfikacja treści (przeobrażenie wartości logicznej), np. poufały, pochopny, chciwy ( zbyt chętny). Dotyczy to zwłaszcza przymiotników,ale tez i rzeczowników oznaczających cechy, np. hańba. Można wyróżnić pewne zjawiska uniwersalne, powtarzające się w wielu językach europejskich: 1. łatwość przejścia od znaczenia ‘bieda, niedostatek’ do ‘podłość, nikczemność’, np. nędznik, gołota; 2. przesuniecie od neutralnego znaczenia ‘dobry, uczciwy’ do nacechowanego ironicznie lub pogardliwie ‘naiwny, ograniczony, prostacki’; 3. tendencje do negatywnego nacechowania wyrazów odnoszących się zarówno do ludzi, jak i do zwierząt, np. chlew, gęba (zdechnąć?). CECHY (MECHANIZMY) WSPÓLNE DLA MELIORACJI(POLEPSZENIA) I DEGRADACJI(POGORSZENIA) : 1. obu tym procesom często ulegają wyrazy obcego pochodzenia;(„książkowy”, uczony charakter terminów, np. łacińskich może być przyczyna ich awansu, ale tez wykorzystania ironicznego, np. epistoła, wehikuł, asysta, idea, epoka, lokal. 2. Ulęgają im wyrazy przestarzale: patyna, podwoje, zasiąść gorzeć, oręż. 3. Zmiany emocjonalne powstają na podłożu żartu ( w melioracji zwykle ma wtedy miejsce złagodzenie tonu uczuciowego wyrazów nacechowanych ujemnie, np. sromotny. 4. Specjalizacja treści i zmiana dominanty semantycznej, np. swawola, zmiennik, skrzętny, gorliwy. Dla degradacji charakterystyczne jest zwężenie zakresu znaczenia wyrazu, dla melioracji - odwrotnie - rozszerzenie znaczenia, np. przymiot, komnata. Mechanizmem powstania zmian melioracyjnych, który nie ma swojego odpowiednika w proc. Degradacji znaczeniowej wyrazów jest zatarcie się związków etymologicznych wyrazu, np. kobieta, rzewny, psota, basałyk. Przyczyna melioracji może stać się częste użycie wyrazu (tak, jak w przypadku częstego użycia wyrazu w jakimś kontekście - stary grat - wpływ uzusu językowego). Powoduje ono zblakniecie, a nawet całkowite zatarcie towarzyszącej wyrazowi ujemnej barwy uczuciowej, np. kiep. Wg. D. Buttler, Rozwój semantyczny wyrazów polskich, Warszawa 1978. PRZEŁOMOWE PRACE W DZIEDZINIE ZMIAN EMOCJONALNYCH W WYRAZACH: 1. Karol Jaberg, Pejorative Bedeutungsentwicklung im Franzosischen, początek XX w. Zaprezentował dwie nowe klasy przeobrażeń semantycznych: melioracje(polepszenie) i degradacje (pogorsz.) 2. Hans Sperber, Uber den Affekt als Ursache der Sprachveranderung, 1914. Wyróżnił procesy EKSPANSJI i ATRAKCJI, które decydują o dystrybucji wyrazów, bo z jednej str skupiają je w sferach „emocjonalnie akcentowanych”, a z drugiej - sprzyjają ich rozpowszechnianiu w innych zakresach realnych; stanowią wiec 2 silły napędowe semantycznego rozwoju języka. Rozpatrywał wyrazy „emocjonalnie nacechowane”, ale starał się dociec przyczyn ich takiego a nie innego zabarwienia. Podstawa tej teorii jest stwierdzenie, ze istnieją pewne sfery realiów szczególnie ważnych w życiu danej społeczności, „uczuciowo akcentowane”, którym odpowiadają wyrazy o dużej sile ekspansywnej, szerzące się w innych zakresach realnych. Zilustrował to przykładem z czasów I woj. św: EKSPANSJA - sfera realiów wywołująca silne reakcje emocjonalne (emocjonalnie nasyconych) to militaria: w języku ogólnym rozpowszechniają się metafory, do których jako podstawa posłużyły terminy wojskowe. ATRAKCJA: dziedzina realiów „uczuciowo ważnych” sama z kolei przyciąga słownictwo innych sfer rzeczywistości; w czasie I woj. św. zaczęto używać zmetaforyzowanych wyrazów potocznych na określenie czynności i przedmiotów związanych z wojną, np. kluski, pigułki ‘pociski’, młynek do kawy ‘karabin maszynowy’. docsity.com