Docsity
Docsity

Przygotuj się do egzaminów
Przygotuj się do egzaminów

Studiuj dzięki licznym zasobom udostępnionym na Docsity


Otrzymaj punkty, aby pobrać
Otrzymaj punkty, aby pobrać

Zdobywaj punkty, pomagając innym studentom lub wykup je w ramach planu Premium


Informacje i wskazówki
Informacje i wskazówki

I. ROZPRAWY Następstwo tronu w Księstwie Krakowsko ..., Streszczenia z Historia

w średniowiecznej Polsce jakim był bez wątpienia Oswald Balzer, odmawiał ... miejsce w przypadku Wacława II czeskiego oraz Ludwika Węgierskiego. Od.

Typologia: Streszczenia

2022/2023

Załadowany 23.02.2023

Krystyna88
Krystyna88 🇵🇱

4.6

(16)

208 dokumenty

1 / 20

Toggle sidebar

Ta strona nie jest widoczna w podglądzie

Nie przegap ważnych części!

bg1
CZASOPISMO  PRAWNO-HISTORYCZNE
Tom LXII — 2010 — Zeszyt 1
I. ROZPRAWY
WacłaW UrUsZcZak
Wacław Uruszczak
Następstwo tronu w Księstwie Krakowsko-Sandomierskim
i Królestwie Polskim (1180-1370)
Pamięci † Adama Uruszczaka1
I. W polsko-litewsko-ruskiej rzeczypospolitej zasadą ustrojową była wy-
bieralność panującego władcy2. Elekcja ta była wolna, czyli krąg kandydatów
do tronu nie był z góry przesądzony, a nadto odbywała się na sejmie z udzia-
łem ogółu szlachty. Prawo do udziału w elekcji mieli także książęta lennicy
oraz główne miasta. Miejscem elekcji były pola wsi Wola koło Warszawy.
Pierwsza wolna elekcja głowy państwa odbyła się w 1573 r. Wybrano wów-
czas na króla księcia Henryka Walezego, brata panującego we Francji Henry-
ka II. Elekcja ta otwarła nową epokę w dziejach państwa, z drugiej jednak
strony w odniesieniu do samej zasady elekcyjności tronu nie była nowością.
W królestwie Polskim powoływanie króla na drodze elekcji miało za sobą
bardzo długą tradycję obejmującą z całą pewnością okres jagielloński, a zara-
zem sięgającą głęboko w epokę Piastów.
W początkach XIV w. na marginesie rękopisu kroniki Mistrza Wincentego
kadłubka anonimowy czytelnik zamieścił następujący komentarz do opisu de-
tronizacji Mieszka starego i powołania na tron krakowski księcia kazimierza
w 1180 r.: „Uważaj, że dotychczas tak czynią Polacy, gdy nie podoba im się
książę, wybierają innego”. Ten sam czytelnik w innym miejscu napisał: „Pola-
cy z dawien dawna (…) bawili się z panami swymi jak z malowanymi jajkami”3.
1 In Memoriam adam Uruszczak (3 czerwca 1978 – 16 października 2005), [w:] Prace poświę-
cone pamięci Adama  Uruszczaka, Prace Instytutu Prawa Własności Intelektualnej UJ, Zesz. 96,
Zakamycze 2006, s. 13-17.
2 Zob. W. Uruszczak, Zasady  ustrojowe  Rzeczypospolitej  Obojga  Narodów, „czasopismo
Prawno-Historyczne”, t. LX, 2008, z. 2, s. 147.
3 Mistrza  Wincentego  zwanego  Kadłubkiem  biskupa  krakowskiego  Kronika  Polska, wyd.
a. Przeź dziecki, kraków 1862, s. 18. cyt. za: J. Bardach, Historia państwa i prawa polskiego, t. I,
red. J. Bardach, Warszawa 1964, s. 247 (dalej: HPPP t. I).
pf3
pf4
pf5
pf8
pf9
pfa
pfd
pfe
pff
pf12
pf13
pf14

Podgląd częściowego tekstu

Pobierz I. ROZPRAWY Następstwo tronu w Księstwie Krakowsko ... i więcej Streszczenia w PDF z Historia tylko na Docsity!

CZASOPISMO PRAWNO-HISTORYCZNE Tom LXII — 2010 — Zeszyt 1

I. ROZPRAWY

WacłaW UrUsZcZak

Wacław Uruszczak

Następstwo tronu w Księstwie Krakowsko-Sandomierskim

i Królestwie Polskim (1180-1370)

Pamięci † Adama Uruszczaka^1

I. W polsko-litewsko-ruskiej rzeczypospolitej zasadą ustrojową była wy-

bieralność panującego władcy 2. Elekcja ta była wolna, czyli krąg kandydatów

do tronu nie był z góry przesądzony, a nadto odbywała się na sejmie z udzia-

łem ogółu szlachty. Prawo do udziału w elekcji mieli także książęta lennicy

oraz główne miasta. Miejscem elekcji były pola wsi Wola koło Warszawy.

Pierwsza wolna elekcja głowy państwa odbyła się w 1573 r. Wybrano wów-

czas na króla księcia Henryka Walezego, brata panującego we Francji Henry-

ka II. Elekcja ta otwarła nową epokę w dziejach państwa, z drugiej jednak

strony w odniesieniu do samej zasady elekcyjności tronu nie była nowością.

W królestwie Polskim powoływanie króla na drodze elekcji miało za sobą

bardzo długą tradycję obejmującą z całą pewnością okres jagielloński, a zara-

zem sięgającą głęboko w epokę Piastów.

W początkach XIV w. na marginesie rękopisu kroniki Mistrza Wincentego

kadłubka anonimowy czytelnik zamieścił następujący komentarz do opisu de-

tronizacji Mieszka starego i powołania na tron krakowski księcia kazimierza

w 1180 r.: „Uważaj, że dotychczas tak czynią Polacy, gdy nie podoba im się

książę, wybierają innego”. Ten sam czytelnik w innym miejscu napisał: „Pola-

cy z dawien dawna (…) bawili się z panami swymi jak z malowanymi jajkami”^3.

(^1) In Memoriam adam Uruszczak (3 czerwca 1978 – 16 października 2005), [w:] Prace poświę-

cone pamięci Adama Uruszczaka , Prace Instytutu Prawa Własności Intelektualnej UJ, Zesz. 96, Zakamycze 2006, s. 13-17. (^2) Zob. W. Uruszczak, Zasady ustrojowe Rzeczypospolitej Obojga Narodów , „czasopismo

Prawno-Historyczne”, t. LX, 2008, z. 2, s. 147. (^3) Mistrza Wincentego zwanego Kadłubkiem biskupa krakowskiego Kronika Polska , wyd.

a. Przeździecki, kraków 1862, s. 18. cyt. za: J. Bardach, Historia państwa i prawa polskiego, t. I, red. J. Bardach, Warszawa 1964, s. 247 (dalej: HPPP t. I).

16 Wacław U r u s z c z a k

Oczywiście przytoczone świadectwo nie stanowi jeszcze samo w sobie dowo-

du na elekcyjność tronu za panowania Piastów, niemniej nie można go zlekce-

ważyć, skoro pochodzi od świadka epoki. Należy też przypomnieć, że prawie

wszyscy badacze problematyki sukcesji tronu za Piastów w epoce rozbicia

dzielnicowego zwracają uwagę na częstą praktykę obsady tronu na drodze

elekcji, chociaż praktyka ta jest różnie objaśniana, zwłaszcza w kategoriach

prawnych.

Jeden z najpoważniejszych badaczy problematyki następstwa tronu

w średniowiecznej Polsce jakim był bez wątpienia Oswald Balzer, odmawiał

elekcjom w czasach piastowskich znaczenia prawnego^4. Według niego w okre-

sie tym obowiązywała dziedziczność tronu w męskiej linii prostej. Elekcyj-

ność wchodziła w grę wyjątkowo tam, gdzie nie było bezpośrednich męskich

potomków, w odniesieniu do krewnych bocznych lub kobiet. Mogli oni objąć

tron na zasadzie desygnacji, układu na przeżycie lub elekcji. Władcą dzie-

dzicznym był także Ludwik Węgierski, który objął tron na mocy rozporzą-

dzenia (desygnacji) króla kazimierza Wielkiego, jako jego bliski krewny

(siostrzeniec). Dziedziczność tronu była skutkiem ustroju rodowego społe-

czeństwa i patrymonialnego charakteru państwa. Najstarsze elekcje były zda-

niem Balzera naruszeniem prawa dziedziczności, a więc bezprawiem. Poja-

wiły się w związku ze sporami politycznymi o pryncypat i miały charakter

„rewolucyjny” (^5).

W swej istocie podobny pogląd reprezentował stanisław kutrzeba. W pierw-

szym wydaniu swojej Historii ustroju Polski , t. I, Korona (Warszawa 1906)

twierdził, że państwo piastowskie było „majątkiem rodowym” i podlegało

dziedziczeniu zgodnie z regułami prawa spadkowego. Dziedziczenie tronu

następowało „po mieczu”, zaś od XIII w. także przez kobiety, jak to miało

miejsce w przypadku Wacława II czeskiego oraz Ludwika Węgierskiego. Od

końca XIII w. w Małopolsce i w Wielkopolsce prawa do tronu umacniane były

przez elekcje dokonywane przez rycerstwo^6. W dalszych wydaniach wspo-

mnianego dzieła kutrzeba zasadniczo potrzymał przyjęte stanowisko^7.

Pogląd o wyłącznie obowiązującej zasadzie dziedziczności tronu w Polsce

piastowskiej nie był jednak podzielany przez wszystkich historyków. Oponen-

tem Oswalda Balzera był stanisław kętrzyński, zdaniem którego elekcje stały

się stałą instytucją w XIII w. w Małopolsce i Wielkopolsce, gdzie uznanie

zyskała zasada elekcyjności tronu (^8). Z kolei Jan adamus w opublikowanej

(^4) O. Balzer, Następstwo tronu w Polsce Piastowskiej , [w:] idem, Królestwo Polskie 1275-1370 ,

t. III, s. 1 i n. (^5) Ibidem. (^6) s. kutrzeba, Historia ustroju Polski , t. I: Korona , wyd. 1, Warszawa 1906, s. 42-46. (^7) Por. s. kutrzeba, Historia ustroju Polski , t. I: Korona , wyd. 8 przejrzał i uzupełnił a. Vetula-

ni, Warszawa 1948, s. 36 i n. (^8) s. kętrzyński, Zapis Kazimierza Wielkiego dla Kazimierza Bogusławowica , „Przegląd Histo-

ryczny”, t. XIV, 1912, s. 38.

18 Wacław U r u s z c z a k

rze na księcia któregoś z męskich przedstawicieli panującej dynastii. Wystę-

powały elekcje solenne dokonywane na wiecu oraz elekcje faktyczne, gdzie

o jej wyniku decydowała ostatecznie walka zbrojna. Niekiedy kandydaci do

tronu, umacniali swoje szanse przez desygnację poprzedniego panującego^16.

Elekcyjność występowała w różnym zakresie w poszczególnych dzielnicach.

Zasada elekcyjności występowała w całej pełni w dzielnicy krakowsko-sando-

mierskiej. Elekcje sprzyjały procesowi jednoczenia dzielnic piastowskich.

Z kolei w okresie monarchii stanowej, datowanej na lata 1320-1454, po okre-

sie obowiązywania zasady dziedziczności tronu, na podstawie której objął rzą-

dy kazimierz Wielki, nastąpiło – zdaniem Juliusza Bardacha – zarzucenie jej

na rzecz zasady elekcyjności, na skutek braku męskiego następcy ostatniego

z Piastów. W drodze elekcji, dokonanej w 1355 r., objął rządy w Polsce król

węgierski Ludwik. Także na zasadzie elekcji dokonanej w koszycach w 1374 r.

doszła do władzy jego córka Jadwiga. królem wybranym był również Włady-

sław Jagiełło. Jego elekcja miała miejsce w 1386 r. na zjeździe we Lublinie^17.

Powyżej przedstawione opinie nie wyjaśniają wszystkich wątpliwości

w kwestii następstwa tronu w Polsce, w szczególności nie objaśniają zadawa-

lająco genezy obu fundamentalnych zasad, jakimi były dziedziczność i elek-

cyjność. W odniesieniu do dziedziczności przyjmowane jest założenie, że jako

zasada prawna była ona pochodną charakteru patrymonialnego państwa, czyli

uznawania go za własność panującej dynastii ( patrimonium ). W państwie pa-

trymonialnym władza książęca należeć mogła tylko do przedstawiciela dy-

nastii książęcej. Dziedziczenie tronu stanowiło tym samym normalny sposób

następstwa. Z kolei elekcja była traktowana jako przejaw narodzin stosunków

o charakterze publiczno-prawnym, a tym samym początków prawa publiczne-

go i nowoczesnej koncepcji państwa. stanowisko to sformułował jako pierw-

szy Oswald Balzer; w zasadzie podzielane jest także dzisiaj przez zdecydo-

waną większość badaczy. W obliczu podjętej w polskiej literaturze naukowej

krytyki „monarchii patrymonialnej” (^18) stanowisko to budzi wątpliwości i zo-

bowiązuje do bliższego przyjrzenia się problemom sukcesji tronu w Polsce

piastowskiej. Zagadnienie to tylko pozornie zostało w pełni wyjaśniona w ca-

łej pełni. Wymienione zasady następstwa tronu zwłaszcza w opracowaniach

z historii ustroju Polski pokazane zostały statycznie, podczas gdy zachodzi

potrzeba ukazania ich w sposób dynamiczny, a więc z uwzględnieniem szcze-

gółowych przypadków ich zastosowania i ewolucji. Należy przy tym pamię-

tać, że każda z tych zasad w istocie nie jest samą prostą formułą, ale złożoną

(^16) Ibidem , s. 246. (^17) akt sieradzki z 1425 r. HPPP t. I, s. 437. T. silnicki, Prawo elekcji królów w dobie jagielloń-

skiej , Lwów 1913, s. 6-12. (^18) W. Uruszczak, Formy dawnego państwa polskiego. Uwagi dyskusyjne, „czasopismo Prawno-

Historyczne”, t. XLV, 1993, z. 1-2, s. 407-417; J. Matuszewski, Polska monarchia patrymonialna

- opis średniowiecznej rzeczywistości czy produkt dziewiętnastowiecznej historiografii? , [w:] Król w Polsce XIV i XV wieku , pod red. a. Marca i M. Wilanowskiego, kraków 2004, s. 137-153.

NasTĘPsTWO TrONU W ksIĘsTWIE krakOWskO-saNDOMIErskIM I krÓLEsTWIE POLskIM 19

instytucją prawną, czyli zbiorem wzorców relacji społecznych zachodzących

w państwie w danym miejscu i czasie.

II. Ośrodkiem zjednoczonego przez Władysława łokietka królestwa Pol-

skiego była dzielnica krakowsko-sandomierska. Można z całą pewnością za-

łożyć, że zasady następstwa tronu obowiązujące w tej dzielnicy, a w istocie

w krakowie, stały się z czasem obowiązujące w zjednoczonym królestwie.

Były to zasady zwyczajowe, ustalone w wyniku praktyki, czyli w następstwie

kolejnych zdarzeń faktycznych.

W krakowie, a ściślej w księstwie krakowsko-sandomierskim, tron ksią-

żęcy był obsadzany na drodze elekcji. Elekcyjność tronu krakowskiego pozo-

stawała w związku z pryncypackim charakterem krakowa, ustalonym w „te-

stamencie” Bolesława krzywoustego^19. Pierwszym wybranym władcą

krakowa, a zarazem wybranym księciem zwierzchnim ( princepsem ) w Polsce

był kazimierz sprawiedliwy. Został wybrany po zegnaniu seniora rodu księ-

cia wielkopolskiego Mieszka III starego w 1180 r. 20 Możnowładztwo krakow-

skie wystąpiło przeciwko Mieszkowi III z powodu jego tyrańskich rządów

i korzystając z prawa oporu, decydowało się na powierzenie rządów kazimie-

rzowi. Objęcie przez juniora władzy w krakowie było jednak naruszeniem

uznanego porządku prawnego. sam kazimierz poszukiwał potwierdzenia le-

galności swojego panowania zarówno u cesarza, jak też papieża. kronikarz

kadłubek poinformował, że apostolski przywilej papieża aleksandra III uznał

za prawidłowe obejście w tym przypadku zasady senioratu ustanowionej te-

stamentem księcia Bolesława III krzywoustego^21. Także cesarz Fryderyk I nie

miał wątpliwości co do legalności panowania księcia kazimierza. W odpo-

wiedzi na skargę Mieszka III przeciwko kazimierzowi o wyzucie go z przywi-

(^19) Natura prawna tego aktu stała się przedmiotem naukowej kontrowersji. Tradycyjny sąd

uznający go za testament został zakwestionowany przez zwolenników poglądu, że był to statut ksią- żęcy, czyli ustawa (ustawa sukcesyjna). Por. G. Labuda, Testament Bolesława Krzywoustego , [w:] Opuscula Casimiro Tymieniecki septuagenario dedicata , Poznań 1959, s. 171-194; k. Buczek, Jesz- cze o testamencie Bolesława Krzywoustego , „Przegląd Historyczny”, t. LX, 1969, z. 4. s. 621-637; T. Grudziński, O akcie sukcesyjnym z czasów Bolesława Krzywoustego , „czasopismo Prawno-Hi- storyczne” t. XXIV, 1972, z. 1, s. 35-62; a. Jureczko, Testament Krzywoustego, [w:] Dzieje Narodu i Państwa Polskiego , kraków 1988. Zob. także przegląd literatury przedmiotu w tym zakresie, W. Dworsatschek, Władysław II Wygnaniec, Warszawa 2004, zwłaszcza s. 35-42; a. Teterycz-Pu- zio, Henryk Sandomierski (1126/1133-18 X 1166) , kraków 2009, s. 20-26. (^20) Por. kronika Polska kadłubka: „(…) udaje się do krakowa po kryjomu z małym orszakiem,

dbając o to, żeby zajęcie jego nie wydało się raczej czynem gwałtu, niż następstwem dobrowolnego wyboru obywateli”. Lib. IV, cap. 6. cyt. wg: Mistrza Wincentego Kronika Polska , tłumaczyli kazi- mierz abgarowicz i Brygida kürbis, wstęp i komentarze napisała Brygida kürbis, PWN Warszawa 1974 (cyt. dalej: Mistrza Wincentego Kronika Polska ), s. 191. Zob. także r. Grodecki, Zjazd łęczy- cki 1180 r. , [w:] idem, Polska piastowska, Warszawa 1969. (^21) Papież aleksander III „(…) natchniony wyrokiem potwierdził panowania kazimierza, żeby

wola ojcowska nie stanowiła dla niego żadnej przeszkody; niegdyś bowiem zastrzegł sobie [ojciec], aby najstarszy syn piastował naczelną władzę, aby spór o następstwie tronu rozstrzygała zasad pier- worództwa”. Mistrza Wincentego Kronika Polska , lib. IV, cap. 9, s. 196.

NasTĘPsTWO TrONU W ksIĘsTWIE krakOWskO-saNDOMIErskIM I krÓLEsTWIE POLskIM 21

ojca Mieszka III^28. Panowanie Władysława na tronie krakowskim było jednak

bardzo krótkie. W tym samym roku dokonano powtórnej elekcji Leszka Bia-

łego^29. Przy tej okazji zapewne kasztelan krakowski, którym został wojewoda

sandomierski Goworek, wysunął się w hierarchii urzędów krakowskich przed

wojewodę 30.

rządzący w krakowie Piastowie dążyli do przekształcenia tronu krakow-

skiego w dziedziczny. Zabiegał o to sam Leszek Biały, który stosowne przy-

rzeczenie dostał od Mieszka starego, ale nie zostało ono wykonane. Drogą do

zapewnienia dziedzictwa była adopcja (usynowienie), która w przypadku bez-

dzietności danego władcy, dawała adoptowanemu pełnię praw do sukcesji po

adoptującym władcy. W rzeczywistości zabiegi ten pozostały bez skutku.

książę Leszek Biały zginął w zamachu w Marcinkowie koło Gąsawy

w 1227 r., jego sukcesorem został małoletni wówczas Bolesław Wstydliwy.

W grę wchodziły rządy opiekuńcze, do objęcia których swoje prawo zgłaszał

stryj – książę mazowiecki konrad. Panowie krakowscy, z biskupem Iwonem

oraz wojewodą Markiem, zdecydowali, a więc dokonali wyboru, aby rządy

w charakterze opiekuna powierzyć księciu Władysławowi III Laskonogiemu.

Na wiecu w cieni pod kaliszem w 1228 r. zawarto ugodę, na mocy której

Władysław adoptował Bolesława, czyniąc go dziedzicem Wielkopolski^31.

W wystawionym wówczas przywileju, pierwszym przywileju generalnym,

potwierdził prawa rycerstwa i kościoła, a nadto przyrzekł sprawować rządy

według rady biskupa i baronów^32. rządy opiekuńcze w krakowie sprawował

jednak nie książę Władysław Laskonogi († 1231), lecz na mocy umowy mię-

dzy zainteresowanymi Piastami książę wrocławski Henryk Brodaty († 1238).

Pretendował on do godności princepsa, czego dowodem jest bulla papieża In-

nocentego III z 1210 r. potwierdzająca prawo dziedziczne do księstwa kra-

kowskiego zgodnie z zasadą senioratu (^33). Po śmierci Henryka Brodatego sche-

dę po nim objął jego syn Henryk Pobożny. Małopolskie aspiracje ojca

widocznie go nie interesowały, gdyż zezwolił Bolesławowi Wstydliwemu na

władanie księstwem sandomierskim, zaś kraków oddał w ręce księcia konra-

da Mazowieckiego, rządzącego wówczas w ziemi łęczyckiej. Okoliczności

objęcia krakowa przez konrada Mazowieckiego nie są bliżej znane. W każ-

(^28) Mistrza Wincentego Kronika Polska , lib. IV, cap. 26, s. 232. Por. J. Wyrozumski, Dzieje

Polski piastowskiej, s. 177. (^29) J. Wyrozumski, Dzieje Polski piastowskiej, s. 179. (^30) Ibidem. (^31) F. Piekosiński, Uwagi nad ustawodawstwem wiślicko-piotrkowskim króla Kazimierza Wiel-

kiego , „rozprawy akademii Umiejętności. Wydział Historyczno-Filozoficzny”, t. XXVIII, kraków 1891, s. 44. (^32) J. Wyrozumski, Dzieje Polski piastowskiej , s. 190. Tekst przywileju w cieni wydany został

drukiem w: Kodeks dyplomatyczny katedry krakowskiej , t. I, ed. F. Piekosiński, kraków 1874, nr XX z 23 III 1228 r., s. 28 (cyt. dalej: kDkk); Kodeks dyplomatyczny Małopolski , t. I, ed. F. Piekosiński, kraków 1876, nr 129 (cyt. dalej kDM); Wybór źródeł do historii ustroju Polski , wyd. s. kutrzeba, kraków 1928, nr 13, s. 20. (^33) kDM, t. I, nr 6; Wybór źródeł do historii ustroju Polski , nr 6, s. 13.

22 Wacław U r u s z c z a k

dym razie już w 1238 r. tytułował się on jako dux Cracoviae et Mazoviae^34.

W rocznikach brak jest informacji o ewentualnej jego elekcji.

kraków pozostawał w rękach księcia konrada Mazowieckiego do 1243 r.

Wygnał go z krakowa wojewoda klemens z ruszczy, oddając tron krakowski

w ręce księcia Bolesława Wstydliwego (1243-1279). Jego następcą został

książę sieradzki Leszek czarny († 30 IX 1288), który objął tron już bez wąt-

pliwości na zasadzie elekcji 35. Wybrali go, jak notują roczniki, jego rycerze

( electus a militibus )^36. Badacze domyślają się, że chodziło tutaj o desygnację

i elekcję potwierdzającą^37. Także późniejsze wydarzenia potwierdzają elekcyj-

ność tronu krakowskiego^38.

Pod rokiem 1285 r. w roczniku małopolskim szamotulskiego i roczniku

małopolskim Gesselena zanotowano, że rycerstwo krakowskie wystąpiło

przeciwko księciu Leszkowi czarnemu i wybrało na „pana i dziedzica” kon-

rada księcia czerskiego ( in preiudicium ducis Lestkonis sibi elegerant in domi-

num et heredem ) 39_._ Bunt ten nie powiódł się. Leszek dzięki pomocy węgier-

skiej pokonał buntowników i odzyskał kraków, który jako miasto pozostał mu

wierny^40. W 1290 r. krakowscy milites dokonali elekcji Bolesława II płockie-

(^34) Por. kDM, t. II, ed. F. Piekosiński, kraków 1886, nr 408, s. 53. Wydawca datował ten doku-

ment na 3 maja 1233 r. Według J. Wyrozumskiego wydano go w 1238 r. Por. idem, Dzieje Polski piastowskiej , s. 220. (^35) Informacja o elekcji księcia Leszka w roczniku Traski oraz w roczniku małopolskim sza-

motulskiego i roczniku małopolskim Gesselena (terminologia za W. Drelicharzem, Annalistyka małopolska XIII-XV w. Kierunki rozwoju małopolskich roczników kompilowanych, kraków 2003): Boleslaus Filius Lesthonis dux Cracovie et Sandomirie (…) obiit quoque sine prole, cui successit Lestko per electionem militarium frater eius patruelis. Rocznik małopolski , [w:] Monumenta Polo- niae Historica , t. III, ed. a. Bielowski, kraków 1878, s. 181. Problematykę desygnacji przez Bole- sława Wstydliwego i zgody na nią możnowładztwa małopolskiego na zjeździe sieradzkim w sierp- niu 1275 r. analizuje P. Żmudzki, Studium podzielonego Królestwa. Książę Leszek Czarny , Warszawa 2000, s. 249-251. Potwierdzeniem wcześniejszych ustaleń była formalna elekcja księcia przez Ma- łopolan po śmierci Bolesława Wstydliwego. Ibidem, s. 265-266. (^36) Por. zapiskę w roczniku małopolskim kuropatnickiego oraz roczniku małopolskim Dą-

brówki (terminologia za W. Drelicharzem, Annalistyka małopolska ): 1280. Dux Boleslaus obit sine prole, cui successit Lestko Niger, dux Sandomiriensis, electus a militibus (…); MPH t. III, s. 180. Zob. w roczniku małopolskim szamotulskiego: Anno 1280, primo anno electionis ducis Lestkonis (…); ibidem, s. 181. (^37) Zob. J. Dowiat, Polska – państwem średniowiecznej Europy , Warszawa 1968, s. 268; J. Wy-

rozumski, Dzieje Polski piastowskiej , s. 233. (^38) J. Wyrozumski, Dzieje Polski piastowskiej , s. 250. (^39) MPH III, s. 183. (^40) J. Wyrozumski, Dzieje Polski piastowskiej , s. 249. Problematykę konfliktu Leszka czarnego

z rycerstwem i możnowładztwem małopolskim analizują Z. Wojciechowski, Ugrupowania politycz- ne w ziemiach krakowskiej i sandomierskiej w latach 1280-1286 , „Przegląd Historyczny”, t. 70: 1979, s. 57-72 oraz ostatnio P. Żmudzki, Studium podzielonego Królestwa , passim. Na temat oży- wionej dyskusji nad rolą możnowładców w życiu politycznym Polski piastowskiej zob. m.in. J. Wroniszewski, Grupy decyzyjne w średniowiecznej Polsce – elita władzy , [w:] Genealogia – Pol- ska elita polityczna w wiekach średnich na tle porównawczym, red. J. Wroniszewski, Toruń 1993, s. 175-186; J. kurtyka, Tęczyńscy. Studium z dziejów polskiej elity możnowładczej w średniowieczu , kraków 1997, passim; s. Gawlas, Monarchia Kazimierza Wielkiego a społeczeństwo , [w:] Genea- logia – władza i społeczeństwo w Polsce średniowiecznej , ref. a. radzimiński i J. Wroniszewski,

24 Wacław U r u s z c z a k

Występowała ona jako tytuł do władzy w sytuacji braku dziedziców. Po śmierci

króla Przemysława II (zamordowany w rogoźnie 8 lutego 1296), który nie po-

zostawił męskiego potomka, jego następcą w drodze elekcji został książę Wła-

dysław łokietek^50. Panowanie łokietka w Wielkopolsce trwało jednak krótko.

Miejscowi możnowładcy, powołując się na prawo oporu, pozbawili go tronu

w 1299 r., powierzając tron w trybie elekcji Wacławowi II czeskiemu. W grud-

niu 1300 r. przyjął on w Gnieźnie koronę królewską z rąk arcybiskupa Jakuba

Świnki. Dodatkowym tytułem do rządów w Polsce były zaręczyny z ryksą,

córką Przemysła II. rządy czeskie w Polsce, sprawowane przez starostów, jak

zaświadcza autor „rocznika kapituły poznańskiej” zapewniły „największy po-

kój i sprawiedliwość” ( maxima pax et iusticia )^51. Na dłuższą metę rządy te nie

podobały się polskim możnowładcom i rycerstwu. Wacław II wprowadzając do

Polski urząd starosty i obsadzając go swoimi zausznikami, najzwyczajniej ob-

szedł postanowienie przywileju lutomyskiego zobowiązującego go do miano-

wania na godności i urzędy w Polsce wyłącznie za radą miejscowych panów^52.

Mając pomoc ze strony Węgrów oraz oparcie w rycerstwie, przede wszyst-

kim sandomierskim, książę Władysław łokietek podjął w 1304 r. walkę o pa-

nowanie w Polsce^53. Według Jana Długosza opowiedzieli się za nim możno-

władcy małopolscy. W rodowym dziedzictwie łokietka, to jest ziemi

brzesko-kujawskiej, doszło do otwartego buntu przeciwko czeskim rządom.

król Wacław II zmarł 21 czerwca 1305 r. Jego syn i następca Wacław III został

zamordowany 4 sierpnia 1306 r. w Ołomuńcu w czasie przygotowań do wy-

prawy do Polski^54. Nie pozostawił po sobie potomka męskiego, co umożliwiło

księciu Władysławowi łokietkowi przejęcie tronu w sandomierzu i w krako-

wie. Najprawdopodobniej, jak to wynika z zapiski w kronice katedralnej kra-

kowskiej, 1 września 1306 r. zajął on kraków 55. Według Długosza odbył się

wówczas w krakowie „walny zjazd”, o którym kronikarz napisał:

„Po zabiciu wspomnianego króla czeskiego Wacława nie brakło również w kró-

lestwie Polskim zarzewia niezgody. chociaż bowiem ziemie krakowska, sandomier-

ska, sieradzka, łęczycka, kujawska i dobrzyńska na zjeździe odprawionym w dzień

św. Idziego w krakowie oddały na nowo królestwo obecnemu tedy księciu Władysła-

(^50) J. Wyrozumski, Dzieje Polski piastowskiej , s. 263. (^51) Zob. Rocznik poznański , [w:] Monumenta Poloniae Historica , n.s., t. VI, ed. B. kürbis, War-

szawa 1962, s. 54. (^52) E. Długopolski, Władysław Łokietek , s. 46-47; T. Nowakowski, Małopolska elita , s. 57 i n. (^53) E. Długopolski, Władysław Łokietek , s. 51 i n.; s. Gawęda, Możnowładztwo małopolskie

w XIV i pierwszej połowie XV wieku. Studium z dziejów rozwoju wielkiej własności ziemskiej , kra- ków 1966, s. 17 i n. (^54) J. Wyrozumski, Dzieje Polski piastowskiej , s. 287. (^55) Ibidem, s. 290. Wg W. abrahama, książę Władysław łokietek był w posiadaniu zamku kra-

kowskiego już 15 maja 1306 r. Idem, Sprawy Muskaty , [w:] Rozprawy Akademii Umiejętności. Wydział historyczno-filozoficzny , t. XXX, 1894, s. 138. Według abdona kłodzińskiego w krótkim czasie potem doszło do pierwszego buntu wójta alberta, zakończonego pojednaniem z łokietkiem we wrześniu 1306 r. Zob. a. kłodziński, Jeden czy dwa bunty wójta Alberta , [w:] Studia historyczne ku czci Stanisława Kutrzeby , t. II, kraków 1938, s. 339-356.

NasTĘPsTWO TrONU W ksIĘsTWIE krakOWskO-saNDOMIErskIM I krÓLEsTWIE POLskIM 25

wowi łokietkowi i wyraziły jednomyślnie zgodę na jego rządy, również panowie

i rycerstwo ziemi pomorskiej”^56.

Tego rodzaju zjazd walny wszystkich wymienionych wyżej ziem, to am-

plifikacja, znanej Długoszowi zapiski rocznikarskiej^57. W roczniku Święto-

krzyskim pod datą 1306 występuje następująca notatka:

Sequenti veri anno [1306 – dop.W.U.] nobiles Polonie, Cracovie, Syradie conven-

cione facta et convenientes in unum elegerunt ducem Wladislaum Cuyavye in regem

Polonie et Bohemos de Wislicia, de Cracovia, de Sandomira, de Castris que tenuerunt

forti manu expulerunt, similiter in Polonia, Poznania, Gnezne et aliis municionibus^58.

Z kolei w kronice katedry krakowskiej figuruje zapiska:

Denique eodem regem Wenczeslao Anno domini 1305 tercio Idus Maii nature

debitum persolvente, prefatus dux Wladislaus sequenti Anno in die sancti Egidii

[1 września 1306 – dop. W.U.] a terrigenis, Johanne episcopo Cracoviensi et civibus

unanimiter susceptus Cracovie et Sandomirie ducatus obtinuit et successive Syradie

et Lancicie, Cuyavie et Polonie teras recuperavit^59.

Nie sposób z całą pewnością ustalić, czy w krakowie w dniu w 1 września

1306 r. odbył się wiec generalny, a więc zjazd możnych i rycerstwa, na którym

dokonano elekcji Władysława łokietka^60. Jest to jednak prawdopodobne. Naza-

jutrz po opanowaniu stolicy Władysław łokietek wydał dwa przywileje: dla

kościoła krakowskiego z 2 września 1306 r.^61 oraz dla miasta z 12 września

1306 r.^62 W pierwszym z nich zwycięski książę zatwierdził biskupowi Muskacie

własność posiadanych majątków ziemskich, wolności i immunitety. Uczynił to

  • jak to zapisano w dokumencie – „za jednomyślną zgodą naszej szlachty” ( de

unanimi consensu nobilium nostrorum) , dla wynagrodzenia zasług i wiernej

służby biskupa krakowskiego 63. W dokumencie tym figurują nazwiska obec-

nych przy księciu dostojników: wojewody sandomierskiego Wojciecha; woje-

wody krakowskiego Mikołaja, kasztelana sandomierskiego Prandoty, alek-

(^56) Roczniki czyli kroniki sławnego królestwa polskiego , księga IX, przeł. Julia Mrukówna, red.

Józef Garbacik, krystyna Pieradzka, Warszawa 1975, s. 46. (^57) Zob. a. semkowicz, Krytyczny rozbiór Dziejów Polski J. Długosza (do 1384) , kraków 1887,

s. 329. (^58) Annales S. Crucis , [w:] Monumenta Poloniae Historica , n.s. t. XII, ed. anna rutkowska-

Płachcińska, kraków 1996, s. 57-58. (^59) MPH, t. III, s. 208. (^60) J. Bieniak uznał ten zjazd za „formalną elekcję łokietka”. Idem, Zjednoczenie państwa pol-

skiego , [w:] Polska dzielnicowa i zjednoczona. Państwo – społeczeństwo – kultura , red. a. Giey- sztor, Warszawa 1972, s. 238. (^61) kDkk, t. I, nr cXIV z 2 IX 1306 r., s. 147. (^62) J. Wyrozumski, Dzieje Polski piastowskiej , s. 291. Zob. a. Preisner, Dokumenty Władysława

Łokietka. Chronologiczny spis, regesty i bibliografia edycji , „rocznik Biblioteki PaN w krakowie”, t. 11, 1965, s. 157 i n. (^63) (…) ob meritaque et fidelia servicia venerabilis domini Johannes Cracoviensis episcopi.

kDkk, t. I, nr cXIV z 2 IX 1306 r., s. 147-148.

NasTĘPsTWO TrONU W ksIĘsTWIE krakOWskO-saNDOMIErskIM I krÓLEsTWIE POLskIM 27

zwolenia na koronację. Według tej bulli, na sprzeciw ze strony króla czech

Jana Luksemburskiego powołującego się na swoje prawo do korony polskiej,

odpowiedział postulator polski biskup kujawski Gerward, argumentując, że

Władysław łokietek – „pan przyrodzony” ( dominus naturalis ) i „prawy dzie-

dzic” ( heres legitimus ) nabył prawo do korony „prawem naturalnym” ( iure

naturae ), a więc na drodze dziedzictwa^70. Bynajmniej nie wspominał on nic

o elekcji. Jest jednak znamienne, że papieskie zezwolenie na koronację było

następstwem supliki wniesionej przez ogół stanów królestwa Polskiego przed-

stawionej przez posła ( nuntius) w osobie wspomnianego biskupa Gerwarda 71.

Decyzja o podjęciu starań o koronację zapadła na wiecu w sulejowie w czerw-

cu roku 1318^72. W sumie oznaczałoby to, że łokietek korzystał z dwóch rów-

noległych tytułów do tronu – praw dziedzicznych oraz elekcji. W rzeczy samej

król łokietek przyznawał zdecydowany priorytet dziedziczeniu. Dawała temu

wyraz używana przez niego tytulatura, w której – jak stwierdza anna adam-

ska – ujawniały się aktualny zakres władzy i pretensje polityczne^73 :

1289: dux Syradie, Cuyavie, heres Cracovie^74 ;

1299: dux Regni Polonie, princeps Pomeranie, Cuiavie, Lancicie ac Syradie^75 ;

1306: dux Cracovie, Sandomirie, Syradie, Cuiauie et Lancicie^76 ;

1308: dux Cracovie, Sandomirie, Pomeranie, Cuyavie, Lancicie, Syradie, ac he-

res tocius Regni Polonie^77 ;

1310: Dei gratia dux Cracovie, Sandomiriae, Lancicie, Cuiavie et Siradie^78 ;

1313: heres Regni Polonie^79 ;

1314: heres Regni Polonie, dux Cracovie, Sandomirie, Syradie, Lancicie et Cuiavie^80 ;

1315: rex Polonie, Cuiavie, Sandomirie, Syradie, Lancicie et Cuiavie dux^81 ;

1322: Rex Poloniae, nec non terrarum Cracovie, Sandomirie, Lancicie, Cuiavie,

Siradieque dux^82 ;

1327: Rex Polonie, nec non terrarum Cracovie, Sandomirie, Siradie, Lancicie,

Cuiavieque dux et dominus^83 ;

(^70) J. Wyrozumski, Dzieje Polski piastowskiej, s. 301. (^71) Dudum venerabilis frater noster Gerwardus episcopus Wladislaviensis, vester et dilectorum

filiorum Abbatum, Monasterium, priorum Predicatorum et guardianorum Minorum ordinum et con- ventuum orundem, nec non capitulorum, ecclesarum ac nobilium virorum ducum, comitum, baro- num ac universitatum, civitatum et castrorum per Regnum Polonie consistencium nuncius ad hoc specialiter destinatus. Vetera monumenta , t. I, s. 147. (^72) E. Długopolski, Władysław Łokietek , s. 188 i n.; J. Wyrozumski, Dzieje Polski piastowskiej ,

s. 299, 300. (^73) a. adamska, Arengi w dokumentach Władysława Łokietka. Formy i funkcje , kraków 1999,

s. 122. (^74) kDM, t. II, nr DXIV, s. 176 (1289). (^75) cDPol, t. I, nr XcII, s. 161 (6 IX 1299). (^76) kDM, t. II, nr cXXXV, s. 165 (15 V 1306). (^77) kDM, t. II, nr cXVI, s. 151 (24 VIII 1308). (^78) cDPol, t. I, nr cIII, s. 180 (1 IV 1310). (^79) Z 10 listopada 1313 r. Zob. J. Wyrozumski, Dzieje Polski piastowskiej , s. 295. (^80) cDPol, t. I, nr cV, s. 183 (14 VIII 1314). (^81) kDM, t. II, nr IX, s. 12 (24 V 1315). (^82) cDPol, t. I, nr cVI, s. 184 (16 XII 1322). (^83) kDM, t. II, nr DXcIII, s. 264 (2 II 1327).

28 Wacław U r u s z c z a k

1329: rex Polonie nec non terrarum Cracovie, Sandomirie, Siradie, Lancicie,

Cuiavieque dominus et heres^84 ;

1331: jak w roku 1329^85 ;

1333: divina providentia Rex universalis Polonie^86.

Władysław łokietek jako pierwszy z władców polskich zaczął używać

w swej tytulaturze regularnie tytułu „pan i dziedzic” ( dominus et haeres ) ziem

królestwa Polskiego 87. Jak widać z powyższego zestawienia, dokumenty

z tym tytułem po raz pierwszy pojawiają się dopiero w 1329 r.^88 Natomiast we

wcześniejszych dokumentach występowało przez pewien czas określenie he-

res Regni Poloniae , jako wyraz jego roszczeń do Wielkopolski^89.

choć dziedzictwo łokietka, jako tytuł do władzy było traktowane priory-

tetowo, tradycja elekcji króla Władysława była jednak żywa. Jej potwierdze-

niem są zeznania niektórych świadków składane w procesach polsko-krzyża-

ckich. W procesie toczonym w Inowrocławiu przed papieskim sądem

delegowanym w 1339 r. rycerz Gniewomir z czarnkowa zeznał m.in.:

Dixit eciam, quo mortus dicto domino rege Premislao sine prole, barones, mili-

tes et nobilem regni Polonie recuperunt in dominum suorum et in regem Polonie

dominum Wladislaum quondam Polonie, patrem istius domini Kazimiri nunc regis,

tunc ducem Cuyavie, in dominum regni Polonie, qui postea fuit coronatus in regem

Polonie (…) 90.

Tradycja ta utrzymywała się także w XV w. Na elekcję powoływano się

w prowadzonych w czasach Władysława Jagiełły procesach polsko-krzyża-

ckich. W 1422 r. przed papieskim sądem delegowanym strona polska powoły-

wała się na elekcję króla Władysława łokietka na króla Polski. stwierdzenie

to figurowało w artykułach dowodowych 91 , a z kolei było potwierdzane w ze-

znaniach świadków. W szczególności Jan biskup włocławski zeznał:

(^84) kDM, t. II nry: DXcVII, s. 266 (1 VII 1329); Dc, s. 271 (30 XI 1329); DcIV, s. 277 (26 V

1331). (^85) kDM, t. II, nr DcIV, s. 277 (26 V 1331). (^86) kDM, t. I, nr cXcI, s. 226 (1333). (^87) W XIII w. książęta polscy nie używali tytułu heres , lecz dux z dodaniem nazwy dzielnicy lub

miasta: dux Cracovie, dux Opoliensis itd. Por. a. Świeżawski, „Dux Regni Poloniae” and „Haeres Regni Poloniae”. The Titles of Polish Rulers in the 13th-14th Centuries , „acta Poloniae Historica”, t. 69, 1994, s. 5-16. (^88) Por. dokument z 1 lipca 1329 r. kDM, t. II, nr DXcVII, s. 266. W dokumentach wcześniej-

szych tytułu tego nie było. Por. Ibidem, nry DLXXXII, s. 251-252 (16 VI 1321); DLXXXVIII, s. 257 (6 II 1325); DXcIII, s. 262 (2 II 1327). (^89) Zob. wyżej przyp. 85 a także: cDPol, t. I, nr cV, s. 183 (14 VII 1314). (^90) Lites ac res gestae inter Polonos Ordinemque Cruciferorum. t. 1: Sprawa wytoczona w Ino-

wrocławiu w r. 1320. Sprawa wytoczona w Warszawie r. 1339 , ed. I. Zakrzewski, Z. celichowski, Poznań 1890, s. 397. (^91) LVI. Item ponit quo licet prefatus dominus Wladislaus Rex existens dux Cuijauie et nepos

legittimus Conradi ducis Cuijauie et Mazouie supradicti seu filius legittimus et heres ejusdem Con- radi awi sui et pro tali et ut talis tentus habitus creditus et reputatus fuit electus in Regno Polonie

30 Wacław U r u s z c z a k

dacz Długosza – roman sobotka^99. Uważam, że nie można dezawuować cał-

kowicie wspomnianej relacji, która wyszła spod pióra najwybitniejszego pol-

skiego dziejopisa. Długoszowa relacja znajduje przynajmniej częściowe

potwierdzenie w wyżej przytoczonej zapisce kroniki katedralnej krakowskiej.

Jest znamienne, że aleksander semkowicz nie zanegował Długoszowej infor-

macji o zjeździe w krakowie w dniu 1 września 1306 r. (^100) , konfrontując ją

z zapiską z kroniki katedralnej, prawie identyczną jak ta z roku 1331. Uznając

tę z ostatnią za niewiarygodną, nie był więc konsekwentny. Z pewnością na

pogrzeb króla łokietka przybyli do krakowa biskupi i dygnitarze ze wszyst-

kim ziem królestwa. W okresie poprzedzającym koronację kazimierza odby-

wano narady nad sprawami państwa. Zapewne jednym z pierwszych było

zgromadzenie, na którym zapadła wspomniana przez kronikę katedralną „jed-

nomyślna zgoda” na przyjęcie młodego królewicza na następcę łokietka. ka-

zimierz był jedynym synem zmarłego króla, a więc jego naturalnym dziedzi-

cem ( heres naturalis ). Mimo to w kronice katedralnej krakowskiej, jak też

w opisie Długosza figuruje także wzmianka o „prośbach ojca” za jego wybo-

rem (^101) , czyli w swej istocie desygnacja. Elekcja kazimierza byłaby więc ze

swej istoty elekcją potwierdzającą jego prawo do tronu, które wynikało z dzie-

dzictwa oraz desygnacji ojcowskiej.

Następcą kazimierza Wielkiego, zmarłego 5 listopada 1370 r., został król

Węgier Ludwik andegaweński. Był on bliskim krewnym polskiego króla,

jako syn Elżbiety łokietkówny, siostry kazimierza Wielkiego (^102). kwestia ty-

tułu prawnego Ludwika do objęcia tronu w Polsce interesowała wielu bada-

czy. Według Oswalda Balzera Ludwik został królem polskim na podstawie

kazimierzowego rozporządzenia, a więc desygnacji oraz praw dziedzicznych

z tytułu pokrewieństwa. Zastosowano regułę zwyczajowego polskiego prawa

spadkowego, dopuszczającego dziedziczenie przez kobiety. Tego rodzaju tytuł

prawny wymagał dla swej ważności desygnacji poprzednika albo elekcji^103.

W przypadku Ludwika była to właśnie desygnacja^104. Ten pogląd jest obecnie

(^99) r. sobotka, Powoływanie władcy , s. 150. (^100) W Krytycznym rozbiorze mylnie podano „1 października”. a. semkowicz, Krytyczny roz-

biór , s. 329. (^101) Illum itaque in spem huius, quod hactenus lacertis periculisque meis defensavi protexique,

regni genitum, vobis comedantum facio vosque, quorum in me recencia sunt merita, deprecor et obtestor, ut presentem hunc filium meum Kazimirum in solium regnumque meum surrogetis et ve- stram fidem, subieccionem et benivolenciam erga eum, quem macte virtutis ess, nisi me fallat affec- cio, auguror augeatis. Te quoque, Kazimire fili, adhortor, ut gentem Polonicam, cuius te regem presidemque relinquo, pietatis studio et iusticie legibus gubernes (...). Ioannis Dlugossi annales seu cronicae incliti Regni Poloniae , liber nonus, textum recensuit et moderavit D. Turkowska, adiutrice M. kowalczyk, commentarium confecit christina Pieradzka, Varsaviae 1978, s. 179. (^102) O. Balzer, Genealogia Piastów , kraków 1895, s. 376-378. Zob. też: J. Wyrozumski, Kazi-

mierz Wielki , Wrocław 2004, s 225 i n. (^103) Wg Jana Dąbrowskiego prawo Ludwika Węgierskiego do tronu polskiego opierało się „na

dziedziczeniu przez kobiety oraz na elekcji”. Idem, Koronacje andegaweńskie w Polsce , [w:] Studia historyczne ku czci Stanisława Kutrzeby , t. II, kraków 1938, s. 141. (^104) O. Balzer, O następstwie tronu w Polsce , s. 114 [400], 116 [402], 117 [403].

NasTĘPsTWO TrONU W ksIĘsTWIE krakOWskO-saNDOMIErskIM I krÓLEsTWIE POLskIM 31

zarzucony. Według powszechnej opinii historyków 105 Ludwik Węgierski objął

tron polski na podstawie układów sukcesyjnych zawartych przez kazimierza

Wielkiego z jego szwagrem, królem węgierskim, karolem robertem w 1339 r.

w Wyszehradzie, a następnie ponowionych z królem Ludwikiem w 1355 r. w Bu-

dzie^106. W układach tych brało udział także polskie rycerstwo, które za swoją

zgodę na sukcesję Ludwika uzyskało od niego osobny przywilej, zwany „bu-

dzińskim” z 24 stycznia 1355 r. Z tego też powodu, zdaniem Juliusza Barda-

cha, władca ten objął sukcesję w Polsce na podstawie kazimierzowskiej de-

sygnacji potwierdzonej elekcją^107. W wydanym 30 lat później syntetycznym

opracowaniu dziejów ustroju i prawa dawnej Polski, ten sam badacz okre-

ślił objęcie tronu polskiego przez króla Ludwika „zachwianiem się zasady

dziedziczności”^108.

Powyżej przedstawione stanowiska wymagają konfrontacji z przekazami

źródłowymi. W tym względzie najważniejszy jest przekaz kroniki Janka

z czarnkowa, w którym najpełniej opisane zostały istotne okoliczności zwią-

zane z objęciem tronu w Polsce przez Ludwika andegaweńskiego. Podstawę

do tego stanowiły umowy (układy sukcesyjne) zawarte przez kazimierza z kró-

lem karolem robertem, a następnie z Ludwikiem.

„Właściwa umowa – jak pisze kronikarz – przysięgą i aktem piśmiennym stwier-

dzona, zawierała między innemi głównie trzy następujące warunki: po pierwsze

przyrzekł król Ludwik wszystkie granice królestwa Polskiego (opatrzyć), w szcze-

gólności zobowiązał się sam, swoimi ludźmi, własnym kosztem i staraniem odzy-

skać Pomorze; dalej, jeśli wspomniany król kazimierz zejdzie bez męskiego potom-

stwa, a Ludwik, król węgierski, po nim na królestwie nastąpi, nie wynosić na urząd

starościński żadnego cudzoziemca, lecz jedynie któregokolwiek z Polaków; naresz-

cie, żadnych nowych opłat czyli podatków nie nakładać, prawa zaś, przywileje i swo-

body ziemianom nienaruszenie zachowywać oraz wszystko, co było niesprawiedliwie

zabrane tak mężom kościelnym jak świeckim zwrócić bez najmniejszego sprzeciwia-

nia się” 109.

(^105) J. Wyrozumski, Geneza sukcesji andegaweńskiej w Polsce , „studia Historyczne”, r. 25:

1982, z. 2, s. 193 i n. Na temat polityki dynastycznej schyłkowego okresu rządów Władysława ło- kietka zob. także k. Jasiński, Współpraca polsko-węgierska w dziedzinie polityki dynastycznej u schyłku panowania Władysława Łokietka , [w:] Cracovia – Polonia – Europa. Studia z dziejów średniowiecza ofiarowane Jerzemu Wyrozumskiemu w sześćdziesiątą piątą rocznicę urodzin i czter- dziestolecie pracy naukowej , red. W. Bukowski, k. Ożóg, F. sikora, s. szczur, kraków 995, s. 245- 254; idem, Polityka małżeńska Władysława Jagiełły , [w:] Genealogia: rola związków rodzinnych i rodowych w życiu publicznym w Polsce średniowiecznej na tle porównawczym , red. a. radzimiń- ski, J. Wroniszewski, Toruń 1996, s. 9-28; J. Śliwiński, Powiązania dynastyczne Kazimierza Wiel- kiego a sukcesja tronu w Polsce , Olsztyn 2000, s. 18, 23-25. Tam przegląd literatury przedmiotu. (^106) Zob. przegląd literatury w tym zakresie J. Wyrozumski, Geneza sukcesji andegaweńskiej

w Polsce , s. 185-189; idem, Kazimierz Wielki , s. 223 i n.; r. sobotka, Powołanie władcy , s. 150. (^107) J. Bardach, HPPP t. I, s. 437. (^108) Zob. J. Bardach, B. Leśnodorski, M. Pietrzak, Historia ustroju i prawa polskiego , wyd. 3,

Warszawa 1996, s. 102. (^109) Kronika Janka z Czarnkowa , tłum. Józef Żerbiłło, opr. tekstu i przypisów Marek D. kowal-

ski, kraków 1996, s. 29.

NasTĘPsTWO TrONU W ksIĘsTWIE krakOWskO-saNDOMIErskIM I krÓLEsTWIE POLskIM 33

drodze elekcji. Elekcje te nie były samym tylko faktem, a więc wyłomem w za-

sadzie dziedziczności, jak to wyobrażał sobie Oswald Balzer. Elekcja w księ-

stwie krakowsko-sandomierskim była trwałą instytucją polityczno-prawną.

każdy nowy pretendent do tronu, aby sprawować władzę musiał uzyskać ak-

ceptację ze strony możnowładztwa i rycerstwa, którzy stanowili wraz z bisku-

pem krakowskim oraz – od lat osiemdziesiątych XIII w. także mieszczań-

stwem krakowa – zasadnicze gremium wyborcze. Elekcja nie była wolna co

do kręgu potencjalnych kandydatów, lecz ograniczona do krewnych zmarłego

księcia. Możliwe było jednak oddanie tronu w ręce przedstawiciela obcej dy-

nastii, jak to miało miejsce w przypadku Wacława II czeskiego^116. W obsadzie

tronu liczyły się prawa dziedziczne Piastowiczów, ale sama dziedziczność nie

była wystarczającym tytułem do objęcia rządów. stąd zabiegi panującego o jej

umocnienie, a więc przez adopcję, desygnację lub układy na przeżycie. Pro-

wadziły one w istocie do sui generis elekcji vivente rege albo dawały podsta-

wę do elekcji potwierdzającej. Występujące w księstwie krakowskim dwu-

krotnie rządy opiekuńcze^117 nie stanowiły w istocie wyjątków w kierunku

dziedziczenia tronu. W swej istocie oznaczały szczególną postać wyboru na-

stępcy, o czym świadczy zwłaszcza opisana w kronice kadłubka elekcja

Leszka Białego.

O wyborze na tron w krakowie w czasach od kazimierza sprawiedliwe-

go do Władysława łokietka decydował w zasadzie faktyczny układ sił poli-

tycznych. księciem krakowskim zostawał ten z pretendentów, który był

w istocie silniejszy i sprytniejszy w pozyskaniu poparcia lokalnych możnych

i rycerstwa. Dominacja siły i polityki była między innymi skutkiem braku

ścisłych reguł regulujących następstwo tronu. Z pewnością regułą nie była

zasada senioratu, gdyż jej w ogóle nie brano pod uwagę. sama dziedziczność

pełniła co najwyżej funkcję warunku wyboru; nie była natomiast tytułem do

tronu.

Istotne zmiany w kierunku stworzenia ścisłych zasad następstwa tronu

podjęto dopiero w okresie rządów Władysława łokietka. Polegały one na for-

sowaniu zasady dziedziczności tronu, jako tytułu legitymizującego rządy tego

władcy. Podstawą do tego była ideologia dziedziczności tronu zaczerpnięta

z nauczania kościoła katolickiego, który postrzegał ją jako zasadę prawa na-

tury, a więc opartą na woli Bożej (^118). W ten właśnie sposób dziedziczenie, jako

drugą obok elekcji drogę do objęcia władzy państwowej określał św. Tomasz

(^116) Inny przykład to gotowość Przemysła II, króla Polski (Wielkopolski), do oddania tronu

wielkopolskiego Mszczujowi II, nie pochodzącemu bynajmniej z rodu Piastów. (^117) Zob. W. sobociński, Historia rządów opiekuńczych w Polsce , „czasopismo Prawno-Histo-

ryczne”, t. 2: 1949, s. 283-284. Por. także s. 338-341 o związkach dziedziczności tronu i rządów opiekuńczych. (^118) Por. List do rzymian św. Pawła, 8,17: „synostwo Boże chrześcijan. (…) Jeżeli zaś jeste-

śmy dziećmi, to i dziedzicami: dziedzicami Boga, a współdziedzicami chrystusa”. Pismo Święte Nowego Testamentu , opr. zespół biblistów polskich z inicjatywy benedyktynów tynieckich, Lublin 1988, s. 468.

34 Wacław U r u s z c z a k

z akwinu w traktacie O władzy królewskiej^119. samo dziedziczenie, jako funda-

mentalna zasada następstwa tronu, gwarantowało większą stabilizację państwa,

nie tylko eliminując spory co do osoby następcy, ale także wywierając wpływ

na przyszłość. król–dziedzic dawał rękojmię zachowania istniejącego porząd-

ku prawnego w większym stopniu niż władca wybrany. syn jako dziedzic wi-

nien respektować wolę ojca i stworzony przez niego porządek. Zasada dziedzi-

czenia tronu nawiązywała do pradawnej w Polsce idei traktowania Piastów

jako panów przyrodzonych ( domini naturales ). koncepcję tę lansował anonim

zwany Gallem w swej kronice. Bynajmniej nie był jej wynalazcą, gdyż analo-

giczna koncepcja znana jest w Hiszpanii, Francji czy anglii w XII i XIII w.^120

Odwoływanie się przez łokietka do praw dziedzicznych i koncepcji pana

przyrodzonego ( dominus naturalis ) nie miało nic wspólnego z patrymonial-

nym charakterem państwa, który wypada uznać za kreację XIX-wiecznej hi-

storiografii 121. Było zrazu politycznym zabiegiem obliczonym na danie odporu

pretensjom króla czeskiego Jana Luksemburskiego do tronu polskiego

w związku z polskimi staraniami o zgodę papiestwa na koronację. Znalazło

ono poparcie z strony kościoła polskiego a także samego papiestwa zaintere-

sowanego w stabilizacji układu politycznego w Polsce^122.

kazimierz Wielki objął tron jako dziedzic, ale z akceptacją możnych.

W odniesieniu do jego osoby miała miejsce elekcja potwierdzająca, którą

w swej kronice opisał Jan Długosz. kazimierz Wielki powoływał się i podkre-

ślał swoje prawa dziedziczne, co znajdowało pełny wyraz w jego tytułach do-

minus et haeres. W jego polityce budowy i umocnienia królestwa Polskiego

sprawa sukcesji zajmowała szczególnie doniosłe miejsce. Jako monarcha roz-

tropny i przezorny, dbały o przyszłość państwa zdecydował się on na zawarcie

układu sukcesyjnego z królem węgierskim. stronami tego układu nie był jed-

nak sam król, ale także rycerstwo polskie, które zgodziło się w Budzie

w 1355 r., aby przyszłym królem Polski został Ludwik Węgierski oraz jego

męscy potomkowie, albo jego siostrzeniec Jan lub jego męscy potomkowie.

Tym samym przynajmniej formalnie usiłowano pogrzebać zasadę elekcyjno-

ści tronu polskiego, ustanawiając w to miejsce pisaną zasadę prawną dzie-

dziczności tronu, która wcześniej w krakowie nie obowiązywała. Jak się oka-

zało w niedalekiej przyszłości, brak męskich sukcesorów Ludwika i Jana

otworzyły na nowo kwestię następstwa w Polsce na drodze elekcji^123.

(^119) Zob. Św. Tomasz z akwinu, O władzy , [w:] idem, Dzieła wybrane , przeł. J. salij OP, kęty

1999, s. 221-258. (^120) Por. G. Martin, Le concept de ‘naturalité’ (naturaleza) dans les Sept parties d’Alphonse X

le Sage , [w:] E-Spania. Revue interdisciplinaire d’études hispanique médiévales , 5 juni 2008, http:// e-spania.revues.org/index10753.html, s. 1-10. (^121) Por. J. Matuszewski, Polska monarchia patrymonialna , op. cit., passim. (^122) Por. bullę papieża Jana XXII zezwalającą na koronację: Vetera monumenta , t. I, nr ccXXVI

z 20 VIII 1320 r., s. 147. E. Długopolski, Władysław Łokietek , s. 188-197. (^123) autor składa podziękowanie mgrowi Maciejowi Mikule (katedra Historii Prawa Polskiego

UJ) za uwagi merytoryczne i pomoc w redakcji przypisów.