Pobierz Kapitał zagraniczny na polskim rynku prasowym - Notatki- Polski System Medialny i więcej Notatki w PDF z Komunikacja masowa tylko na Docsity! Pozytywne i negatywne następstwa obecności kapitału zagranicznego na polskim rynku prasowym. Kapitał zagraniczny pojawił się w polskiej prasie na początku lat 90., wraz z początkiem transformacji ustrojowej. Dzięki zmianom politycznym możliwe stały się zmiany prawne, które w konsekwencji doprowadziły do likwidacji RSW „Prasa-Książka-Ruch”. Polska była postrzegana jako bardzo atrakcyjny rynek dla zagranicznych inwestorów. Nadarzająca się na początku lat 90. okazja była jedyna w swoim rodzaju i niepowtarzalna – za niska cenę można było kupić szereg pism z wieloletnią tradycją, zapleczem redakcyjnym i stałymi czytelnikami. Nic dziwnego, ze na polskim rynku prasowym szybko znalazły się niemal wszystkie liczące się zagraniczne koncerny medialne. Obecność zagranicznego kapitału w polskich mediach od początku budziła wiele emocji. Jako przejaw demokracji, globalizacji oraz świadectwo działania mechanizmów wolnego rynku – przez wielu była (i jest) postrzegana pozytywnie. Nie brakowało i nie brakuje jednak głosów przeciwnych: wykupywanie polskiej prasy „owocuje totalną dominacją, nie tylko w sferze materialnej, ale i w sferze duchowej”. W 1994 roku, w Sejmie mówiło się o zachwaszczaniu Polski i o ataku niemieckich pism kolorowych na polską kulturę. Przedstawione poniżej argumenty (przedstawiające pozytywne i negatywne następstwa obecności kapitału zagranicznego na polskim rynku prasowym) są zbiorem postulatów najczęściej pojawiających się w publicznych dyskusjach. Następstwa pozytywne: - uniezależnienie prasy od wpływów politycznych, - przyśpieszenie procesu prywatyzacji, - zmiana jakości pism (lepszy papier, lepsze zdjęcia, nowa szata graficzna, layout, format, dodatki), - wzbogacenie oferty rynku prasowego, - stabilizacja pism (pojawienie się nowych segmentów pism, np.: telewizyjnych czy komputerowych), - pojawienie się mechanizmu konkurencji, - transfer technologii, - kultura zarządzania, - rozbudowa infrastruktury redakcyjnej, - wzrost kwalifikacji zatrudnionych, - pojawienie się zupełnie nowych zawodów (wizażysta, stylista). Następstwa negatywne: - marginalizowanie udziału w rynku polskiego kapitału, - trudności z ustaleniem rzeczywistego właściciela pism lub wydawnictw, - przejmowanie większościowych udziałów, lub konsekwentne dążenie do tego, - nastawienie zagranicznych inwestorów na zysk, - stosowanie praktyk dumpingowych, - ingerencja w politykę redakcyjną, - utrata niezależności, - groźba transferu zysków za granicę, - komercjalizacja, - uzależnienie prasy od wpływów z reklam, docsity.com