Docsity
Docsity

Przygotuj się do egzaminów
Przygotuj się do egzaminów

Studiuj dzięki licznym zasobom udostępnionym na Docsity


Otrzymaj punkty, aby pobrać
Otrzymaj punkty, aby pobrać

Zdobywaj punkty, pomagając innym studentom lub wykup je w ramach planu Premium


Informacje i wskazówki
Informacje i wskazówki

LEGITYMACJA PRAWNA KRN, Schematy z Prawo konstytucyjne

chował poprzez inwestytury kolejnych prezydentów konstytucyjny legitymizm aż do 22 grudnia 1990 r., kiedy przekazał insygnia władzy Rzeczypospolitej.

Typologia: Schematy

2022/2023

Załadowany 24.02.2023

chomik_82
chomik_82 🇵🇱

4.8

(11)

117 dokumenty

1 / 14

Toggle sidebar

Ta strona nie jest widoczna w podglądzie

Nie przegap ważnych części!

bg1
RUCH PRAWNICZY, EKONOMICZNY I SOCJOLOGICZNY
Rok LV zeszyt 4 1993
ZBIGNIEW WAWAK
LEGITYMACJA PRAWNA KRN
W marksistowskiej doktrynie prawa państwowego pojawiały się liczne
opracowania dotyczące legitymacji prawnej KRN. Skoro cały porządek pra-
wny - jak oficjalnie głoszono - wypływał ze źródła, jakim były akty Krajo-
wej Rady Narodowej, niezwykle ważne było odpowiednie legitymowanie
tego organu. Uzasadnianiu jego legitymacji służyły niemal wszystkie publi-
kacje dotyczące tego zagadnienia, które się dotąd ukazały.
Przedstawione w marksistowskiej doktrynie poglądy na legitymację pra-
wną KRN dotyczą trzech rodzajów uzasadnień:
1) Uzasadnienie materialno-prawne (społeczno-ideowe). Zdaniem całej
doktryny KRN czerpała swą legitymację z faktu rewolucji, która miała się
dokonać w Polsce przy poparciu mas społecznych, miała być wyrazem woli
narodu. Rewolucja ta stanowić miała wystarczający, pierwotny tytuł naby-
cia władzy przez KRN.
2) Uzasadnienie formalno-prawne (normatywne). "Rewolucyjna" KRN
szukała jednak formalnej legitymacji dla swojej władzy, odwołując się do
konstytucji marcowej. Według oficjalnej doktryny to wola ludu, którego wy-
razem jest manifest PKWN, uchyliła obowiązywanie konstytucji kwietnio-
wej i przywróciła do obowiązywania konstytucję marcową. Pomimo różnicy
zdań co do końca reżimu konstytucji kwietniowej (wrzesień 1939 r. lipiec
1944 r.) w doktrynie nie kwestionowano derogacji mocy prawnej tej konsty-
tucji przez manifest PKWN. Żywszą dyskusję wywołała sprawa zakresu
obowiązywania konstytucji marcowej; w dyskusji tej widać ewolucję od po-
glądów o obowiązywaniu niektórych czy też podstawowych założeń (nie-
sprzecznych z nową, klasową treścią państwa, takich, które nowa władza
chce powołać), do nowszych, w których konstytucja marcowa miała być tyl-
ko programem nowej władzy, elementem taktycznym i propagandowym (bo
trudno w ówczesnej praktyce stwierdzić jej obowiązywanie). Różnice doty-
czyły nie tylko zagadnienia kontynuacji porządku prawnego, ale i kontynu-
acji samego państwa, ponieważ niektórzy autorzy stwierdzali powstanie
w 1944 r. nowego państwa - Polski Ludowej (po upadku II Rzeczypospolitej
w 1939 r.), w przeciwieństwie do reszty doktryny głoszącej kontynuację pra-
wną państwa mimo głębokich przeobrażeń.
3) Uzasadnienie międzynarodowo-prawne. Międzynarodowe uznanie rzą-
du nie mogło, zdaniem doktryny, stanowić samoistnego źródła legitymacji
prawnej. W przypadku KRN uznanie międzynarodowe potwierdzać miało
tylko dokonany fakt objęcia władzy w Polsce przez rewolucyjny rząd, przy
czym kryterium tego uznania jest efektywność wykonywania władzy. Uzna-
pf3
pf4
pf5
pf8
pf9
pfa
pfd
pfe

Podgląd częściowego tekstu

Pobierz LEGITYMACJA PRAWNA KRN i więcej Schematy w PDF z Prawo konstytucyjne tylko na Docsity!

RUCH PRAWNICZY, EKONOMICZNY I SOCJOLOGICZNY Rok LV — zeszyt 4 — 1993

ZBIGNIEW WAWAK

LEGITYMACJA PRAWNA KRN

W marksistowskiej doktrynie prawa państwowego pojawiały się liczne opracowania dotyczące legitymacji prawnej KRN. Skoro cały porządek pra wny - j a k oficjalnie głoszono - wypływał ze źródła, jakim były akty Krajo wej Rady Narodowej, niezwykle ważne było odpowiednie legitymowanie tego organu. Uzasadnianiu jego legitymacji służyły niemal wszystkie publi kacje dotyczące tego zagadnienia, które się dotąd ukazały. Przedstawione w marksistowskiej doktrynie poglądy na legitymację pra w n ą KRN dotyczą trzech rodzajów uzasadnień:

  1. Uzasadnienie materialno-prawne (społeczno-ideowe). Zdaniem całej doktryny KRN czerpała swą legitymację z faktu rewolucji, która miała się dokonać w Polsce przy poparciu mas społecznych, miała być wyrazem woli narodu. Rewolucja ta stanowić miała wystarczający, pierwotny tytuł naby cia władzy przez KRN.
  2. Uzasadnienie formalno-prawne (normatywne). "Rewolucyjna" KRN szukała j e d n a k formalnej legitymacji dla swojej władzy, odwołując się do konstytucji marcowej. Według oficjalnej doktryny to wola ludu, którego wy razem jest manifest PKWN, uchyliła obowiązywanie konstytucji kwietnio wej i przywróciła do obowiązywania konstytucję marcową. Pomimo różnicy zdań co do końca reżimu konstytucji kwietniowej (wrzesień 1939 r. — lipiec 1944 r.) w doktrynie nie kwestionowano derogacji mocy prawnej tej konsty tucji przez manifest PKWN. Żywszą dyskusję wywołała sprawa zakresu obowiązywania konstytucji marcowej; w dyskusji tej widać ewolucję od po glądów o obowiązywaniu niektórych czy też podstawowych założeń (nie- sprzecznych z nową, klasową treścią państwa, takich, które nowa władza chce powołać), do nowszych, w których konstytucja marcowa miała być tyl ko programem nowej władzy, elementem taktycznym i propagandowym (bo trudno w ówczesnej praktyce stwierdzić jej obowiązywanie). Różnice doty czyły nie tylko zagadnienia kontynuacji porządku prawnego, ale i kontynu acji samego państwa, ponieważ niektórzy autorzy stwierdzali powstanie w 1944 r. nowego państwa - Polski Ludowej (po upadku II Rzeczypospolitej w 1939 r.), w przeciwieństwie do reszty doktryny głoszącej kontynuację pra w n ą państwa mimo głębokich przeobrażeń.
  3. Uzasadnienie międzynarodowo-prawne. Międzynarodowe uznanie rzą du nie mogło, zdaniem doktryny, stanowić samoistnego źródła legitymacji prawnej. W przypadku KRN uznanie międzynarodowe potwierdzać miało tylko dokonany fakt objęcia władzy w Polsce przez rewolucyjny rząd, przy czym kryterium tego uznania jest efektywność wykonywania władzy. Uzna-

52 Zbigniew^ Wawak

nie KRN oznaczało tu jednocześnie odwołanie uznania wobec rządu na wychodźstwie. Te trzy aspekty dotyczące legitymacji prawnej KRN - rewolucja, konty nuacja i uznanie międzynarodowe - będą przedmiotem rozważań. Pojęcie "legitymacja prawna" w niniejszej pracy oznacza upoważnienie, umo cowanie do sprawowania władzy - rządzenia, stanowienia i stosowania prawa, czyli, używając monteskiuszowskiego podziału, władzy tak ustawodawczej, wyko nawczej, jak i sądowniczej, legitymacji do sprawowania władzy i do stanowienia prawa. Nie chodzi tu o badanie procesu uznawania przez społeczeństwo tytułu rządzących do rządzenia, ale o ocenę, czy KRN tytuł ten posiadała. Dlatego wła ściwszym wydał się termin "legitymacja" niż "legitymizacja". W teorii polityki badaniem legitymowania władzy rozumianego jako stwarzanie ideowo-moralnego przyzwolenia na panowanie, jako istnienie pewnego minimum woli posłuszeństwa rządzących wobec władzy pierwszy zajął się Max Weber. Szczególną uwagę socjologa zajmowało z jednej strony pragnienie okazywane przez każdą władzę, by być uznawaną za prawomoc ną, z drugiej zaś przyczyny aktywnego poparcia dla rządzących ze strony rządzonych^1. Za Maxem Weberem^2 powszechnie przyjęto uznawać^3 , trzy ty py idealne postaw gotowości do wypełniania poleceń władzy państwowej: le- gitymizmy charyzmatyczny, tradycjonalistyczny i racjonalistyczny (legalny, demokratyczny). W wielu opracowaniach^4 wyróżnia się legitymizację norma tywną (o charakterze formalnym) i ideologiczną czy spoleczno-ideową (o chara k t e r z e m a t e r i a l n y m ) , przy czym p o w s z e c h n i e używa się z a m i e n n i e terminów "legitymizacja" i "legitymacja". W odniesieniu do KRN — czy też szerzej, władzy politycznej w powojen nej Polsce — najtrafniejsze wydaje się ujęcie W. Lamentowicza^5. Zdaniem tegoż władza legitymizowana to taki stosunek społeczny, w którym podmiot podporządkowany (np. grupa społeczna) uznaje prawo podmiotu dominują cego do rządzenia. O ile więc można w okresie rządów komunistycznych mówić o legitymizacji częściowej, "geopolitycznej" (legitymizacja płynąca z realizmu politycznego), funkcjonalnej (z konieczności istnienia władzy), kontraktowej (z wymuszania przez protesty społeczne określonych zacho wań władzy), to nigdy komunistyczne rządy nie uzyskały legitymizacji osta tecznej (pomimo prób monocentrycznego legitymizowania władzy, której prawomocność próbowano umacniać argumentacją: doktrynalną, historycz ną, moralno-polityczną, socjologiczną, dialektyczną, geopolityczną). J e d n a k przez cały ten okres nie można — zdaniem W. Lamentowicza, — stwierdzić najważniejszej, wyborczej legitymizacji. Trudno znaleźć a r g u m e n t y za legitymizacją władzy komunistycznej w Polsce: nie była to władza uznana na skutek legitymizacji charyzmatycz-

(^1) M. Orzechowski, Polityka, władza, panowanie w teorii Maxa Webera, Warszawa 1984, s. 326 - 335. (^2) Die drei reinen Typen der legitimen Herrschaft, (w:) J. Winckelmann, Legitimität und Legalität in Max Webers Herrschaftssoziologie, 3 Tübingen 1952, s. 106 - 120. K. Grzybowski, Nauka o państwie, Kraków 1948, s. 24 - 31; M. Sobolewski, Podstawy teorii państwa, Kraków 1986, s. 20 - 23. 4 J. Kowalski, W. Lamentowicz, P. Winczorek, Teoria państwa i prawa, Warszawa 1986, s. 111 - 119; A. Re delbach, S. Wronkowska, Z. Ziembiński, 6 Zarys teorii państwa i prawa, Warszawa 1992, s. 32 - 34. W. Lamentowicz, Legitymizacja władzy politycznej w powojennej Polsce, Krytyka 1983, nr 13/14, s. 15 - 32.

54 Zbigniew Wawak

części. Niosąc gwałtowne, istotnie rewolucyjne zmiany w instytucjach społe cznych, występując przeciwko legalnym władzom państwa był przewrotem przyniesionym przez Armię Czerwoną. Nie sposób mówić o rewolucji w kra ju okupowanym^6 przez dwa sąsiednie państwa, gdy jeden z okupantów zwy cięża drugiego i na zdobytych terenach ustanawia zależny od siebie i powolny sobie we wszystkim rząd. Władza ta w momencie ustanowienia nie uzyskała zgody rządzonych. Nawet przyjmując marksistowską teorię rewolucji nie da się utrzymać poglądu o dokonującej się w Polsce w 1944 r. rewolucji w okupowa nym kraju. Jedynie uzasadnione byłoby twierdzenie o przyniesieniu rewolucji w wyniku wojny rewolucyjnej przez armię "ojczyzny proletariatu", ale brako wało "czynu klasy robotniczej". Zmiana porządku społecznego przez okupanta przy pomocy nagiej siły nie zasługiwałaby na miano rewolucji^7 , chyba że obcy najazd, nazywany w doktrynie marksistowskiej "rewolucją z zewnątrz", zmie nił znaczenie terminu "rewolucja", który teraz należy rozumieć jako "nadanie nowego kształtu społeczeństwu przez doktrynalny reżim, kontrolujący scentra lizowany aparat państwa, i wszechogarniającą organizację partyjną"^8. Tylko w tym znaczeniu można mówić o rewolucji w Polsce. C. Brinton nazywa ją szczególnym rodzajem rewolucji — społeczną i ekonomiczną rewolucją "narzuco ną wyraźnie, w wielkiej mierze z zewnątrz"^9. Taka rewolucja nie może być ty tułem sprawowania władzy, gdyż w ten sposób uzasadnić i usprawiedliwić można każdą przemoc.

I L K O N T Y N U A C J A

Ciągłość formalno-prawna współczesnego państwa oparta jest na jego konstytucji, ta zaś określa system obowiązującego porządku prawnego i władze państwowe. W momencie rozpoczęcia wojny w 1939 r. obowiązywała w Polsce kon stytucja uchwalona 23 kwietnia 1935 r.1 0^ Mimo to, że uchwalona była w at m o s f e r z e z a m a c h u s t a n u , d a ł a j e d n a k p o d s t a w ę d o f u n k c j o n o w a n i a polskiego rządu na uchodźstwie. Art. 13 Konstytucji zawierał postanowie nie, które pozwoliło internowanemu w Rumunii Prezydentowi wyznaczyć następcę1 1^. Proroczy w swej treści przepis pozwalał na zorganizowanie le-

(^6) Zgodzić się należy z twierdzeniem A. Gawendy o okupacji bezpośredniej terenów anektowanych do ZSRR i okupacji pośredniej w formie tzw. demokracji ludowej, charakterystycznej dla całego obozu państw socjalistycznych. A. Gawenda, Legalizm polski w świetle prawa publicznego, Londyn 1959, s. 36 - 77. Tezę o rewolucji w Polsce podtrzymuje Z. J. Hirsz, Państwo polskie po układzie Ribbentrop-Mołotow (1939 - 1945), Białystok 1991, s. 149 - 174. (^7) J. B. Duroselle (L'Europe de 1815 à nos jours. Vie politique et relations internationales, Paris 1970, s. 281) pisze: "Et les revolutions communistes en Europe orientale, Yugoslavie exepté, ont été "exogènes", c'est-à-dire liées à la présence de l'armée rouge". (^8) W. Laqueur, Revolution, (w:) International Encyclopedia of the Social Sciences, T. XIII, Macmillan and Free Press 1968, s. 506. (^9) C. Brinton, The Anatomy of Revolution, New York 1967, s. 25. (^10) Dz. U. R.P. 1935, nr 30, poz. 227. Bardzo pozytywnie ocenia konstytucję kwietniową W. Kumaniecki ( Ustrój państwowy Polski współczesnej, Wilno 1937, s. 7 - 15), znajdując w niej zrównoważenie zasad autorytetu i wolności. (^11) Zarządzenie Prezydenta R.P. z 17 września 1939 r. "o wyznaczeniu Następcy Prezydenta R.P. Monitor Polski Nr 214 - 217 z 29 września 1939 r. (za: Konstytucje w Polsce 1791 - 1990, wybór i opr. T. Kołomejczyk i M. Pomianowska, Warszawa 1990, s. 130.).

Legitymacja prawna KRN (^55)

galnego i uznawanego na arenie międzynarodowej rządu, a samemu rządo wi dawał tytuł do występowania w obronie praw Narodu i Rzeczypospolitej. Wobec zrozumiałego rozwiązania Sejmu i S e n a t u 1 2 konstytucja kwietniowa mogła być jedyną podstawą władzy w Rzeczypospolitej, władzy skupionej w osobie Prezydenta. Dlatego też twórcom KRN zależało na odebraniu rzą dowi londyńskiemu podstawy do działania - tym bardziej, że wciąż obowią zywało zarządzenie Prezydenta z 1 grudnia 1939 r. o wyborach do Sejmu i Senatu, które miały się odbyć w przedostatnią i ostatnią niedzielę w 60 dni liczonych od chwili ustania działania siły wyższej1 3^. Marksistowscy konstytucjonaliści znajdując podstawę nowego reżymu w fakcie rewolucji, paradoksalnie powoływali się na swoistą kontynuację porządku prawnego II Rzeczypospolitej, która polega na nieobowiązywaniu "nielegalnej", "faszystowskiej" konstytucji kwietniowej, a przywróceniu mo cy konstytucji z 1921 r. Potrzeba zdobycia poparcia społecznego nakazywała nowej władzy od rzucenie retoryki rewolucyjnej i pozorowanie kontynuacji przedwojennego państwa w nowej, sprawiedliwej szacie. Oficjalnie o rewolucji w Polsce mó wi się wtedy dopiero, gdy nowy reżim okrzepł i zlikwidował przeciwników. Ta szczególnego rodzaju dialektyka1 4^ przyczyniła się do licznych sporów i dyskusji co do zakresu obowiązywania konstytucji marcowej. Fikcyjność takiej kontynuacji doprowadziła nawet w doktrynie do poglądu o nieobo wiązywaniu tej konstytucji. Legitymowanie KRN tego rodzaju kontynuacją to nie tyle kwestia obowiązywania konstytucji marcowej, ile próba zdepre cjonowania konstytucji kwietniowej1 5^ i rządu na tej konstytucji opierającego swoją władzę. W równej bowiem mierze KRN nie posiadała kompetencji do uchwalenia nowej konstytucji, jak i do odrzucenia obowiązywania starej. Rząd Rzeczypospolitej, którego kontynuacjęl 6^ zapewniała instytucja wy znaczania następcy prezydenta zgodnie z art. 24 konstytucji kwietniowej, za chował poprzez inwestytury kolejnych prezydentów konstytucyjny legitymizm aż do 22 grudnia 1990 r., kiedy przekazał insygnia władzy Rzeczypospolitej w ręce wybranego w pierwszych po wojnie wolnych wyborach Prezydenta III Rzeczypospolitej. Uznając wolę suwerena zgodnie z art. 1 konstytucji kwietnio wej spełnił w ten sposób obietnicę E. Raczyńskiego z 29 czerwca 1945 r. prze kazania urzędu Prezydenta Rzeczypospolitej "w ręce następcy powołanego przez Naród w wolnych od wszelkiego przymusu i wszelkiej groźby demokra tycznych wyborach [...] niezwłocznie, gdy Naród będzie w stanie wyboru tego dokonać"1 7^. Nie sposób uznać twierdzenia Z. J. Hirsza, iż "konstytucyjna cią głość polskiej władzy na emigracji na skutek decyzji aliantów, wbrew woli na rodu polskiego, przeszła na Rząd Jedności Narodowej w Warszawie"1 8^ , gdyż

(^12) Zarządzenie Prezydenta R.P. z 2 listopada 1939 r. "o rozwiązaniu Sejmu i Senatu", M.P. z 1939 r., nr 245-251 (Konstytucje w Polsce jw.). (^13) Tekst w M.P. z 1939 r., nr 268 - 270 ( Konstytucje w Polsce jw.). (^14) J. Surowiec, Spór o koncepcję ustroju politycznego w okresie KRN, Acta Univ. Wr. - Prawo 1982, nr 93, s. 25. (^15) Ibidem. (^16) Z. J. Hirsz kończy tę kontynuację na W. Raczkiewiczu (Państwo polskie, s. 69 - 74). (^17) Sprawa polska w drugiej wojnie światowej na arenie międzynarodowej, Warszawa 1964, s. 692 - 693. 1 8 (^) Z. J. Hirsz, Państwo polskie, s. 91.

Legitymacja prawna KRN (^57)

Podstawy prawnopolityczne polskich władz na obczyźnie inaczej widzi J. A. G a w e n d a 2 0 , znajdując je w zasadach prawa międzynarodowego publi cznego i w normach polskiego prawa wewnętrznego. Mówiąc o uznaniu mię dzynarodowym odrzuca arbitralny charakter tego aktu przyjmując, że jest to a k t deklaratoryjny "stwierdzający, które osoby uznawanego podmiotu prawa narodów uprawnione są do występowania w jego imieniu i tym sa mym do zaciągania zobowiązań w stosunku do państw uznających". Uzna nie ma t e n skutek, iż rząd państwa uznanego występuje w stosunkach międzynarodowych ze skutkiem prawnym, a jego akty wiążą państwo bez względu na późniejsze zmiany ustrojowe, wynikłe z woli narodu; państwo odpowiada nawet za akty prawne nieuznanego przez prawo narodów rządu faktycznego. Rząd na uchodźstwie opiera swe stanowisko międzynarodowo- prawne o trzy zasady: 1) zaproszenia przez inne państwo do przybycia na terytorium p a ń s t w a zapraszającego, 2) uprawnienie do wykonywania na tym terytorium w stosunku do swego państwa i swych obywateli wszelkich praw wynikających z zasady suwerenności, równości i niepodległości, 3) uz nania przez państwo zapraszające i innych członków społeczności między narodowej. Ta trzecia reguła jest tzw. weryfikacją rządu uchodźczego, skoro uznanie jest aktem politycznym, a nie prawnym2 1^. Takim uznaniem cieszył się rząd polski na uchodźstwie i uznanie to nie było kwestionowane aż do układów jałtańskich z 11.II.1945 r. "Wbrew zasadzie wyrażonej w tym sa mym układzie, w powołaniu się na przepisy Karty Atlantyckiej, że każdemu narodowi przysługuje prawo wyboru własnego rządu, przywrócenia mu praw suwerennych i samostanowienia, wbrew zasadzie wyrażonej w 1918 r. przez Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych [...], że 'każde suwerenne pań stwo jest związane zasadą szanowania niepodległości każdego innego suwe rennego państwa', wbrew zasadom wyrażanym przez polityków brytyjskich, że 'w razie zaistnienia sporu w danym państwie w jaki sposób ludność ma być rządzona, inne państwa winny się powstrzymać w wywieraniu presji na ludność tegoż państwa w jednym lub drugim kierunku' postanowiano zgod ną wolą trzech mocarstw ustanowić nowy tzw. rząd polski pod ich egidą i nawiązać z nim normalne stosunki dyplomatyczne. Co więcej, 'uznano s t a n dotychczasowych granic Polski za nieistniejący, zatwierdzono aneksję terenów wschodnich w granice ZSRR bez wyraźnego określenia granic za chodnich"2 2^. W dniu 2 sierpnia w Poczdamie przyjęto oświadczenie W. Bry t a n i i i S t a n ó w Zjednoczonych o nawiązaniu normalnych stosunków z Rządem Jedności Narodowej i cofnięciu uznania Rządowi Polskiemu w Londynie zaznaczając, że rząd ten przestał istnieć2 3^. A. Gawenda konklu duje, że trzy mocarstwa uznały, iż Rzeczpospolita Polska w granicach z 1939 r. przestała istnieć i stworzyły, przez wykreślenie nowych granic i ustanowienie narzuconego siłą, obcego społeczeństwu rządu, nowy twór quasi-państwowy. Stworzono stan faktyczny odpowiadający deliktowi mię-

(^20) J. A. Gawenda, Legalizm polski w świetle prawa publicznego, Londyn 1959, s. 21 - 23. (^21) Autor powołuje stanowisko Lauterpachta, De facto Recognition, Withdrawal of Recognition, and Condi tional Recognition, British Year Book of International Law 1945, t. XXII, s. 179. 2 2 (^) J. A. Gawenda, Legalizm polski, s. 23. (^23) Sprawa polska w drugiej wojnie światowej, s. 763 - 764.

58 Zbigniew^ Wawak

dzynarodowemu, skoro pogwałcono prawo międzynarodowe2 4^ przez narzuce nie w drodze siły i bezprawia suwerennemu państwu decyzji co do jego ustroju i granic. Stan taki nie może być prawnie skuteczny, gdyż zarówno nauka prawa międzynarodowego, jak i praktyka międzynarodowego orzecz nictwa odmawiają skutków prawnych aktom międzynarodowym dokonanym z pogwałceniem norm prawa międzynarodowego. Cofnięcie uznania będące wynikiem układu politycznego, który doprowadził do uznania faktycznej władzy okupanta w postaci pojałtańskiego porządku komunistycznego, nie zmieniło — zdaniem Autora — ciągłości państwa polskiego i jego porządku prawnego ani s t a t u s u prawnego jego władzy. W 1959 r. J. A. Gawenda znajduje oparcie prawowitego porządku polskiego w takich zasadach prawa międzynarodowego, jak: 1) uznanie de iure władzy prawowitej przez kilka państw wspólnoty międzynarodowej, 2) przez fakt braku cofnięcia zaprosze nia do przebywania na terytorium państwa zapraszającego, 3) przez wyra żenie faktycznej zgody przez wspólnotę międzynarodową p a ń s t w na jej dalsze istnienie i kontynuację jej działalności. Nowy porządek prawny, tworzony od pierwszych dni nowej władzy z wo li ZSRR, porządek państwa niesuwerennego2 5^ (czy to będzie się nazywało państwem satelickim, interwencją z upoważnienia czy okupacją pośrednią w formie demokracji ludowej2 6^ ), zyskał akceptację na terenie prawa mię dzynarodowego. Akceptację dwojakiego rodzaju: poprzez międzynarodowe uznanie rządu i poprzez wcześniejszą umowę j a ł t a ń s k ą trzech mocarstw, która stworzyła i zatwierdziła fakty będące przedmiotem tego uznania. O ile uznanie rządu jest faktem, o którym trudno powiedzieć, iż jest naru szeniem prawa międzynarodowego (w sytuacji nieistnienia norm konwencyj nych), o tyle j a ł t a ń s k i e układy, których wypełnieniem było utworzenie i uznanie TRJN, niewątpliwie należą do kategorii aktów prawa międzyna rodowego stanowiących naruszenie norm tego prawa tak konwencyjnych2 7^ , j a k zwyczajowych; naruszenie, które kwalifikuje układy jałtańskie jako nie istniejące, to jest nie posiadające mocy prawnej (na tym stanowisku stoi, j a k się wydaje, dyplomacja i d o k t r y n a 2 8 Stanów Zjednoczonych Ameryki twierdząc, iż w Jałcie nie zawarto traktatu, a były to jedynie propozycje głów mocarstw co do nowego porządku) lub nieważne2 9 , to jest bezskutecz ne prawnie (ze względu na formę tego aktu, strony, wolę zainteresowanych, przedmiot uregulowań). Nawet jednak stwierdzenie ex post nieważności czy nieistnienia umowy jałtańskiej nie zmienia faktu, iż wykonanie tej umowy

(^24) S. Stroński, What Poles Want, Glasgow 1945, s. 13 i n. (^25) Tezę, iż w obozie państw socjalistycznych pełną suwerenność ma jedynie ZSRR postawił w referacie M. Lachs na sesji naukowej PAN poświęconej konstytucji PRL (Państwo i Prawo 1953, zesz. 8 - 9, s. 165. 26 T. Komarnicki, The Satelite State - A Modern Case of Intervention. Reprinted from Studies of the Associa tion of Polish Lawyers in Exile in the United States, s. 17; J. A. Gawenda, The Soviet Domination of Eastern Europe 27 (^) in the Light of International Law, London 1974, s. 152 -163. Zarówno powszechnych - art. 2 Deklaracji Narodów Zjednoczonych z Waszyngtonu z 1.I.1942 r., art. 2 i 3 Karty Atlantyckiej, j a k i bilateralnych miedzy Polską i ZSRR; por. S. Stroński, The Crimean Revange 1855 - 1945, Glasgow 1945, s. 18. 2 8 (^) K. Marek, Retour sur Yalta, Paris 1982, s. 501. (Department of State Bulletin, vol. XXVI, p. 688. Nota do rządu Japońskiego z 1956 r.). 29 K. Marek, Retour sur Yalta, s. 498 - 507; W. Briggs, The Leaders'Agreement of Yalta, American J o u r n a l of International Law 1946, t. 40, s. 376 - 383, nazywa porozumienie jałtańskie historyczną kuriozalnością i prawną potwornością (s. 381 - 382).

60 Zbigniew Wawak

żadnej z poprzednio obowiązujących ustaw zasadniczych, 3) może nawiązy wać wprost do ostatniej konstytucji II Rzeczypospolitej, 4) może nawiązy wać do tradycji konstytucyjnej Rzeczypospolitej3 3^. Wybór pierwszej możliwości usankcjonuje ex post reżim komunistyczny, skoro reprezentanci narodu ciągłość formalno-prawną oprą o komunistyczne prawo. Uchylenie konstytucji z 1952 r. bez stwierdzenia jej nielegalności czy też faktu jej narzucenia z zewnątrz będzie swego rodzaju kontynuacją, za pewnieniem jej miejsca w historii polskiego prawa konstytucyjnego na rów ni z konstytucjami majową, marcową i kwietniową. Drugie rozwiązanie odsuwa polskie prawo konstytucyjne od tradycji, prowadzi do amnezji tożsa mości narodowej i regresu świadomości prawnej Polaków, a w istocie jest również uznaniem implicite legalności poprzednio obowiązującego systemu prawa. Nawiązanie do konstytucji kwietniowej, pomimo okoliczności towa rzyszące jej uchwalaniu, nie może być powodem do wstydu3 4^. Konstytucja III Rzeczypospolitej, o ile odrzuci legitymację z manifestu lubelskiego i Konstytucji PRL, powinna stwierdzić fakt nielegalności narzu conego siłą ustawodawstwa okresu "Polski Ludowej", co j e d n a k nie może prowadzić do podważenia nieodwracalnych już skutków powstałych na mocy tamtych przepisów. Ewolucyjne odzyskanie niepodległości i powstanie III Rzeczypospolitej zmusza do wyraźnego określenia państwa z okresu 1944 - 1989 mianem zastępczej organizacji państwowej3 5^ na wzór Księstwa Warszawskiego lub Królestwa Kongresowego (to drugie porównanie wydaje się bliższe). Zupeł nie inna jest też ocena oktrojowanych konstytucji z 1807 i z 1815 r. niż konstytucji majowej czy marcowej.

V. PRAWA STANOWIONE

Ustawodawca pozbawiony jakiejkolwiek legitymacji oprócz przemocy w imię "dyktatury proletariatu" stworzył w Polsce po drugiej wojnie światowej system prawa, który obowiązywał prawie pół wieku, a który z założenia3 6 był systemem zalegalizowanej przemocy nominalnie w interesie klasy robotniczej, a rzeczywiście w interesie ZSRR i niewielkiej części społeczeństwa3 7. Po odzy skaniu suwerenności III Rzeczpospolita musi w jakiś sposób rozwiązać za-

(^33) Jak w projekcie Senatu poprzedniej kadencji; Prace Komisji Konstytucyjnej Senatu 1991, zesz. 5, s. 149. (^34) W. Kumaniecki (Nowa konstytucja polska, Kraków 1935) pozytywnie ocenia Konstytucję kwietniową opartą o zasady "szlachetnego elitaryzmu" i "dobro wspólne" - na tle europejskich totalizmów. 35 S. Hubert (Rozbiory i odrodzenie Rzeczypospolitej. Zagadnienia prawa międzynarodowego, Lwów 1937) zastępczą organizacją państwową nazywa Księstwo Warszawskie i Królestwo Kongresowe. 36 Nauka zachodnia przypisuje socjalistycznemu prawu konstytucyjnemu charakter prawa tylko w jakimś umownym znaczeniu, zaliczając go do prawa totalitarnego (W. Sokolewicz, Prawo konstytucyjne, s. 131 - 142), skoro prawo jest wyrazem woli dyktatury proletariatu (art. 1 ust. 2 Konstytucji PRL) i narzędziem kształtowanie nowych stosunków społecznych. Por. W. Lang, J. Wróblewski, S. Zawadzki, Teoria państwa i prawa, Warszawa 1986, s. 266 - 271. 37 "Nie można rozdzielać przynależności Polski do imperium sowieckiego od systemu PRL", K. Kersten, Czy PRL była państwem totalitarnym?, Mówią Wieki 1992, nr 24, s. 3. W. Sokolewicz, Prawo konstytucyjne (s. 140) pisze: "Prawu socjalistycznemu przypisywano znaczenie marginalne wobec wpływu takich sił realnych jak - stojące poza prawem i ponad prawem - partia, armia i biurokracja państwowa [...], jako pusta forma, pozbawiona realnej treści, lub forma, której treść dowolnie kształtowały powyższe realne autorytety".

Legitymacja prawna KRN 61

gadnienie systemu prawa, którego początkiem jest KRN. Twórcom tego sy stemu b r a k legitymacji do stanowienia prawa, a jego stanowienie było na ruszeniem praworządności rozumianej t a k "materialnie", j a k i "formalnie". Dlatego nie unikniemy pytania (przed którym niektórzy t a k się b r o n i ą 3 8^ ) o ocenę ustawodawstwa poprzedniego okresu. T e r m i n y t a k i e , j a k "praworządność faszystowska", "praworządność komunistyczna", "rewolucyjna" czy stalinowska wskazują, że istnieć może samousprawiedliwiający się system, wewnętrznie spójny, działający według litery tworzonych przez siebie przepisów. Oficjalnie uznawana w PRL pra worządność socjalistyczna była "czymś nieodłącznym od dyktatury proleta r i a t u " 3 9^. S a m o pojęcie d y k t a t u r y p r o l e t a r i a t u wskazuje n a m a t e r i a l n ą t r e ś ć 4 0^ porządku ustawowego państwa "ludu pracującego miast i wsi", skoro opiera się o kierowniczą rolę partii marksistowsko-leninowskiej, walkę kla sową i sojusz z "pierwszym państwem robotników i chłopów"4 1^. Dodać trze ba, że ówczesny system prawny pełen był zwrotów niedookreślonych typu "socjalistyczna demokracja", "demokracja ludowa", które tworzyły płynne r a m y "praworządności". Aby stwierdzić nielegalność systemu prawa PRL, wystarcza, używając rozróżnienia na formalną i m a t e r i a l n ą , stwierdzenie jego formalnej nie- praworządności. Długotrwałe obowiązywanie tego systemu powoduje jednak spore komplikacje. Stwierdzenie bowiem niepraworządności czy też niele galności nie może prowadzić do podważenia nieodwracalnych skutków pra wnych, nie może jednej niesprawiedliwości naprawiać czyniąc nową. Dla odrzucenia kontynuacji systemu prawa PRL wystarcza stwierdzenie braku legitymacji ab initio i b r a k konwalidacji tractu temporis. Oczywiście nie mo że to oznaczać podważenia mocy obowiązującej całego ustawodawstwa tam tego czasu, gdyż oznaczałoby to anarchię w sferze prawa. Dlatego konieczna wydaje się krytyczna analiza przepisów z okresu Polski Ludowej, ze wzglę du na ich zgodność z założeniami prawa RP. Każda teoria dotycząca mocy obowiązującej prawa, jest wynikiem przy j ę t y c h ontologicznych i epistemologicznych aksjomatów. Przykład n a u k i marksistowskiej, oceniającej fakty społeczne przez pryzmat ich "klasowej treści", rodzi słuszną obawę o nadużywanie wartościowania prawa, co godzi w pewność i zaufanie do prawa. Instrumentalne traktowanie prawa przez system komunistyczny nie zmienia tego, że prawo jest — i powinno być —

(^38) K. Działocha, nawiązując do pozytywistycznego ujęcia państwa prawnego, proponuje dokonanie jako ściowej przemiany stosunków politycznych i społecznych w oparciu o znowelizowaną 29.XII.1989 r. Konstytucję z 1952 r. Państwo prawa w warunkach zasadniczych zmian systemu prawa RP (Państwo i Prawo 1992, zesz. 1, s. 13 - 27. Podobnie W. Sokolewicz uważa, iż narzucony model "realsocjalizmu" zawierał w swojej teorety cznej postaci zasady demokracji, legalności, konstytucjonalizmu, i dlatego mogą być kontynuowane niektóre formy wprowadzania tych zasad (tak instytucjonalne j a k formalne). Zdaniem W. Sokolewicza demokratyczną legitymacją dla władzy 39 państwowej były wybory z 1989 r. K. Opałek, W. Zakrzewski, Z zagadnień praworządności socjalistycznej, Warszawa 1958, s. 36 - 37. 4 0 (^) J. Muszyński, Dyktatura proletariatu, Warszawa 1981, s. 293. W istocie bowiem "partia była kreatorem prawa, a tryb stanowienia prawa był kamuflażem rzeczywistych s t r u k t u r partyjnych"; K. Grzybowski, Soviet legal institutions. Doctrines and Social Functions, Ann Arbour 1962, s. 71, 178, 215 (za W. Sokolewiczem, Prawo międzynarodowe państw, s. 146). (^41) Tak W. Sokolewicz, Społeczeństwo -państwo - konstytucja, (w:) Państwo i konstytucja, zbiór studiów pod red. W. Sokolewicza, Wrocław 1989, s. 11; S. Zawadzki, Marksistowska teoria państwa, Warszawa 1964, s. 92, pisze: "Doświadczenie historyczne wskazuje, że zastosowanie przemocy w stosunku do klas wyzyskiwaczy jest koniecznością".

Legitymacja prawna KRN 63

któw ustaw organ wyposażony w odpowiednie kompetencje powinien w j a k najszybszym czasie dokonać uzgodnienia obowiązującego ustawodawstwa z nową konstytucją4 5. Kontraktowy sejm 23 lutego przyjął ustawę "o uznaniu za nieważne orze czeń wydanych wobec osób represjonowanych za działalność na rzecz niepodle głego bytu P a ń s t w a Polskiego"4 6 , k t ó r a stanowić może precedens co do generalnej weryfikacji poprzednio obowiązujących przepisów pod kątem ich merytorycznej treści. Tu kryterium orzeczeń wydanych na podstawie ówczes nego (lata 1944 - 1956) ustawodawstwa jest działalność na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego, również w formie oporu przeciw kolektywizacji wsi i obowiązkowym dostawom. Ustawa ta swoim zakresem obejmuje niewątpliwie najbardziej drastyczne przykłady tego, co można nazwać naruszeniem prawo rządności materialnej i stanowi dowód, iż można skutecznie oddać sprawiedli wość i — na ile jest to po latach możliwe — naprawić krzywdy wyrządzone w imieniu Polski Ludowej. Jednocześnie rozwiązanie to, próbując dać kryteria dla oceny każdego poszczególnego przypadku osoby represjonowanej, wydaje się niepełne. Ograniczenie unieważnienia wyroków pod względem czasowym - tylko za czyny do 1956 r., jak i pod względem przedmiotowym - tylko działal ność na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego i opór przeciw kolektywi zacji i obowiązkowym dostawom, j e s t uzasadnione o tyle, że obejmuje najbardziej rażące przykłady socjalistycznego czy rewolucyjnego wymiaru "sprawiedliwości". Z obecnego uregulowania wynika, że osoba skazana na pod stawie dekretu PKWN o ochronie państwa4 7^ za zaniechanie doniesienia w po rę wiadomości o posiadaniu odbiornika radiowego, lub osoba skazana za działalność na rzecz niepodległego bytu państwa polskiego dokonaną po 31 grudnia 1956 r. jest skazaną słusznie i sprawiedliwie. Przykład tej ustawy jest świadectwem, że nie sposób rozwiązać tego problemu bez dokonania oceny ca łego systemu prawa obowiązującego w Polsce od 1944 r.

V I. D O T Y C H C Z A S O W A P R A K T Y K A

Wybory z 4 czerwca 1989 r. stanowią początek ewolucyjnego odejścia od poprzedniego systemu. Trzydziestopięcioprocentowa demokracja i zmiany w konstytucji z 1952 r. są kontynuacją poprzedniego systemu. Sejm IX ka dencji nie zdecydował się na uchwalenie nowej konstytucji mimo intensyw nych prac i wielokrotnych zmian w konstytucji z 1952 r. Pierwsze od zakończenia wojny wolne wybory do Sejmu i Senatu R.P. odbyły się 27 października 1991 r. Sejm ukonstytuował się jako Sejm I ka dencji III Rzeczypospolitej. Ten fakt, nawiązujący do niepodległej II Rze c z y p o s p o l i t e j , s t a n o w i w y r a z woli s u w e r e n a o d r z u c e n i a ciągłości polityczno-prawnej "Polski Ludowej".

(^45) Takie rozwiązanie przyjęły Włochy po upadku systemu faszystowskiego, J. Zakrzewska, Trybunał Konstytucyjny we Włoszech, Państwo i Prawo 1963, zesz. 11, s. 705 - 717; Ustrój polityczny Republiki Włoskiej, Warszawa 1986, s. 176 - 177. (^46) Ustawa z dnia 23 lutego 1991 r.; Dz. U. 1991, nr 34, poz. 149. (^47) Dekret PKWN z dnia 30 października 1944 r. "o ochronie państwa", Dz. U. 1944, nr 10, poz. 50.

64 Zbigniew Wawak

Uchwalona przez Sejm 23 kwietnia 1992 r. Ustawa konstytucyjna o try bie przygotowania i uchwalenia konstytucji R.P. uznaje przepisy konstytucji z 22 lipca za przepisy tymczasowe4 8. Mała konstytucja4 9 , która obowiązuje od 8 grudnia 1992 r., uchyla moc obowiązującą konstytucji z 1952 r. pozo stawiając w mocy przepisy niektórych wymienionych rozdziałów tej ustawy. Kolejne wolne wybory z 19 IX 1993 r. w pełni legitymują nowy parla ment do uchwalenia konstytucji. Problem odniesienia się w tym akcie do systemu prawa PRL wydaje się nadal aktualny.*

THE LEGAL LEGITIMACY OF THE HOME NATIONAL COUNCIL KRN

S u m m a r y

The a u t h o r undertakes a consideration of: 1) t h e socio-ideologica1 bases, 2) t h e formally legal foundation, 3) t h e justification u n d e r international public law of t h e activities of t h e Home Natio nal Council (KRN), an organ created by t h e communists in 1944 as a counterweight for t h e Go- vernment-in-Exile of t h e Republic of Poland in Great Britain (the recognition of which was revoked by t h e Allies as a result of t h e Yalta agreement). The problem of t h e legal legitimacy of t h e KRN m a t t e r s for t h e assessment of t h e legal continuity of t h e Polish state.

4 8 (^) Dz. U. z 1992 r., nr 67, poz. 336. (^49) Ustawa konstytucyjna z dnia 17 października 1992 r. o wzajemnych stosunkach między władzą ustawo dawczą i wykonawczą R. P. oraz o samorządzie terytorialnym; Dz. U. 1992, nr 84, poz. 426.

  • Artykuł niniejszy został skierowany do druku przed ukazaniem się artykułu L. Antonowicza, Tożsamość państwa polskiego wprawie międzynarodowym, Państwo i Prawo 1993, z. 10, (Przyp. Redakcji).