Studiuj dzięki licznym zasobom udostępnionym na Docsity
Zdobywaj punkty, pomagając innym studentom lub wykup je w ramach planu Premium
Przygotuj się do egzaminów
Studiuj dzięki licznym zasobom udostępnionym na Docsity
Otrzymaj punkty, aby pobrać
Zdobywaj punkty, pomagając innym studentom lub wykup je w ramach planu Premium
Społeczność
Odkryj najlepsze uniwersytety w twoim kraju, według użytkowników Docsity
Bezpłatne poradniki
Pobierz bezpłatnie nasze przewodniki na temat technik studiowania, metod panowania nad stresem, wskazówki do przygotowania do prac magisterskich opracowane przez wykładowców Docsity
Pełne notatki z języka polskiego 3 klasy liceum na poziomie podstawowym. Młoda Polska, Dwudziestolecie Międzywojenne, Wojna i Okupacja.
Typologia: Notatki
1 / 100
Przełom XIX i XX wieku to czas popularności wielu różnych kierunków artystycznych i filozofii, dlatego też trudno o jakiekolwiek syntetyczne ujęcie tego okresu. Już w latach 80. XIX stulecia na łamach prasy zaczęły pojawiać się artykuły, których autorzy polemizowali z programem pozytywistów oraz z pozytywistycznym koncepcją sztuki. Sami pozytywiści zauważyli też, że ich program nie jest realizowany. Na ten czas przypada więc tak zwany przełom antypozytywistyczny. Umownie uznaje się, że początek nowej epoki na ziemiach polskich to rok 1891- wystawa polskich impresjonistów w Krakowie Józefa Pankiewicza i Władysława Podkowińskiego lub debiut poetycki Kazimierza Przerwy Tetmajera. Koniec epoki przypada na rok 1918 - koniec I wojny światowej i odzyskanie przez Polskę niepodległości. Ze względu na różnorodność tendencji artystycznych i światopoglądowych tego okresu jest on różnie nazywany w literaturze przedmiotu. Każda z nazw w pewnym stopniu charakteryzuje nową epokę. Do najczęściej używanych należą: Młoda Polska- nazwa powstała na wzór: Młode Niemcy, Młoda Francja, Młoda Skandynawia, Młode Włochy; sugeruje dojście do głosu młodego pokolenia i jego bunt wobec ideałów epoki poprzedniej (opozycja: młodzi - starzy); modernizm - nazwa pochodzi od francuskiego słowa moderne (nowoczesny), sygnalizuje pojawienie się nowych kierunków artystycznych, konwencji idei opozycyjnych wobec tych, które preferowało poprzednie pokolenia artystów; neoromantyzm - w dosłownym tłumaczeniu nowy romantyzm. Nazwa ta wskazuje na przyjęcie duchowego dziedzictwa romantyzmu, szczególnie w poglądach na rolę artysty i sztuki; wynika z przekonania o pokrewieństwie literatury przełomu wieków z literaturą romantyczną. Na przekonania światopoglądowe ludzi tego okresu największy wpływ wywarły trzy filozofie: Artura Schopenhauera Fryderyka Nietzschego Henryka Bergsona
Poglądy HENRYKA BERGSONA zyskały na popularności najpóźniej. Gloryfikował on życie, wolność, indywidualizm. Na sztukę jednak największy wpływ wywarły jego poglądy epistemologiczne. Zakładał on, że świat nieustannie się rozwija. Jest to rozwój twórczy, przez nikogo niezaplanowany, jego możliwości są nieograniczone i nieprzewidywalne. Dlatego człowiek nie jest w stanie wyłącznie za pomocą intelektu poznawać świata (dzięki poznaniu intelektualnemu posiadamy uporządkowaną, ale powierzchowną wiedzę o świecie, podporządkowaną prawom nauki). Dużo cenniejsze jest poznanie intuicyjne - ono nie wtłacza naszej wiedzy o świecie w żadne schematy, nie podporządkowuje się żadnym normom. Bergson zdegradował rolę rozumu, intelektu, a zrehabilitował intuicję, metafizykę. Wywarł ogromny wpływ na sztukę, wyzwolił ponownie indywidualizm. Jedną z najpopularniejszych postaw światopoglądowych końca XIX wieku (zwłaszcza w środowisku artystów) był DEKADENTYZM. Największy wpływ na ukształtowanie się tej postawy wywarły trzy czynniki: kryzys wartości pozytywistycznych, filozofia Artura Schopenhauera i przekonanie o schyłku cywilizacji. Kryzys wartości - zwłaszcza prawdy i etyki - doprowadził do upadku dotychczasowych autorytetów, obowiązujących norm moralnych, zburzył też zaufanie do nauki, na której oparli swój program pozytywiści. Zawiodły głoszone przez nich hasła, nie udało się im naprawić świata. Jego rozwój, oparty na ewolucji, zmierza ku dramatycznej katastrofie, zagładzie. Człowiek w tym ewolucyjnym procesie rozwoju organizmów żywych jest gatunkiem ostatnim - najdoskonalszym, ale i najmniej odpornym, najbardziej podatnym na chorobę i rezygnację. Życie zatem nie ma sensu, jest pasmem cierpień i zawodów, każde działanie człowieka jest skazane na klęskę (filozofia Artura Schopenhauera). Żadna wiara nie ma sensu, podobnie jak przestrzeganie jakichkolwiek zasad moralnych. Poczucie tragizmu ludzkiej egzystencji rodziło frustrację i apatię. Typową postawę dekadencką cechowały więc: skrajny pesymizm, niechęć do jakiegokolwiek działania, negowanie wszelkich wartości. Dekadenci często prowadzili amoralny tryb życia, odrzucali wszelkiego rodzaju konwenanse, żyli w luźnych związkach, często z dnia na dzień. Od poczucia beznadziei uciekali w alkoholizm i narkomanię. Postawa dekadencka była szczególnie popularna wśród cyganerii artystycznej. Ośrodkiem jej działań na ziemiach polskich był Kraków. Nastroje dekadenckie wyrażał m.in. w swojej twórczości Kazimierz Przerwa-Tetmajer. Bożyszczem wielu polskich dekadentów był Stanisław Przybyszewski. Dekadentyzm - pomimo cechującej go bierności - był postawą buntu przeciw burżuazyjno-mieszczańskiemu stylowi życia.
W epoce neoromantyzmu inaczej niż w pozytywizmie postrzegano sztukę i artystę. Nie można sprowadzać Młodej Polski do jakiejkolwiek jednej idei czy głównej tezę programowej, ale jednym z dominujących przekonań dotyczących sztuki było to, że stanowi ona dziedzinę suwerenną i powinna się uwolnić od jakichkolwiek tendencji oraz zobowiązań. Już w latach 80. XIX wieku nastąpił tzw. przełom antypozytywistyczny. Nadzieje, jakie wiązano z programem pozytywistów okazały się złudne; hasła tej epoki nie wytrzymały konfrontacji z rzeczywistością, okazały się mrzonkami. Warstwy bogate nie interesowały się sprawami ludu czy proletariatu, nabrzmiewały konflikty społeczne, pogłębiały się różnice ekonomiczne. Nastąpił zatem również kryzys literatury, która świadomie starała się te hasła propagować i wychowywać społeczeństwo. Tym bardziej, iż wbrew poglądom głoszonym przez pozytywistów upowszechniło się przekonanie, że literatura nie może ukazywać obiektywnego obrazu świata. Odrzucono zatem pozytywistyczne postulaty tendencyjności i zaangażowania społecznego. Zauważono, że literatura podporządkowana ideologii zatraca swoje najistotniejsze cechy - przestaje być sztuką, często rezygnuje z artyzmu na rzecz służby społecznej. Piękno zostało w niej zastąpione użytecznością, dlatego na popularności zyskało hasło sztuki dla sztuki. Prawdziwa sztuka powinna wyrażać piękno i z natury swojej być elitarna. Idee te można odnaleźć w twórczości jednego z ówczesnych pisarzy - Oscara Wilde’a. (“Artysta jest twórcą piękna”; “Artysta może wyrażać wszystko”; “Każda sztuka jest bezużyteczna”; “Artysta jest kapłanem świątyni sztuki”) Kwestionowano też słuszność teorii determinizmu. Dowodzono, że to nie społeczeństwo kształtuje człowieka, ale jednostki wybitne kształtują myślenie społeczne. Podobnie moment dziejowy nie jest determinantem określającym byt jednostki, ale jednostki wybitne tworzą historię. Poglądy te wpłynęły na zupełnie inne postrzeganie artysty. Nie musi on odtwarzać rzeczywistości, może ją kreować. Każdy artysta ma prawo do własnej wizji świata, a zatem każda wizja artystyczna jest subiektywna. Według młodopolan artysta jest jednostką wybitną, indywidualistą, często skłóconym jednak ze społeczeństwem, w którym żyje. Prawdziwa sztuka nie jest rozumiana przez ogół, a przez to nie zawsze znajduje nabywców. Dlatego też jej tworzenie nie daje materialnych podstaw do życia. Sytuacja artysty jest więc dramatyczna - jest on rozdarty między potrzebą tworzenia dzieł wybitnych, a koniecznością życia. W literaturze symbolem artysty stał się ptak z podciętymi skrzydłami. Do ukształtowania się wielu kierunków artystycznych, które zyskały na popularności pod koniec XIX wieku przyczyniły się poglądy epistemologiczne Artura Schopenhauera i Fryderyka Nietzschego. Obydwaj zakładali, że otaczająca
jest abstrakcją. Symbol posiada dwie płaszczyzny znaczeniowe: Znaczeń ukrytych może mieć wiele. Dzięki użyciu symbolu poezja może docierać tam, gdzie nie może dotrzeć rozum. Symbol jest znakiem niekonwencjonalny, wieloznacznym. Może być różnie interpretowany. Symboliści mieli więc kreacjonistyczny stosunek do słowa, traktowali je jako materiał poetycki, który można dowolnie przetwarzać. Nadawali słowom nowe znaczenia, określali now relacje między słowem a desygnatem, przywracali słowom znaczenia pierwotne, używali słów tylko ze względu na ich brzmienie. Posługiwali się też neologizmami. Poza tym stosowali: technikę oniryczną kompozycyjnej) montaż asocjacyjny luźnym związku logicznym, stanowią odległe skojarzenia) synestezję (przypisywanie wyrażeń pochodzących z jednego zmysłu innemu zmysłowi, na przykład przekształcenie wrażeń słuchowych na wzro Według nich literatura nie może mówić wprost o świecie, pewne treści może jedynie sugerować. Chcieli oni przedstawiać stany duszy, docierać do podświadomości człowieka. Przeciwstawiali się też filozofii J.J. Rousseau. Głosili ucieczkę od natury, koniec poezji pastoralnej, naiwnej. Kultura miejska była dla nich artystycznie bardziej atrakcyjna niż surowa, nietknięta przez człowieka natura. Claude Monet, jest abstrakcją. Symbol posiada dwie płaszczyzny znaczeniowe: dosłowną i ukrytą. Znaczeń ukrytych może mieć wiele. Dzięki użyciu symbolu poezja może docierać tam, gdzie nie może dotrzeć rozum. Symbol jest znakiem niekonwencjonalny, wieloznacznym. Może być różnie interpretowany. Symboliści mieli więc kreacjonistyczny stosunek do słowa, traktowali je jako materiał poetycki, który można dowolnie przetwarzać. Nadawali słowom nowe znaczenia, określali now relacje między słowem a desygnatem, przywracali słowom znaczenia pierwotne, używali słów tylko ze względu na ich brzmienie. Posługiwali się też neologizmami. technikę oniryczną (wykorzystanie snu jako motywu lub zasady montaż asocjacyjny (zestawienie wyrazów, które pozostają w bardzo luźnym związku logicznym, stanowią odległe skojarzenia) (przypisywanie wyrażeń pochodzących z jednego zmysłu innemu zmysłowi, na przykład przekształcenie wrażeń słuchowych na wzro Według nich literatura nie może mówić wprost o świecie, pewne treści może jedynie
. Chcieli oni przedstawiać stany duszy, docierać do podświadomości człowieka. Przeciwstawiali się też filozofii J.J. Rousseau. Głosili ucieczkę od natury, niec poezji pastoralnej, naiwnej. Kultura miejska była dla nich artystycznie bardziej atrakcyjna niż surowa, nietknięta przez człowieka natura. Claude Monet, Impresja, wschód słońca dosłowną i ukrytą. Znaczeń ukrytych może mieć wiele. Dzięki użyciu symbolu poezja może docierać tam, gdzie nie może dotrzeć rozum. Symbol jest znakiem indywidualnym, niekonwencjonalny, wieloznacznym. Może być różnie interpretowany. Symboliści mieli więc kreacjonistyczny stosunek do słowa, traktowali je jako materiał poetycki, który można dowolnie przetwarzać. Nadawali słowom nowe znaczenia, określali nowe relacje między słowem a desygnatem, przywracali słowom znaczenia pierwotne, używali słów tylko ze względu na ich brzmienie. Posługiwali się też neologizmami. (wykorzystanie snu jako motywu lub zasady (zestawienie wyrazów, które pozostają w bardzo (przypisywanie wyrażeń pochodzących z jednego zmysłu innemu zmysłowi, na przykład przekształcenie wrażeń słuchowych na wzrokowe). Według nich literatura nie może mówić wprost o świecie, pewne treści może jedynie . Chcieli oni przedstawiać stany duszy, docierać do podświadomości człowieka. Przeciwstawiali się też filozofii J.J. Rousseau. Głosili ucieczkę od natury, niec poezji pastoralnej, naiwnej. Kultura miejska była dla nich artystycznie bardziej
Sztuka Europy Zachodniej, w tym literatura, znacznie wyprzedzała osiągnięcia polskie. Tam kształtowały się nowe poglądy filozoficzne, w tym estetyczne, w związku z czym szybciej się rozprzestrzeniały. Nowe tendencje światopoglądowe i estetyczne najwcześniej pojawiły się w poezji francuskiej, której twórców najszybciej dotknął kryzys światopoglądowy. Bunt modernistyczny przejawiał się w ich twórczości w krytycznym podejściu do mieszczańskiego stylu życia, podwójnej moralności, gospodarki kapitalistycznej prowadzącej do pogłębienia się różnic społecznych. Dążyli oni do pełnego wyzwolenia się z niewoli konwenansów, zasad etycznych, reguł życia społecznego i obyczajowego. W sztuce miało temu służyć odejście od tradycyjnych środków wyrazu i realizacja nowych postulatów estetycznych. Twórcy skupiali swoją uwagę na człowieku w wymiarze jednostkowym. Ich zdaniem każdy jest wyjątkowy poprzez indywidualny sposób odbioru otoczenia, sferę uczuciową, wrażliwość estetyczną i sprawność intelektualną. Jednak taka wizja jednostki ludzkiej w konfrontacji z brzydotą, złem świata oraz presją społecznych uwarunkowań i moralnych więzów skazuje człowieka na poczucie osobistej klęski. Dostrzega on zło i ograniczenia, boleśnie odczuwa odrzucenie przez społeczeństwo i czuje się całkowicie bezsilny. Dlatego artyści często pogrążają się w dekadenckim pesymizmie, zapomnienia szukają w alkoholu, narkotykach, często w wyuzdanej erotyce, a także w tworzeniu i kontemplacji sztuki. Do najwybitniejszych poetów francuskich zapowiadających nadchodzące w sztuce zmiany należą: Charles Baudelaire, Paul Verlaine i Jean-Arthur Rimbaud. CHARLES BAUDELAIRE uznawany jest za prekursora poezji symbolicznej. Największy rozgłos przyniósł mu tomik poezji “ Kwiaty zła” (1857). Jego życie było nieustanną prowokacją. Był narkomanem, często tworzył w narkotycznym transie. Żył w luźnym związku, nie akceptował przykładnego, uporządkowanego życia. Świadomie wprowadzał do poezji elementy brzydoty, operował estetyką ostrą, stosował groteskę. Jego twórczość ma charakter turpistyczny. Był jednak mistrzem formy, dbał o kompozycję swoich utworów, o ich warstwę brzmieniową. Ukazywał człowieka od strony jego słabości, zwierzęcości, podłości, grzechu. W ten sposób buntował się przeciwko złu tego świata, pokazywał, że za cenę osiągnięcia czegoś ludzie wyzbywają się własnej godności, człowieczeństwa, sprzedają się. Atakował fałszywą moralność. PAUL VERLAINE zaliczany jest do grona poetów wyklętych. Był sprawcą wielu skandali obyczajowych - najgłośniejszym był bliski związek z poetą Arturem Rimbaudem, z powodu którego zaniedbywał swoją rodzinę. Podobnie jak Baudelaire prowokował stylem życia. Buntował się przeciwko powszechnie akceptowanym konwenansom.
pewnego rodzaju zatracenie się w czymś, co pozwala na oderwanie się od codzienności. Ważna rolę w utworze odgrywa woda - wyzwala i daje życie, ale jednocześnie może je zniszczyć i odebrać. Osoba mówiąca w utworze często przywołuje obrazy zatopionych wraków. Podmiot liryczny - tytułowy statek właśnie taką inicjację przeżywa: następuje zerwanie z dotychczasowym życiem i obmycie pokładu; statek przestaje pełnić funkcje, do których został powołany. Z biografii Rimbauda wynika, że poeta dramatycznie przeżywał moment wchodzenia w dorosłość, co objawiało się m.in. jego ucieczkami z domu, szukaniem własnej drogi życiowej i artystycznej. W utworze pojawia się z jednej strony chęć wyruszenia w nieznane i podboju świata, z drugiej zaś - tęsknota za dzieciństwem jako czasami prymatu wyobraźni nad rzeczywistością.
Joseph Conrad (Józef Konrad Korzeniowski) był pisarzem polskiego pochodzenia. Jego twórczość jednak należy do literatury angielskiej. Większość utworów Conrada związana jest z morzem - jest to uwarunkowane jego doświadczeniami życiowymi. Wcześnie osierocony, od najmłodszych lat marzył o morskich podróżach i pracy marynarza. Jako 17-latek opuścił Kraków, gdzie opiekował się nim jego wuj i wyjechał do Francji. Tam został marynarzem. Pływał głównie po Morzu Śródziemnym. Po kilku latach jednak, już jako pracownik marynarki brytyjskiej, odbywał długie rejsy do Australii, Indii, Syjamu, Konga. Po założeniu rodziny w 1894 roku Conrad korzystając ze spadku po wuju, wycofał się z pracy na morzu, osiadł w południowej części Anglii i całkowicie poświęcił się twórczości literackiej. Jest ona zdominowana przez zasadnicze zagadnienia moralne. Autor pokazuje swoich bohaterów zazwyczaj w ekstremalnych sytuacjach życiowych, stawia ich przed trudnymi, ostatecznymi wyborami, dotkliwie doświadcza i każe zweryfikować wyobrażenia o sobie. Oprócz ,,Jądra Ciemności” rozgłos przyniosła mu powieść ,,Lord Jim”. Na podstawie ,,Jądra Ciemności” powstał film F. Coppoli ,,Czas Apokalipsy BOHATER CONRADOWSKI jest osobą wewnętrznie rozdartą, zagubioną i osamotnioną. Jako jednostka wrażliwa i niezrozumiana przez otoczenie musi toczyć samotny bój z siłami przyrody, bądź wrogim środowiskiem. Wierność ideałom, konsekwencja i upór w postępowaniu często wiodą do zawodu i klęski. Bohater, na którym ciąży odpowiedzialność za swój los lub los uzależnionych od jego zachowań ludzi, musi dokonywać dramatycznych wyborów, ocierając się niejednokrotnie o zdradę własnych ideałów i ponosić konsekwencje swoich decyzji.”. Opowiadanie Jądro ciemności jest przykładem oryginalnego rozwiązania literackiego w zakresie sposobu prowadzenia narracji oraz konstrukcji przestrzeni i czasu. Głównym narratorem jest jeden z czterech marynarzy znajdujących się na pokładzie żaglowca „Nellie”, zakotwiczonego w przymorzu Tamizy. Jego załoga czekała na odpływ, by wyruszyć w drogę. Jeden z marynarzy, Marlow, aby uprzyjemnić czas oczekiwania, rozpoczął opowieść o swojej wyprawie w głąb Afryki. W ten sposób przejął rolę narratora. Jądro ciemności posiada więc strukturę szkatułkową - jest opowiadaniem w opowiadaniu. Czas akcji opowiadania głównego narratora obejmuje kilka godzin - rozpoczyna się popołudniem, a kończy „późną porą”, gdy nastąpił odpływ i statek mógł ruszyć w drogę. Wszystko dzieje się na pokładzie żaglowca. Narrator wypowiada się w 1os. l. mn. On też dokonuje prezentacji Marlowa. Kiedy Marlow przejmuje rolę narratora, jego opowieść dotyczy zupełnie innego czasu, a jej akcja rozgrywa się w innej przestrzeni. Marlow relacjonuje wydarzenia z przeszłości, w których sam uczestniczył. Mówi w 1 os. l. poj. Jego relacja ma
Podróż do Afryki była dla Marlowa: okazją do spełnienia dawnych, chłopięcych marzeń o podróżach i przygodach, okazją do poznania egzotycznego kraju, drogą do poznania prawdy o człowieku, źródłem refleksji na temat cywilizacji europejskiej. W związku z tym pretekstem dla autora do snucia refleksji na różne tematy jest wykorzystanie motywu wędrówki (topos homo viator). Marlow w swojej opowieści o wyprawie do Afryki obala pewien stereotyp - białego, cywilizowanego człowieka stojącego w opozycji do niewykształconego mieszkańca Afryki. Obserwacja rzeczywistości na kontynencie afrykańskim prowadzi go do zupełnie przeciwnym wniosków. To Europejczycy w konfrontacji z Afrykanami okazują się ludźmi pozbawionymi zasad moralnych, działającymi zgodnie z regułą „cel uświęca środki”. Ich celem są wyłącznie dobra materialne, zwłaszcza kość słoniowa. Ci, którzy dokonywali kolonizacji Konga głosili zazwyczaj szczytne hasła jak cywilizowanie dzikich plemion, szerzenie oświaty i kultury. W rzeczywistości byli to ludzie żądni zysku, tworzący tylko pozory szlachetnej misji. Bezwzględnie wykorzystywali mieszkańców Afryki do ciężkiej pracy fizycznej, nie zapewniając im odpowiednich warunków czy godziwego wynagrodzenia. Okazali się intruzami na tym kontynencie, siejącymi nienawiść, konflikty i śmierć. Rdzennej ludności narzucali swoją władzę. W opowieści Marlowa to Europejczycy są barbarzyńcami. Niszczyli przyrodę, prowadzili gospodarkę rabunkową, głosząc jednocześnie szczytne hasła krzewienia dobrych obyczajów i rozwoju cywilizacyjnego. Marlow porównuje kolonizowanie kontynentu przez Europejczyków do podboju Europy jakiego kiedyś dokonywali Rzymianie. Sugeruje w ten sposób, że zło, skłonność do przemocy i narzucania swojej woli istniało w białym człowieku od zawsze i pozbawiało go skrupułów. Podróż Marlowa, zbieranie informacji na temat Kurtza, a w końcu poznanie go, stały się również okazja do poznania prawdy o człowieku, o tym do czego jest zdolny w określonych okolicznościach. Pretekstem do snucia takich refleksji jest właśnie postać Kurtza: wykształcony, znający języki obce, spadkobiercy kultury dwóch narodów: Francuzów i Anglików, dobry mówca, posiadający dar przekonywania,
człowiek postępowy (współpraca z Międzynarodowym Towarzystwem do Tępienia Dzikich Obyczajów), chęć cywilizowania mieszkańców Afryki, pewny siebie i ambitny, przekonany o wyższości białej rasy, rządny władzy, a nawet boskiej czci, sprawny w działaniu, skutecznie posługujący się manipulacją i demagogiem (umiejętność wmawiania komuś swojej słuszności), bezwzględny, nieznoszący sprzeciwu (świadczą o tym głowy buntowników wbite na płot). Chorobliwe ambicje, przekonanie o własnej wyższości i życie poza granicami cywilizacji uczyniły z Kurtza uosobienie zła, postać diaboliczną. W Afryce odrzucił on wszelkie wartości i zasady. Pod płaszczem humanizmu wykorzystywał naiwnych tubylców dla własnych celów. Pragnął władzy absolutnej, sławy i boskiej czci. Tytuł opowiadanie ma znaczenie symboliczne - ciemność jest archetypem zła, natomiast jądro - źródła. Utwór sugeruje, co może być źródłem zła i pod wpływem czego człowiek może zejść na złą drogę.
postaw życiowych jest pozbawione sensu, a każde działanie podjęte przez człowieka jest skazane na klęskę. Tetmajer nawiązuje tu do filozofii Arthura Schopenhauera, według której życie jest pasmem zawodów i niepowodzeń. Podmiot głosi więc poglądy typowo dekadenckie, które cechuje skrajny nihilizm
Utwór jest przykładem liryki bezpośredniej, podmiot wypowiada się w pierwszej osobie liczby mnogiej, a więc wyraża swoje zdanie i identyfikuje się z innymi artystami swojej epoki, podziela ich poglądy, więc sam jest artystą. Utwór ma budowę klamrową, a co więcej każda strofa również ma taką budowę. Tytułowy zwrot „Evvival’arte!” pochodzi z języka włoskiego i oznacza „niech żyje sztuka”. To zawo- łanie doskonale oddaje charakter utworu, który stanowi wyraz uwielbienia dla sztuki. Podmiot liryczny jest przekonany o słuszności poświęcenia życia dla poezji. Twórczość artystyczna może być antidotum na wszelkie niepowodzenia i klęski, dlatego sztuka ma dla nich taką wartość. W wierszu jednak wyczuwalny jest pesymi- styczny nastrój, charakterystyczny dla dekadentyzmu. Każdego kto wyróżnia się na tle społeczeństwa, jest wyrzutkiem, pariasem, cierpiącym biedę, czekającym na pewną śmierć. Artyści w utworze zostali jednak ukazani, jako osoby o silnym charakterze i stabilnym systemie wartości. Istnieje powiem między artystami a społeczeństwem, które podmiot nazywa ,,nędznym narodem filistrów” - sugeruje, że ludzie są konsumpcyjnie nastawieni do życia, pozbawieni wyższych potrzeb. Artysta jest więc istotą wewnętrznie rozdartą pomiędzy chęcią tworzenia dzieł wybitnych a koniecznością zarabiania na utrzymanie. Jest zmuszony tworzyć zgodnie z zapotrzebowaniem społecznym. Artystę w wierszu symbolizuje orzeł ze złamanymi skrzydłami - orzeł jako ptak żyjący w przestworzach, który gdy złamał skrzydło, został zmuszony do życia na Ziemi.
Tytuł utworu pochodzi od jego pierwszego wersu. Utwór jest erotykiem. Twórcy młodopolskiej szukali sposobów ucieczki od codzienności; jednym z nich było poszukiwanie intensywnych doznań, które dostarczała erotyka. Utwór jest przykładem liryki bezpośredniej. Podmiotem lirycznym jest mężczyzna, który mówi o tym, jakie podobają mu się kobiety podczas aktu zbliżenia (w centrum zainteresowania jest mężczyzna, a nie kobieta). Tetmajer opisuje te reakcje i zachowania sposób bardzo poetycki, jednak zarazem bardzo chłodny, odległy. Kobieta jest przedstawiona jako zależna od mężczyzny, zdominowana przez niego, uległa. Kobieta kieruje się silnymi emocjami, pożądaniem, własnymi żądzami. Jednocześnie podmiot podkreślaj zawstydzenie, delikatność, subtelność. Wszystko to świadczy o złożoności natury kobiety. Poeta podkreśla w ten sposób konwenans, według którego kobieta nie może przyznać się do odczuwania rozkoszy. Mężczyzna zaś patrzy na kobietę z wyższością i satysfakcją, nie daje się ponieść emocjom. Podmiot dystansuje się od kobiety, nie kocha jej, o czym świadczy słowo ,,lubię” powtarzane na początku każdej strofy oraz tytuł, który wskazuje, podmiotowi liczne mu podobają się tylko pewne zachowania kobiety, a nie ona sama. ,,Lubię” podkreśla brak zaangażowania emocjonalnego podmiotu w akt zbliżenia. Tetmajer skupia się w wierszu na pokazaniu samej erotyki, nie przedstawia prawdziwego uczucia. Poeta pomija aspekt emocjonalny zbliżenia erotycznego. Tetmajer swoim wierszu podkreśla ulotność chwili - aktywuję szybko mija, tak samo szybko przemija również poczucie szczęścia. Utwór jest bardzo nowoczesny biorąc pod uwagę czasy w jakich powstał. Przełamuje stereotypowe podejście do tworzenia erotyków panujące w XIX w.
Stefan Żeromski - pisarz, którego twórczość przypada na dwie epoki. Zadebiutował tomem opowiadań, później tworzył w okresie międzywojennym, a jego ostatnim utworem było „Przedwiośnie”. Proza Żeromskiego zazwyczaj ma tradycyjny charakter