Docsity
Docsity

Przygotuj się do egzaminów
Przygotuj się do egzaminów

Studiuj dzięki licznym zasobom udostępnionym na Docsity


Otrzymaj punkty, aby pobrać
Otrzymaj punkty, aby pobrać

Zdobywaj punkty, pomagając innym studentom lub wykup je w ramach planu Premium


Informacje i wskazówki
Informacje i wskazówki

Prezydent w systemie politycznym Białorusi, Publikacje z Diritto Costituzionale

Artykuł opublikowany w: Studia Prawnoustrojowe

Typologia: Publikacje

2019/2020

Załadowany 26.08.2020

Glass_Duo
Glass_Duo 🇵🇱

4.5

(21)

241 dokumenty

1 / 20

Toggle sidebar

Ta strona nie jest widoczna w podglądzie

Nie przegap ważnych części!

bg1
Jacek Sobczak, Ksenia Kakareko
Prezydent w systemie politycznym
Białorusi
Studia Prawnoustrojowe nr 16, 227-245
2012
pf3
pf4
pf5
pf8
pf9
pfa
pfd
pfe
pff
pf12
pf13
pf14

Podgląd częściowego tekstu

Pobierz Prezydent w systemie politycznym Białorusi i więcej Publikacje w PDF z Diritto Costituzionale tylko na Docsity!

Jacek Sobczak, Ksenia Kakareko

Prezydent w systemie politycznym

Białorusi

Studia Prawnoustrojowe nr 16, 227-

UWM

S tudia Prawnoustrojowe 16

Ja ce k Sobczak Wydział Praw a Szkoła Wyższa Psychologii Społecznej Ksenia Kakareko Wydział N auk Politycznych i D ziennikarstw a U niw ersytet im. A. Mickiewicza w Poznaniu

Prezydent w systemie politycznym Białorusi

W prowadzenie urzędu P rezydenta do system u politycznego Białorusi

musiało zostać poprzedzone zm ianam i przepisów Konstytucji 1 w części doty

czącej składu i kom petencji Rady Najwyższej oraz upraw nień Prezydenta

w przypadku jego wprowadzenia. Wywołało to poważne spory w toku prac

Rady Najwyższej 2. Pragnąc położyć im kres, zastosowano niespotykaną for

mę głosowania 3. Wyniki głosowania przyspieszyły dalszy bieg wypadków.

1 K o n sty tu c ja B iało ru si u c h w alo n a z o sta ła fo rm aln ie 15 m a rc a 1994 r. i w e sz ła w życie 30 m a rc a tegoż roku. P ra c e n a d jej tre ś c ią trw a ły blisko cztery la ta i do chw ili jej u ch w alen ia obow iązyw ała w ielo k ro tn ie now elizow ana i u z u p e łn ia n a K o n sty tu c ja z 1978 r. W to k u prac zasad n iczy m p roblem em s ta ła się z a s a d a pod ziału w ładz, a ściślej - k w e stia m odelu ustro jo w e go p a ń s tw a (re p u b lik ą p a rla m e n ta rn a czy prezydencka). U tru d n ie n ie m był fa k t, że B iałoruś w o d ró żn ien iu od Litwy, Ł otw y i E sto n ii, a n a w e t U k ra in y nie m ia ła w XX w ie k u w łasn y ch dośw iadczeń ustrojow ych i ko n sty tu cy jn y ch , co n ie znaczy, że nie podejm ow ano prób o k re ślen ia z a sa d ustrojow ych. P ow ażne spory w yw oływ ała in sty tu c ja p rezy d e n ta , sposób jego pow oływ a n ia, m ożliw ości odw oływ ania, z ak re s kom p eten cji oraz relacje m iędzy n im a w ła d z ą u staw o d aw czą i rz ąd e m. P ro je k ty K o n sty tu cji były p rz ed m io te m w ielu d e b a t w R adzie N ajw yższej, przy czym w ielo k ro tn ie odsyłano je ponow nie do K om isji. W efekcie trz y n a jb a rd zie j sporne ro zd zia ły p ro je k tu pod d an e z o stały pod głosow anie im ien n e i in d y w id u aln e z pom inięciem d y sk u sji p le n a rn e j. G łosow anie to odbyło się w d n ia c h 1 -1 5 m a rc a 1994 r. 2 W d y sk u sji sp ieran o się, czy p re zy d e n t m a pełnić jed y n ie funkcje re p rez en tac y jn e, czy też p ow inien być naczeln y m o rg a n em w ład zy w ykonaw czej. Za p ie rw sz ą z ty ch koncepcji opo w ia d a ł się S. Szuszkiew icz, k tó ry u zn ał, że b ra k jeszcze w aru n k ó w k u tem u , b y losy k ra ju pow ierzać tylko jed n e j osobie. Z w olennikiem drugiej był w y ra źn ie p re m ie r W. Kiebicz, dążący do objęcia funkcji p rezy d e n ta. Zob. J. Z ieliński, Rząd, R e p u b lik i B ia ło ru ś, [w:] E. Z ieliński, J. Z ieliński, R zą d y w p a ń stw a c h E uropy, t. 3, W arszaw a 2006, s. 27. 3 W d n iu 24 lutego 1994 r. rozdano d e p u to w an y m im ie n n e k a r ty do głosow ania, n a k tó rych m ieli w ypow iedzieć się w k w e stii trze ch spornych rozdziałów K onstytucji. K a rty te m ogli oni z ab ra ć do dom u i oddać nie później niż l m a rc a 1994 r. N iew ątp liw ie um ożliw iono w te n sposób rozliczne m an ip u lac je i w y w ieran ie nacisków , dlatego też 50 d e p u to w an y c h należących do opozycji odmówiło przyjęcia k a r t do głosowania. Spośród 296 członków R ady Najwyższej, którzy odebrali im ienne k a rty do głosow ania, 16 było przeciw ko proponow anym zm ianom , 6 oddało głosy niew ażne, 8 nie zwróciło k a r t (w tym tak że były przew odniczący R ady S. Szuszkiewicz).

P re zy d e n t w sy stem ie p o lity c z n y m B ia ło ru si (^) 229

ne obowiązki. W myśl pierwotnego tek stu Konstytucji, Prezydent może zo stać złożony z urzędu uchw ałą podjętą przez co najm niej 2/3 deputow anych do Rady Najwyższej na wniosek przynajm niej 70 deputow anych w przypad ku naruszenia przez niego Konstytucji, popełnienia przestępstw a lub gdy z powodu stan u zdrowia okaże się niezdolny do pełnienia obowiązków. Orze czenia w przedmiocie naruszenia Konstytucji m iał wydawać Sąd K onstytu cyjny. Z chwilą wydania takowego orzeczenia, w myśl pierwotnego tekstu, Prezydent nie mógł pełnić dalej swojej funkcji. W przypadku jego rezygnacji z urzędu, która w inna być przyjęta przez Radę Najwyższą, a także w razie faktycznego opróżnienia urzędu albo zaistnienia przeszkody uniem ożliw iają cej Prezydentowi norm alne pełnienie jego funkcji (np. z powodu choroby, zaw ieszenia w urzędow aniu n a sk utek postaw ienia w sta n oskarżenia)

  • Prezydenta zastępuje Przewodniczący Rady Najwyższej8. W myśl obowiązującego tek stu Konstytucji, Prezydent B iałorusi może być przedterm inow o zwolniony z urzędu z powodu trw ałej niezdolności do spraw ow ania obowiązków oraz z uwagi n a stan zdrowia. Uchwały w tym przedmiocie podejmuje się większością co najm niej 2/3 głosów ustawowej liczby członków Izby R eprezentantów i większością co najmniej 2/3 ustaw o wej liczby członków Rady Republiki, na podstawie orzeczenia specjalnie powo łanej komisji. Prezydent może być złożony z urzędu w przypadku popełnienia zdrady państw a lub innego ciężkiego przestępstw a. Decyzję o przedstaw ieniu oskarżenia i przeprowadzeniu śledztwa w tej spraw ie uw aża się ze przyjętą,

jeżeli głosowała za n ią większość ustawowej liczby członków Izby R eprezen

tantów na wniosek co najm niej 1/3 jej deputowanych. Śledztwo przeprow a dza Rada Republiki. Prezydent jest usunięty z urzędu, jeżeli za przyjęciem uchwały w tym przedmiocie głosowało co najm niej 2/3 ustawowej liczby członków Rady Republiki oraz co najm niej 2/3 ustawowej liczby członków Izby Reprezentantów. Niepodjęcie przez Radę Republiki i Izbę R eprezentan tów uchwały o złożeniu Prezydenta z urzędu w ciągu m iesiąca od dnia przedstaw ienia oskarżenia oznacza oddalenie oskarżenia. W niosek o złożeniu z urzędu Prezydenta nie może być inicjowany w okresie rozpatryw ania, zgod nie z Konstytucją, spraw y przedterm inowego skrócenia kadencji parlam entu. W przypadku złożenia Prezydenta z urzędu w związku z dokonanym prze stępstw em , spraw ę popełnienia przez niego takiego czynu rozpoznaje Sąd Najwyższy (art. 88 obowiązującej Konstytucji)9.

8 Z ak re s k o m p ete n cji przew odniczącego R ad y N ajw yższej B iało ru si określo n y w K o n sty tu cji z 15 m a rc a 1994 r. ró żn i się w isto tn y sposób od ty ch u p ra w n ie ń przy słu g u jący ch przew od niczącem u przed jej uch w alen iem. Por. B. G órow ska, U strój k o n stytu cy jn y R e p u b liki B iałorusi, „P olityka W sch o d n ia” 1994, n r 2, s. 75-90. 9 P rz e d w p ro w ad zen iem w 1996 r. z m ia n w K o n sty tu cji u su n ięcie p re z y d e n ta z u rz ę d u mogło n a s tą p ić w zw iązk u z n a ru sz e n ie m przez niego K onstytucji. D ecyzja w ty m zak resie n a le ż a ła do S ą d u K onstytucyjnego. P re z y d e n t m ógł być u s u n ię ty ta k ż e w drodze re fe re n d u m. O becna re d a k c ja K o n sty tu cji nie przew id u je tak ie g o rozw iązania.

230 J a cek Sobczak, K sen ia K akareko

W przypadku zawakowania urzędu Prezydenta lub w razie niemożliwo ści wykonywania przez niego obowiązków jego kompetencje do czasu złożenia przysięgi przez nowo wybranego Prezydenta przejmuje prem ier (art. 89 obo wiązującej Konstytucji)1 0. W myśl art. 102 pierwotnego tek stu Konstytucji (art. 86 obecnie obowią zującego tek stu ) 11 , Prezydent w okresie spraw ow ania swojej funkcji nie mógł zajmować żadnego innego urzędu, ani otrzymywać „pieniężnych w yna grodzeń” z wyjątkiem honorariów za dzieła naukowe, utw ory literackie i a r tystyczne. Stwierdzono także wyraźnie, że m usi on zawiesić swoje członko stwo w partiach politycznych lub innych organizacjach staw iających sobie polityczne cele. W ypada zauważyć, że zakres kom petencji Prezydenta w kolejnych tek stach Konstytucji ulegał stopniowem u rozszerzeniu, przy czym faktyczne upraw nienia i tak są szersze niż te, które przewidziano w ustaw ie zasadni czej. P rezydent z mocy K onstytucji posiada w zasadzie nieograniczone upraw nienia w stosunku do całego a p a ra tu państwowego, a więc do: Izby Reprezentantów, Rady Republiki, Rządu, sądów, organów kontroli, władzy finansowej i wojska. W Konstytucji - jak już stwierdzono wyżej - podkre ślono, że Prezydent Republiki Białoruś jest głową państw a, gw arantem Kon stytucji, praw i swobód człowieka i obywatela. Prezydent, jak zauważono, uosabia jedność narodu, gw arantuje wykonanie podstawowych kierunków polityki wew nętrznej i zagranicznej, reprezentuje Republikę Białoruś w sto sunkach z innym i państw am i i organizacjam i międzynarodowymi (art. 79 obowiązującego tek stu Konstytucji po nowelizacjach). Podejmuje on także kroki w celu ochrony suwerenności Republiki Białoruś, jej bezpieczeństwa narodowego i nienaruszalności terytorialnej. Skoro „podejmuje” to znaczy, że m a obowiązek podjęcia takich działań. Zabezpiecza stabilność polityczną i gospodarczą, sukcesyjność i współdziałanie organów władzy państwowej, pośredniczy między organam i władzy. Korzysta także z praw a nietykalności, przy czym podkreślono, że jego cześć i godność są chronione przez praw o 12.

10 W edług pierw otnego te k s tu K o n sty tu cji z 15 m a rc a 1994 r., w tak iej sy tu acji obow iąz k i p re z y d e n ta m ia ł pełnić przew odniczący R ad y N ajw yższej, z a ś je g o kom p eten cje przejm ow ał jego pierw szy z a s tę p ca (a rt. 105). Przypom nieć należy, że z a k re s kom p eten cji przew odniczącego R ad y N ajw yższej B iało ru si ró żn i się w sposób isto tn y od ty ch u p ra w n ie ń , k tó re p rzysługiw ały przew odniczącem u p rzed u c h w ale n iem K onstytucji. Por. B. G órow ska, U strój ko nstytucyjny..., s. 7 5 -9 0. 11 Конституция Республики Беларусь с изменениям и и дополнениям и приняты м и на республиканских референдумах 24 ноября 1996 г. и 17 октября 2004 г. Z godnie z a r t. 1 u sta w y Закон Республики Беларусь „О порядке вступления в силу Конституции Республики Беларусь” („Ведомости Верховного Совета Республики Беларусь” 1994, n r 9, s. 145), znow elizow any te k s t K onstytucji w szed ł w życie z d n iem ogłoszenia. 12 N a s tra ż y czci i godności p re z y d e n ta sto ją p rz ep isy p ra w a k arn eg o. A rt. 367 k.k. B iało ru si p rzew iduje odpow iedzialność za znie sław ien ie P re z y d e n ta : „1. Клевета в отношении Президента Республики Беларусь, содержащаяся в публичном выступлении, либо в печатном или публично демонстрирующемся произведении, либо в средствах массовой информации, - наказывается

232 J a cek Sobczak, K sen ia K akareko

renda republikańskie, kolejne (czyli zwyczajne) i nadzwyczajne wybory do

Izby Reprezentantów, Rady Republiki i lokalnych organów przedstaw iciel

skich, rozw iązuje zarówno Izbę R eprezentantów , ja k i Radę R epubliki

w trybie przew idzianym w Konstytucji (np. w przypadku nieudzielenia wo

tum zaufania rządowi, w yrażenia wotum nieufności, dwukrotnej odmowie

w yrażenia zgodny n a m ianow anie kandydata przedstawionego przez Prezy

denta n a stanow isko prem iera oraz w przypadku ciężkiego lub system atycz

nego n aru szan ia Konstytucji) 14. Ponadto Prezydent m a obowiązek mianować

sześciu członków C entralnej Komisji Republiki Białoruś ds. Wyborów i Prze

prow adzenia Referendów Republikańskich, zaś przewodniczącego tej komisji

za zgodą Rady R epubliki 15. Ponadto do kompetencji Prezydenta należy two

rzenie, likwidowanie i reorganizow anie nie tylko A dm inistracji P rezydenta 16 ,

lecz także pozostałych organów adm inistracji państwowej oraz organów kon

sultacyjno-doradczych, tudzież innych organów działających przy Prezydencie

(art. 84 obowiązującego tek stu Konstytucji). Za zgodą Izby Reprezentantów

m ianuje on prem iera, określa stru k tu rę rządu, m ianuje i odwołuje wicepre

14 P rz y p a d k i te w y m ien ia a rt. 18 u sta w y o P rezydencie RB (Закон о Президенте Республики Беларусь). 15 W pierw o tn y m tek ście K o n sty tu cja m ilczała o ty ch u p ra w n ien ia c h. O becny zap is je s t n iew ątp liw ie e fek tem sporu, do jak ie g o doszło przed re fe re n d u m k o n sty tu cy jn y m 24 listo p a d a 1996 r., k ied y to P re z y d en t zdym isjonow ał przew odniczącego C e n tra ln e j K om isji Wyborczej, n a ru sz a ją c w te n sposób zarów no z d an iem opozycji, ja k i z ag ran ic z n y ch k o n sty tu cjo n a listó w p rz ep isy K onstytucji. 16 O bow iązująca K o n sty tu cja tylko w tre ś c i a rt. 84 p k t 5 w sp o m in a o A d m in istra cji P re z y d en ta. Szerzej t r a k tu ją o niej a r t. 34—39 ro zd ziału V u sta w y o P rezydencie RB: Организация и обеспечение деятельности Президента. W m yśl w spom nianych przepisów try b działalności A dm i n is tra c ji o k re śla P re z y d e n t, k tó ry m ia n u je jej szefa (Глава Администрации). P re z y d e n t ok re śla ta k ż e finansow e i m ate ria ln o -te ch n icz n e zabezpieczenie p racy A d m in istra c ji, zaś jej pracow nicy m a ją s ta tu s u rz ę d n ik ó w a p a r a tu p ań stw o w eg o. Zob. Указ Президента Республики Беларусь 23 января 1997 г. № 97 - Вопросы Администрации Президента Республики Беларусь; Указ Президента Республики Беларусь от 10 ноября 1997 г. № 572, „Собрание декретов, указов П резидента и постановлений Правительства Республики Беларусь” (dalej: СДУПППРБ), 1997, nr 32, s. 1013; Указ Президента Республики Беларусь от 10 ноября 1997 г. № 578, СДУПППРБ, 1997, nr 32, s. 1017; Указ Президента Республики Беларусь от 2 марта 1998 г. № 91; Указ Президента Республики Беларусь от 23 апреля 1999 г. № 231, НРПАРБ, 1999, иг 33, poz. 1/291; Указ Президента Республики Беларусь от 23 апреля 1999 г. № 232, НРПАРБ, 1999, иг 33, poz. 1/292; Указ Президента Республики Беларусь от 2 июня 2000 г. № 305, НРПАРБ, 2000, иг 54, poz. 1/1329; Указ Президента Республики Беларусь от 15 ноября 2000 г. № 595 НРПАРБ, 2000, nr 108, poz. 1/1776; Указ Президента Республики Беларусь от 28 ноября 2000 г. № 633 (nie zostaiy wniesione); Указ Президента Республики Беларусь от 25 апреля 2001 г № 216, НРПАРБ, 2001, nr 43, poz. 1/2588; Указ Президента Республики Беларусь от 12 ноября 2001 г. № 654, НРПАРБ, 2001, nr 107, poz. 1/3203); Указ Президента Республики Беларусь от 7 марта 2002 г. № 151, НРПАРБ, 2002, nr 31, poz. 1/3564; Указ Президента Республики Беларусь от 28 мая 2003 г. № 213, НРПАРБ, 2003, nr 61, poz. 1/4630; Указ Президента Республики Беларусь от 13 июня 2003 г. № 251, НРПАРБ, 2003, nr 68, poz. 1/4687; Указ Президента Республики Беларусь от 8 сентября 2003 г. № 382, НРПАРБ, 2003, nr 103, poz. 1/4895; Указ Президента Республики Беларусь от 20 февраля 2004 г. № 111, НРПАРБ, 2004, nr 35, poz. 1/5358; Указ Президента Республики Беларусь от 12 мая 2004 г. № 230, НРПАРБ, 2004, nr 75, poz. 1/5518; Указ Президента Республики Беларусь от 30 января 2007 г. № 58, НРПАРБ, 2007, nr 30, poz. 1/8313; Указ Президента Республики Беларусь от 28 июня 2007 г. № 304, НРПАРБ, 2007, nr 159, poz. 1/8702; Указ Президента Республики Беларусь от 31 января 2008 г. № 58, НРПАРБ, 2008, nr 30, poz. 1/9417; Указ Президента Республики Беларусь от 22 октября 2008 г. № 572, НРПАРБ, 2008, nr 253, poz. 1/10147.

P re zy d e n t w sy stem ie p o lity c z n y m B ia ło ru si (^) 233

mierów, m inistrów i innych członków rządu. Tak więc władza ustaw odaw cza nie m a poza kom petencjam i w odniesieniu do prem iera najmniejszego wpły wu n a skład Rady Ministrów. Prezydent podejmuje także decyzje o dymisji rządu i poszczególnych jego członków. Za zgodą Rady Republiki m ianuje przewodniczących: Sądu K onstytucyjnego, Sądu Najwyższego, Wyższego Sądu Gospodarczego - spośród sędziów tych sądów. M ianuje także za zgodą Rady Republiki sędziów Sądu Najwyższego oraz Wyższego Sądu Gospodar czego, P rokuratora Generalnego, Przewodniczącego i członków Zarządu B an ku Narodowego. Całkowicie sam odzielnie m ianuje także sześciu sędziów Sądu Konstytucyjnego oraz innych sędziów Republiki Białoruś. Co ciekawe, jakkolw iek do m ianow ania wspom nianych osób wym agana

jest zgoda Rady Republiki, to całkowicie samodzielnie Prezydent może odwo

łać Przewodniczącego i sędziów Sądu Konstytucyjnego, Przewodniczącego i sędziów Sądu Najwyższego, Przewodniczącego i sędziów Wyższego Sądu Gospodarczego, P ro k u ra to ra G eneralnego, Przew odniczącego i członków B anku Narodowego, Przewodniczącego i członków C entralnej Komisji ds. Wyborów i Przeprow adzenia Referendów Republikańskich, pod w arunkiem w skazania podstaw y praw nej i zwykłego powiadomienia Rady Republiki. Tak więc Rada nie m a praktycznie żadnego wpływu na obsadę w spom nia nych stanowisk. Przy okazji wypada zauważyć, że Prezydent m ianuje ośmiu członków Rady Republiki (art. 91 obowiązującego tek stu Konstytucji). M ia nuje także i odwołuje Przewodniczącego K om itetu Kontroli Państwowej, kie rowników republikańskich organów adm inistracji państw owej, określając przy tym ich statu s, ponadto swoich przedstaw icieli w parlam encie oraz wszystkich innych urzędników, których obowiązki określa ustaw a - jeżeli Konstytucja nie stanow i inaczej. Do jego kompetencji należy powoływanie Rady Bezpieczeństwa Republiki Białoruś, której obradom przewodniczy oraz m ianowanie i odwoływanie sek retarza stan u w Radzie Bezpieczeństw a 17. Jako Głównodowodzący Sił Zbrojnych Republiki Białoruś m ianuje i odwołuje wyższe dowództwo sił zbrojnych 18. To ostatnie pojęcie wydaje się nader ogól

17 Je d n y m z d o k u m en tó w zatw ierd za ją cy c h re g u la m in R ad y B ezp ieczeń stw a R epubliki B iało ru ś był d e k re t P re z y d e n ta RB n r 24 z 5 sie rp n ia 1994 r. W sp o m n ian y d o k u m en t je s t cytow any tylko przez G.A. W asilew icza, n a to m ia s t n ie je s t d o stę p n y w b iało ru sk ic h e le k tro nicznych b a z a c h ak tó w p raw n y ch. J e d n a k jeż eli w cześniej w K o n sty tu cji w sk a z a n e było, że P re z y d e n t je d y n ie stoi n a czele R ady B ezpieczeństw a, co dało p o d staw y do sporów dotyczących try b u o k re śle n ia sk ła d u Rady, to zgodnie z obecnie obow iązującym te k s te m K o n sty tu cji P re z y d e n t n ie tylko stoi n a czele R ad y B ezpieczeństw a, ale i k sz ta łtu je jej skład. W K o n sty tu cji b ezpośrednio przew idziano, że głow a p a ń s tw a m ia n u je n a stan o w isk o i zw aln ia ze sta n o w isk a S e k re ta rz a P aństw ow ego R ad y B ezpieczeństw a. A p a ra te m R ad y B ezp ieczeń stw a k ie ru je S e k re ta rz P aństw ow y, będący jedn o cześn ie pom ocnikiem P re z y d e n ta do sp ra w b e zp iec z eń stw a n a ro dowego. Zob. Г. А. Василевич, Конституция Республики Беларусь. .., s. 310. 18 Z a d a n ia S ił Z b ro jn y c h z a ró w n o w c z a s ie p o k o ju , j a k i w o jn ie o k r e ś la Закон o Вооруженных Силах от 3 ноября 1992 г., ВВСРБ, 1992, nr 28, s. 495; zm. Закон от 4 сентября 1996 г. № 568-XIII ВВСРБ, 1996, nr 29, s. 531; Закон от 9 ноября 1999 г. № 307-3, ВВСРБ, 1999, nr 32, s. 459; Закон от 24 июля 2002 г. № 135-3 НРПАРБ, 2002, nr 87, poz. 2/884.

P re zy d e n t w sy stem ie p o lity c z n y m B ia ło ru si (^) 235

przez stworzone przez siebie organy spraw uje kontrolę nad przestrzeganiem

ustaw odaw stw a przez lokalne organy adm inistracyjne i samorządowe. Po

siada prawo zaw ieszania decyzji lokalnych rad deputow anych i uchylania decyzji miejscowych organów wykonawczych i adm inistracyjnych w razie stw ierdzenia ich niezgodności z praw odawstw em. Ponadto m a wykonywać

wszelkie inne kom petencje nałożone przez Konstytucje.

Prezydent na podstaw ie i zgodnie z K onstytucją wydaje dekrety i rozpo

rządzenia posiadające moc praw ną na całym terytorium państw a, w tym

także dekrety z mocą ustawy. Przy czym bezpośrednio lub przez stworzone

przez siebie organy zabezpiecza wykonanie tych dekretów i rozporządzeń.

W myśl art. 101 obowiązującej Konstytucji, Izba R eprezentantów i Rada

Republiki większością głosów ustawowej liczby członków obu izb, na wniosek

Prezydenta, mogą m u udzielić prawodawczych pełnomocnictw do wydawania

dekretów z mocą ustawy. Taki akt norm atywny m usi określać przedmiot regu

lacji i term in upoważnienia Prezydenta do wydawania dekretów. Niedopusz

czalne w myśl Konstytucji jest przekazywanie Prezydentowi pełnomocnictw do

wydawania dekretów przewidujących zmiany i uzupełnienia w Konstytucji,

interpretacje Konstytucji, zmianę i uzupełnienie ustaw programowych, za

tw ierdzania budżetu i spraw ozdania z j e g o wykonania, zmiany try b u wybo

rów Prezydenta i parlam entu, ograniczania praw i swobód konstytucyjnych

obywateli. Delegacja pełnomocnictw prawodawczych nie może także pozwa

lać na zmianę ustaw y oraz dawać Prezydentowi prawo do tw orzenia norm

z mocą wsteczną. W przypadku szczególnej konieczności Prezydent ze swej

inicjatywy lub na wniosek rządu może wydawać tymczasowe dekrety z mocą

ustawy. W przypadku w ydaw ania ich na wniosek rządu winny one być

kontrasygnow ane przez prem iera. D ekrety tymczasowe w term inie 3 dni

powinny być przedstaw ione do rozpatrzenia przez Izbę Reprezentantów ,

a następnie przez Radę Republiki21. Zachowują one moc praw ną, jeżeli nie

zostaną uchylone większością co najm niej 2/3 głosów ustawowej liczby człon

ków każdej z izb22.

21 Ju ry d y c z n e ro z w aż a n ia dotyczące c h a ra k te ru norm aty w n eg o i m ocy p ra w n ej dek retó w z m ocą u sta w y i ro zp o rzą d ze ń p rz e d sta w ia Б. М. Лепешко, Президент Республики Беларусь..., s. 141-146. 22 D la p o ró w n a n ia w y p ad a zauw ażyć, że w p ierw o tn y m tek ście K o n sty tu cji kom petencje P re z y d e n ta , jak k o lw ie k szerokie, były znaczn ie bard ziej sk ąp e niż w ed łu g obow iązującego te k stu. W m yśl K o n sty tu cji z 1994 r. P re z y d en t, przew odząc o rganom w ład zy w ykonaw czej, m iał dbać o ich w sp ó łd z iałan ie z o rg a n a m i p rzed staw icie lsk im i, m ia ł praw o podejm ow ać k ro k i zm ie rzające do ochrony suw erenności, b ezp iecz eń stw a i in te g ra ln o śc i te ry to ria ln e j R epubliki, s ta b i lizacji politycznej i ekonom icznej, a ta k ż e p ra w i w olności obyw ateli. W p rz y p a d k u z a istn ie n ia sy tu a cji w sk az an y ch w K onstytucji mógł zarządzić w prow adzenie s ta n u nadzw yczajnego (w yjąt kowego lub w ojennego), ogłosić p e łn ą lub częściow ą m obilizację, a tak ż e odroczyć n a okres dwóch m iesięcy przeprow adzenie stra jk u. Był on tak ż e głównodowodzącym sił zbrojnych i przew odni czącym R ady B ezpieczeństw a B iałorusi. Ja k o zw ierzchnik w ładzy w ykonaw czej m ógł on tw orzyć i likw idow ać m in iste rstw a , k o m ite ty p aństw ow e i in n e c e n tra ln e o rg a n y w ład zy w ykonaw czej.

236 J a cek Sobczak, K sen ia K akareko

W gruncie rzeczy dekrety tymczasowe w system ie aktów norm atyw nych

B iałorusi m ają nadrzędny ch arak ter nad ustaw am i. W świetle art. 101 obec

nie obowiązującego tek stu Konstytucji, dekret tymczasowy obowiązuje, jeśli

nie zostanie uchylony przez obie izby parlam entu, a także w razie jego

kolizji z ustaw ą. Analogiczna sytuacja m a miejsce w przypadku zarządzeń

Prezydenta wydawanych n a podstawie ustawy, a także tych, które nie posia

dają delegacji ustawowej23. W arto przy tym zauważyć, że zarządzenia te

w ogóle nie m uszą być i w praktyce nie są przedkładane obu izbom p a rla

m entu Białorusi. K onstytucja nie reguluje zasad promulgacji prezydenckich

aktów norm atyw nych24.

Z a zgodą R ady N ajw yższej (gdyż P a rla m e n t z dw om a izb am i w ów czas jeszcze n ie istn ia ł) mógł pow oływ ać i odw oływ ać p re m ie ra , jego zastępców oraz m in istró w : sp ra w zag ran iczn y ch , fin a n sów, obrony i sp ra w w ew n ętrzn y ch , a ta k ż e członków K o m ite tu B ezp ieczeń stw a N arodow ego. S am odzielnie - bez konieczności u zy sk iw a n ia zgody R ad y N ajw yższej - m ógł pow oływ ać pozo sta ły c h członków g a b in e tu m inistrów. P o n a d to P re z y d e n t rek o m en d o w ał R adzie N ajw yższej k a n d y d a tó w n a sta n o w isk a przew odniczących: S ą d u K onstytucyjnego, S ą d u N ajw yższego, Wy ższego S ą d u G ospodarczego oraz z a rz ą d u B a n k u N arodow ego. C orocznie m ia ł też p rz ed sta w iać R adzie N ajw yższej ra p o rt o sta n ie p a ń stw a. Z w łasnej inicjatyw y lub n a w n io sek R ady N a j w yższej m ia ł obow iązek inform ow ać j ą o realiza cji w ew n ętrzn ej i zag ran iczn ej po lity k i R ep u bliki. P re z y d e n t m ia ł ta k ż e praw o zw racać się z o rędziem sk iero w an y m b ądź do n a ro d u , bądź do R ady N ajw yższej. N ałożono n a niego obow iązek k o m u n ik o w an ia R adzie N ajw yższej p ro g ra m u d ziałaln o ści g a b in e tu m inistrów. M ógł uczestniczyć w p ra ca ch R ad y N ajw yższej i jej o rg a nów oraz w ystępow ać p rz ed n im i w dow olnym czasie. M iał praw o m ianow ać sędziów, z w y ją t k ie m ty c h , k tó r y c h p o w o ła n ie n a le ż a ło do k o m p e te n c ji R a d y N a jw y ż s z e j. P o n a d to do k o m p eten cji P re z y d e n ta należało prow adzenie rozm ów m iędzynarodow ych, p odpisyw anie tr a k tatów , przyjm ow anie listów u w ie rzy teln iają cy c h i odw oływ anych p rz ed sta w icie li dyplom atycz nych a k red y to w a n y ch przy P rezydencie, m ia n o w a n ie i odw oływ anie p rzed sta w icieli B iało ru si w in n y c h p a ń s tw a c h , n a d a w a n ie o d z n ac ze ń i n a g ró d p ań stw o w y ch , ty tu łó w hon o ro w y ch i sto p n i zaw odow ych, stosow anie p ra w a łask i, w reszcie n a d a w a n ie obyw atelstw a. Dość isto tn e były jego k o m p eten cje w p rocesie sta n o w ie n ia p ra w a. K o n sty tu c ja w yposażyła P re z y d e n ta w in icjatyw ę ustaw odaw czą, a ta k ż e w praw o do w y d a w a n ia w ra m a c h p rz y zn an y ch k o m p e te n cji d ek retó w i rozporządzeń, k tó ry c h w yk o n an ie m ógł też kontrolow ać. P odpisyw ał on też u s ta w y u c h w ala n e przez R adę N ajw yższą, p rzy czym m ógł w ciąg u 10 d n i od o trz y m a n ia u sta w y zakw estionow ać ją , zw racając do R ad y N ajw yższej z w ła sn y m i u w ag am i celem pow tórnego ro z p a trz e n ia i g ło so w an ia (veto p rezy d e n ck ie ). T ak z a k w e stio n o w a n a u s ta w a m u s ia ła być u c h w alo n a przez R adę N ajw yższą w iększością 2/3 głosów ogółu depu to w an y ch , za ś P re z y d en t m u sia ł j ą podpisać w ciąg u trz e c h dni. N iezw róconą w ty m czasie przez P re z y d e n ta u sta w ę K o n sty tu c ja n a k a z y w a ła tra k to w a ć ja k o p o d p isa n ą. Zob. Канстытуцыя РэспыблШ Беларусь, M iń sk 1994, s. 18-20. T ak szeroko z ak re ślo n e kom p eten cje P re z y d e n ta R ep u b lik i niew ątp liw ie pow odują, iż osoba sp ra w u jąc a tę funkcję odgryw ać m u si pierw szo p lan o w ą rolę w system ie o rganów p a ń stw a. D latego też należało spodziew ać się, iż o godność tę rozpocznie się b ru ta ln a i b e zp a rd o n o w a w alk a. 23 P ro b le m m ocy p ra w n e j d e k retó w P re z y d e n ta szczegółow o o m aw ia Г.А. Василевич, Конституция Республики Беларусь..., s. 319. A u to r te n zau w a ż a, że w p rak ty c e m ogą pojaw ić się w ątpliw ości co do h ie ra rc h ii n o rm p ra w n y ch i kom p eten cji sta n o w ie n ia odpow iednich norm. W yraża p rzy ty m pogląd, że konieczne je s t w yposażenie S ą d u K onstytucyjnego w praw o ro z p a try w a n ia sporów kom petencyjnych. 24 Początkow o lu k a ta z o stała w y p ełn io n a przez d e k re t P re z y d e n ta z 3 g ru d n ia 1994 r. z późn. zm. (Указ Президента от 3 декабря 1994 г. № 252), zgodnie z k tó ry m oficjalnym o rg an em p rom u lg acy jn y m był „Zbiór d ek retó w P re z y d e n ta i ro z p o rz ąd ze ń R ząd u R ep u b lik i B ia ło ru ś” (Собрании декретов, указов Президента и постановлений Правительства Республики Беларусь),

238 J a cek Sobczak, K sen ia K akareko

zmierzające do ustanow ienia prezydenckiej kontroli nad orzecznictwem są dów we wszystkich rozpoznawanych przez nie spraw ach27. Zm iany Konstytucji oraz prak ty k a rządzenia spowodowała, że Prezydent B iałorusi uzyskał w yraźną dominację w każdym z wyróżnianych tradycyjnie za Karolem M onteskiuszem segmentów władzy państwowej. Praktycznie ma także możliwość nadzorow ania organów kontroli oraz przemożny wpływ na tzw. czw artą władzę. Jego dominacji w tym ostatnim sektorze wymyka się

ja k dotąd Internet. Od roku 1994 niewątpliwie Białoruś znalazła się w syste

mie rządów prezydenckich28. Odosobniony w doktrynie jest pogląd, że Zgroma dzenie Narodowe - parlam ent Białorusi - będąc faktycznie jedynie organem pomocniczym dla Prezydenta, pozwala zaliczyć istniejący w tym państw ie sys tem polityczny do m iana „półparlam entarnego”, a naw et „ćwierćparlamentar- nego”. Według niektórych badaczy, system polityczny B iałorusi formalnie rzecz biorąc odpowiada modelowi półprezydenckiemu (semiprezydenckiemu), gdyż elem entem władzy wykonawczej jest odpowiedzialny przed parlam en tem rząd29. K onstatacja ta nie wydaje się jednak praw dziw a, zważywszy, że rząd je st całkowicie uzależniony od Prezydenta, a próba odwołania rządu przez Izbę R eprezentantów może prowadzić do jej rozw iązania. System pół- prezydencki w ujęciu modelowym łączy —ja k stw ierdza się w literaturze

  • pewne cechy system u parlam entarno-gabinetow ego i prezydenckiego. Je d nocześnie jed n ak zaw iera w sobie rozw iązania uniemożliwiające przynaj mniej teoretycznie spraw owanie władzy przez Prezydenta w sposób dykta torski. W modelowym system ie półprezydenckim istnieje szereg hamulców, które ta k ą dyktaturę uniem ożliwiają, m.in. przyjęcie zasady podwójnej odpo wiedzialności rządu przed Prezydentem , ścisłe określenie procedur zapobie gających łatw em u rozw iązaniu przez Prezydenta parlam en tu i łatw em u od w ołaniu rządu przez parlam ent. W system ie białoruskim ham ulce te nie istnieją lub m ają ch arak ter fasadowy, a podważa je wyposażenie Prezydenta w prawo w ydaw ania dekretów także z mocą ustaw y i upraw nienia w kwe stii obsadzania i odwoływania urzędników, a także wobec możliwości k re owania przez Prezydenta części składu Rady Republiki, pełniącej funkcję

27 W arto zauw ażyć, że k ied y S ąd K o n sty tu cy jn y w orzeczeniu z 4 lis to p a d a 1996 r. stw ie r dził, że lan so w a n e przez P re z y d e n ta re fe re n d u m k o n sty tu cy jn e m oże m ieć jed y n ie c h a ra k te r k onsultacyjny, P re z y d en t d e k re te m u n iew aż n ił orzeczenie s ą d u i odw ołał przew odniczącego sk ła d u sędziow skiego. Zob. M. M aszkiew icz, R e p u b lik a B ia ło ru ś ..., s. 64. W lip c u 1996 r. w rozm ow ie z d z ie n n ik a rz am i, odpow iadając n a p y ta n ie o w zajem n e relacje z w ła d z ą sąd o w n i czą, A. Ł u k asze n k o pow iedział: „[...] w edle K o n sty tu cji je s t o n a [w ładza sądow nicza] faktycznie w ła d z ą p rezydencką. Tak, z o stała z ad e k la ro w a n a niezaw isłość sędziow ska, ale m ia n u je i odwo łuje n a stanow isko sędziów, poza członkam i S ą d u N ajw yższego, P rez y d en t. Z tej racji łatw iej j e s t P re z y d e n to w i p ro w ad zić sw oją p o lity k ę poprzez w ła d zę sąd o w n iczą ”. Zob. „Советская Белоруссия” z 12 lipca 1996 r. 28 J. Sobczak, R e p u b lik a B ia ło ru si..., s. 13 i n. 29 M. C zerw iński, B ia ło ru ś, [w:] M. B a ra ń s k i (red.), S y ste m y p o lityczn e p a ń stw E uropy Ś ro d k o w e j i W schodniej. Ustrój, organy w ładzy, p a rtie polityczne, K atow ice 2005, s. 46.

P re zy d e n t w sy stem ie p o lity c z n y m B ia ło ru si (^) 239

izby wyższej. W szystko to razem wzięte umożliwia Prezydentowi niem al swo bodne kształtow anie korzystnych dla niego konfiguracji urzędowych i poli tycznych w organach władzy państw owej30. W doktrynie stw ierdza się, iż istniejący n a B iałorusi system polityczny oscyluje między d y k tatu rą a u to ry tarn ą a totalitaryzm em 31. B. Górowska określa ten system rządów m ianem dem okratury32. Większość jed n ak do strzega n a Białorusi jedynie dyktaturę prezydencką, stw ierdzając, że brak zabójstw politycznych na dużą skalę, b rak masowych represji, niekw estiono wane prawo wyjazdu obywateli zagranicę oraz istnienie częściowo autono micznego sektora prywatnego nie pozwalają na jednoznaczne stw ierdzenie, iż system białoruski m a ch arak ter to talitarn y 33. A. Sannikow uważa, że jest to totalitaryzm na początkowym etapie rozwoju34. Dodać do tego należy, że przeciwko tezie o totalitarnym charakterze system u politycznego Białorusi świadczy także b rak narzucanego światopoglądu i obowiązującej ideologii35. W ykładany je st jed n ak od 2004 r. na wyższych uczelniach przedm iot Ideolo

gia Białorusi, istnieje także do niego obowiązkowy podręcznik zatwierdzony

przez P rezydenta36. B rak jed n ak p artii politycznej o charakterze masowym gotowej wcielać te założenia.

30 M. G ulczyński, W spółczesne system y po lityczn e, Z ielona G óra 2002, s. 119. A u to r ten stw ie rd za , że przyjm ow anie prezydenckiego bądź półprezydenckiego sy ste m u politycznego przez p a ń s tw a k sz ta łtu ją c e w spółcześnie istn ie jąc y sy ste m d e te rm in o w a n e je s t fak tem , iż w ła śn ie te sy ste m y są u żyteczniejsze do tw o rz en ia a u to ry ta rn y c h rządów. 31 S. O w sian n ik , J. S triełkow a, W ładza a społeczeństw o. B ia ło ru ś 1991-1998, W arszaw a 1998, s. 162-173. 32 B. G órow ska, O koliczności i rezu lta ty zm ia n y K o n stytu cji B ia ło ru si, „P olityka W schod n ia ” 1997, n r 1, s. 99 i n. T erm in „ d e m o k ra tu ra ” je s t neologizm em n ie w y stęp u jący m w po d z ia łac h sy ste m u politycznego. Z au w aż a się je d n a k , że neologizm te n m a p e w n ą w arto ść, gdyż k oncepcja rządów A. Ł u k a sz e n k i b lisk a je s t rozw iązaniom sta ro ż y tn y ch demagogów, k tó rz y dla lu d u i przez lu d dążyli do osobistej władzy. Zob. M. C zerw iński, op. cit., s. 46. 33 M. M aszkiew icz, R e p u b lik a B ia ło ru ś, [w:] W. B alu k , A. C zajow ski, Ustroje p olityczne krajów W spólnot N iepodległych P a ń stw , W rocław 2007, s. 66. 34 А. Саншков, Беларуси тат алтарызм - рэальнасць, [online] <w w w .c h a rte r9 7 .o rg /b el/ n e w s2003-07-25/sannikov >. 35 N a B iało ru si stw orzono m aso w ą o rganizację m łodzieżow ą - B ia ło ru sk i R e p u b lik a ń sk i Z w iązek Młodzieży, w yw ierając n a cisk i n a uczniów i studentów , a b y do niej w stęp o w ali i po św ięcali się stu d io w a n iu ideologii p aństw ow ej. D e k re te m z 20 lutego 2004 r. nałożono n a kierow ników zarów no państw ow ych, ja k i w szelk ich in n y ch in sty tu c ji o so b istą odpow iedzial ność za s ta n p ra cy ideologicznej w śród pracow ników. P ra c ą ta k ą w in ie n k ierow ać je d e n z za stępców każdego z kierow ników , k tórego n o m in acja m u si być uzgo d n io n a z odpow iednim i w ła dzam i. We w sp o m n ian y m d ekrecie u sta lo n o liczbę e ta tó w d la z arządów p ra cy ideologicznej

  • w rejonie liczącym m niej niż 20 tys. m ieszkańcy to 3 etaty. Указ Президента Республики Беларусь от 20 февраля 2004 г. № 111 o совершенствовании кадрового обеспечения идеологической работы в Республике Беларусь, НРПАРБ, 2004, n r 35, poz. 1/5358. 36 Z d an iem A. Ł u k a s z e n k i, czas, p rz ez n ac ze n ie i s y tu a c ja u czy n iły B ia ło ru ś lid e re m w s c h o d n i o e u r o p e js k ie j c y w iliz a c ji. Z ob. Д ок ла д на семинаре руководящ их робот ников республиканских и местныгх государственныгх органов по вопросам совершенствования идеологической работы , [online] <w w w .president.gov.by>.

P re zy d e n t w sy stem ie p o lity c z n y m B ia ło ru si (^) 241

zwłaszcza hum anistycznej, części działaczy mniejszości narodowych i dość wąskiej grupy opozycyjnych elit politycznych40. Polityczna izolacja k raju nie przekłada się na ograniczenie obywatelom praw a wyjazdu za granicę, zarów no do Federacji Rosyjskiej, gdzie praktycznie nie m a żadnych utrudnień, jak i do krajów Europy Zachodniej. Niewątpliwie czynnikiem, który cementuje poparcie społeczeństwa dla A. Łukaszenki, jest ograniczenie dostępu do in formacji masowej, b rak legalnej opozycyjnej prasy drukowanej, opozycyjnych rozgłośni radiowych i telewizyjnych. Istnieje przy tym powszechna obawa, że odsunięcie od władzy A. Łukaszenki będzie stanowić zagrożenie dla nie podległości Białorusi. Przeciwnicy Łukaszenki byw ają jednocześnie przeciw nikam i opozycji po litycznej, a ocenę system u sta ra ją się czerpać z In tern etu i przekazów rosyj skich i zachodnich stacji radiowych i telewizyjnych. O ile dostęp do tych pierwszych je st łatwy, o tyle zrozum ienie przekazów zachodnich wymaga nader często znajomości języka, gdyż audycje w języku rosyjskim czy białoru skim emitow ane z Zachodu stanow ią w gruncie rzeczy niewielki m argines i nie docierają do większej części potencjalnych odbiorców. Zakw alifikow anie system u politycznego B iałorusi do któregokolwiek z system ów funkcjonujących w literatu rze naukowej n astręcza poważne trudności. W nauce zwraca się uwagę, że postępy na drodze przem ian oraz „wytrzymałość demokracji” w państw ach wchodzących niegdyś w skład ZSRR zależą od tego, ja k ą formę rządów wybrano w okresie stanow ienia ustroju konstytucyjnego41. Trafna wydaje się konstatacja T. C arothersa, który wy

A. R eg am e, AnMKcaudp .AyrameuKa i óenapycu y mocrnspry auerdomay, „ARCHE. naaaTaK” 2001, n r 4(18). N ie oznacza to je d n a k , że n ie p o jaw iają się k a ry k a tu ry backi - por. A. Czw ołek, A le k s a n d e r Ł u k a sze n k o w k a ry ka tu rze politycznej, [w:] M. L isiecki (red.), S z tu k i w izu a ln e ja k o n o śn ik i ideologii, T oruń 2009, s. 2 7 5 -2 9 4. 40 A. Ł u k a s z e n k a w ielo k ro tn ie stw ie rd zał, że K o n sty tu cja po z m ia n a c h w 1996 r. daje m u w ręcz „carsk ie” p ra w a. Zob. T. Szym czak, R e p u b lik a B ia ło ru ś, [w:] W. B rodziński, D. Górecki, K. S kotnicki, T. Szym czak, W zajem ne sto su n k i m ię d zy w ła d zą u sta w o d a w czą a w ykonaw czą, Łódź 1996, s. 39. Podczas sp o tk a n ia ze stu d e n ta m i U n iw e rsy te tu w M iń sk u w m a rc u 2003 r., p re z e n tu ją c w izję u stro ju p a ń stw a , A. Ł u k a s z e n k a m ów ił o dom inującej pozycji głowy p a ń stw a i w sk azy w ał, że p a rla m e n t (Z grom adzenie N arodow e) w in ien być sprow adzony do ro li łąc zn ik a m iędzy społeczeństw em a o rg a n am i władzy. Zob. B. G ry lak , M. M ichalczuk, S y ste m p o lityczn y B ia ło r u s i, [w:] W. Sokół, M. Ż m ig ro d zk i, S y s te m y p o lity c z n e p a ń s tw E u ro p y Ś ro d k o w e j i W schodniej, L u b lin 2005, s. 145. A. Ł u k a sz e n k a p o d k re śla p rz y ty m szerokie społeczne p o p a r cie d la prezydenckiego, a nie p a rla m e n ta rn e g o sy ste m u sp ra w o w an ia władzy. Opozycja, opo w ia d ając się za sy stem em p a rla m e n ta rn y m , odw ołuje się do tra d y c ji W ielkiego K sięstw a L itew skiego, k tó re m iało być p a ń stw e m B iałorusinów. Co ciekaw e, n ie z au w aża, że W KL stanow iło obok K orony część Rzeczpospolitej. 41 J a k stw ie rd z a J. Zaleśny, n a przełom ie la t osiem d ziesiąty ch i d ziew ięćdziesiątych XX w. doszło do głębokich p rz eo b ra że ń sto su n k ó w politycznych, ekonom icznych oraz w pew nym sto p n iu społecznych. Było to w yn ik iem budow y d em o k raty czn y ch sto su n k ó w w ład zy publicznej oraz społecznej gospodarki rynkow ej. Zob. J. Zaleśny, P o stko m u n isty czn e p a ń stw a E uropy Ś r o d k o w o -W sch o d n ie j wobec w yb o ru fo r m y rzą d ó w (d y le m a ty i p ła s z c z y z n y o d n ie s ie n ia ), [w:] T. M ołdaw a, J. S zym anek (red.), System y..., s. 190 i n. W k w e stii tej por. B. Z aw adzka, Z m ia n y sy ste m u politycznego w u sta w o d a w stw ie p a ń stw E uropy Ś ro d ko w ej i W schodniej 1989-1991,

242 J a cek Sobczak, K sen ia K akareko

pracował kategorię państw „szarej demokracji”. Zastosował ją do państw, w których początkowe otwarcie polityczne nie powiodło się i nastąpiło, tak

ja k na Białorusi, wzmocnienie tendencji autorytarnych. P aństw a te znajdują

się między zupełną d y k tatu rą a stabilną dem okracją liberalną. W „szarej sferze demokracji” T. C arothers wyróżnia model nieodpowiedzialnego p lu rali zmu i dominującej siły. W pierwszym z nich poziom wolności politycznej

jest znaczący, ale instytucje dem okracji płytkie i narażone n a konflikty.

C h arakterystyczna dla tego m odelu je st ryw alizacja p a rtii lub grup in te re sów dążących do ochrony w łasnych priorytetów, odcięcie elit od społeczeń stw a, słaby poziom reform społecznych i gospodarczych. W m odelu dom inu

jącej siły (władzy) system polityczny zdominowany je st przez przywódcę,

rzadziej przez p artię lub ruch, b rak ryw alizacji podczas wyborów, nikłe perspektyw y zm iany ekipy rządzącej, zawłaszczenie p ań stw a przez rząd zą cych, zależność władzy sądowniczej, niski poziom politycznej partycypacji obyw ateli i otw artości politycznej42. W skrajnej postaci model dominującej władzy przybrać może formę absolutnie au to ry tarn ą. Do p aństw absolutnie a u to ry tarn y c h zalicza T. C aro th ers B iałoruś, U zbekistan, T adżykistan i T urkm enię43. Nieco odmienne stanow isko prezentują T. Bodio, J. Wojnicki i P. Załęski, którzy w ram ach systemów politycznych państw byłego ZSRR wyróżniają: model system u parlam entarno-gabinetow ego, model system u prezydencjal- nego (istniejący ich zdaniem na B iałorusi do 1996 r.), system parlam entarno- prezydencki (istniejący na U krainie i w Armenii), wreszcie system prezy dencki wschodni zwany superprezydenckim wprowadzony na B iałorusi od

W arsz a w a 1992, s. 5 i n.; G. E k ie rt, Procesy d e m o kra tyza cji w E uropie Środkow o-W schodniej

- ro zw a ża n ia teoretyczne, „S tu d ia Politologiczne” 1993, n r 1-4 , s. 88 -8 9 ; K. T rębicka, Z m ia n a sy ste m u w ła d zy w E uropie Środkow o-W schodniej 1989-1990: u w a ru n k o w a n ia i p raw idłow ości, „A nnales U n iv e rsita tis M ariae C urie-S kłodow ska”, Sectio K, vol. XII, 2005, s. 53 i n.; W. Sokole- wicz, D em okracja, rzą d y p ra w a i ko n stytu cyjn o ść w p o stso c ja listy czn ym społeczeństw ie E uropy W schodniej, [w:] M. D o m ag ała (red.), Z a g a d n ie n ia p ra w a konstytucyjnego. K sięga p a m ią tk o w a k u czci P rofesora T adeusza S zy m c za k a , Łódź 1994, s. 38 i n.; J. J. W iatr, E u ro p a p o s tk o m u n i styczna. P rze m ia n y p a ń stw i społeczeństw p o 1989 roku, W arszaw a 2006, s. 71 i n.; T. M ołdaw a, T ra n sfo rm a cja system ó w k o n stytu c y jn yc h w E u ro p ie Ś ro d ko w o -W sch o d n iej, [w:] B. M rozek (red.), H istoria. P olityka. S to su n k i m iędzynarodow e. K sięga ju b ile u szo w a n a 65-lecie Profesora Jó ze fa K u k u łk i, W arszaw a 1994, s. 41 i n.; A. A ntoszew ski, F orm a rzą d u , [w:] A. A ntoszew ski, R. H e rb u t (red.), D em okracje E u ro p y Ś rodkow o-W schodniej w p ersp ekty w ie porów naw czej, W ro cław 1997, s. 52 i n. 42 T. C a ro th e rs, T he E n d o f the T ra n sitio n a l P a ra d ig m , „ Jo u rn a l of D em ocracy” 2002, n r 1(13), s. 5 -2 1. 43 Do p a ń stw nieodpow iedzialnego p lu ra liz m u T. C a ro th e rs zaliczył M ołdaw ię i U k ra in ę. Do p a ń stw dom inującej siły - Rosję, A rm enię, A zerbejdżan, G ruzję, K irgizję, K a z a c h sta n. Zmo dyfikow aw szy później nieco tę k lasyfikację, w yróżnił on, istn ie jąc e jego z d an iem w 2004 r., system y: p lu ra listy c z n y (M ołdaw ia, U k ra in a , G ruzja, K irgizja), p ó ła u to ry ta rn y (Rosja, A rm enia, A zerbejdżan, K a z a c h sta n ) i a u to ry ta rn y (do k tórego zaliczył te sam e p a ń stw a , k tó re w e w cze śniejszej k lasy fik a cji z n a la z ły się w system ie a b so lu tn ie a u to ry ta rn y m ). Zob. T. C a ro th e rs, The E n d ..., s. 5 -2 1 ; idem , Трезвый взгляд на демократию, „Pro e t C o n tra ” 2005, n r 1, s. 7 3 -8 0.

244 J a cek Sobczak, K sen ia K akareko

cji Rosyjskiej 49 oraz - czego nie m ożna lekceważyć - osobistych ambicji A. Łukaszenki5 0. Przekonyw ająca je st konstatacja M. Śliwińskiego, że w gruncie rzeczy B iałorusi, napiętnow anej w ielokrotnie przez różne instancje europejskie i wskazywanej jako niedem okratyczna przez licznych badaczy, nie sposób postawić konkretnego zarzu tu niedem okratycznego wyboru bądź zachowa nia. K onstytucja i ordynacja wyborcza wydają się mieć absolutnie dem okra tyczny charakter, zgodny ze standardam i europejskim i. Nie można także negować, przynajm niej do ostatnich wyborów, tego, że za A. Łukaszenką opowiedziała się większość społeczeństwa i - co więcej - przeprowadzone przez niego referendum ograniczające władzę i liczebność parlam en tu także było zgodne z przyjętym i w Europie zasadam i. Problem nie leży więc w tym, „że ludności są narzucane niedem okratyczne decyzje i sposoby rzą dzenia, lecz w tym, że ludność w sposób dem okratyczny podejmuje decyzje prowadzące do zniszczenia dem okratycznych procedur i wprowadzenia rzą dów autorytarnych”5 1. Dem okracja je st niezrozum iała przez większość biało ruskiego społeczeństwa.

49 J. K liam k in e, L ’hom o p o st-sovieticus et l’ideologie liberal en R u ssie , [w:] R. B erton- H ogge, M.A. C rosnier, U kraine, B ielorussie, R ussie. Trois etats en construction, P a ris 1995, s. 57; P. Usov, The M ilita ry a n d G eopolitical D octrine o f R u ssia : N ew P erspectives or the R ebirth o f a n E m p ir e ?, „ C en tral a n d E a s t E u ro p e a n W atch”, [online] <http://w w w .despiteborders.com / clan k y /d ata/u p im ag es/u so v _ ru sk a_ g eo p o litik a_ 2 0 0 8 _ E N .p d f>; T h. A m brosio, T he P o litical S u c cess o f R u ssia -B ela ru s R elations: In s u la tin g M in sk fro m a „Color” R evolution, „D em okratizat- s iy a ” 2003, n r 3(14), s. 4 0 7 -4 0 8 ; Г. Дракохруст, Ю. Дракохруст, Д. Фурман, Трансформация партийной системы Беларуси..., s. 343; A. H atow ski, Trade relations between B ela ru s a n d R u ssia , [w:] V. B u lh a k a (red.), B ela ru s - R u ssia Integration. A n a ly tic a l articles. M in sk - W arszaw a 2003, s. 159-168. 50 Pow szechnie p rzyjm uje się, że w p a ń stw a c h d e m o k raty z u jąc y ch się istn ie je z a p o trze b ow anie n a „ k re a to ra ”, „silnego w odza” zdolnego do w p ro w ad z en ia ra d y k aln y c h z m ia n - od m ie n n e niż w p a ń stw a c h u sta b ilizo w an ej dem okracji, gdzie przyw ódcą n a jb a rd zie j p o żąd an y m je s t „o rg an iza to r”, a n a stę p n ie „ stab iliz a to r”. Istn ieje też u z asa d n io n y pogląd, iż w czasie p rz esi le ń i kryzysów n a ró d sam poszu k u je ch ary zm aty czn y ch , k o n stru k ty w n y c h przywódców, a n a w e t p o tra fi takiego przyw ódcę stw orzyć. Zob. w ty m przedm iocie B. D ziem idok-O lszew ska, In sty tu c ja p re zy d en ta w p a ń stw a c h E u ro p y Środkow o-W schodniej, L u b lin 2003, s. 3 6 1 -3 6 2. W tej niezw ykle potrzebnej i in te resu jąc ej p ra cy pom inięto w to k u ro zw aża ń B iało ru ś, w s k a zując, że nie u stanow iono w ty m p a ń stw ie u stro ju dem okratycznego, a istn ie jące rz ą d y m a ją c h a ra k te r a u to ry ta rn y (ibidem , s. 8 -9 ). P o m ijan ie B iało ru si w ro z w aż an ia ch dotyczących sy ste m ów politycznych je s t dość c h a ra k te ry sty c z n e d la polskiej lite r a tu r y politologicznej i k o n s ty tu cyjnej. W t e n sposób p o tra k to w a n o ta k ż e B ia ło ru ś w ja k ż e w a żn e j p ra c y pod re d a k c ją A. A ntoszew skiego, S y ste m y p o lityczn e E u ro p y Ś ro d k o w ej i W schodniej, W rocław 2006, gdzie w sp o m n ian o o B iało ru si je d y n ie p rz y okazji o m aw ian ia k sz ta łto w a n ia się sp ołeczeństw a obyw a telskiego, zau w ażając, że o rganizacje pozarządow e n a B iało ru si, w p raw d zie stosunkow o liczne, s ą m ało a k ty w n e i n iesk u te cz n e. D z ia łają p rz y ty m w n iek o rzy stn y m d la n ich środow isku finansow ym , k tó re pozw ala p a ń s tw u n a p rzejm ow anie około 40% zag ra n icz n y ch dotacji. C echą tego sy ste m u je s t d ą że n ie do u z a le ż n ie n ia ru c h u zw iązkow ego od p re z y d e n ta w m yśl koncepcji jed n o ści w ład zy państw ow ej i zw iązków zaw odow ych. W k w e stii zap o trzeb o w a n ia n a „wodza” w p a ń stw a c h d e m o k raty z u jąc y ch się zob. ta k ż e R. S. R obins, J. M. P ro st, P aranoja p olityczna. P sychopatologia nien a w iści, W arsz a w a 1999, s. 373 i n. 51 M. Śliw iński, A n a liza porów naw cza system ów politycznych, [w:] Drogi do współczesności, t. 1, W arszaw a 2005, s. 125.

P re zy d e n t w sy stem ie p o lity c z n y m B ia ło ru si (^) 245


Analiza system u politycznego Białorusi przekonuje, że państw o to nie spełnia podstawowych kryteriów państw a demokratycznego, co zdaje się po

tw ierdzać ocena dokonana przez Komisję W enecką Rady Europy w paździer

niku 2004 r. Uniemożliwiło to B iałorusi jako jedynem u państw u europejskie

m u uzyskanie sta tu s u członka stow arzyszonego Rady Europy. B iałoruś

znajduje się także poza obrębem oddziaływania gospodarczego i politycznego

Unii Europejskiej i nie jest objęta program em P artn erstw a Wschodniego.

D ziałania KBWE/OBWE m ają ch arak ter niezwykle formalny, a i tak podda

wane są totalnej krytyce ze strony a p a ra tu Prezydenta. Taki sta n rzeczy, tj.

sprow adzenie B iałorusi do roli p a ria sa Europy, je st - co paradoksalne

  • korzystne dla reżim u A. Łukaszenki, gdyż wyjmuje Białoruś całkowicie

spod kontroli niezależnych organizacji i organów europejskich, sprzyja nato

m iast naw iązyw aniu bliskich kontaktów nie tylko z Rosją, od której Białoruś

wydaje się całkowicie uzależniona, lecz także Wenezuelą, Iranem i Chinami.

Sum m ary

P resid en t in the p o litic a l system o f B elarus

K eyw ords: B e la ru s, political system , p re sid e n t, regim e.

Introduction to the political system of B elarus of the institu tio n of p resi dent required changes to the C onstitution and caused serious disputes du

ring the work process of the Suprem e Council concerning the in stitution

itself, the election procedure, the possibility of dism issal, competences and

relations betw een the president, the legislature and the governm ent. The

present analysis of the political system of B elarus shows th a t this state does

not m eet the basic criteria of a dem ocratic state, which seems to be confir

med in the assessm ent m ade by the Council of Europe Venice Commission in

October 2004, m aking it impossible for B elarus as the only E uropean coun

try to obtain the statu s of associate m em ber of the Council of Europe.