Docsity
Docsity

Przygotuj się do egzaminów
Przygotuj się do egzaminów

Studiuj dzięki licznym zasobom udostępnionym na Docsity


Otrzymaj punkty, aby pobrać
Otrzymaj punkty, aby pobrać

Zdobywaj punkty, pomagając innym studentom lub wykup je w ramach planu Premium


Informacje i wskazówki
Informacje i wskazówki

Reguła grzeczności w komunikacji 'kobieta-mężczyzna', Egzaminy z English studies

matyków, a więc z zakresu komunikacji werbalnej. Badania własne dotyczą jed- nak zachowania lub złamania reguły grzeczności poprzez sygnały niewerbalne,.

Typologia: Egzaminy

2022/2023

Załadowany 24.02.2023

rycerz
rycerz 🇵🇱

4

(10)

116 dokumenty


Podgląd częściowego tekstu

Pobierz Reguła grzeczności w komunikacji 'kobieta-mężczyzna' i więcej Egzaminy w PDF z English studies tylko na Docsity! Anna Bączkowska1 REGUłA GRZECZNoŚCI W KoMUNIKACJI KoBIETA – MęŻCZyZNA Wstęp Reguła grzeczności w  komunikacji badana jest zwykle w  kontekście ko- munikatów werbalnych. Od lat siedemdziesiątych poświęca się jej coraz wię- cej uwagi w badaniach z zakresu pragmatyki i analizy dyskursu. Niewielkie jed- nak zainteresowanie wzbudza wyrażanie grzeczności czy wyłuszczanie jej reguł na poziomie komunikacji niewerbalnej. Jednakże, kanał niewerbalny stanowi co najmniej 55% wszystkich komunikatów wysyłanych przez rozmówców, podczas gdy kanał werbalny – jedynie około 7% (Mehrabian, 1971). Dlatego uzasadnio- ne wydaje się, aby grzeczność analizować nie tylko w obrębie słów, ale też prok- semiki i kinezyki. W niniejszym artykule przyjęto takie właśnie „dwukanałowe” podejście do grzeczności, ograniczając się do sytuacji komunikacyjnej w kon- tekście rozmowy kobiety z mężczyzną. W pierwszej części artykułu wspomnę o podstawowych zagadnieniach teo- retycznych związanych z  grzecznością, wypływających głównie z  badań prag- matyków, a więc z zakresu komunikacji werbalnej. Badania własne dotyczą jed- nak zachowania lub złamania reguły grzeczności poprzez sygnały niewerbalne, dlatego też dodatkowo wspomnę o badaniach na pograniczu – z jednej strony językoznawstwa i psychologii oraz z drugiej strony – pragmatyki i nauk o ko- munikacji. Badania w  obrębie tych dziedzin opierają się zwykle na odmien- nych metodologiach, co przemawiałoby za ich rozdzieleniem i analizą wysoce wyspecjalizowaną, zajmującą się jedynie konkretnym wycinkiem danych, wy- 1 Dr Anna Bączkowska specialises in English linguistics. Department of English Studies, Kazimierz Wielki University, ul. Grabowa 2, 85-601 Bydgoszcz, e-mail: [email protected]. 138 Anna Bączkowska odrębnionych z całego strumienia sygnałów. Niemniej jednak sytuacja komu- nikacyjna uzależniona jest od wielu czynników, które działają jak naczynia połą- czone. Dlatego też stanowisko preferujące prowadzenie badań nad komunikacją na przecięciu kilku dziedzin równolegle, wydaje się bardziej uzasadnione. Za- mieszczona w drugiej części artykułu analiza będzie zatem polegać na „przeło- żeniu” reguł wyróżnionych głównie przez pragmatyków, jak również badaczy o tendencji bardziej interdyscyplinarnej, na język komunikatów niewerbalnych w celu zbadania tezy, iż grzeczność można wyrazić lub też złamać jej reguły na poziomie komunikacji niewerbalnej. 1. Grzeczność w teorii O konieczności współpracy interlokutorów w trakcie rozmowy (jako czyn- nika niezbędnego do uzyskania efektywnej i płynnej komunikacji) pisał już Paul Grice. Zaproponował on – w ramach swojej reguły kooperacji – cztery znane maksymy konwersacyjne: ilości, jakości, sposobu i  relewancji. Maksymy Gri- ce’a są obecnie wypierane przez inne teorie, które z  jednej strony – minimali- zują liczbę tych maksym oraz z drugiej strony – zagnieżdżają je na przecięciu zarówno semantyki, jak i pragmatyki (podczas gdy w przeszłości było to zagad- nienie zasadniczo pragmatyczne). Jeśli chodzi o pierwszą kwestię, to wystarczy wspomnieć w wielkim skrócie, że Levinson (2000) zastąpił cztery zasady Grice’a  trzema maksymami, a Horn (1984) – dwiema. Najdalej w tej redukcji posunę- li się Sperber i Wilson (1987), proponując jedną tylko maksymę, zwaną po pol- sku maksymą relewancji (termin ten ostro krytykuje Jaszczolt, 2005). Szerzej na temat tych nowych koncepcji, znanych w literaturze anglojęzycznej jako se- mantics-pragmatics interface i traktowanych jako dziedzina wiedzy sama w so- bie (jako neo– lub post-Grice’owskie programy), napisałam w  innym artykule (Bączkowska, 2010). Na bazie Grice’owskiej tradycji, Leech (1983) zaproponował nowe maksymy, ograniczając się w swojej propozycji do zasad określających grzeczność; można wyróżnić: maksymę taktu, wspaniałomyślności, aprobaty, skromności, współod- czuwania i zgody. Maksymy te krytykowane są za niepraktyczność, bowiem sta- nowią pewne abstrakty, słabo poddające się ewaluacji przez badacza. Goffman (1959) znany jest głównie z wprowadzonego przez niego do nauk społecznych i  komunikacji pojęcia „twarzy”, które później znacznie rozwinę- li i  rozbudowali Brown i Levinson (1987). Zgodnie z  tą koncepcją, zabiegając o aprobatę, komplementując innych czy dbając o potrzeby interlokutora, wyra- 141 Reguła grzeczności w komunikacji kobieta-mężczyzna – nośnikami ogromnego ładunku informacji i zdecydowanie wpisują się w ramy przedstawionej interpretacji (por. Jaworski 1992). W niniejszym artykule do tej kategorii dołączone też będą elementy związa- ne z ruchem oczu i brwi oraz mimiką twarzy. W szczególności istotne w poniż- szej analizie okażą się cechy spojrzenia (gaze), takie jak jego kierunek, skanowa- nie w celu zebrania informacji o interlokutorze, wyrażanie emocji, definiowanie dystansu i  relacji oraz typy spojrzenia, np. unikanie wzroku interlokutora czy spojrzenie jednostronne. Warte przytoczenia są badania Argyle’a  i  Inghama (1972), którzy twierdzą (na podstawie swoich badań), że kiedy słuchamy, dłu- gość spojrzenia na mówiącego stanowi około 75% czasu całej rozmowy, pod- czas mówienia – około 41% (choć może on być wyższy i osiągać nawet wartość 75%), a wzajemne spojrzenie to zazwyczaj około 30% czasu, z czego długość nie- odwzajemnionego spojrzenia trwa około 3 sekund, a odwzajemnionego – około 1 sekundy (Argyle, 1994: 28-29). Istotna jest również relacja spojrzenia do przej- mowania głosu. Kendon (1967) zauważył, że spojrzenie jest zwykle przedłużone pod koniec wypowiedzi, kiedy mówiący chce zachęcić interlokutora do przeję- cia głosu. To przedłużone spojrzenie jest – jak twierdzi Argyle (1994: 50) – spo- sobem na zebranie informacji dotyczącej reakcji zwrotnej na treść wypowiedzi mówiącego. Dzięki temu przedłużonemu spojrzeniu zatem, przejmowanie gło- su ma szanse przebiegać bezkonfliktowo i synchronicznie. W przypadku ruchu brwi zauważono, że kodują one wiele emocji, od złości (kiedy są maksymalnie opuszczone i ściągnięte) do zdziwienia, a nawet niedowierzania (kiedy są mak- symalnie uniesione) (Argyle, 1994: 27). Ponadto, nieznaczne unoszenie brwi jest utożsamiane z sygnałem informującym o zainteresowaniu interlokutorem (po- zytywne zaskoczenie), w szczególności jeśli towarzyszy temu powiększenie i za- czerwienienie ust (sygnał „otwierania się” na rozmówcę). Dotyczy to zwykle re- akcji przy pierwszym kontakcie wzrokowym. 3. Badania 3.1. Kontekst uzyskania danych Przedstawiona poniżej analiza osadzona jest na płaszczyźnie interperso- nalnej, która obok trzech pozostałych – interakcyjnej, ideacyjnej i modalnej – uznana jest za podstawowy poziom komunikacji (Załazińska, 2006: 117). Dane do analizy uzyskano z emitowanego w Polsce w lipcu w roku 2006 przez telewizję BBC Prime programu typu reality show p.t. „Would like to meet”. 142 Anna Bączkowska Do programu zgłaszają się osoby, które mają problem ze znalezieniem sobie partnera życiowego. Ekipa ekspertów (stylistka, specjalista od komunikacji werbalnej oraz specjalistka od języka ciała) ma sześć tygodni na „transfor- mację” komunikatów uczestnika programu w taki sposób, aby na randce zor- ganizowanej pod koniec programu był on w pełni świadomym i efektywnym uczestnikiem sytuacji komunikacyjnej. W opisanym poniżej badaniu uczest- niczką programu jest kobieta, trzydziestodwuletnia przedstawicielka handlo- wa z branży medycznej, natomiast jej interlokutorem wybranym przez ekipę ekspertów na randkę-probież jest trzydziestoletni „młody wilk” (high flier). Na potrzeby niniejszego artykułu analizie poddany będzie trwający cztery i pół minuty fragment programu. Należy w  tym miejscu wspomnieć o  ograniczeniach poniższej analizy. Pierwszym z  nich jest kontekst samego nagrania, wykorzystanego do opisu komunikacji niewerbalnej. Kontekst ten jest nienaturalny lub może jest semi- -naturalny, bowiem sytuacja, w której biorą udział opisywane osoby to randka próbna, na którą nie tylko zaproszono nieznanego kobiecie mężczyznę, ale też udzielono mu pewnych ogólnych wskazówek, dotyczących jego zachowania nie- werbalnego oraz potencjalnych tematów rozmowy. Randka ta ma bowiem po- zwolić ekipie ekspertów ocenić umiejętności komunikacyjne kobiety. Ponadto, fakt że randka jest rejestrowana oraz to, że nagranie zostanie wyemitowane w te- lewizji i tym samym udostępnione szerokiemu audytorium na świecie, z pewno- ścią musiało wpłynąć na zachowanie kobiety. Analizując sytuacjię komunikacyj- ną zachodzącą między nimi należy również wziąć pod uwagę różnice w stylach i sposobach komunikacji, wynikające z różnicy płci. Jak wiadomo, kobiety mają tendencję do bardziej wylewnej werbalizacji opinii i emocji oraz do powtarzania informacji, podczas gdy mężczyźni częściej operują pauzami i milczeniem, re- zerwując sygnały werbalne do wyrażenia konkretnych treści. Ta cecha dystynk- tywna wynikająca z uwarunkowania płciowego została również uwzględniona w analizie. Ostatnim ograniczeniem jest idiosynkretyzm danych, tj. czynnik in- dywidualnego stylu komunikacji reprezentowanego przez kobietę, który – uży- wając nomenklatury Richmonda i McCrosky’a (2004) – jest ożywiony, przyjazny i dominujący, co zostanie uwzględnione w analizie. 3.2. Analiza danych Przypomnijmy, że tezą badań jest dowiedzenie, że reguły grzeczności (opra- cowane głównie z myślą o sygnałach werbalnych) przekładalne są również na sy- gnały pozawerbalne, oraz że – podobnie jak na poziomie samego języka – mogą one być złamane poprzez pewne zachowania niewerbalne. Mając na uwadze tę 143 Reguła grzeczności w komunikacji kobieta-mężczyzna tezę, przeanalizowane zostaną sygnały niewerbalne obojga uczestników dialogu w odniesieniu do (1) wyglądu, (2) proksemiki, (3) kinezyki. 3.2.1. Wygląd Wygląd można analizować w kontekście atrakcyjności lub stosowności. Kwestia atrakcyjności kobiety nie będzie podlegać dyskusji w tak krótkim ar- tykule, jednak na uwagę zasługuje z pewnością stosowność stroju kobiety do danej sytuacji. Na pierwszą randkę z nieznajomym kobieta ubiera się w czar- ną suknię z dużym dekoltem oraz zupełnie odkrytymi plecami. Mimo iż na sukienkę narzucona jest marynarka (ryc. 1), kobieta zaraz po powitaniu zdej- muje ją (ryc. 2), wprowadzając w  wyrażone niewerbalnie (zdziwienie, od- wrócenie głowy z niedowierzaniem, odchylenie głowy i wyprężenie korpusu) osłupienie mężczyzny (ryc. 3). Ten wyraźnie nacechowany erotycznie sygnał skomentowali nawet sami eksperci, obserwujący całą sytuację na żywo przez zainstalowane wcześniej kamery w miejscu randki (restauracji). Ryc. 1 Ryc. 2 Ryc. 3 3.2.2. Proksemika W pierwszych minutach randki rozmówcy okazują sobie wzajemne zain- teresowanie, które widoczne jest w niemal lustrzanym odbiciu ułożenia rąk na stole (łokcie oparte na stole, dłonie trzymane razem) oraz w  pozycji korpusu (pod kątem ostrym do stołu), co w naukach o komunikacji nazywa się odzwier- ciedleniem (ryc. 4, 5). Kobieta jednak szybko zaczyna nudzić swojego rozmów- cę, co natychmiast widoczne jest w zmianie pozycji ciała względem interlokuto- ra oraz stołu, od którego mężczyzna stopniowo oddala się: (1) pozycja ciała pod kątem prostym, a później rozwartym względem stołu (ryc. 6), (2) palce opierają się o krawędź stołu, następnie ręce przełożone ze stołu na kolana, a korpus wy- raźnie odsuwa się od rozmówczyni (ryc. 7). 146 Anna Bączkowska Po randce, pod koniec programu, mężczyzna przyznał, że spotkanie było dla niego wyjątkowo męczące, bowiem kobieta zupełnie nie dopuszczała go do głosu. W trakcie randki kobieta próbowała osiągnąć atmosferę większej intymno- ści, wkraczając na „teren” obszaru osobistego mężczyzny, co widoczne jest nie tylko na poziomie zachowań proksemicznych, ale i kinezycznych. Uwzględnia- jąc podstawowe czynniki kreujące intymność wymienione przez Argyle’a (1994: 30), jakimi są: „physical proximity; eye contact; facial expression (smiling); topic of conversation (how personal); tone of voice (warm), etc.”, intymność z pewno- ścią – świadomie lub nieświadomie – jest budowana przez kobietę, która w zasa- dzie spełnia wszystkie wymienione kryteria. Szczególnie widoczne były szerokie uśmiechy odsłaniające – nadmiernie, jak się wydaje – zęby i dziąsła. Ten zabieg typowy dla flirtu czyniony jest zarówno w stosunku do interlokutora (ryc. 19, 20), jak również w stosunku do kelnera (ryc. 18), który najpewniej posłużył jako pretekst do zaprezentowania się swojemu rozmówcy. Ryc. 18 Ryc. 19 Ryc. 20 Wnioski Powyższa analiza pozwoliła zaobserwować, w jaki sposób reguły grzeczności zostały złamane przez kobietę w trakcie randki „w ciemno”. Kiedy analizuje się za- chowanie niewerbalne kobiety bez uwzględnienia kontekstu (zachowania interlo- kutora), wydaje się ona osobą sympatyczną, a nawet uprzejmą. Można też odnieść wrażenie, że wysyłała ona sygnały świadczące wręcz o zamierzonej grzeczności i solidaryzacji z interlokutorem (–P, –D według notacji Scollon i Scollon). Jednakże kiedy przypatrzymy się całej sytuacji komunikacyjnej, w  której oprócz kobiety istotny jest przecież jej rozmówca, wówczas ocena jej zachowania drastycznie zmienia się. Okazuje się bowiem, że całkowicie ignoruje ona reakcje mężczyzny, co generuje szereg asymetrii komunikacyjnych, a konkretnie asyme- trii: dystansu (kobieta cały czas wykonuje ruchy w kierunku mężczyzny zmniej- 147 Reguła grzeczności w komunikacji kobieta-mężczyzna szające dystans między nimi, mężczyzna natomiast oddala się od niej), gestyki (kobieta intensywnie gestykuluje w  przeciwieństwie do mężczyzny; ożywiona mimika twarzy kobiety i brak wyrazu lub wręcz obraźliwa mimika twarzy jej rozmówcy), kontroli (tematyka rozmowy wybierana jest jedynie przez kobietę; nie pozwala przejąć głosu rozmówcy), kontaktu wzrokowego (długi i stały kon- takt wzrokowy kobiety vs krótki i rzadki kontakt wzrokowy mężczyzny; rzadkie spojrzenia wzajemne), czasu wypowiedzi (kobieta nie dopuszczała mężczyzny do głosu), i wreszcie uśmiechu (częsty i przesadny uśmiech kobiety odsłaniający zęby i dziąsła, vis à vis bardzo rzadki uśmiech mężczyzny, który nie odsłania zę- bów). Niedostosowanie się kobiety do reakcji interlokutora i narzucanie swojej roli rozmówcy, czyni z niej niegrzecznego uczestnika sytuacji komunikacyjnej. Wynika z  tego, że grzeczność analizowana na poziomie „akcja-reakcja” może mieć inny wymiar aksjologiczny niż strukturalna analiza znaków bada- nych jako pojedyncze i  autonomiczne symbole. Skoro sytuacja komunikacyj- na ma rację bytu przy udziale drugiej osoby, oczywiste wydaje się, że nie należy ignorować reakcji interlokutora. Innymi słowy, parafrazując obserwacje badaczy wymienionych w  pierwszej części artykułu, grzeczność łamana jest na pozio- mie asymetrycznych grup sygnałów, Thunowskich „autonomicznych jednostek komunikacji”, rozważanych na poziomie kilku kroków (ang. turns)2. Kobieta w analizowanej sytuacji komunikacyjnej nie spełniała też żadnej z reguł zapro- ponowanych choćby przez R. Lakoff. Rozmówca ani nie czuł się dobrze, ani nie miał on wyboru (np. tematyki rozmowy czy czasu trwania wypowiedzi poszcze- gólnych interlokutorów). Wiele elementów rozmowy wymienionych powyżej natomiast zostało narzuconych przez kobietę. Reasumując, należy podkreślić, że na poziomie komunikacji niewerbalnej grzeczność należy rozważać nie jako pojedyncze akty mowy (zachowania), a ra- czej jako jednostki złożone i analizowane w Thunowskich kategoriach „inicja- cja-reakcja”. BIBLIoGRAfIA Argyle, M. 1994. The Psychology of Interpersonal Behaviour. London: Penguin. Argyle, M. i R. Ingham. 1972. Gaze, mutual gaze, and distance. Semiotica 6, 32-49. Bączkowska, A. (2010). Neo-Grice’owskie podejścia do semantycznych teorii dynamicz- nych. W: G. Sawicka (red.). Sytuacja komunikacyjna i  jej parametry. UKW: Byd- goszcz, 77-84. 2 Nazwę „kroki” zaproponowała Żydek-Bednarczuk (1995). 148 Anna Bączkowska Birdwhistell, R. 1970. Kinesics and context. Essays on body motion communication. Penn- sylvania: University of Pennsylvania Press. Brown, P. i S. Levinson. 1987. Politeness: Some Universals in Language Usage. Cambrid- ge: CUP. Dittman, A. T. 1971. Review of kinesics and context by R. L. W: Birdwhistell. Psychiatry 34, 334-342. Goffman, E. 1959. The Presentation of Self in Everyday Life. Edinburgh: University of Edin- burg. Hall, E. 1963. A System for the Notation of Proxemic Behaviour. American Anthropologist 65, 1003-1026. Horn, L. R. 1984. Toward a New taxonomy for pragmatic inferences: Q-based and R-based implicature. W: D. Schiffnin (red.). Georgetown University Round Table on Languages and Linguistics. Georgetown: Georgetown University Press, Washington: DC., 11-42. Jaszczolt, K. 2005. Default Semantics. Oxford: Oxford University Press. Jaworski, A. 1992. The Power of Silence: Social and Pragmatic Perspectives. Sage: London. Kendon, A. 1967. Some functions of gaze direction in social interaction. Acta Psychologi- ca 28/1, 1-47. Lakoff, R. 1975. Language and Woman’s Place. Harper and Row: New York. Leech, G. 1983. Principles of Pragmatics. London: Pearson. Levinson, S. 2000. Pragmatics. Cambridge: CUP. Mehrabian, A. 1971. Silent Messages. Belmont: Wadsworth. Richmond, V. P. i  J. C. McCrosky. 2004. Nonverbal Behavior in Interpersonal Relations. Boston: Pearson. Scollon, R. i S. W. Scollon. 2007. Intercultural Communication. Oxford: Blackwell. Sperber, D. i D. Wilson. 1986. The Relevance Theory. London: Wiley-Blackwell. von Thun, F. S. 2001. Sztuka rozmawiania. Analiza zaburzeń. Kraków: WAM. Załazińska, A. 2006. Niewerbalna struktura dialogu. Universitas: Kraków. Żydek-Bednarczuk, U. 1995. Struktura tekstu rozmowy potocznej. Katowice: UŚ. ABSTRACT The present paper addresses the issue of politeness in man-woman commu- nication. Unlike in traditional (pragmatic) research into politeness, however, it is not verbal politeness which is of our concern here but non-verbal behaviour. Principles of politeness and maxims of cooperation (in the sense promoted by pragmatics) taken from several theoretical perspectives constitute the first part of the paper. In the second part, on the other hand, these rules are extrapolated

1 / 13

Toggle sidebar

Dokumenty powiązane