Docsity
Docsity

Przygotuj się do egzaminów
Przygotuj się do egzaminów

Studiuj dzięki licznym zasobom udostępnionym na Docsity


Otrzymaj punkty, aby pobrać
Otrzymaj punkty, aby pobrać

Zdobywaj punkty, pomagając innym studentom lub wykup je w ramach planu Premium


Informacje i wskazówki
Informacje i wskazówki

Robin Neillands, The Hundred Years War, London-New York ..., Notatki z Język polski

Wojna stuletnia między Anglią i Francją toczona z przerwami w latach 1337-1453 ... Bitwa, która zaważyła na przebiegu całej wojny, rozegrała się 26 sierpnia.

Typologia: Notatki

2022/2023

Załadowany 24.02.2023

Eugen89
Eugen89 🇵🇱

4.7

(22)

109 dokumenty

1 / 6

Toggle sidebar

Ta strona nie jest widoczna w podglądzie

Nie przegap ważnych części!

bg1
ROCZNIK NAUKOWO-DYDAKTYCZNY WSP W KRAKOWIE
Zeszyt 203 Prace Historyczne XX 1999
RECENZJE
Robin Neillands, The Hundred Years War, London-New York 1990
(reprint 1993), ss. 300, il.
Wojna stuletnia między Anglią i Franc toczona z przerwami w latach 1337-1453
należy do zagadnień posiadających bardzo bogatą i różnorodną bibliografię.
Oprócz znakomitych francuskich i angielskich ujęć monograficznych1 istnieje tak
że mstwo opracow szczegółowych, pośwconych konkretnym kampaniom
i bitwom, finansowym kosztom tej wojny, Czarnej Śmierci , nie wspominac już
0 biografiach krów francuskich i angielskich z tego okresu1 2. Wojna stuletnia
z rzadka tylko pojawia się w polskiej literaturze historycznej, co może dziwić, bo
wiem konflikt ten absorbow przecież w dużym stopniu politykę cesarską i czeską
w XIV i X V w. Można zauważyć nawet, że problematyka Wojny stuletniej znana
jes t w Polsce właściwie tylko dzięki uciom podręcznikowym, bowiem specjali
styczne publikacje na ten temat należą do rzadkości3 * * *. Ta sama uwaga dotyczy, nie
stety, nawet artyków recenzyjnych, gdyż wydana przed paroma laty ksżka
R. Neiliandsa, ca obszernym monograficznym ujęciem Wojny stuletniej, jak
1 omawiany tutaj reprint przeszły u nas bez echa. Niniejsze omówienie ma za za
danie przyblenie polskiemu historykowi tej wartościowej pracy, będącej ujęciem
odbiegacym znacznie od dotychczas opublikowanych monografii.
1 Zob. zwłaszcza E. Perroy, The Hundred Years War, New York 1965; C. Grimberg. La Guerre
de Cent Ans, Paris 1974; J. Favier, La Guerre de Cent Ans (1337-1453j, Paris 1980; opracowanie
zbiorowe The Hundred Years War, pod red. K. Fowlera, London 1971 w bibliografii pracy R. Neil
iandsa błędnie określone jako praca К . Fowlera; zob. też ostatnio The Hundred Years War, pod red.
C. Allamanda. Cambridge 1988.
2 S. Terry, The Financing of the Hundred Years War, 1337-1360, London 1914; pierwszemu
etapowi wojny, zakończonemu kską Francuzów pod Crecy poświęcono prace A.H. Col. Bume. The
Crecy War (1337-I360), London 1956; bogatą literaturę ma kampania zakończona bitwą pod Azin-
court; tenże, The Azincourt War, London 1958; C. Hibbert, Azincourt. London 1964
3 E. Potkowski. Crecy - Orlean 1346-1429. Warszawa 1986; zob. J.Z. Kędzierski. Dzieje Anglii
do roku 1485, Wrocław 1966, s. 446 i nast.; spraw gospodarczych okresu Wojny stuletniej dotyczy
ksżka M. Małowista, Studia z dziejów rzemiosła w okresie kryzysu feudalizmu w zachodniej Euro
pie w XIV i XV wieku, Warszawa 1954; wartościową popularyzac Wojny stuletniej jest przetłuma
czona na język polski ksżka B. Tuchman. Odległe zwierciadło czyli rozlicznymi plagami nękane
XIVstulecie. Katowice 1993 (przekład M.J. i A. Michejdowie), zwłaszcza s. 129 i nast.
167
pf3
pf4
pf5

Podgląd częściowego tekstu

Pobierz Robin Neillands, The Hundred Years War, London-New York ... i więcej Notatki w PDF z Język polski tylko na Docsity!

ROCZNIK NAUKOWO-DYDAKTYCZNY WSP W KRAKOWIE

Zeszyt 203 Prace Historyczne XX 1999

RECENZJE

Robin Neillands, The Hundred Years War, London-New York 1990

(reprint 1993), ss. 300, il.

Wojna stuletnia między Anglią i Francją toczona z przerwami w latach 1337- należy do zagadnień posiadających bardzo bogatą i różnorodną bibliografię. Oprócz znakomitych francuskich i angielskich ujęć monograficznych1 istnieje tak że mnóstwo opracowań szczegółowych, poświęconych konkretnym kampaniom i bitwom, finansowym kosztom tej wojny, „Czarnej Śmierci” , nie wspominając już 0 biografiach królów francuskich i angielskich z tego okresu12. Wojna stuletnia z rzadka tylko pojawia się w polskiej literaturze historycznej, co może dziwić, bo wiem konflikt ten absorbował przecież w dużym stopniu politykę cesarską i czeską w X IV i X V w. Można zauważyć nawet, że problematyka Wojny stuletniej znana jest w Polsce właściwie tylko dzięki ujęciom podręcznikowym, bowiem specjali styczne publikacje na ten temat należą do rzadkości3***. Ta sama uwaga dotyczy, nie stety, nawet artykułów recenzyjnych, gdyż wydana przed paroma laty książka R. Neiliandsa, będąca obszernym monograficznym ujęciem Wojny stuletniej, jak 1 omawiany tutaj reprint przeszły u nas bez echa. Niniejsze omówienie ma za za danie przybliżenie polskiemu historykowi tej wartościowej pracy, będącej ujęciem odbiegającym znacznie od dotychczas opublikowanych monografii.

1 Zob. zwłaszcza E. Perroy, The Hundred Years War, New York 1965; C. Grimberg. La Guerre

de Cent Ans, Paris 1974; J. Favier, La Guerre de Cent Ans (1337-1453j, Paris 1980; opracowanie

zbiorowe The Hundred Years War, pod red. K. Fowlera, London 1971 w bibliografii pracy R. Neil

iandsa błędnie określone jako praca К. Fowlera; zob. też ostatnio The Hundred Years War, pod red.

C. Allamanda. Cambridge 1988.

2 S.В. Terry, The Financing of the Hundred Years War, 1337-1360, London 1914; pierwszemu

etapowi wojny, zakończonemu klęską Francuzów pod Crecy poświęcono prace A.H. Col. Bume. The

Crecy War (1337-I360), London 1956; bogatą literaturę ma kampania zakończona bitwą pod Azin-

court; tenże, TheAzincourt War, London 1958; C. Hibbert, Azincourt. London 1964

3 E. Potkowski. Crecy - Orlean 1346-1429. Warszawa 1986; zob. J.Z. Kędzierski. Dzieje Anglii

do roku 1485, Wrocław 1966, s. 446 i nast.; spraw gospodarczych okresu Wojny stuletniej dotyczy

książka M. Małowista, Studia z dziejów rzemiosła w okresie kryzysufeudalizmu w zachodniej Euro

pie w XIV i XV wieku, Warszawa 1954; wartościową popularyzacją Wojny stuletniej jest przetłuma

czona na język polski książka B. Tuchman. Odległe zwierciadło czyli rozlicznymi plagami nękane

XIVstulecie. Katowice 1993 (przekład M.J. i A. Michejdowie), zwłaszcza s. 129 i nast.

Całość została podzielona na 16 rozdziałów, książka zawiera ponadto epilog, bibliografię, indeks osób i miejscowości oraz tablicę genealogiczną Plantagene- tów. Świeżość ujęcia polega, moim zdaniem, przede wszystkim na bardzo mocnym zaakcentowaniu i udokumentowaniu tezy, że konflikt angielsko-francuski zwany Wojną stuletnią miał dynastyczne podłoże. Uzasadnieniu tej tezy autor poświęcił dwa obszerne pierwsze rozdziały, zatytułowane „Imperium Andegawenów 1152— 1223” oraz „Hołd Akwitanii 1154-1327” , w których nakreślił bardzo szerokie tło stosunków angielsko-francuskich. Autor prezentuje fakty powszechnie znane, takie jak podbój Anglii w 1066 r. przez Wilhelma Zdobywcę księcia Normandii, co było z pewnością wydarzeniem o epokowym znaczeniu. Trudno się tu z autorem nie zgodzić. Jego zdaniem, tkwiącą głęboko w przeszłości przyczyną Wojny stuletniej było połączenie w jednym ręku tronu Anglii i księstwa Normandii oraz ślub Hen ryka Plantageneta z Eleonorą Akwitańską w 1 154 r. Henryk, który objął władzę w Anglii po śmierci króla Stefana w 1154 r., władał równocześnie rozległymi te rytoriami w zachodniej i środkowej Francji. Akwitania pozostawała wprawdzie nadal lennem króla Francji, jednakże jego lennik książę akwitański był równocze śnie królem Anglii. Nie są to, rzecz jasna, nowe ustalenia, lecz R. Neillands kła dzie wielki nacisk na wydarzenia z lat 1152-1154, gdyż jego zdaniem w nich nale ży upatrywać przyczyn konfliktu angielsko-francuskiego, nie zaś (jak to jest często spotykane) dopiero w polityce królów Anglii i Francji na przełomie X III/X IV w. Autor zwraca następnie uwagę, że królowie francuscy zachowywali się wobec len na angielskiego w Akwitanii bardzo powściągliwie, lecz mimo to nie brakowało zadrażnień, jak chociażby zbrojny zatarg o Saint Sardos w 1323 r. Okres 1328-1332, nazwany przez R. Neillandsa „Okresem przygotowań do wojny” , miał dla Francji bardzo negatywne skutki. Po śmierci Karola IV tron objął Filip de Valois koronowany 16 V 1328 jako Filip VI. Był on wnukiem króla Fili pa III, ale tylko bratankiem Filipa IV Pięknego, toteż zbliżone prawa do sukcesji miał Edward Plantagenet, wnuk Króla z Żelaza, odrzucony jednak przez radę ba ronów. Z tego powodu Edward zgłosił za pośrednictwem dwu biskupów angiel skich 20 maja 1328 r. w Reims swoje roszczenia do korony Francji. Król Filip V I, opromieniony sławą zwycięzcy bitwy pod Cassel, wezwał króla Anglii do złożenia mu hołdu z Akwitanii. Niespodziewanie dla wszystkich Edward zjawił się w czerwcu 1329 r. w Amiens i dopełnił formalności. Po rozprawieniu się w 1330 r. z Mortimerem i odesłaniu matki do zamku Rising, wydał instrukcje dla kasztela nów w Akwitanii, aby unikali zbrojnego starcia z Francuzami. Autor zwraca na stępnie uwagę, że w lipcu 1330 r. Francuzi w szorstki sposób wezwali Edwarda, aby ponownie stawił się w Paryżu w celu złożenia hołdu. Zdaniem R. Neillandsa, Francja zamierzała sprowokować króla Anglii do zbrojnej reakcji. Po Cassel ufni w swoje siły Francuzi zdawali się wyczekiwać zbrojnego konfliktu z Anglią. Bitwa, która zaważyła na przebiegu całej wojny, rozegrała się 26 sierpnia 1346 r. pod Crecy we Flandrii. Jej opisowi, jak również ukazaniu oblężenia i zdo

Vieil-Bauge. Mimo Troyes przewaga króla Henryka nie była ugruntowana. Już w czerwcu 1421 r. musiał lądować z 4-tysięczną armią, a znaczne połacie Francji były poza jego kontrolą. W rozdziale „Bedford, Burgundia i król Bourges 1422- 1429” autor omówił bardzo szczegółowo polityczne położenie Delfina. W jego wywodach trzeba zwrócić uwagę na stwierdzenie, że część kraju na południe od Loary stała ciągle za wydziedziczonym Karolem. Burgundczycy i Anglicy tytuło wali go pogardliwie „królem Bourges”. Delifn trwał wraz z dworem i urzędnikami w Bourges dając tym samym dowód Francuzom, że chociaż nie koronowany, to jednak funkcjonuje jako król. Langwedocja bez szemrania spełniała wszystkie jego żądania podatkowe. Anglicy musieli utrzymywać we Francji aż 15 tysięcy żołnie rzy i nie mogli się obyć bez pomocy Burgundii. Autor zauważa, że zaczęła się wówczas kształtować świadomość, że to Jan bez Trwogi był tym, który zepchnął kraj w otchłań wojny domowej i poniżył króla. Sytuacja militarna Delfina była fa talna, bowiem pod Cravaut 31 lipca 1423 r. armia angielsko-burgundzka rozgro miła znacznie od niej mocniejszą armię Delfina, pod którego komendą służyli wówczas liczni Szkoci. Potem Delfin zaciągnął jeszcze kuszników włoskich, ale niewiele mu to dało. Pod Verneuil 17 sierpnia 1424 r. jego wojsko poniosło kolej ną druzgocącą klęskę, a nieustępliwi Szkoci zostali wycięci w pień. Szczegółowa rekonstrukcja bitwy dowodzi, że Francuzi niczego się nie nauczyli od czasów Azincourt. Po tej bitwie ustał napływ Szkotów do armii francuskiej. Dopiero sprawa Joanny z Hainault stała się, jak trafnie wykazał Neillands, rysą w sojuszu angielsko-burgundzkim. Wówczas Delfin rozluźnił nieco swój związek z Arma- niakami otwierając drogę do pojednania z Burgundią. Autor pokazał przekonująco, że wpływy Bedforda skurczyły się już w 1427 r., a kluczem do osiągnięcia prze wagi przez Delfina mogło stać się opanowanie Orleanu. R. Neillands kwestionuje utrwalony powszechnie pogląd, jakoby przybycie Joanny d ’Arc zastało dwór w rozsypce, armię zdemoralizowaną, a Delfina pozba wionego środków do życia. Po raz pierwszy pojawiła się Dziewczyna z Orleanu w 1428 r. na zamku Vaucouleurs, gdzie oznajmiła, że głosy z zaświatów nakazująjej spotkać się z Karolem. Spotkanie zaaranżował Robert de Baudricourt, zaś Karol postanowił wykorzystać mistycyzm Joanny do swoich celów. Joanna nigdy nie dowodziła wojskiem, ale jej obecność na czele oddziałów i legenda, jaka ją ota czała, przyczyniły się do wzrostu nastrojów patriotycznych. Jednak jeszcze 12 lu tego 1429 r. Francuzi przegrali „bitwę śledzi” , zwaną tak od beczek ze śledziami na wozach, za którymi kryli się angielscy łucznicy. Dalsze wywody autor poświę cił schyłkowi wojny, a szczególnie przemianom w stosunkach francusko-bur- gundzkich. które dla polityki króla miały kluczowe znaczenie. Kończąc trzeba nadmienić, że problematyka samej tylko Wojny stuletniej zo stała przez R. Neillandsa zaprezentowana w 14 rozdziałach poświęconych pewnym wydarzeniom ukazywanym w bardzo krótkich okresach chronologicznych. N ie wątpliwie Autor zamierzał w ten sposób uatrakcyjnić swój wykład (nadaje tym

rozdziałom bardzo frapujące i zachęcające do lektury tytuły), ale ucierpiała na tym na pewno konstrukcja całej książki. Rzadko kiedy udaje się mu wyczerpać oma wiane zagadnienia w obrębie nakreślonych przez siebie ram czasowych, szwankuje też z tego powodu niekiedy logika wykładu i wnioskowanie. Tak np. porównania potencjału militarnego w przededniu wojny autor dokonuje na podstawie szacun kowego wyliczenia strat poniesionych przez obie strony w toku całej wojny. Pod Poitiers w 1356 r. straty francuskie szacuje na 5 tysięcy osób, a całość armii na 25 tysięcy. Armia inwazyjna angielska liczyła, jego zdaniem, nie więcej niż 5 tysięcy żołnierzy. Autor ukazuje następnie różnice w uzbrojeniu (u Anglików główną siłę stanowili łucznicy, w armii francuskiej jazda), fortyfikacjach, sposobach werbun ku, lecz odniesienie wniosków tylko do okresu 1332-1340 nie jest precyzyjne. R. Neillands musiał bowiem sięgnąć nawet do Azincourt i wielokrotnie powracać do porównywania sił w innych rozdziałach (np. s. 77, 127, 157, 209). Nie jest również konsekwentny w rozdziale „Pierwsze potyczki 1330-1346”, bowiem opi suje w nim nie tylko bitwę w błotach Halidon Hill między Anglią a Szkocją, ale również próby mediacji papieża Benedykta X II, który zdawał sobie sprawę, że na rastający konflikt angielsko-francuski pogrzebie plany krucjatowe. Omawia tu również sprawę ucieczki Roberta z Artois do Anglii i odmowę wydania go Francji, co było, zdaniem autora, głównym powodem konfiskaty lenna akwitańskiego w 1337 r. (s. 75). Potem komentuje znane dobrze wydarzenia: wstrzymanie eks portu angielskiej wełny do Flandrii, wzajemne rekwirowanie statków i wreszcie bitwę morską pod Sluys 24 czerwca 1340 r., wygraną przez Anglików. Bezsku tecznie Francuzi oblegali natomiast Tournai, ale 30 września 1342 r. zdołali poko nać Anglików pod Morlaix w Bretanii. Bardzo efektowny jest tytuł rozdziału „Czarny Książę i Czarna Śmierć 1348— 1356” , jednak nie bardzo oddaje on jego treść i wagę okresu dla dalszego przebie gu wojny. Autor wykazuje, że mimo straszliwej zarazy działania wojenne toczyły się nadal, a nawet 27 marca 1351 r. doszło do większej bitwy pod Thirty. W 1355 r. przybył do Bordeaux Edward z Woodstock, książę Walii, znany jako Czarny Książę (czarna zbroja, czarny koń, czarne pole na tarczy herbowej, a również czarna reputacja, jak dodaje za Szekspirem Neillands). To on był głów nym autorem wielkiego sukcesu pod Poitiers 19 września 1356 r.4 Wydaje się jed nak, że wyeksponowanie bitwy pod Poitiers w tytule uczyniłoby konstrukcję książki bardziej przejrzystą. Zwracałem wyżej uwagę również na brak uwypuklenia znaczenia pokoju w Bretigny dla losów Francji po Poitiers. Z kolei lata 1380-1407 były, zdaniem autora, okresem wielkich „Problemów w obu królestwach” (znów jako tytuł roz działu). W kontekście poprzednich wywodów oraz losów Jana Dobrego widać jed nak, że „problemy” były permanentną cechą wewnętrznej sytuacji Francji już od

4 W najnowszym wydaniu podręcznika B. Zientary, Historia powszechna średniowiecza, War szawa 1994, s. 402 podano błędną datę 19 V III.