Studiuj dzięki licznym zasobom udostępnionym na Docsity
Zdobywaj punkty, pomagając innym studentom lub wykup je w ramach planu Premium
Przygotuj się do egzaminów
Studiuj dzięki licznym zasobom udostępnionym na Docsity
Otrzymaj punkty, aby pobrać
Zdobywaj punkty, pomagając innym studentom lub wykup je w ramach planu Premium
Społeczność
Odkryj najlepsze uniwersytety w twoim kraju, według użytkowników Docsity
Bezpłatne poradniki
Pobierz bezpłatnie nasze przewodniki na temat technik studiowania, metod panowania nad stresem, wskazówki do przygotowania do prac magisterskich opracowane przez wykładowców Docsity
Wyrazem przyjęcia powyższej konstrukcji przez prawo francuskie był art. 517 Kodeksu Napoleona1, stanowiący, że grunty i budynki są z natury swej nieruchomością, ...
Typologia: Egzaminy
1 / 15
Prawo rzymskie sztywno trzymało się określonej w ustawie XII tablic^1 (tablica VI.3) koncepcji res immobiles , rozumianej jako grunt i wszystko to, co jest z nim trwale związane. Wprawdzie podział rzeczy na ruchome i nieruchome nie miał w prawie rzymskim zbyt doniosłego znaczenia, a to ze względu na nadrzędność ich podziału na res mancipi i res nec mancipi , niemniej jednak z rzymskiej koncepcji nieruchomości, wykształconej na wzorze rzymskiego gospodarstwa chłopskiego, wyrosła zasada superficies solo cedit , według której własność gruntu rozciągała się na ową superficies , przez którą rozumiano wszystko to, co było z gruntem trwale związane. Wzniesiony na cudzym gruncie budynek przypadał ex lege właścicielowi gruntu, bez względu na wysokość poniesionych nań nakładów oraz ich re- lacje do wartości gruntu. Nie przestrzegano tej zasady jedynie w zachod- niorzymskim prawie wulgarnym w przypadku budowli wzniesionych na cudzym gruncie za zgodą jego właściciela^2. Przedstawiona tu rzymska koncepcja nieruchomości , oparta na zasa- dzie superficies solo cedit , rozszerzonej z biegiem lat do dominus soli est dominus coeli et inferorum (własność gruntu rozciąga się także na jego podziemie i znajdujący się nad nim słup powietrza), wyrażanej obrazowo jako usque ad sidera, usque ad inferos (aż do gwiazd i aż do piekieł), zo- stała następnie recypowana do większości współczesnych ustawodawstw europejskich. (^1) Szerzej o lex duodecim tabularum zob. M. Zabłocka , [w:] W. Wołodkiewicz , M. Za- błocka , Prawo rzymskie. Instytucje, Warszawa 2009, s. 48; K. Sójka-Zielińska , Historia prawa, Warszawa 2000, s. 25–27. (^2) Zob. W. Litewski , Słownik encyklopedyczny prawa rzymskiego, Kraków 1998, s. 253.
2 Rozdział 1. Pojęcie nieruchomości w prawie polskim Wyrazem przyjęcia powyższej konstrukcji przez prawo francuskie był art. 517 Kodeksu Napoleona^1 , stanowiący, że grunty i budynki są z natury swej nieruchomością, a także art. 552 tego kodeksu, głoszący, że własność ziemi „pociąga za sobą” własność powierzchni i wnętrza. Podobną regulację zawierał Kodeks cywilny austriacki , który na mocy § 291 dzielił rzeczy m.in. na ruchome i nieruchome^2 , zaś w § 293 dookre- ślał, że nieruchomymi są te, które nie mogą być przeniesione bez uszko- dzenia ich istoty. Według § 297 tego kodeksu nieruchomościami były rów- nież wzniesione na gruncie domy i zabudowania wraz z kolumną powietrza w linii prostopadłej do ziemi. Kodeks cywilny niemiecki , choć nie formułował legalnej definicji nie- ruchomości, stanowił w § 94, że rzeczy trwale z gruntem złączone stano- wią jego istotne części składowe. Zaliczał on do nich przede wszystkim budynki oraz nieodłączone od ziemi płody gruntu^3. Kazuistyczny w swej treści Tom X Zwodu Praw Rosyjskich wymie- niał jako przynależności gruntu m.in.: budynki, dwory, młyny, przewozy, groble, rzeki, jeziora i stawy (art. 387). Wyjątek stanowiły grunty fabrycz- ne, które uznawano za przynależności fabryk (art. 388). Rosyjskie przepisy szczególne dopuszczały możliwość oddzielenia prawa własności budyn- ku od prawa własności gruntu, lecz tylko w przypadku budynku posado- wionego na gruncie dzierżawnym. Budynki nabyte na rozbiórkę, tzn. bez prawa nabywcy do korzystania z gruntu, uznawane były za ruchomości^4. Przedstawioną tu ogólną koncepcję nieruchomości przyjęło również prawo polskie. Wyrazem tego był art. 3 dekretu z 11.10.1946 r. – Prawo rzeczowe (Dz.U. Nr 57, poz. 319 ze zm.), uznający za nieruchomości czę- ści powierzchni ziemskiej stanowiące odrębny przedmiot własności. Kon- cepcja ta ostała się również we współczesnym prawie polskim. (^1) Zob. Z. Łączyński , Prawo cywilne obowiązujące w województwach centralnych, Warszawa 1937, s. 151. (^2) Zob. M. Zatorski , F. Kasparek , Powszechna księga ustaw cywilnych dla wszystkich krajów dziedzicznych niemieckich Monarchji austryjackiej z późniejszemi odnośnemi ustawami i rozporządzeniami, Cieszyn 1875, s. 181. (^3) Zob. Z. Lisowski , Kodeks cywilny obowiązujący na ziemiach zachodnich Rzeczy- pospolitej Polskiej, Poznań 1933, s. 36. (^4) Zob. Prawo cywilne ziem wschodnich – Tom X, Część I Zwodu Praw Rosyjskich, przekł. Z. Rymowicz , W. Święcicki , Warszawa 1932, s. 137–147.
4 Rozdział 1. Pojęcie nieruchomości w prawie polskim terytorialnego bądź ich związków przez wieczystego użytkownika stano- wią jego własność. Innym przykładem przepisu szczególnego, na mocy którego może zo- stać wykreowana odrębna własność budynku jest art. 272 § 2 KC, stano- wiącego, że budynki i inne urządzenia wzniesione przez rolniczą spół- dzielnię produkcyjną na użytkowanym przez nią gruncie Skarbu Państwa stanowią jej własność, chyba że w decyzji o przekazaniu gruntu zostało zastrzeżone, że mają się one stać własnością Skarbu Państwa. Odrębna własność takich budynków i urządzeń jest prawem związanym z użytko- waniem gruntu (art. 272 § 3 KC). Przykładem części budynku stanowiącej przedmiot odrębnej własno- ści jest wydzielony z tego budynku lokal mieszkalny albo lokal o innym przeznaczeniu (użytkowy). Przepisy szczególne, na mocy których możli- we jest ustanawianie odrębnej własności lokali, zawarte zostały w ustawie z 24.6.1994 r. o własności lokali (tekst jedn. Dz.U. z 2000 r. Nr 80, poz. 903 ze zm.). Dopuszczają one możliwość podzielenia budynku na lokale bę- dące własnością różnych osób. Każdy z tych lokali stanowi odrębną nie- ruchomość, tzw. nieruchomość lokalową, dla której zakłada się odrębną księgę wieczystą. Innymi słowy, nieruchomościami są:
§ 2. Definicja nieruchomości we współczesnym prawie polskim 5 Nb. 13 Według tego poglądu za jedną nieruchomość uważa się np. dwie położone obok siebie działki ewidencyjne należące do jednego właściciela, otoczo- ne gruntami innych właścicieli, nawet wtedy, gdy dla każdej z tych działek prowadzona jest osobna księga wieczysta. Z wieczystoksięgowego punktu widzenia, tzn. z punktu widzenia prze- pisów ustawy z 6.7.1982 r. o księgach wieczystych i hipotece, księgi wie- czyste prowadzi się w celu ustalenia stanu prawnego nieruchomości (art. 1, tekst jedn. Dz.U. z 2013 r. poz. 701 ze zm.). Oznacza to, że grunt wpisany do jednej księgi wieczystej stanowi jedną nieruchomość, zaś grunt wpisany do dwóch ksiąg wieczystych stanowi dwie nieruchomości. Inny- mi słowy, każda księga wieczysta obejmuje odrębną nieruchomość. Z tego punktu widzenia dwie położone obok siebie działki ewidencyjne należą- ce do jednego właściciela, otoczone gruntami innych właścicieli stanowią dwie nieruchomości, gdyż wpisane są do dwóch ksiąg wieczystych. Jest to tzw. wieczystoksięgowy model nieruchomości. Poruszona tu kwestia nie została jednak jednoznacznie przesądzona w doktrynie i w judykaturze, choć przyznać trzeba, że w ostatnich latach dominuje w orzecznictwie pogląd, według którego stanowiące własność tej samej osoby i graniczące ze sobą działki gruntu objęte oddzielnymi księ- gami wieczystymi są odrębnymi nieruchomościami w rozumieniu art. 46 § 1 KC. Odrębność tę tracą w razie połączenia ich w jednej księdze wie- czystej^1. W uzasadnieniu prawnym uchw. z 7.4.2006 r. (III CZP 24/06, OSNC 2007, Nr 2, poz. 24) Sąd Najwyższy wyraził – słuszny moim zdaniem – po- gląd, że: „definicja nieruchomości została zamieszczona w art. 46 § 1 KC, zgodnie z którym nieruchomością gruntową jest część powierzchni ziem- skiej stanowiąca odrębny przedmiot własności. Przepisy ustawy o księgach wieczystych i hipotece nie definiują nieruchomości. Według przeważające- go stanowiska przyjętego w orzecznictwie i piśmiennictwie nie ma podstaw do przeciwstawiania sobie dwóch różnych pojęć nieruchomości: material- noprawnego (prawnorzeczowego) i formalnego (wieczystoksięgowego). Przedstawiona wyżej definicja nieruchomości gruntowej jest uniwersalna w tym znaczeniu, że odnosi się zarówno do nieruchomości, dla których prowadzi się księgi wieczyste, jak i do nieruchomości, które nie mają za- łożonych ksiąg, jednak gdy dla określonej nieruchomości została założona księga wieczysta, obowiązuje reguła «jedna księga – jedna nieruchomość». Odnosi się ona również do graniczących z sobą nieruchomości, które sta- (^1) Tak SN w post. z 30.10.2003 r. (IV CK 114/02, OSNC 2004, Nr 12, poz. 201). W po- dobnym duchu wypowiedział się SN w wyr. z 26.2.2003 r. (II CKN 1306/00, Legalis).
§ 3. Klasyfikacja nieruchomości sobą nieruchomości, które stanowią własność tej samej osoby, a ponadto do nieruchomości stanowiących całość gospodarczą, ale nie graniczących ze sobą.
Istnieje wiele kryteriów klasyfikowania nieruchomości. Według kryte- rium przeznaczenia nieruchomości dzielą się na: rolne^1 , leśne, przeznaczo- ne pod zabudowę, rekreacyjne, cmentarne^2 itp. Według innych kryteriów wyróżnia się nieruchomości: zabudowane, niezabudowane, gruntowe, bu- dynkowe, lokalowe^3 , składające się z jednej albo wielu działek ewidencyj- nych, należące do Skarbu Państwa, jednostek samorządu terytorialnego i wiele innych. Do przedstawionej tu terminologii należy podchodzić z pewną ostroż- nością. Wymienione wyżej grupy nieruchomości nie stanowią zbiorów roz- łącznych, np. nieruchomość rekreacyjna może być jednocześnie nierucho- mością zabudowaną, a nieruchomość gruntowa może stanowić własność gminy, będąc tym samym tzw. nieruchomością gminną. Bywają także nie- ruchomości składające się z działek o różnym przeznaczeniu, tj. niektó- re przeznaczone np. pod budownictwo mieszkaniowe, inne np. pod dzia- łalność usługową. Liczba możliwości jest tu praktycznie nieograniczona. (^1) Według art. 461 KC nieruchomościami rolnymi (gruntami rolnymi) są nierucho- mości, które są lub mogą być wykorzystywane do prowadzenia działalności wytwór- czej w rolnictwie w zakresie produkcji roślinnej i zwierzęcej, nie wyłączając produkcji ogrodniczej, sadowniczej i rybnej. Od nieruchomości rolnych odróżnić należy pojęcie gospodarstwa rolnego , za które – stosownie do art. 553 KC – uważa się grunty rolne wraz z gruntami leśnymi, budynkami lub ich częściami, urządzeniami i inwentarzem, jeżeli stanowią lub mogą stanowić zorganizowaną całość gospodarczą, oraz prawami związanymi z prowadzeniem gospodarstwa rolnego. (^2) Status prawny nieruchomości cmentarnych i grobów regulują: ustawa z 31.1.1959 r. o cmentarzach i chowaniu zmarłych (tekst jedn. Dz.U. z 2011 r. Nr 118, poz. 687 ze zm.) oraz ustawa z 28.3.1933 r. o grobach i cmentarzach wojennych ( Dz. U. Nr 39, poz. 311 ze zm.). (^3) Uregulowane w ustawie o własności lokali.
Według pierwszej definicji własności ( dominium ), sformułowanej w po- łowie XIV w. przez Bartolusa de Saxoferrato , własność to prawo dowolne- go dysponowania rzeczą materialną^1 , chyba że zabrania tego ustawa ( ius de re corporali perfecte disponendi nisi lex prohibeat )^2. Pojęcie własności, jej przedmiot oraz granice ochrony prawnej wynikają jednak w znacznej mierze z założeń ustrojowych każdego państwa. Są one także determino- wane przez jego potrzeby społeczno-gospodarcze. Dla przykładu, w uję- ciu prawa angielskiego własność ( ownership ) wszystkich nieruchomości przysługuje tylko i wyłącznie Koronie ( Crown ), a zatem jedynym właści- cielem ( owner ) wszystkich nieruchomości położonych na terenie Anglii jest monarcha. Koncepcja ta swój początek bierze jeszcze w czasach pod- boju Anglii przez Wilhelma Zdobywcę (XI w.) i w niezmienionym kształ- cie zachowała się do dnia dzisiejszego. A zatem nikt oprócz monarchy nie może być właścicielem samej nieruchomości, pojmowanej jako przedmiot materialny, a jedynie podmiotem praw do nieruchomości ( estates in land )^3. Powyższe okoliczności uniemożliwiają wypracowanie uniwersalnej de- finicji własności. Kwestię tę podnosił w nauce prawa T. Dybowski , zdaniem którego skonstruowanie ogólnego pojęcia czy też definicji własności jest co najmniej wątpliwe, jeżeli nie niemożliwe^4. (^1) Odnośnie do pojęcia rzeczy zob. A. Brzozowski , W.J. Kocot , E. Skowrońska-Bocian , Prawo cywilne. Część ogólna, Warszawa 2013, s. 131–134. (^2) Tak T. Giaro , [w:] W. Dajczak , T. Giaro , F. Longchamps de Bérier , Prawo rzymskie. U podstaw prawa prywatnego, Warszawa 2009, s. 371. (^3) Tak J. Kopyra , Podział nieruchomości gruntowej na podstawie ustawy o gospodarce nieruchomościami, Warszawa 2008, s. 199. (^4) Tak T. Dybowski , Ochrona własności w polskim prawie cywilnym (rei vindicatio, actio negatoria), Warszawa 1969, s. 29. Autor wyjaśnia dalej, że podejmowane przez współczes-
10 Rozdział 2. Prawo własności nieruchomości bowskiego „względna pełnia prawa własności oznacza, że w systemie da- nego prawa treść własności jest najszersza w porównaniu z treścią innych praw podmiotowych, ale nie nieograniczona”^1. W podobnym duchu wy- powiedział się o prawie własności Sąd Najwyższy w uchw. z 16.7.1980 r. (III CZP 45/80, OSNC 1981, Nr 2–3, poz. 25), wyjaśniając, że zapewnia ono właścicielowi dopuszczalną w danych warunkach pełnię upraw- nień względem rzeczy. We współczesnym prawie polskim treść prawa własności określona zo- stała w art. 140 KC , upoważniającym właściciela do korzystania z rzeczy z wyłączeniem innych osób , w szczególności do pobierania z niej pożyt- ków i innych dochodów, z zastrzeżeniem, że będzie to czynił w granicach określonych przez ustawy oraz zasady współżycia społecznego , a ponad- to zgodnie ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem swego prawa. Powołany przepis stanowi in fine , że w tych samych granicach właściciel rzeczy może nią rozporządzać. Kodeks cywilny określił zatem treść prawa własności przez wskazanie granic , w obrębie których właściciel rzeczy może wykonywać względem niej swoje uprawnienia. Komentowany przepis determinuje zarówno pozy- tywną , jak i negatywną stronę własności, ponieważ z jednej strony przy- znaje właścicielowi prawo do korzystania i rozporządzania rzeczą (strona pozytywna), z drugiej zaś wyłącza od tego inne osoby (strona negatywna). Według art. 140 KC granice prawa własności determinują trzy wy- znaczniki , a mianowicie:
§ 4. Pojęcie własności i jej ograniczenia oraz art. 64 ust. 3 Konstytucji RP, pod warunkiem jednak, że ograniczenie to nie godzi w istotę prawa własności^1. W doktrynie nie kwestionuje się zasadności ograniczania prawa własno- ści w drodze ustaw. Konieczność taka jest naturalnym następstwem rozwo- ju cywilizacyjnego. Większość ograniczeń ma charakter publicznoprawny i wynika z przepisów prawa administracyjnego (np. z ustawy z 21.5.1999 r. o broni i amunicji, tekst jedn. Dz.U. z 2012 r. poz. 576 ze zm.), choć nie brak też ograniczeń o charakterze cywilnoprawnym (np. art. 144 KC do- tyczący immisji). Ingerencja ustawodawcy w sposób wykonywania pra- wa własności przez właściciela np. broni palnej nie budzi dziś sprzeciwu. Nie wzbudza go też ustawowe ograniczenie uprawnień właściciela nieru- chomości ze względu na uzasadniony interes właściciela nieruchomości sąsiedniej. Dla przykładu, powołany wyżej art. 144 KC nakazuje właści- cielowi nieruchomości powstrzymanie się od działań, które zakłócałyby korzystanie z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę, wynika- jącą ze społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości i stosun- ków miejscowych. Przy interpretowaniu przepisów ograniczających prawo własności na- leży jednak pamiętać, że mają one charakter wyjątkowy i nie podlegają wykładni rozszerzającej^2. Przez wspomnianą wyżej negatywną stronę własności rozumie się wy- łączenie osób trzecich od możliwości korzystania i rozporządzania rzeczą wbrew woli jej właściciela. Artykuł 140 KC nakłada na wszystkie pod - mioty niebędące właścicielami danej nieruchomości obowiązek biernego poszanowania prawa własności przysługującego jej właścicielowi, pole- gający na powstrzymaniu się tych podmiotów od wszelkich działań na- ruszających to prawo ( non facere ). Ten bierny obowiązek nie ma jednak charakteru świadczenia dłużnika wobec wierzyciela, gdyż podmiot nim ob- ciążony nie rezygnuje z żadnych przysługujących mu uprawnień, a jedynie powstrzymuje się od wkraczania w sferę uprawnień właściciela. (^1) Szerzej na ten temat zob. E. Skowrońska-Bocian , [w:] Pietrzykowski , Komentarz KC, t. 1, 2008, s. 484–486 wraz z powołanym tam orzecznictwem. (^2) Zob. wyr. NSA z 1.12.1995 r. (II SA 1400/94, Wok. 1996, Nr 3, s. 32) oraz wyr. SN z 6.3.1998 r. (III CKN 393/97, OSP 1998, Nr 10, poz. 171).
§ 5. Moment przejścia własności nieruchomości upływie ustawowego jednomiesięcznego (art. 598 § 2 KC) terminu na jej udzielenie, zawrzeć umowę przeniesienia własności nieruchomo- ści na kupującego. Umowa sprzedaży nieruchomości podlegającej pierwokupowi usta- wowemu określana bywa w praktyce notarialnej terminem warunkowa umowa sprzedaży , a to dla podkreślenia, że sprzedający sprzedaje nieru- chomość kupującemu, pod warunkiem że osoba trzecia (uprawniony pod- miot) nie wykona prawa pierwokupu. Zawarty w tytule umowy przymiot- nik „warunkowa” ma znaczenie informacyjne, podkreślające fakt, że w tej umowie sprzedaży nie dochodzi do przeniesienia własności nieruchomości, do którego dojdzie dopiero w przyszłości na mocy odrębnej umowy prze- noszącej własność, zawartej po ziszczeniu się owego warunku. Innym przykładem, w którym na mocy przepisów szczególnych dojść może do rozdzielenia skutku zobowiązującego i rozporządzającego, jest zakup nieruchomości przez cudzoziemca. Według przepisów ustawy z 24.3.1920 r. o nabywaniu nieruchomości przez cudzoziemców (tekst jedn. Dz.U. z 2014 r. poz. 1380) nabycie przez cudzoziemca własności nierucho- mości położonej w Polsce wymaga – z pewnymi wyjątkami – uzyskania ze- zwolenia ministra właściwego do spraw wewnętrznych. Umowa przeno- sząca własność nieruchomości na cudzoziemca, który zezwolenia nie uzyskał jest z mocy prawa nieważna. Nie ma natomiast przeszkód do zawarcia z cu- dzoziemcem nieposiadającym zezwolenia umowy sprzedaży nieruchomo- ści z wyłączeniem przeniesienia własności , a następnie – już po uzyskaniu przez cudzoziemca zezwolenia – umowy przenoszącej własność. Oczywi- ste jest, że do drugiej umowy, tj. umowy przenoszącej własność, nie dojdzie w przypadku odmowy wydania cudzoziemcowi zezwolenia. W sytuacji takiej strony będą zobligowane do zwrotu otrzymanych świadczeń (zob. rozdz. 28). Do rozdzielenia skutku zobowiązującego i rozporządzającego przy umo- wie sprzedaży, zamiany, darowizny oraz innej umowie zobowiązującej do- tyczącej nieruchomości może dojść także z woli stron. Przepis art. 155 § 1 KC nie wprowadza w tym zakresie żadnych ograniczeń. Strony mogą się umówić, że jednym aktem notarialnym dokonają sprzedaży nieruchomości bez przenoszenia jej własności, a kolejnym aktem notarialnym przeniosą jej własność. Przyjęcie takiego rozwiązania może być niekiedy korzystne ze względów podatkowych. Konstrukcja umowy sprzedaży, zamiany albo darowizny nieruchomości pod warunkiem albo z zastrzeżeniem terminu nie narusza – jak się często błędnie uważa – przepisu art. 157 § 1 KC, zakazującego przenoszenia włas- ności nieruchomości z zastrzeżeniem warunku albo terminu. Umowa taka
14 Rozdział 2. Prawo własności nieruchomości ności nieruchomości , a jedynie zobowiązuje zbywcę do jej późniejszego bezwarunkowego i niezwłocznego przeniesienia. W przypadku ziszcze- nia się warunku albo upływu terminu zastrzeżonego w umowie sprzedaży (zobowiązującej) druga umowa, tzn. umowa przenosząca własność (rozpo- rządzająca), nie może zawierać już żadnych warunków ani terminów. Na mocy tej drugiej umowy własność nieruchomości musi przejść na nabywcę bezwarunkowo i niezwłocznie. Wynika to zresztą wprost z art. 157 § 2 KC, stanowiącego, że w przypadku, gdy umowa zobowiązująca do przeniesie- nia własności nieruchomości (np. umowa sprzedaży, zamiany, darowizny itp.) została zawarta pod warunkiem lub z zastrzeżeniem terminu, do prze- niesienia własności potrzebne jest dodatkowe porozumienie stron obej- mujące ich bezwarunkową zgodę na niezwłoczne przejście własności. Roszczenie o przeniesienie własności nieruchomości na nabywcę, z którym właściciel zawarł umowę zobowiązującą, może zostać ujawnione w księ- dze wieczystej prowadzonej dla tej nieruchomości. Dodatkowe porozumienie przenoszące własność, o którym mowa w art. 157 § 2 KC, jest z reguły bardzo lakoniczne i najczęściej ogranicza się do stwierdzenia, że zbywca przenosi na nabywcę własność nierucho- mości, na co nabywca wyraża zgodę.
Według art. 5 Prawa hipotecznego z 1818 r. wpis własności nierucho- mości miał charakter prawotwórczy. Przepis ten stanowił, że prawo rozpo- rządzania nieruchomością uzyskuje się przez wciągnięcie tytułu nabycia do ksiąg hipotecznych. Doktryna i orzecznictwo tamtych lat wskazywa- ły, że skoro nieruchomością może rozporządzać tylko właściciel, a prawo rozporządzania nabywa się z chwilą wpisu, oznacza to, że prawo własności nieruchomości nabywa się również z chwilą wpisu. Według tej konstrukcji akt notarialny stanowił jedynie tytuł do przejścia prawa własności ( titu- lus adquirendi dominii ). Faktyczne przejście prawa własności, ze skutkiem rzeczowym ( modus adquirendi dominii ), następowało dopiero z chwilą dokonania wpisu. Pełne powiązanie powstania skutku czynności prawnej z dokonaniem wpisu w odpowiedniej księdze (gruntowej, hipotecznej, wie- czystej itp.) określa się w nauce prawa mianem zasady wpisu. Współczesny ustawodawca polski odstąpił od tej zasady. Własność nieruchomości nabytej w drodze czynności prawnej przechodzi na nabyw-