Docsity
Docsity

Przygotuj się do egzaminów
Przygotuj się do egzaminów

Studiuj dzięki licznym zasobom udostępnionym na Docsity


Otrzymaj punkty, aby pobrać
Otrzymaj punkty, aby pobrać

Zdobywaj punkty, pomagając innym studentom lub wykup je w ramach planu Premium


Informacje i wskazówki
Informacje i wskazówki

Sądy jako organy wymiaru sprawiedliwości w polskim ..., Prezentacje z Prawo konstytucyjne

model władzy sądowniczej w Polsce…, s. 53. 24 H. Zięba-Załucka, Władza ustawodawcza, wykonawcza i sądownicza w Konstytucji Rzeczypospolitej. Polskiej, Warszawa ...

Typologia: Prezentacje

2022/2023

Załadowany 24.02.2023

Aleksy
Aleksy 🇵🇱

4.8

(36)

437 dokumenty

Podgląd częściowego tekstu

Pobierz Sądy jako organy wymiaru sprawiedliwości w polskim ... i więcej Prezentacje w PDF z Prawo konstytucyjne tylko na Docsity! 51 Malwina Jaworska Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu Sądy jako organy wymiaru sprawiedliwości w polskim porządku prawnym Powszechny charakter prawa do sądu 1. Jednym ze standardów współczesnych systemów ustrojowych jest zapewnienie jed- nostce prawa do sądu, który w demokratycznym państwie prawa powinien być „organem ostatecznie decydującym o wolnościach, prawach i obowiązkach jednostki”1. Stanowiąc jeden z elementów określających sytuację prawną jednostki w państwie oraz społeczeń- stwie, prawo do sądu wymieniane jest aktualnie w ustawach zasadniczych państw demo- kratycznych wśród regulacji poświęconych wolnościom, prawom i obowiązkom człowie- ka i obywatela. Tym samym zagwarantowano mu rangę prawa podstawowego, czyli uprawnienia o znaczeniu zasadniczym2, przez co jest punktem odniesienia dla prawodaw- cy, który zobligowany jest do tworzenia norm akceptowalnych z punktu widzenia konsty- tucyjnych wymogów ochrony praw i wolności jednostki3. W jego powinności leży takie ukształtowanie regulacji, aby zapewniały one jednostce uprawnienie do merytorycznego rozpoznania sprawy w postępowaniu sądowym i z poszanowaniem przyznanych jej gwa- rancji procesowych, a nade wszystko, aby już samo zwrócenie się przez jednostkę do sądu z roszczeniem rozpatrzenia sprawy, skutkowało objęciem jej ochroną prawną, której ewen- tualna odmowa lub niewłaściwa realizacja rodzić będzie odpowiedzialność państwa za- równo w sferze prawa wewnętrznego, jak i międzynarodowego4. W polskim systemie prawnym prawo do sądu potwierdzone zostało w art. 45 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z 2 kwietnia 1997 r.5 Jego ustęp pierwszy sta- 1 B. Przybyszewska-Szter, Wolności i prawa osobiste, [w:] M. Chmaj (red.), Wolności i prawa człowie- ka w Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, Warszawa 2008, s. 105-106. 2 W. Skrzydło, Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej, Kraków − Warszawa 2007, s. 33; Zdaniem B. Banaszaka, prawom i wolnościom, które uznane zostały za podstawowe przypisać należy wyższą moc prawną od innych (B. Banaszak, Prawo konstytucyjne, Warszawa 2008, s. 456). 3 L. Garlicki, Polskie prawo konstytucyjne. Zarys wykładu, Warszawa 2009, s. 43. 4 J. Człowiekowska, Prawo do sądu jako publiczne prawo podmiotowe [w:] J. Halberda, M. Hosowicz, A. Karabowicz (red.), Prace poświęcone pamięci Adama Uruszczaka, Kraków 2006, z. 96, s. 180. 5 Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r., Dz.U. Nr 78, poz. 483 ze zm., dalej: Konstytucja RP. 52 Malwina Jaworska nowi, że „każdy ma prawo do sprawiedliwego i jawnego rozpoznania sprawy bez nie- uzasadnionej zwłoki przez właściwy, niezależny, bezstronny i niezawisły sąd”. Ponad- to w ust. 2 ustrojodawca przyjął, że „Wyłączenie jawności rozprawy może nastąpić ze względu na moralność, bezpieczeństwo państwa i porządek publiczny oraz ze względu na ochronę życia prywatnego stron lub inny ważny interes prywatny. Wyrok ogłaszany jest publicznie”. Tak określona konstytucyjna formuła prawa do sądu koresponduje z wymaganiami ponadkrajowymi ochrony wolności i praw jednostki, u której podstaw w powojennej rzeczywistości legła przyjęta 10 grudnia 1948 r., przez Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonych Powszechna Deklaracja Praw Człowieka. Chociaż nie miała ona charak- teru wiążącego, to jednak w celu zapewnienia „powszechnego poszanowania i prze- strzegania praw człowieka i podstawowych wolności” formułowała kompleksowy kata- log praw jednostki6. Stanowiła m.in. w art. 8, że „Każdy człowiek ma prawo do skutecznego odwołania się do kompetentnych sądów krajowych przeciwko czynom sta- nowiącym pogwałcenie podstawowych praw przyznanych mu przez konstytucję lub przez prawo”, zaś art. 10 wyrażał, że „Każdy człowiek ma na warunkach całkowitej równości prawo, aby przy rozstrzyganiu o jego prawach i zobowiązaniach lub o zasad- ności wysuwanego przeciw niemu oskarżenia o popełnienie przestępstwa być wysłucha- nym sprawiedliwie i publicznie przez niezależny i bezstronny sąd”7. Swoistym „kamieniem węgielnym” kreującym standardy ochrony wolności i praw jednostki, w tym treść prawa do sądu, do którego nawiązał polski ustrojodawca jest art. 6 ust. 1 Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności8 i art. 14 ust. 1 Międzynarodowego Paktu Praw Obywatelskich i Politycznych9. Przywołane regulacje nie 6 Z. Hołda, Międzynarodowa ochrona praw człowieka, [w:] Prawa człowieka. Zarys wykładu, Warsza- wa 2008, s. 53. 7 Ibidem. 8 Dz.U. z 1993 r. Nr 61, poz. 284 ze zm., dalej: Konwencja. Zgodnie z art. 6 ust. 1 Konwencji „Każdy ma prawo do sprawiedliwego i publicznego rozpatrzenia sprawy w rozsądnym terminie przez niezawisły i bezstronny sąd ustanowiony ustawą przy rozstrzyganiu o jego prawach i obowiązkach o charakterze cywil- nym albo zasadności każdego oskarżenia w wytoczonej przeciwko niemu sprawie karnej. Postępowanie przed sądem jest jawne, jednak prasa i publiczność mogą być wyłączone z całości lub części rozprawy są- dowej ze względów obyczajowych, z uwagi na porządek publiczny lub bezpieczeństwo państwowe w spo- łeczeństwie demokratycznym, gdy wymaga tego dobro małoletnich lub gdy służy to ochronie życia prywat- nego stron albo też w okolicznościach szczególnych, w granicach uznanych przez sąd za bezwzględnie konieczne, kiedy jawność mogłaby przynieść szkodę interesom wymiaru sprawiedliwości”. 9 Dz.U. z 1977 r., Nr 38, poz. 167. Stosownie do art. 14 ust. 1 Międzynarodowego Paktu Praw Obywa- telskich i Politycznych „Każdy ma prawo do sprawiedliwego i publicznego rozpatrzenia sprawy przez wła- ściwy, niezależny i bezstronny sąd, ustanowiony przez ustawę, przy orzekaniu co do zasadności oskarżenia przeciw niemu w sprawach karnych bądź co do jego praw i obowiązków w sprawach cywilnych. Prasa i publiczność mogą być wykluczone z całości lub części rozprawy sądowej ze względu na moralność, po- rządek publiczny lub bezpieczeństwo państwowe w demokratycznym społeczeństwie albo jeżeli interes życia prywatnego stron tego wymaga, albo w stopniu, w jakim sąd uzna to za bezwzględnie konieczne w szczególnych okolicznościach, kiedy jawność mogłaby przynieść szkodę interesom sprawiedliwości; jed- 55 Sądy jako organy wymiaru sprawiedliwości w polskim porządku prawnym nego procesu przed właściwym, niezależnym i bezstronnym sądem, ustanowionym przez prawo, a także pomoc prawną w celu obrony swych praw. Stanowi także o jawności proce- su i możliwości jego ograniczeń uzasadnionych dobrem wymiaru sprawiedliwości17. Już powyższy, skrótowy w znacznej mierze, przegląd najważniejszych regulacji z zakresu ochrony wolności i praw jednostki na świecie pozwala na konstatację, że pra- wo do sądu stanowi aktualnie jedno z fundamentalnych praw jednostki, bez którego trudno wyobrazić sobie funkcjonowanie państw demokratycznych. Co więcej, odniesie- nie się do niego w świecie arabskim, w którym normy prawne zawsze postrzegane są przez pryzmat wymagań religijnych dowodzi, że niniejsze uprawnienie jest na tyle istot- ne i ważne z punktu widzenia statusu jednostki w społeczeństwie, że zasługuje na ochro- nę. Stąd nie może dziwić, że aktualnie zaliczane jest ono do pierwszej generacji praw człowieka – tj. fundamentalnych praw obywatelskich i politycznych, a zadaniem po- szczególnych państw jest takie ukształtowanie sądownictwa, które niniejsze uprawnie- nie będzie gwarantowało. Sądy jako organy władzy sądowniczej2. W polskim porządku konstytucyjnym sądy wraz z trybunałami stanowią władzę są- downiczą18, która jest odrębna i niezależna od władzy ustawodawczej i wykonawczej19. Jakkolwiek w świetle obowiązujących regulacji Ustawy Zasadniczej brak jest podstaw do przyznawania nadrzędności którejkolwiek z władz lub też deprecjonowania jednej z nich20, to jednak należy zauważyć, że postanowienia art. 173 Konstytucji RP, statuujące ową od- 17 Arab Charter on human Rights 2004. Translation by Dr. Mohammed Amin Al-Midani and Mathilde Cabanettes Revised by Professor Susan M. Akram, „Boston University International Law Journal” 2006, vol. 24:147, s. 153. 18 Art. 10 ust. 2 Konstytucji RP. 19 Art. 173 Konstytucji RP. Wyrażona w tym przepisie niezależności i odrębności sądów i trybunałów od innych władz jest realizowana poprzez: „1) oddzielenie organizacyjne sądów i trybunałów od organów in- nych władz; tylko ustawa może określać organizację sądownictwa i zakres jurysdykcji poszczególnych są- dów; 2) pozostawienie wyłącznie sądowi decydowania o tym, czy przedłożona mu sprawa należy do jego kompetencji; 3) działalność prowadzoną bezpośrednio przez samorządy i ich organy w ramach budżetów jednostek samorządu terytorialnego, polegająca na pokrywaniu przez jednostki budżetowe wydatków bezpo- średnio z budżetu i odprowadzaniu do tego budżetu uzyskanych dochodów; 4) zakaz pozbawiania przez inne władze dostępu obywatela do sądu […]; 5) zapewnienie środków finansowych umożliwiających permanent- ne funkcjonowanie sądów i trybunałów oraz zapewnienie sędziom wynagrodzenia […]; 6) dopuszczalność ingerencji organów innych władz jedynie w pozaorzeczniczą sferę działalności sądów […] 7) gwarancje o charakterze procesowym: a) jawność postępowania sądowego, b) tajność narady sędziowskiej, c) kolegial- ność orzekania, d) swobodną ocenę dowodów, e) instytucja wyłączenia sędziego od udziału w konkretnej sprawie; 8) gwarancje dotyczące pozycji sędziego” (B. Banaszak, Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej. Komentarz, Warszawa 2009, s. 777-778). 20 S. Dąbrowski, Władza sądownicza – definicja, funkcja, atrybuty, [w:] Pozycja ustrojowa sędziego, R. Piotrowski (red.), Warszawa 2015, s. 23. 56 Malwina Jaworska rębność, wespół z określoną w art. 178 ust. 1 zasadą niezawisłości sędziowskiej podkreśla- ją nie tylko szczególną pozycję jaką zajmuje władza sądownicza, ale również – w opinii Piotra Winczorka − pozwalają na konstatację, iż „w systemie podziału i równowagi wła- dzy odseparowanie sądów od innych organów władzy odgrywa znacznie większą rolę niż oddzielenie władzy ustawodawczej od wykonawczej”21. Podkreśla to większą w porówna- niu do władzy ustawodawczej i wykonawczej potrzebę wzmocnienia władzy sądowniczej przede wszystkim przed oddziaływaniem czynników zewnętrznych oraz akcentuje swoistą elitarność organów ferujących wyroki22, co oczywiście łączyć należy z potrzebą zapewnie- nia jednostkom prawa do sprawiedliwego i jawnego rozpatrzenia ich sprawy przez właści- wy, niezależny, niezawisły i bezstronny sąd. Poza tym nie sposób nie zauważyć, iż ze wszystkich trzech władz współczesnych państw demokratycznych organy władzy sądow- niczej nie są wybierane w wyborach powszechnych, a wola suwerena w obsadzie stano- wisk sędziowskich przejawia się za pośrednictwem organów władzy ustawodawczej i wy- konawczej i to w ograniczonym zakresie ze względu na wspomnianą zasadę niezależności sądów i niezawisłości sędziowskiej23. Samo pojęcie władzy sądowniczej jest różnie definiowane i nierzadko nastręcza trudności z tego względu, iż wielu autorów − wyjaśniając niniejszą kwestię – odwołuje się do pojęcia wymiaru sprawiedliwości24, które to Trybunał Konstytucyjny ujmuje jako rozstrzyganie konfliktów prawnych25. Ze sprawowaniem wymiaru sprawiedliwości mamy zatem do czynienia „przy wyrokowaniu w sprawach cywilnych (i pokrewnych), karnych i administracyjnych przez podejmowanie konkretnych decyzji władczych o pra- wach i obowiązkach podmiotów indywidualnych, na podstawie norm generalnych i abs- trakcyjnych, zgodnie z odpowiednimi przepisami proceduralnymi i normami kompeten- cji (właściwości) decyzyjnej”26. Zasadniczo przy wyjaśnianiu terminu „władza sądownicza” spotkać można dwa po- dejścia – podmiotowe i przedmiotowe. Pierwsze z nich władzę sądowniczą określa po pro- stu jako działalność sądów i trybunałów27. W tym ujęciu utożsamiana jest ona z określony- mi strukturami organizacyjnymi, które mają – zdaniem Waleriana Sanetry – zapewnić 21 P. Winczorek, Komentarz do Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 roku, War- szawa 2008, s. 37. 22 A. Ławniczak, Pozycja ustrojowa władzy sądowniczej w Konstytucji RP, [w:] Konstytucyjny model władzy sądowniczej w Polsce – wybrane problemy, red. M. Jabłoński, S. Jarosz-Żukowska, Wrocław 2013, s. 17. 23 B. Banaszak, Niezawisłość sędziowska i niezależność sądów – gwarancje i zagrożenia, [w:] Konsty- tucyjny model władzy sądowniczej w Polsce…, s. 53. 24 H. Zięba-Załucka, Władza ustawodawcza, wykonawcza i sądownicza w Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, Warszawa 2002, s. 271. 25 Wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 13 marca 1996 r., K 11/95, OTK 1996, Nr 2, poz. 9. 26 P. Winczorek, Komentarz do Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej…, s. 342. 27 B. Banaszak, Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej…, s. 88. 57 Sądy jako organy wymiaru sprawiedliwości w polskim porządku prawnym prawidłowe sprawowanie władzy sądowniczej w znaczeniu podejmowanych przez nie czynności28. Natomiast ujęcie przedmiotowe akcentuje funkcjonalny sposób pojmowania władzy sądowniczej i łączy ją właśnie z wymierzaniem sprawiedliwości, co też znajduje swoje uzasadnienie w zaszłościach historycznych, kiedy to pojęcia te traktowano jako sy- nonimy. W takim znaczeniu termin ten był używany na gruncie regulacji konstytucyjnych pozostawionych w mocy na podstawie Małej Konstytucji z 1992 r., której art. 1 w zakresie władzy sądowniczej wymieniał tylko niezawisłe sądy29. W konsekwencji władzę sądowni- czą utożsamiano z aktywnością sądów polegającą na wymierzaniu sprawiedliwości. Pro- blematyka wzajemnej relacji niniejszych pojęć nadal budzi wiele zainteresowania. Z jed- nej bowiem strony spotkać można głosy uznające niniejsze terminy za tożsame30, z drugiej zaś władzy sądowniczej przypisuje się znaczenie szersze31. W aspekcie przedmiotowym władza sądownicza to, najprościej ujmując, po prostu „sądzenie”, którego istota sprowadza się właśnie do wymierzania sprawiedliwości32. Za- łożenie przedmiotowe pojmuje władzę sądowniczą w kategoriach aktywności, której przypisać można cechy szczególne, zazwyczaj przez jej przeciwstawienie władzy usta- wodawczej i wykonawczej33. Przyjmując, że przez termin sprawowanie wymiaru spra- wiedliwości należy rozumieć rozstrzyganie sporów o prawo, Bogusław Banaszak za- uważa, że w większości definicji władzy sądowniczej i wymiaru sprawiedliwości można wyróżnić wspólny element, jakim jest uznanie, że „chodzi o szczególny rodzaj postępo- wania, którego rezultatem jest wiążące rozstrzygnięcie sporu prawnego, dokonane przez niezależny organ państwowy na podstawie obowiązującego prawa, po dokładnym roz- ważeniu wszystkich okoliczności sprawy”34. W aktualnym porządku krajowym ustrojodawca, powierzając w postanowieniach Konstytucji RP sprawowanie władzy sądowniczej sądom i trybunałom, podkreślił jej du- alistyczną strukturę, obejmującą z jednej strony sądy, z drugiej zaś trybunały – Trybunał Konstytucyjny oraz Trybunał Stanu35. Niniejsze rozwiązanie w zakresie, w jakim statu- 28 W. Sanetra, Sądy powszechne i Sąd Najwyższy jako władza sądownicza, „Przegląd Sądowy” 2008, nr 6, s. 6. 29 J. Trzciński, Komentarz do art. 173 Konstytucji RP, [w:] Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej. Ko- mentarz, t. I, red. L. Garlicki, Warszawa 2003, s. 3-4. 30 J. Trzciński, Komentarz do art. 173 Konstytucji RP, [w:] Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej. Ko- mentarz…, s. 5. 31 Z. Czeszejko-Sochacki, Zarys modelu polskiego Trybunału Konstytucyjnego, [w:] E. Zwierzchowski (red.), Prawo i kontrola jego zgodności z konstytucją, Warszawa 1997, s. 88-90. 32 W. Sanetra, Sądy powszechne i Sąd Najwyższy jako… 33 B. Banaszak, Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej…, s. 86-88. 34 Ibidem, s. 86. 35 Zdaniem Wojciecha Sokolewicza dopiero w Konstytucji z 1997 r. przezwyciężono odseparowanie trybunałów od władzy sądowniczej. Ani bowiem Trybunał Konstytucyjny ani Trybunał Stanu nie zostały wymienione w art. 1 Małej Konstytucji, co też wprowadzało niejasności co do statusu powyższych Try- bunałów i mogło być odczytywane jako intencja pozostawienia ich poza granicami trójpodziału władzy 60 Malwina Jaworska dowych”55, a Anna Młynarska-Sobaczewska, podkreślając niezależność i odrębność organu sprawującego wymiar sprawiedliwości, jakim jest sąd, wskazała nadto, iż w jego skład wchodzą osoby posiadające odpowiednie kwalifikacje zawodowe oraz przymiot niezawisłości56. Dorota Lis-Staranowicz, interpretując niniejsze pojęcie, podała zaś, iż „sąd” to „organ państwa powołany na mocy ustawy i wykonujący wymiar sprawiedli- wości, działający w ramach wydzielonej struktury władzy sądowniczej”57. Bogusław Banaszak termin ten odczytuje jako „zespół osób sądzących zgodnie z prawem”, które- mu przypisać należy określone w art. 45 ust. 1 Konstytucji RP cechy58, a Leszek Garlic- ki wskazuje, że „sąd” jest organem pozostającym w strukturze władzy sądowniczej i zo- stał ogólnie scharakteryzowany poprzez przyznanie mu niezbędnych cech59. Przytoczone wyżej poglądy doktryny pozwalają na konstatację, że warunkiem ko- niecznym do uznania określonego organu mianem sądu jest wymóg jego oddzielenia od władzy wykonawczej oraz ustawodawczej, a nadto powierzenie mu funkcji sprawowa- nia wymiaru sprawiedliwości 60. Równie ważne jest także takie ukształtowanie jego po- zycji ustrojowej, aby zapewnić jednostkom poszukującym ochrony na drodze sądowej rozpatrzenia ich sprawy przez organ najlepiej do tego przygotowany – ze względu na swą specjalizację oraz miejsce w strukturze sądownictwa61. Wyposażenie w gwarancje ustrojowe i procesowe, konieczne do prawidłowego wypełniania funkcji orzeczniczych, wyróżnia sądy od organów quasi-sądowych, które jakkolwiek również upoważnione zo- stały do rozstrzygania w określonej materii, to jednak nie posiadają wszystkich cech sądu zapewniających prawidłowość orzekania62. Oczywiście wskazana wyżej definicja sądu doznaje ograniczeń poprzez treść art. 175 ust. 1 Konstytucji RP, który kompetencje sprawowania wymiaru sprawiedliwości zastrze- ga wyłącznie na rzecz: Sądu Najwyższego, sądów powszechnych, sądów administracyj- nych oraz sądów wojskowych, czy też sądów ustanawianych na czas wojny. Prawidłowe zatem ustalenie pojęcia „sąd” nakazuje każdorazowo odnosić je do organów wskazanych 55 W. Sokolewicz, Wokół Konstytucji. Pisma wybrane, Warszawa 2011, s. 232. 56 A. Młynarska-Sobaczewska, Wymiar sprawiedliwości, [w:] Polskie prawo konstytucyjne w zarysie, red. D. Górecki, Kraków 2006, s. 182. 57 D. Lis-Staranowicz, Konstytucyjne środki ochrony wolności i praw, [w:] Wolności i prawa człowieka w Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, red. M. Chmaj, s. 204. 58 B. Banaszak, Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej…, s. 241. 59 L. Garlicki, Komentarz do art. 175 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, [w:] Konstytucja Rzeczypo- spolitej Polskiej. Komentarz, t. IV, red. L. Garlicki, s. 6. 60 Wyrok TK z 27 maja 2008, SK 57/06, OTK-A 2008/4/63; wyrok TK z 18 lipca 2011 r., SK 10/10, OTK- -A/2011/6/58; wyrok TK z 12 maja 2011 r., P 38/08, OTK-A 2011/4/33; wyrok TK z 16 grudnia 2008 r., P 68/07, OTK-A 2008/10/180; wyrok TK z 16 września 2008 r., SK 76/06, OTK-A 2008/7/12. 61 Wyrok TK z 10 czerwca 2008 r., SK 17/07, OTK-A 2008, Nr 5, poz. 78; podobnie: wyrok TK z 4 lipca 2002 r., P 12/01, OTK-A 2002, Nr 4, poz. 50. 62 T. Demendecki, Ustrój organów ochrony prawnej. Wybór źródeł, akty normatywne, orzecznictwo, Kraków 2010, s. 17-18. 61 Sądy jako organy wymiaru sprawiedliwości w polskim porządku prawnym w przywołanej normie konstytucyjnej. Tylko bowiem one, funkcjonując w ramach władzy sądowniczej, uprawnione są do sprawowania wymiaru sprawiedliwości, a nadto wyposa- żone zostały we wszystkie te gwarancje sprawiające, że są one najbardziej wiarygodne dla wypełniania powierzonego im zadania rozstrzygania konfliktów prawnych63. Zakres działania Sądu Najwyższego w zakresie sprawowania 3. wymiaru sprawiedliwości W zakresie sprawowania wymiaru sprawiedliwości jako pierwszy – w art. 175 ust. 1 Konstytucji RP – został wymieniony Sąd Najwyższy, który nie jest włączony do systemu sądownictwa powszechnego64. Zgodnie z art. 183 ust. 1 i 2 Ustawy Zasadniczej Sąd ten sprawuje nadzór nad działalnością sądów powszechnych i wojskowych w zakresie orzeka- nia oraz wykonuje inne czynności określone w Konstytucji i ustawach. W ustawie z 23 listopada 2002 r. o Sądzie Najwyższym65, w jej art. 1, ustawodawca doprecyzował, że „Sąd Najwyższy jest organem władzy sądowniczej, powołanym do: sprawowania wymiaru sprawiedliwości przez:1) zapewnienie w ramach nadzoru zgodności z prawem oraz jednolitości orzecz-a) nictwa sądów powszechnych i wojskowych przez rozpoznawanie kasacji oraz innych środków odwoławczych; podejmowanie uchwał rozstrzygających zagadnienia prawne;b) rozstrzyganie innych spraw określonych w ustawach;c) rozpoznawania protestów wyborczych oraz stwierdzania ważności wyborów do 2) Sejmu i Senatu, oraz wyboru Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, a także waż- ności referendum ogólnokrajowego i referendum konstytucyjnego; 2a) rozpoznawania protestów wyborczych w wyborach do Parlamentu Europejskie- go; opiniowania projektów ustaw i innych aktów normatywnych, na podstawie któ-3) rych orzekają i funkcjonują sądy, a także innych ustaw w zakresie, w którym uzna to za celowe; wykonywania innych czynności określonych w ustawach”. 4) Zgodnie z art. 60 u.s.n., jeżeli w orzecznictwie sądów powszechnych, sądów woj- skowych lub Sądu Najwyższego ujawnią się rozbieżności w wykładni prawa, Sąd Naj- wyższy uprawniony jest do rozstrzygnięcia tych rozbieżności w składzie 7-osobowym lub innym odpowiednim, a nadto władny jest do podejmowania uchwał, gdy zagadnie- 63 J. Oniszczuk, Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej w orzecznictwie TK, Kraków 2000, s. 736. 64 B. Banaszak, Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej…, s. 780. 65 Dz.U. z 2013 r., poz. 499 ze zm., dalej u.s.n. 62 Malwina Jaworska nie wymaga wyjaśnienia, a rozbieżności rozstrzygnięcia66. W sytuacji gdy „skład sied- miu sędziów uzna, że znaczenie dla praktyki sądowej lub powaga występujących wątpli- wości to uzasadniają, może zagadnienie prawne lub wniosek o podjęcie uchwały przedstawić składowi izby, natomiast izba składowi dwóch lub więcej izb albo pełnemu składowi Sądu Najwyższego”67. Uchwały pełnego składu Sądu Najwyższego, składu połączonych izb oraz składu całej izby z chwilą ich podjęcia uzyskują moc zasad praw- nych. Ponadto również skład 7 sędziów może postanowić o nadaniu uchwale mocy za- sady prawnej68. Uchwały wpisane do księgi zasad prawnych wiążą składy Sądu Najwyż- szego w innych sprawach, ale nie wiążą już innych sądów. Jeżeli jakikolwiek skład Sądu Najwyższego zamierza odstąpić od zasady prawnej, przedstawia powstałe zagadnienie prawne do rozstrzygnięcia pełnemu składowi izby69. Z kolei odstąpienie od zasady prawnej uchwalonej przez izbę, przez połączone izby albo przez pełny skład Sądu Najwyższego wymaga ponownego rozstrzygnięcia w drodze uchwały odpowiednio przez właściwą izbę, połączone izby lub pełny skład Sądu Naj- wyższego70. W sytuacji zaś gdy skład jednej izby Sądu Najwyższego zamierza odstąpić od zasady prawnej uchwalonej przez inną izbę, rozstrzygnięcie następuje w drodze uchwały obu izb. Izby mogą także przedstawić zagadnienie prawne do rozpoznania przez pełny skład Sądu Najwyższego71. W świetle norm konstytucyjnych oraz przywołanych powyżej regulacji ustawo- wych w polskim porządku prawnym Sąd Najwyższy jest nie tylko organem władzy są- downiczej, ale także organem wymiaru sprawiedliwości. W tym ostatnim względzie został przede wszystkim powołany do rozpatrywania wniosków kasacyjnych od wyro- ków sądów powszechnych oraz wojskowych, a także innych środków odwoławczych, co też wiąże się z nałożonym na niego obowiązkiem nadzoru w zakresie orzecznictwa nad tymi sądami oraz koniecznością zapewnienia jego jednolitości. Warto przy tym nad- mienić, że do 1 stycznia 2004 r., a zatem do dnia wprowadzenia dwuszczeblowej i dwu- instancyjnej organizacji polskiego sądownictwa administracyjnego, Sąd Najwyższy po- siadał również kompetencje w zakresie nadzoru judykacyjnego nad Naczelnym Sądem Administracyjnym72. Obecnie kompetencji tej już nie posiada. Nie można mu więc przy- znać statusu swoistego „naczelnego organu sądowego RP”73. 66 Art. 61 § 1 u.s.n. 67 Art. 61 § 2 u.s.n. 68 Art. 61 § 6 u.s.n. 69 Art. 62 § 1 u.s.n. 70 Art. 62 § 2 u.s.n. 71 Art. 62 § 3 u.s.n. 72 J. Zimmermann, Prawo administracyjne, Warszawa 2014, s. 417. 73 S. Serafin, B. Szmulik, Organy ochrony prawnej RP, Warszawa 2007, s. 76; M. Andrzejewska, Analiza strukturalna systemu wymiaru sprawiedliwości w Polsce, „Homines Hominibus” 2009, nr 1(5), s. 137. 65 Sądy jako organy wymiaru sprawiedliwości w polskim porządku prawnym wej regulacji, ustanawiającej kompetencję innego sądu84. Tak ukształtowana kognicja organów sprawujących w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej wymiar sprawiedliwości wychodzi naprzeciw oczekiwaniom realizacji konstytucyjnego prawa do obrony przez jednostkę swoich uprawnień przed sądem właściwym, jak również zabezpiecza przed pozbawieniem podmiotu poszukującego ochrony na drodze sądowej prawa do wiążące- go rozstrzygnięcia konfliktu prawnego przez powołany do tego organ. Zakreślone na płaszczyźnie konstytucyjnej domniemanie kompetencji sądów po- wszechnych znalazło swoje odzwierciedlenie również na gruncie ustawowym – tj. w usta- wie z 27 lipca 2001 r. Prawo o ustroju sądów powszechnych85, która w art. 1 § 2 stanowi, że „Sądy powszechne sprawują wymiar sprawiedliwości w zakresie nienależącym do są- dów administracyjnych, sądów wojskowych oraz Sądu Najwyższego”. Oprócz rozstrzy- gania konfliktów prawnych sądy powszechne powołane zostały również do wykonywa- nia innych zadań z zakresu ochrony prawnej, powierzonych w drodze ustaw86. Jako przykład komentatorzy wskazują tu postępowanie rejestrowe, postępowanie mediacyjne, egzekucyjne, wykonawcze oraz czynności procesowe o charakterze przygotowawczym (np.: ustanowienie adwokata czy radcy prawnego z urzędu, zwolnienie od kosztów sądo- wych) oraz uzupełniającym (np. orzeczenie o kosztach procesu). W ich ocenie brzmienie art. 1 p.u.s.p. pozwala na konstatację, że sprawowanie wymiaru sprawiedliwości mieści się w szeroko pojmowanym pojęciu ochrony prawnej, ale ma ono charakter absolutnie priorytetowy. Ponadto o ile realizacja zadań z zakresu ochrony prawnej może leżeć w kompetencji różnych organów państwa, o tyle na sprawowanie wymiaru sprawiedliwo- ści monopol mają wyłącznie sądy87. Zdaniem Waleriana Sanetry można mieć wątpliwo- ści, czy czynności polegające na prowadzeniu ksiąg wieczystych lub też rejestrowaniu podmiotów gospodarczych, mające – w jego ocenie − charakter administracyjny należy rzeczywiście wiązać z władzą sądowniczą, a nie wykonawczą, ale ostatecznie uznaje on, iż pomimo niniejszych zastrzeżeń należy stwierdzić, że w konstytucyjnym pojęciu wła- dzy sądowniczej mieszczą się także działania sądów z zakresu ochrony prawnej88. Struktura sądownictwa powszechnego − podobnie zresztą jak wojskowego czy też administracyjnego − nie została na gruncie Ustawy Zasadniczej przesądzona, a nadto regulacje w tej materii są na tyle ogólne, że pozwalają na jej dostosowywanie do zmie- niających się potrzeb89. 84 Wyrok TK z 9 grudnia 2003 r., P /02, Z.U. 2003 / 9A / 100. 85 Dz.U. z 2015 r., poz. 133 ze zm., p.u.s.p. 86 Art. 1 § 3 p.u.s.p. 87 A. Górski, Komentarz do art. 1 ustawy o ustroju sądów powszechnych [w:] Prawo o ustroju sądów powszechnych. Komentarz…, s. 19-20. 88 W. Sanetra, Sądy powszechne i Sąd Najwyższy jako…, s. 15. 89 W. Sokolewicz, Konstytucyjna regulacja władzy sądowniczej, [w:] Konstytucja, ustrój, system finan- sowy państwa. Księga pamiątkowa…, s. 165-166. 66 Malwina Jaworska Zgodnie z brzmieniem art. 1 § 2 p.u.s.p. sądami powszechnymi są sądy rejonowe, sądy okręgowe oraz sądy apelacyjne, a sprawowany przez nie wymiar sprawiedliwości obejmuje sprawy karne i sprawy o wykroczenia oraz sprawy cywilne. Sądy okręgowe pełnią przy tym zarówno funkcję sądów pierwszej, jak i drugiej instancji. Obowiązujące regulacje, w tym zupełność brzmienia powyższego przepisu ustrojo- wego, nie pozwalają na wyodrębnienie spośród sądów powszechnych, w znaczeniu ustro- jowym, sądów cywilnych czy sądów karnych. Samo bowiem wyodrębnienie spraw w okre- ślonych wydziałach, a nawet nazywanie ich mianem np. sądu pracy, sądu rodzinnego czy sądu penitencjarnego stanowi tylko kwestię podziału czynności wewnątrz sądu90. Jak już wspomniano nadzór nad działalnością sądów powszechnych w zakresie orzekania sprawuje Sąd Najwyższy. Postanowienia p.u.s.p. regulują jednakże również kwestie związane z nadzorem sprawowanym przez Ministra Sprawiedliwości, który na podstawie art. 9 sprawuje nadzór administracyjny nad działalnością administracyj- ną tychże sądów polegającą na zapewnieniu odpowiednich warunków techniczno-or- ganizacyjnych oraz majątkowych funkcjonowania sądów. Nadzór ten wykonuje na zasadach określonych w dziale I rozdziału 6 ustawy z 27 sierpnia 2009 r. o finansach publicznych (Dz. U. z 2013 r. poz. 885, z późn. zm.)91. Ponadto Minister Sprawiedli- wości sprawuje także zewnętrzny nadzór nad działalnością administracyjną niniej- szych sądów polegającą na zapewnieniu właściwego toku wewnętrznego urzędowania sądu, bezpośrednio związanego z wykonywaniem przez sąd zadań z zakresu sprawo- wania wymiaru sprawiedliwości oraz innych czynności z zakresu ochrony prawnej. Nadzór ten Minister sprawuje przez służbę nadzoru, którą stanowią sędziowie delego- wani do Ministerstwa Sprawiedliwości w trybie art. 77 p.u.s.p.92 Nadzór wewnętrzny zaś w tym zakresie sprawują prezesi sądów93. Oczywiście czynności z zakresu nadzo- ru administracyjnego nie mogą wkraczać w dziedzinę, w której sędziowie są niezawi- śli94. Przyjęty jednak przez polskiego ustawodawcę nadzór Ministra Sprawiedliwości spotkał się z krytyką w doktrynie, w której to podnoszone są głosy, iż ingerencja tegoż organu w zakres funkcjonowania sądownictwa nie powinna mieć w ogóle miejsca, gdyż prowadzi do osłabienia trzeciej władzy, co też leży w interesie legislatywy oraz egzekutywy95. 90 T. Ereciński, J. Gudowski, J. Iwulski, Prawo o ustroju sądów powszechnych…, s. 32. 91 Art. 9 p.u.s.p. 92 Art. 9a § 2 p.u.s.p. 93 Art. 9a § 1 p.u.s.p. 94 Art. 9b p.u.s.p. 95 Szerzej na ten temat np. W. Jakimko, Zakres dopuszczalnej ingerencji Ministra Sprawiedliwości w sferę funkcjonowania sądów, [w:] Konstytucyjny model władzy sądowniczej w Polsce…, s. 73-88. 67 Sądy jako organy wymiaru sprawiedliwości w polskim porządku prawnym Sprawowanie wymiaru sprawiedliwości przez 5. sądy administracyjne W świetle regulacji konstytucyjnych sprawowanie wymiaru sprawiedliwości ustro- jodawca powierzył także sądom administracyjnym96, którymi to są Naczelny Sąd Admi- nistracyjny oraz wojewódzkie sądy administracyjne. Zgodnie z art. 184 Ustawy Zasad- niczej „Naczelny Sąd Administracyjny oraz inne sądy administracyjne sprawują, w zakresie określonym w ustawie, kontrolę działalności administracji publicznej. Kon- trola ta obejmuje również orzekanie o zgodności z ustawami uchwał organów samorzą- du terytorialnego i aktów normatywnych terenowych organów administracji rządowej”. W brzmieniu powyższego przepisu oraz określonego w art. 176 ust. 1 nakazu, aby postę- powanie sądowe było co najmniej dwuinstancyjne w zasadzie wyczerpują się regulacje konstytucyjne dotyczące sądownictwa administracyjnego. Stąd ustrój oraz postanowie- nia rozwijające określony w Konstytucji RP zakres kognicji niniejszych sądów, jak rów- nież postępowanie przed nimi zostały określone w drodze ustawowej – tj. ustawie z 25 lipca 2002 r. Prawo o ustroju sądów administracyjnych97 oraz ustawie z 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi98. Zgodnie z art. 1 p.u.s.a. sądy administracyjne sprawują wymiar sprawiedliwości przez kontrolę działalności administracji publicznej co do zasady pod względem zgodno- ści z prawem. Rozstrzygają one także spory kompetencyjne i o właściwość między orga- nami jednostek samorządu terytorialnego, samorządowymi kolegiami odwoławczymi i między tymi organami a organami administracji rządowej. W pierwszej instancji sprawy należące do właściwości niniejszych sądów rozpoznają wojewódzkie sądy administracyj- ne99, zaś „Naczelny Sąd Administracyjny sprawuje nadzór nad działalnością wojewódz- kich sądów administracyjnych w zakresie orzekania w trybie określonym ustawami, a w szczególności rozpoznaje środki odwoławcze od orzeczeń tych sądów i podejmuje uchwały wyjaśniające zagadnienia prawne oraz rozpoznaje inne sprawy należące do wła- ściwości Naczelnego Sądu Administracyjnego na mocy innych ustaw”100. 96 Analizując pojęcie władzy sądowniczej w kontekście wyłączenia Trybunału Stanu z katalogu orga- nów wymiaru sprawiedliwości, W. Sokolewicz zwrócił uwagę na niekonsekwencję ustrojodawcy, podno- sząc, iż z jednej strony „przypisuje się sprawowanie wymiaru sprawiedliwości sądom administracyjnym, orzekającym tylko o legalności aktów administracyjnych, indywidualno-konkretnych oraz prawotwórczych, z drugiej – odmawia się tej funkcji Trybunałowi Stanu, rozpatrującemu w postępowaniu właściwym sądo- wym sprawy tzw. deliktów konstytucyjnych popełnionych przez wysokich funkcjonariuszy państwowych, w pewnych zaś sytuacjach – także i popełnionych przez nich przestępstw oraz – w ostatnim z wymienionych przypadków – orzekającemu karę przewidzianą w kodeksie karnym” (W. Sokolewicz, Konstytucyjna regu- lacja władzy sądowniczej….). 97 Dz.U. z 2014 r., poz. 1647, dalej p.u.s.a. 98 Dz.U. z 2012 r., poz. 270 ze zm., dalej p.p.s.a. 99 Art. 3 § 1 p.u.s.a. 100 Art. 3 § 2 p.p.s.a. 70 Malwina Jaworska skargi na niewykonanie wyroku uwzględniającego skargę na bezczynność lub przewle- kłe prowadzenie postępowania wraz z żądaniem wymierzenia skarżonemu organowi grzywny109. Nie sposób także nie wspomnieć, iż w kompetencji Naczelnego Sądu Admi- nistracyjnego oprócz rozpoznawania środków odwoławczych od orzeczeń wojewódz- kich sądów administracyjnych a także rozstrzygania sporów, o których mowa w przywo- łanym wyżej art. 1 p.u.s.a. znajduje się podejmowanie uchwał mających na celu wyjaśnienie przepisów prawnych, których stosowanie wywołało rozbieżności w orzecz- nictwie sądów administracyjnych oraz podejmowanie uchwał zawierających rozstrzy- gnięcie zagadnień prawnych budzących poważne wątpliwości w konkretnej sprawie sądowoadministracyjnej110. Przyjęty w polskim porządku prawnym kształt postępowania sądowoadministra- cyjnego opiera się co do zasady na modelu kasacyjnym. Tym samym sprawowana przez sądy administracyjne kontrola polega na ocenie działalności szeroko ukształto- wanych zachowań mogących stanowić przedmiot skargi111 w aspekcie, czy przy wyda- waniu zaskarżonego aktu lub podjętej czynności nie doszło do naruszenia prawa w stopniu mogącym mieć wpływ na wynik sprawy. Natomiast przy skargach na bez- czynność lub przewlekłe prowadzenie postępowania zadaniem Sądu jest dokonanie oceny, czy w realiach konkretnej sprawy mamy do czynienia z brakiem aktywności organu, czy też jego opieszałością oraz ich ewentualne zwalczenie przez wydanie wy- roku o określonej treści112. Należy jednak nadmienić, że jakkolwiek postępowanie administracyjne opiera się na modelu kasacyjnym, to jednak można zauważyć w nim elementy, które są przejawem częściowego odchodzenia od klasycznego kasacyjnego charakteru, co nie stanowi naru- szenia przyjętego sposobu sprawowania przez sądy administracyjne wymiaru sprawie- dliwości, gdyż kasacyjna formuła jurysdykcji niniejszych sądów nie wyłącza możliwo- ści wydawania w określonych sytuacjach orzeczeń o charakterze merytorycznym113. Zdaniem Tomasza Radziszewskiego i Krzysztofa Wygody niektóre rodzaje postę- powań przed sądami administracyjnymi nie mają charakteru kasacyjnego. W ich ocenie takiej właściwości brak chociażby postępowaniu, w którym rozstrzygane są spory kom- petencyjne poddane kognicji Naczelnego Sądu Administracyjnego, postępowaniu w sprawach podejmowania uchwał zawierających rozstrzygnięcia zagadnień prawnych budzących poważne wątpliwości w konkretnej sprawie sądowoadministracyjnej, czy też 109 Art. 154 § 1 p.p.s.a. 110 Art. 15 § 1 pkt 2 i 3 p.p.s.a. 111 R. Mikosz, M. Zirk-Sadowski, Granice prawa do sądu administracyjnego w Rzeczypospolitej Pol- skiej, „Zeszyty Naukowe Sądownictwa Administracyjnego” 2007, nr 3(12), s. 37. 112 Art. 149 p.p.s.a. 113 Z. Kmieciak, Czy sądy administracyjne stosują przepisy prawa…, s. 13. 71 Sądy jako organy wymiaru sprawiedliwości w polskim porządku prawnym postępowaniu w razie zaginięcia lub zniszczenia akt114. Niewątpliwym przejawem poza- kasacyjnej aktywności sądów administracyjnych jest także określona w art. 154 § 2 p.p.s.a. możliwość orzeczenia o istnieniu lub nieistnieniu uprawnienia lub obowiązku, jeżeli pozwala na to charakter sprawy w przypadku uwzględnienia przez sąd skargi na niewykonanie wyroku uwzględniającego skargę na bezczynność lub przewlekłe prowa- dzenie postępowania115. Wreszcie wymaga podkreślenia, że ostatnia nowelizacji p.p.s.a. zwiększa uprawnie- nia do merytorycznego orzekania przez sądy administracyjne. Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom jednostki w zakresie zwiększenia skuteczności i sprawności kontroli sądo- wej, zaproponowano bowiem wyposażenie wojewódzkich sądów administracyjnych w możliwość wydawania rozstrzygnięć zastępujących akt administracyjny oraz przyzna- nie instrumentów obligujących organ do wydania rozstrzygnięć określonej treści116. W re- zultacie w art. 145 § 3 p.p.s.a. upoważniono sąd do umorzenia postępowania administra- cyjnego, w sytuacji gdy stwierdzi podstawę do tego, a nadto mocą art. 145a § 1 p.p.s.a. uprawniono sąd do zobowiązania organu do wydania w określonym terminie decyzji lub postanowienia, wskazując sposób załatwienia sprawy lub jej rozstrzygnięcie. Sądy wojskowe jako sądy szczególne6. Wreszcie, wśród organów wymiaru sprawiedliwości Konstytucja RP wymienia sądy wojskowe. W przeciwieństwie jednak do zawartych w niej postanowień względem Sądu Najwyższego, sądów powszechnych, a nawet sądów administracyjnych, ustrojo- dawca nie zakreślił nawet ogólnych granic ich kognicji. Kwestię tę pozostawiono zatem wyłączonej materii ustawowej. Zgodnie z art. 1 § 1 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. Prawo o ustroju sądów woj- skowych117 sądy wojskowe „sprawują w Siłach Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej wymiar sprawiedliwości w sprawach karnych w zakresie przewidzianym w ustawach 114 T. Radziszewski i K. Wygoda, Model postępowania sądowoadministracyjnego a rozszerzenie właści- wości sądów administracyjnych o problematykę dostępu i ochrony informacji, [w:] Konstytucyjny model władzy sądowniczej w Polsce…, s. 241-242. 115 Zob. szerzej W. Sawczyn, Środki dyscyplinowania administracji publicznej w prawie o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, Warszawa 2010, s. 167-169; R. Hauser, O konieczności dyscyplinowania administracji, „Rzeczpospolita” 2011, nr 79, s. 7; 116 R. Hauser, Wstępne założenia nowelizacji ustawy – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyj- nymi, „Państwo i Prawo” 2013, nr 2, s. 19; Z. Kmieciak, Czy sądy administracyjne stosują przepisy prawa …, s. 18; M. Jaworska, Realizacja konstytucyjnego prawa do wyegzekwowania orzeczenia w postępowaniu sądo- wo administracyjnym, [w:] Aktualne wyzwania ochrony wolności i praw jednostki. Prace uczniów i współpra- cowników dedykowane Profesorowi Bogusławowi Banaszakowi, red. M. Jabłoński, S. Jarosz-Żukowska, Wro- cław 2014, s. 276-277. 117 Dz.U. z 2015 r., poz. 1198., dalej p.u.s.w. 72 Malwina Jaworska oraz orzekają w innych sprawach, jeżeli zostały one przekazane do ich właściwości od- rębnymi ustawami”. Ponadto, w przypadkach określonych w ustawie sprawują one rów- nież wymiar sprawiedliwości w sprawach karnych wobec osób nienależących do Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej118. Szczegółowy zakres kognicji sądów wojsko- wych oraz postępowania przed nimi określony został przepisami działu XV Kodeksu postępowania karnego zatytułowanego „Postępowanie karne w sprawach podlegających orzecznictwu sądów wojskowych”119. Generalnie rzecz ujmując, niniejsze sądy właści- we są do rozstrzygania spraw z zakresu odpowiedzialności karnej żołnierzy w czynnej służbie wojskowej. Stosownie do art. 3 § 1 p.u.s.w. sądami wojskowymi są wojskowe sądy okręgowe i wojskowe sądy garnizonowe120. Zgodnie z art. 653 k.p.a. wojskowy sąd garnizonowy orzeka w pierwszej instancji we wszystkich sprawach, z wyjątkiem spraw przekazanych ustawą do właściwości innego sądu, jak również w wypadkach wskazanych w ustawie rozpoznaje w zakresie swej właściwości środki odwoławcze od orzeczeń i zarządzeń wydanych w postępowaniu przygotowawczym. Ponadto wojskowy sąd garnizonowy posiada uprawnienia i obowiązki procesowe, które w postępowaniu przed sądami po- wszechnymi przysługują sądowi rejonowemu. Z kolei wojskowy sąd okręgowy „orzeka w pierwszej instancji w sprawach o prze- stępstwa: popełnione przez żołnierzy posiadających stopień majora i wyższy;1) podlegające w postępowaniu przed sądami powszechnymi właściwości sądu okrę-2) gowego oraz określone w art. 339 § 3 i art. 345 § 3 i 4 Kodeksu karnego; popełnione przez żołnierzy i członków personelu cywilnego, o których mowa 3) w art. 647 § 1 pkt 3; inne na podstawie przepisów szczególnych”4) 121. Ponadto wojskowy sąd okręgowy rozpoznaje sprawy przewidziane dla sądu wyż- szego rzędu nad wojskowym sądem garnizonowym oraz inne sprawy przekazane mu przez ustawę, jak również posiada uprawnienia i obowiązki procesowe, które w postę- powaniu przed sądami powszechnymi przysługują sądowi okręgowemu122. Sądy wojskowe istnieją obok sądów powszechnych, tworząc odrębny system orga- nów wymiaru sprawiedliwości, dostosowany do struktury terytorialnej sił zbrojnych123. Zdaniem Wojciecha Sokolewicza twórcy obowiązującej Konstytucji jakkolwiek nie 118 Art. 1 § 2 p.u.s.w. 119 Dz.U. z 1997 r., nr 89, poz. 555 ze zm., dalej k.p.k. 120 Ibidem. 121 Art. 654 § 1 k.p.k. 122 Art. 654 § 4 i 5 k.p.k. 123 B. Banaszak, Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej…, s. 175. 75 Sądy jako organy wymiaru sprawiedliwości w polskim porządku prawnym Polski system prawny należy do tzw. kultury prawa stanowionego (kontynentalnej kultury prawnej), w której sądy jedynie stosują prawo, ale nie mają już kompetencji do jego tworzenia, gdyż ta leży w gestii ustawodawcy. Nie mamy zatem do czynienia z anglo- saskim modelem prawa precedensowego, gdzie prawo tworzone jest również przez sądy, a jego źródłem jest także precedens prawotwórczy133. Pomimo jednak tak ukształtowanego modelu funkcjonowania polskiego sądownictwa można w nim zauważyć pewne elementy precedensu, przy czym precedens postrzegany jest tu jako ewentualne remedium na niedo- statki praktyki stosowania prawa stanowionego i wyznaczane jest jego potrzebami, a nie doświadczeniami systemu common law134. Coraz jednak częściej w doktrynie wskazuje się na wzmożoną aktywność sądów kreujących ogólne reguły oraz zasady, a ich orzeczenia postrzega jako „niezorganizowane źródła prawa”135. Co więcej, w literaturze można nawet spotkać pogląd, iż ustrojodawca nie wykluczył ewentualnej możliwości uzupełnienia ka- talogu źródeł prawa stanowionego, określonego w art. 87 Konstytucji RP, takimi źródłami jak prawo zwyczajowe czy precedens sądowy136. Bardzo dobre podłoże dla możliwości twórczej działalności sądów stanowią przepisy prawne zawierające klauzule generalne lub też zwroty niedookreślone. Stwa- rzają one bowiem sytuację luzu decyzyjnego, z którym wiąże się możliwość wyboru między różnymi dopuszczonymi wariantami137. Zdaniem Teresy Felmming-Kuleszy o orzeczeniach precedensowych w polskim porządku prawnym można w pewnym sensie mówić wówczas, gdy w procesie stosowania prawa dochodzi do przełamania dotychczasowej wykładni, przełamano przyjęty sposób rozumienia prawa lub „zapre- zentowano nowatorskie spojrzenie na normy prawne, bez negowania dotychczasowej ich wykładni”138. Do pewnego stopnia charakter precedensowy mają więc uchwały Sądu Najwyższego, kiedy dokonują wykładni nowo wprowadzanych, a budzących wątpliwości przepisów prawa139. Precedensowy charakter przypisuje się także uchwałom Naczelnego Sądu Admini- stracyjnego, wskazując, że zawarta w nich ogólna reguła staje się wzorem przy rozstrzy- 133 M.I. Golecki, Między pewnością a efektywnością. Marginalizm instytucjonalny wobec prawotwórcze- go stosowania prawa, Warszawa 2011, s. 21. 134 T. Stawecki, Precedens w polskim porządku prawnym. Pojęcie i wnioski de lege ferenda, [w:] Prece- dens w polskim systemie prawa, red. A. Śledzińska-Simon, M. Wyrzykowski, Warszawa 2010, s. 96-97. 135 B. Augustyńska, Uchwały Naczelnego Sądu Administracyjnego w kwestiach proceduralnych jako precedensy, [w:] Prawotwórstwo sądów administracyjnych, red. J.P. Tarno, T. Bąkowski, Warszawa 2015, s. 19. 136 R. Hauser, J. Trzciński, Prawotwórcze znaczenie orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego w orzecznic- twie Naczelnego Sądu Administracyjnego, Warszawa 2008, s. 10-11. 137 A. Bierć, Zarys prawa prywatnego. Część ogólna, Warszawa 2012, s. 68. 138 T. Felmming-Kulesza, Czy w Polsce można mówić o prawie precedensowym?, [w:] Precedens w pol- skim systemie…, s. 16-19. 139 Ibidem, s. 18. 76 Malwina Jaworska ganiu podobnych spraw przez sądy administracyjne140. Natomiast względem ewentual- nej prawotwórczej działalności sądów administracyjnych spotkać można różne stanowiska. Oponenci podnoszą, że jest ono niedopuszczalne, nie znajduje uzasadnienia prawnego i jest nadużyciem Naczelnego Sądu Administracyjnego. Z kolei zwolennicy wskazują, że „generalny zakaz tworzenia prawa przez sądy jest nieadekwatny do rzeczy- wistości, a także deklarują, iż sądy mogą wyręczać ustawodawcę od obowiązku prawo- twórstwa, czy stwierdzają, że prawotwórstwo sądów najczęściej przejawia się w nada- waniu mocy wiążącej rezultatom wykładni”141. W przypadku zaś orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego, które zgodnie z art. 190 ust. 1 Ustawy Zasadniczej, „mają moc powszechnie obowiązującą i są ostateczne” ich prawo- twórcza rola budzi nadal wiele kontrowersji, co też wynika z tego, iż Trybunał jako organ władzy sądowniczej nie został powołany do tworzenia prawa. Tym samym nie sposób uznać go za tzw. „ustawodawcę pozytywnego”, który uprawniony jest do decydowania o tym, jakie regulacje zostaną wprowadzone do systemu prawnego. Jego wpływ na obo- wiązujący porządek prawny czyni go „ustawodawcą negatywnym”, a zatem takim, które- go kompetencje ograniczone zostały do eliminowania z obrotu prawnego przepisów nie- zgodnych z postanowieniami aktów wyższej rangi142. Zdaniem Marka Safjana wyroki Trybunału Konstytucyjnego nie mogą być traktowane jako samoistne źródła obowiązują- cego prawa, gdyż zawsze mają charakter wtórny i stanowią efekt badanych regulacji w ob- szarze obowiązywania kontrolowanej normy prawnej143. W jego ocenie orzecznictwo kon- stytucyjne w żadnym razie nie może i nie zastępuje ustawodawcy pozytywnego, gdyż nie jest rolą Trybunału Konstytucyjnego „kreowanie norm prawnych, wypełnianie luk usta- wowych czy zastępowanie ustawodawcy w rozliczaniu przeszłości”144. Poza ustawodawstwem negatywnym pewne prawotwórcze skutki orzeczeń Trybu- nału Konstytucyjnego wiązać również należy z tym, iż w procesie badania konstytucyj- ności prawa tworzy on „wzorce postępowania o charakterze generalnym i abstrakcyj- nym, które nie znajdują bezpośredniej podstawy w interpretowanych przepisach. Najczęściej ma to miejsce w sytuacjach, gdy sąd konstytucyjny, dokonując wykładni przepisów, odstępuje od ich literalnego brzmienia”145. Oceniając zatem zgodność ustawy 140 B. Augustyńska, Uchwały Naczelnego Sądu Administracyjnego w kwestiach proceduralnych jako precedensy, [w:] Prawotwórstwo sądów…, s. 21. 141 Ibidem, s. 20. 142 P. Winczorek, Komentarz do Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej…, s. 369-370. 143 M. Safjan, Skutki prawne orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego, „Państwo i Prawo” 2003, z. 3, s. 3. 144 M. Safjan, Informacja o istotnych problemach wynikających z działalności i orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego w 2002 r. przedstawiona przez Prezesa Trybunału Konstytucyjnego prof. Marka Safjana w Sejmie RP w dniu 23 lipca 2003 roku, http://trybunal.gov.pl/wiadomosci-trybunalskie/wystapienia- publiczne-prezesa-i-wiceprezesa-trybunalu/marek-safjan-4/ (dostęp: 04.01.2016 r.). 145 M. Dąbrowski, Funkcje Trybunału Konstytucyjnego związane z hierarchiczną kontrolą konstytucyj- ności prawa, Olsztyn 2015, s. 277-278. 77 Sądy jako organy wymiaru sprawiedliwości w polskim porządku prawnym z Konstytucją, kreuje on w istocie normy prawne pojmowane jako ogólne i abstrakcyjne reguły zachowań146. Ponadto w literaturze spotkać można pogląd, iż skoro działalność Trybunału Kon- stytucyjnego należy łączyć z interpretacją Konstytucji, to przyjąć należy, że wykładnia ta może mieć charakter odtwórczy, albo twórczy. Pierwszy rodzaj zakłada, że Trybunał ustala treść obowiązującej normy, nie dodając, ani nie ujmując niczego z obowiązujące- go systemu prawa. Zwolennicy tegoż podejścia wywodzą, że sąd konstytucyjny, uznając określoną ustawę za niezgodną z Konstytucją i tym samym odmawiając jakiejś grupie uprawnień jest już przez samo to działanie organem oddziałującym na panujące stosun- ki. Co więcej akcentują, że decyzja Trybunału Konstytucyjnego rozstrzygająca np. w sferze kompetencyjnej organów władzy publicznej stwarza te same konsekwencje, co stanowienie prawa147. Natomiast w przypadku twórczej wykładni prawa podkreślane jest to, że interpretator nie tylko odtwarza znaczenie zawartych wyrażeń, ale sam je tworzy. W tym ujęciu aktywizm sądów konstytucyjnych sprowadza się do nadawania znaczenia tekstom prawnym przez co postrzegany jest jako instrument świadomej działalności po- legającej na realizacji własnej wizji dystrybucji dóbr148. Jeżeli więc Trybunał, kierując się zasadami celowościowymi, funkcjonalnymi oraz systemowymi dyrektywami inter- pretacyjnymi dokonuje rekonstrukcji z przepisu normy, która ma odmienne znaczenie, to wówczas działa właśnie w sferze tworzenia, a nie odtwarzania prawa149. Nie można zatem zupełnie uznać, iż w działalności organów wymiaru sprawiedli- wości oraz Trybunału Konstytucyjnego nie ma aktywności prawotwórczej czy prece- densowej. W znacznej jednak mierze kierowanie się przez skład orzekający przy wyro- kowaniu stanowiskiem wyrażonym w innym rozstrzygnięciu sądu, a nawet jego przywoływanie w pisemnych motywach wyroku, wynika przede wszystkim z niedostat- ków legislacyjnych lub też nieczytelności przepisu prawa stanowionego. Pomimo jed- nak obowiązującej kontynentalnej kultury prawa stanowionego głosy co do możliwości kreowania w orzecznictwie precedensów są coraz częściej podnoszone, chociaż zadanie to nie jest łatwe. Wymaga bowiem nie tylko przeciwstawienia się utrwalonej już wy- kładni prawa, ale także umiejętności przedstawienia właściwej argumentacji. 146 A. Bierć, Zarys prawa prywatnego..., s. 68. 147 M. Smolak, Rola Trybunału Konstytucyjnego w okresie przemian ustrojowych a problem aktywizmu sądowego, „Ruch Prawniczy, Ekonomiczny i Socjologiczny” 2005, z. 2, s. 53-54. 148 Ibidem, s. 54. 149 M. Dąbrowski, Funkcje Trybunału Konstytucyjnego związane z hierarchiczną kontrolą…, s. 278.