Docsity
Docsity

Przygotuj się do egzaminów
Przygotuj się do egzaminów

Studiuj dzięki licznym zasobom udostępnionym na Docsity


Otrzymaj punkty, aby pobrać
Otrzymaj punkty, aby pobrać

Zdobywaj punkty, pomagając innym studentom lub wykup je w ramach planu Premium


Informacje i wskazówki
Informacje i wskazówki

salon warszawski ocena społeczeństwa polskiego, Notatki z Język polski

Notatka zawiera opis salon warszawski ocena społeczeństwa polskiego w 3 cz. Dziadów

Typologia: Notatki

2023/2024

W sprzedaży od 03.09.2024

magdalena-niemirowska
magdalena-niemirowska 🇵🇱

48 dokumenty

1 / 1

Toggle sidebar

Ta strona nie jest widoczna w podglądzie

Nie przegap ważnych części!

bg1
Ocena społeczeństwa polskiego wświetle
sceny Salon warszawski
Scenę tę łatwo sobie wyobrazić: przy stoliku, w centrum salonu siedzi „ważne”
towarzystwo – arystokratyczna elita. Damy w pięknych sukniach, oficerowie,
urzędnicy – piją herbatę, bawią się. Obok, przy drzwiach, stoją ludzie skromniejsi:
młodzi patrioci, dwóch starszych Polaków. Słyszymy rozmowę raz jednych, raz
drugich – oczywiście tematy są zupełnie różne.
Młodzi patrioci omawiają sytuację polityczną na Litwie i w Polsce – wywózki,
przesłuchania – dużą część rozmów zajmuje tragiczna historia Cichowskiego.
Elita przy stoliku omawia natomiast bal (niezbyt udany) oraz wyjazd Nowosilcowa
(namiestnika cara w Polsce, znienawidzonego przez Polaków). Towarzystwo na bal
ogromnie narzeka, żałując wyjazdu Nowosilcowa, gdyż nikt tak jak on organizować
imprez nie potrafi.
Wśród tematów przewija się także dyskusja o poezji. Damy pogardzają polską
literaturą – hołdują wierszom francuskim.
Patrioci uważają natomiast, że poezja powinna zajmować się historią, tragicznymi
dziejami narodu, czynić swoimi bohaterami ludzi takich jak Cichowski.
Cała scena jaskrawo ukazuje kontrast między arystokratyczną elitą a patriotyczną
młodzieżą. Najbardziej obrazowo podsumowuje tę ocenę wypowiedź Wysockiego:
Nasz naród jak lawa
Z wierzchu zimna i twarda, sucha i plugawa,
Lecz wewnętrznego ognia sto lat nie wyziębi.
Plwajmy na tę skorupę i zstąpmy do głębi.
Czyli – lawa, wierzch – to ci, którzy stoją na czele narodu nie przedstawiają wartości,
zaprzedali się zaborcy, obchodzą ich bale, moda, donosy, a nie losy narodu.
Głębia – spiskujący i buntujący się młodzi – stanowią wartość prawdziwą –
wewnętrzny, płonący ogień.
Dla Adama Mickiewicza naród był wartością największą, a7Dziady7pokazują, że
decyduje o nim nie „zeskorupiała” elita, ale potęga ludowej moralności.

Podgląd częściowego tekstu

Pobierz salon warszawski ocena społeczeństwa polskiego i więcej Notatki w PDF z Język polski tylko na Docsity!

Ocena społeczeństwa polskiego w świetle

sceny Salon warszawski

Scenę tę łatwo sobie wyobrazić: przy stoliku, w centrum salonu siedzi „ważne” towarzystwo – arystokratyczna elita. Damy w pięknych sukniach, oficerowie, urzędnicy – piją herbatę, bawią się. Obok, przy drzwiach, stoją ludzie skromniejsi: młodzi patrioci, dwóch starszych Polaków. Słyszymy rozmowę raz jednych, raz drugich – oczywiście tematy są zupełnie różne.  Młodzi patrioci omawiają sytuację polityczną na Litwie i w Polsce – wywózki, przesłuchania – dużą część rozmów zajmuje tragiczna historia Cichowskiego.  Elita przy stoliku omawia natomiast bal (niezbyt udany) oraz wyjazd Nowosilcowa (namiestnika cara w Polsce, znienawidzonego przez Polaków). Towarzystwo na bal ogromnie narzeka, żałując wyjazdu Nowosilcowa, gdyż nikt tak jak on organizować imprez nie potrafi.  Wśród tematów przewija się także dyskusja o poezji. Damy pogardzają polską literaturą – hołdują wierszom francuskim.  Patrioci uważają natomiast, że poezja powinna zajmować się historią, tragicznymi dziejami narodu, czynić swoimi bohaterami ludzi takich jak Cichowski. Cała scena jaskrawo ukazuje kontrast między arystokratyczną elitą a patriotyczną młodzieżą. Najbardziej obrazowo podsumowuje tę ocenę wypowiedź Wysockiego: Nasz naród jak lawa Z wierzchu zimna i twarda, sucha i plugawa, Lecz wewnętrznego ognia sto lat nie wyziębi. Plwajmy na tę skorupę i zstąpmy do głębi.  Czyli – lawa, wierzch – to ci, którzy stoją na czele narodu nie przedstawiają wartości, zaprzedali się zaborcy, obchodzą ich bale, moda, donosy, a nie losy narodu.  Głębia – spiskujący i buntujący się młodzi – stanowią wartość prawdziwą – wewnętrzny, płonący ogień. Dla Adama Mickiewicza naród był wartością największą, a Dziady pokazują, że decyduje o nim nie „zeskorupiała” elita, ale potęga ludowej moralności.