

Studiuj dzięki licznym zasobom udostępnionym na Docsity
Zdobywaj punkty, pomagając innym studentom lub wykup je w ramach planu Premium
Przygotuj się do egzaminów
Studiuj dzięki licznym zasobom udostępnionym na Docsity
Otrzymaj punkty, aby pobrać
Zdobywaj punkty, pomagając innym studentom lub wykup je w ramach planu Premium
Społeczność
Odkryj najlepsze uniwersytety w twoim kraju, według użytkowników Docsity
Bezpłatne poradniki
Pobierz bezpłatnie nasze przewodniki na temat technik studiowania, metod panowania nad stresem, wskazówki do przygotowania do prac magisterskich opracowane przez wykładowców Docsity
psychologiczne aspekty seksu osób niepełnosprawnych, wykluczenie i niezrozumienie
Typologia: Notatki
1 / 2
Ta strona nie jest widoczna w podglądzie
Nie przegap ważnych części!
Podczas zgłębiania wiedzy o seksualności osób niepełnosprawnych intelektualnie, doszło do mojej świadomości, że tacy ludzie również odczuwają silną potrzebę kontaktu, czułości, miłości, intymności i wyrażania uczuć oraz zrozumienia własnej płciowości. Ich seksualność nie różni się od naszej (dojrzewają płciowo, zakochują się, mają potrzeby seksualne). W swojej naiwności, jak pewnie większość społeczeństwa, widziałam ich, jako „duże dzieci” zamkniętych w dorosłym ciele. Oczywiście zależy to od stopnia upośledzenia ale widząc takie osoby, (np. z zespołem Downa) odbiera się je raczej jako „bezpłciowe” - nie widać u nich kobiecości czy męskości na pierwszy rzut oka. Lektura oraz wywiady z Izabelą Fornalik pokazały mi, że każda istota ludzka, upośledzona, czy nie, jest także osobą o określonej płciowości, wpisaną w konstrukcję każdego z nas i nie ma możliwości ucieczki od niej. Problem seksualności osób niepełnosprawnych intelektualnie jest tematem tabu. Życie seksualne takich osób jest kwestią delikatną i trudną. Budzi to wiele kontrowersji i sprzecznych poglądów. Jedni twierdzą, że lepiej w ogóle nie podejmować tematu seksualności z ludźmi niepełnosprawnymi, inni jak np. Izabela Fornalik przekonuje, jak ważna jest odpowiednia edukacja osób chorych, które z braku wiedzy są bardzo pogubione. Mogą być przez to, z racji swojej duże naiwności, ofiarami molestowania seksualnego. Poza tym upośledzeni intelektualnie nie mają wiedzy na temat swojej płciowości, budowy narządów płciowych, jak redukować napięcie seksualne, którego tez doświadczają. Jako nastolatkowie mają takie same problemy i potrzeby w czasie dojrzewania, jak zdrowe dzieci. Hormony w mózgu działają tak samo. Nieumiejętność zwerbalizowania swoich potrzeb seksualnych nie oznacza ich nieposiadania. Opiekunowie powinni udzielać technicznych wskazówek, jak rozładować napięcie, np. przez masturbację oraz wyjaśniać, jak zmienia się ciało, czemu tak reaguje, co nie jest dozwolone (np. obnażanie się publicznie). Życie tych osób charakteryzuje się dużą samotnością, nie wiedzą gdzie mają szukać informacji, kogo pytać, a ich ciało zmienia się i ma nowe potrzeby. Jeśli już zwracają się z pytaniami to niestety są często za to piętnowani. Czują wtedy poczucie winy i dezorientacje. Upośledzeni intelektualnie nagromadzone napięcie redukują przez masturbacje, która jest najczęstszą formą aktywności seksualnej. Często chcą wchodzić w związki i zakładać rodziny, co budzi kontrowersje. Pojawia się obawa, że w takich rodzinach dzieci będą rodziły się również chore, z wadami genetycznymi - co z medycznego punktu widzenia nie jest normą i zależy jaki stopień upośledzenia mają rodzice. Gorsze jest jednak to, i powszechne, że dzieci urodzone w takich związkach są zabierane niesamodzielnym rodzicom i umieszczane w domach dziecka. Myśle, że zamiast koncentrować się na
zakazach uprawiania seksu, albo udawania że temat ich nie dotyczy, opiekunowie powinni edukować o antykoncepcji i dać im prawo do intymności i miłości. Problem seksualności i realizacji potrzeb seksualnych osób upośledzonych nie tkwi w osobach niepełnosprawnych intelektualnie, ale w osobach pełnosprawnych : opiekunach, rodzicach i otoczeniu. Każda istota ludzka, od samego początku jest istotą seksualną. Osoby pełnosprawne rzadko uświadamiają sobie, że niepełnosprawni intelektualnie mają potrzeby seksualne - budzi to lęk, wyparcie i zakaz. Jakiekolwiek zmiany w podejściu do osób niepełnosprawnych dokonują się bardzo powoli. Ciągle jeszcze funkcjonuje wiele stereotypów dotyczących tej grupy. Jako społeczeństwo na pierwszy rzut oka widzimy tylko ich odmienność. Lepiej by było żebyśmy zauważali też podobieństwa do zdrowych ludzi, które jeśli chodzi o sferę emocjonalną i płciową jest bardzo duże. Zamiast wtrącać się w ich seksualność, rościć sobie prawo do zabraniania jej i zakazywać powinniśmy akceptować ich potrzeby i prawo do własnej płciowości, a opiekunowie odpowiednio rozmawiać z chorymi i edukować.