






Studiuj dzięki licznym zasobom udostępnionym na Docsity
Zdobywaj punkty, pomagając innym studentom lub wykup je w ramach planu Premium
Przygotuj się do egzaminów
Studiuj dzięki licznym zasobom udostępnionym na Docsity
Otrzymaj punkty, aby pobrać
Zdobywaj punkty, pomagając innym studentom lub wykup je w ramach planu Premium
Społeczność
Odkryj najlepsze uniwersytety w twoim kraju, według użytkowników Docsity
Bezpłatne poradniki
Pobierz bezpłatnie nasze przewodniki na temat technik studiowania, metod panowania nad stresem, wskazówki do przygotowania do prac magisterskich opracowane przez wykładowców Docsity
nie ludu, w drugim stanowi synonim demagogii, w trzecim zaś ... 1 J. Szacki, Populizm a demokracja, [w:] Populizm na przełomie XX i XXI wieku.
Typologia: Prezentacje
1 / 11
Ta strona nie jest widoczna w podglądzie
Nie przegap ważnych części!
Maria Marczewska-Rytko
[…] demokracja rzymska zaczęła umierać wtedy, kiedy jej politycy zrozumieli, iż nie trzeba brać serio programów wyborczych, tylko należy troszczyć się o to, aby zyskać sympatię swoich (jak tu powiedzieć?) telewidzów. Umberto Eco
Wprowadzenie
Definiując pojęcie populizmu, Jerzy Szacki wskazał jego trzy ujęcia^1. W pierwszym znaczeniu populizm jest utożsamiany z pojęciem demofilii i oznacza idealizowa- nie ludu, w drugim stanowi synonim demagogii, w trzecim zaś zakwestionowanie i odrzucenie instytucjonalnych ram działania danego systemu. Należy podkreślić, że we współczesnym dyskursie naukowym dotyczącym problematyki populizmu wszystkie te trzy ujęcia się przewijają. Stanowią one zarazem punkt wyjścia dla różnorakich ocen formułowanych pod jego adresem^2. Celem niniejszego artykułu jest próba odniesienia się do wybranych aspektów teoretycznych współczesnego
(^1) J. Szacki, Populizm a demokracja , [w:] Populizm na przełomie XX i XXI wieku. Panaceum czy pułap- ka dla współczesnych społeczeństw? , red. M. Marczewska-Rytko, Toruń 2006, s. 15–18. (^2) Dla porównania: M. Marczewska-Rytko, Zwykły, tani, krystaliczny?„Gazeta Wyborcza” i „Rzeczpo- spolita” jako źródła wiedzy o populizmie , [w:] Współczesne oblicza mediów , red. J. Marszałek-Kawa, Toruń 2006, s. 121–133.
VIII: 2011 nr 4
22 MARIA MARCZEWSKA-RYTKO
populizmu. Jest to o tyle istotna kwestia we współczesnym dyskursie naukowym, że część badaczy powiela dotychczasowe – klasyczne już – ujęcia stosowane do analizy historycznych nurtów populizmu. Niektórzy badacze wydają się ignoro- wać dotychczasowe ustalenia, opierając się w swoich analizach na podejściu pu- blicystycznym. Artykuł składa się z trzech części. W pierwszej z nich wskazano klasyczne ujęcia populizmu, w których podkreślano problemy z definiowaniem populizmu, dokonywano klasyfikacji oraz analizy wybranych przykładów praktyki politycz- nej. Część druga artykułu jest poświęcona ujęciom współczesnego populizmu. Do pewnego stopnia zakwestionowano dotychczasowe ujęcia, a zaproponowano nowe podejścia teoretyczne. W części trzeciej przywołana została matryca populizmu traktowana jako wizja świata. Uznano, że mimo zmieniających się ujęć pozostaje ona aktualna na wysokim poziomie rozważań o populizmie.
Klasyczne ujęcia populizmu
Klasyczne ujęcie populizmu dotyczy zarówno badań porównawczych nad popu- lizmem, jak i nad jego konkretnymi przejawami, zwłaszcza na gruncie Stanów Zjednoczonych Ameryki^3. Obejmuje ono chociażby wyniki badań prowadzone w perspektywie porównawczej i opublikowane w zbiorze pod redakcją Ghity Io- nescu i Ernesta Gellnera^4. Można wskazać kilka podejść do populizmu zawartych w przywołanym zbiorze. W ujęciu Augusta Stewarta populizm stanowi odpowiedź na problemy stawiane przez modernizację i jej konsekwencje^5. Alistair Hennessy traktuje populizm jako mechanizm manipulacyjny umożliwiający kontrolowanie ludności marginalnej dzięki wykorzystaniu środków integrujących migrantów z życiem miejskim^6. Dla Donalda MacRae właściwe użycie pojęcia populizm od- nosi się do zagrożonej np. procesami modernizacji wiejskiej części społeczeństwa, która podejmuje działania polityczne na bazie wiary we wspólnotę, lud oraz sprze- ciw wobec elit^7. Uczestnicy dyskursu naukowego stosunkowo często odwołują się do koncepcji zaproponowanej w przywołanym opracowaniu przez Petera Wilesa. Autor ten zaproponował dwadzieścia cztery cechy określające różnorodność i wie- lowymiarowość populizmu, traktując to zjawisko jako syndrom pojawiający się w odmiennych okolicznościach^8. Kenneth Minogue dokonuje rozróżnienia mię- dzy retoryką i ideologią oraz między ruchem politycznym i ideologią^9. Wskazuje
(^3) Ujęcia klasyczne omówiono w: M. Marczewska-Rytko, Populizm. Teoria i praktyka polityczna, Lublin 1995. (^4) Populism. Its Meanings and National Characteristics , red. G. Ionescu, E. Gellner, London 1969. (^5) A. Stewart, The Social Roots ..., s. 180. (^6) A. Hennessy, Latin America ..., s. 29. (^7) D. MacRae, Populizm as an Ideology ..., s. 168. (^8) P. Wiles, A Syndrome, not a Doctrine: Some Elementary Theses on Populism ..., s. 153–165. (^9) K. Minogue, Populizm as a Political Movement ..., s. 197–211.
24 MARIA MARCZEWSKA-RYTKO
i masami. Inny uczony, William Kornhauser, argumentował, że populizm stano- wi zaprzeczenie pluralizmu i dążenie do uniformizmu w obliczu zróżnicowania społecznego^17. Społeczeństwo masowe powołuje zatem do życia populistyczną de- mokrację, która jest traktowana w opozycji do demokracji liberalnej. Demokracja populistyczna jest związana z bezpośrednim uczestnictwem obywateli w procesie decyzyjnym. Tak przynajmniej postrzegają demokrację populiści, pod znakiem za- pytania stawiając aspekt reprezentacji. Liberalny myśliciel Isaiach Berlin, wskazał sześć cech charakterystycznych dla populizmu^18. Są to: przywiązanie do wspól- noty, co prowadzi do opowiedzenia się za ideą zintegrowanego społeczeństwa, apolityczność rozumiana jako brak zainteresowania instytucjami politycznymi; koncentracja na powrocie społeczeństwa do stanu naturalnego, do stanu sprzed upadku duchowego; ukierunkowanie na przeszłość rozumiane jako przeniesienie starożytnych wartości do współczesnego świata; podejmowane próby przema- wiania w imieniu większości; rozkwit w społeczeństwach niedorozwiniętych lub zmierzających do modernizacji. Reasumując, należy podkreślić, że widoczne jest zagubienie uczonych w dążeniu do odkrycia istoty populizmu. Zaprezentowana – oczywiście w ogra- niczonej postaci – wielość ujęć cząstkowych bynajmniej nie przekłada się na jed- nolitą, wewnętrznie spójną teorię populizmu. W zdecydowanej większości wska- zanych podejść widoczne jest poszukiwanie szczegółowych cech wyróżniających populizm jako zjawisko społeczne i polityczne.
Współczesne ujęcia populizmu
Paul Taggart posługuje się pojęciem nowego populizmu, które traktuje jako od- powiednik współczesnego populizmu^19. W jego przekonaniu, populizm jest kon- cepcją używaną w szerokim zakresie, ale rzadko w pełni zrozumiałą. Stawia tezę, zgodnie z którą populizm ucierpiał z tego powodu, że był zwykle przywoływany w szczególnych przypadkach i dlatego został uznany za koncepcję fragmentarycz- ną. Jako remedium Taggart zaproponował wyszczególnienie kilku elementów, które charakteryzują historyczne i współczesne odmiany populizmu: wrogość wy- rażaną wobec polityki reprezentacji oraz utożsamianie siebie z wyidealizowaną
ly of power, property, breeding and culture”. E. Shils, The Torment of Secracy: The Background and Consequences of American Security Policies , Glencoe 1956, s. 100–101. (^17) W. Kornhauser, The Politics of Mass Society , Glencoe 1959. (^18) I. Berlin, R. Hofstadter, D. MacRae et al., To Define Populism , „Government and Opposition” 1968, nr 3, s. 173–178. (^19) P. Taggart, Populism , Buckingham 2000; idem, The New Populism and the New Politics: New Protest Parties in Sweden in a Comparative Perspective , London 1996; zob. także: idem, New Populist Parties in Western Europe , „West European Politics” 1995, nr 1; idem, „The Populist Politics of Euroscepticism”, referat na konferen- cję w Seattle, 28.05.–01.06.1997; M. Marczewska-Rytko, Nowy populizm w perspektywie europejskiej – wymiar ideowo-instytucjonalny , [w:] Europejska myśl polityczna wobec globalizacji. Tradycja i wyzwania współczesno- ści , red. J. Sobczak, R. Bäcker, Łódź 2005, s. 327–340.
TEORETYCZNE ASPEKTY WSPÓŁCZESNEGO POPULIZMU 25
wspólnotą. Stwierdził, że jest to ideologia, której brakuje podstawowych wartości; reakcja na poważny kryzys społeczny; wizja zawierająca fundamentalne dylema- ty, które czynią ją samoograniczającą; wizja o cechach kameleona, przyjmującego kolory otoczenia. Ma rację Taggart, gdy twierdzi, że populizm rozumiany jako zbiór idei wy- raża ambiwalentny stosunek do polityki, zwłaszcza polityki reprezentacji. W tym znaczeniu populizm dąży do unikania zwyczajowego zaangażowania w życie poli- tyczne. Populiści włączają się w działalność polityczną w sytuacji ostrego kryzysu strukturalnego. Polityka reprezentacji związana z funkcjonowaniem partii poli- tycznych i parlamentów jest postrzegana przez nich jako czynnik ograniczający i komplikujący aktywność społeczeństwa. Fakt, że populizm stanowi negatywną reakcję na politykę reprezentacji, ma także zalety. Dąży on bowiem do identyfi- kacji z wyidealizowaną wersją wyboru społecznego i umiejscowienia go w po- dobnie wyidealizowanym otoczeniu. Populizm wyklucza takie elementy struktury społecznej, jak obcy, cudzoziemcy czy skorumpowani. Dlatego dokonuje podziału na zdrową część społeczeństwa i margines. Wielu autorów – między innymi M. Canovan – zdefiniowało populizm wskazując na przywiązanie do ludu. Takie podejście jednak – jako kontrowersyj- ne – zostało przez Taggarta zakwestionowane. Podkreślił on mianowicie fakt, że pojęcie ludu oznacza zasadniczo odmienne rzeczy dla różnych populistów. Z tego względu postulował, by uznać, że przywiązanie do ludu jest koncepcją bezpośred- nio powiązaną z poczuciem przynależności do określonej wspólnoty. Populizm w porównaniu z innymi ideologiami nie posiada sztywnego kanonu wartości. Tag- gart tym tłumaczył fakt, że populizm jest często zawłaszczany przez nurty zajmują- ce odległe miejsca w politycznym spektrum. W ten sposób można także tłumaczyć, dlaczego tak często staje się on składnikiem innych ideologii. Analizując sposób rozumowania Taggarta, można stwierdzić, że populizm rozumiany jako reakcja skierowana przeciwko ideom, instytucjom i praktyce po- lityki reprezentacji, celebruje wewnętrznie jednorodną wspólnotę jako odpowiedź na różnego rodzaju kryzysy społeczne. Jednakże brak uniwersalnego systemu war- tości sprawia, że ma on cechy kameleona, przyjmując cechy otoczenia i w prakty- ce posiada charakter epizodyczny. Słusznie podkreślał, że na przestrzeni wieków populizm dostarczył wielu rozwiązań. Stanowił siłę opowiadającą się zarówno za przemianami społecznymi, jak i przeciwko nim. Populiści byli portretowani za- równo jako demokraci, jak i demony. Populizm jest więc wprawdzie używany w różnorodnych kontekstach, jednak definiowany w sposób wąski. Wskazując na przykłady populizmu, Taggart poszedł w ślady autorów przy- wołanych w ujęciu klasycznym i opisał Stany Zjednoczone Ameryki, Rosję, Ame- rykę Łacińską oraz Social Credit w Kanadzie. Poza tym jednak wskazał przykłady nowego populizmu, a więc tego, który wyłonił się przede wszystkim w krajach Europy Zachodniej w ostatnich dziesięcioleciach XX stulecia. Stał się on wyznacz- nikiem dla wielu ugrupowań na prawicy politycznej.
TEORETYCZNE ASPEKTY WSPÓŁCZESNEGO POPULIZMU 27
potrzeby, środki zaradcze niezbędne do przedsięwzięcia mającego na celu zara- dzenie wszelkiemu złu. Jak stwierdził Le Bon, początkowo taki obrońca jest tylko „cząstką niewolniczego tłumu i naprzód jest zahipnotyzowany pewną ideą, zanim stanie się jej krzewicielem”^24. Taki przywódca zwykle nie jest myślicielem, ra- czej człowiekiem czynu, na poły obłąkaną jednostką przekonaną o posiadanej ra- cji. Historia dostarcza przykładów na poparcie tezy Le Bona, że można tu znaleźć „szczwanych demagogów, którzy jedynie o własny interes dbają, a w tłumie rozbu- dzają tylko niskie instynkty”^25. Mirosław Karwat w pracy O demagogii posługuje się pojęciem manipulatora, który
[…] walczy o status wyraziciela, rzecznika interesów i woli ludu. Następnie zabiega o nadanie swoim celom i opiniom oraz decyzjom charakteru (pozoru) służenia ludowi i wykonaw- stwa woli ludu. Wreszcie, w imieniu ludu i dla jego dobra zwalcza swych przeciwników. Dyskre- dytuje, oskarża, gnębi, szykanuje, szczuje, izoluje i eliminuje. Chętnie przy tym powołuje się na opinię i wolę ludu, jeśli akurat jej po drodze. Jeśli nie, to też nie zmartwienie: ma swoje sposoby na przekonanie ludu o straszliwej katastrofie, strasznych zbrodniach i potrzebie nadzwyczajnych środków – w rękach nadzwyczajnie oddanych i sprawnych ludzi (tzn. swoich ludzi)^26.
Wola siły wodza – twierdzi Nebojsa Popov – znajduje oparcie w uczuciach sfrustrowanych członków masy, a podburzone masy, jak mówi Elias Canetti, po- zbywają się nagromadzonych kompleksów przez skokowy wzrost własnej siły. I wódz, i masy zakładają, że przeciwko ich narodowi zawarto spisek, okazują więc strach przed złożonością świata^27. Co ciekawe, odnośnie do skuteczności populizmu, przywołane rozważania Eco, Le Bona, Karwata, Popova czy Canettiego, współ- brzmią z przemyśleniami Slavoja Žižka. Dla tego ostatniego populizm wydaje się wystarczająco dobry w praktyce, ale już niekoniecznie w teorii^28. Žižek podkreśla bowiem zdolność populizmu do zawieszania obowiązujących reguł demokratycz- nych. Odwołuje się do pojęcia proceduralnego wielkiego Innego reguł wyborczych, które w systemie demokratycznym są przestrzegane niezależnie od wyniku. Tego wielkiego Innego, a więc bezwarunkowe poleganie na regułach, populizm zawiesza lub przynajmniej grozi, że zawiesi. W ten sposób wskazuje się, że lud potrafi zna- leźć inne sposoby, by narzucić swoją wolę^29. Wskazując na współczesny populizm, stwierdza że różni się on od tradycyjnego przeciwnikiem, przeciwko któremu nastę- puje mobilizacja ludu. Współcześnie tym przeciwnikiem jest „postpolityka, idąca coraz dalej redukcja prawdziwej polityki do racjonalnego administrowania skonflik- towanymi interesami”^30.
(^24) G. Le Bon, Psychologia tłumu , tłum. B. Kaprocki, Warszawa 1986, s. 122. (^25) Ibidem , s. 123. (^26) M. Karwat, O demagogii , Warszawa 2005. (^27) N. Popov, Serbski dramat: od faszystowskiego populizmu do Miloševicia , Warszawa 1994, s. 8; E. Canetti, Masa i władza , tłum. E. Borg, M. Przybyłowska, Warszawa 1996. (^28) Tezę tę zawarł w 6. rozdziale książki: S. Žižek, W obronie przegranych spraw , tłum. J. Kutyła, War- szawa 2008. (^29) Ibidem , s. 253–254. (^30) Ibidem , s. 257.
28 MARIA MARCZEWSKA-RYTKO
Na temat populizmu wielokrotnie wypowiadał się także Ernesto Laclau. W książce Rozum populistyczny^31 zaproponował teorię populizmu postrzeganego jako wyraz logiki politycznej, racjonalności przenikającej doktryny i systemy spo- łeczne. Swoje rozważania Laclau rozpoczął od zmiany perspektywy postrzegania populizmu. W miejsce modelu politycznej racjonalności, w której populizm po- strzegany jest „w kategoriach braku (nieokreśloności, ideologicznej pustoty, an- tyintelektualizmu, przemijającego charakteru”, postulował rozszerzenie modelu racjonalności w celu uwzględnienia kategorii ogólnie pojętej retoryki. W ten spo- sób dla Laclau populizm stanowi „wyraźną i zawsze obecną możliwość restruktu- ryzowania życia społecznego”^32. Laclau zastanawiał się, czy problemy związane z próbami zdefiniowania populizmu nie wynikają ze sposobu opisywania go w taki sposób, że racjonalność zawarta w jego politycznej logice jest z góry wyklu- czana. Podkreślił, że takie określenia dotyczące populizmu, jak nieokreśloność czy niesprecyzowanie, nie powinny być traktowane jako deprecjonujące. Dlatego tak istotny dla badań nad populizmem okazuje się wymóg
[…] wybawienia go z marginalnej pozycji, którą zajmuje w dyskursie nauk społecznych
Co więcej, jak dodaje Laclau, wskazane wydalenie zastosowane wobec po- pulizmu możliwe było dzięki silnemu elementowi etycznego potępienia. Margi- nalizowanie bądź degradowanie kategorii populizmu w dyskursie naukowym nie pozwalało/nie pozwala dostrzec w niej „prawomocnego sposobu konstruowania więzi politycznej – jednego z wielu zresztą”^34. Zatem z istoty rzeczy język dyskur- su populistycznego będzie nieprecyzyjny i zmienny, bowiem sama rzeczywistość społeczna jest heterogeniczna i zmienna^35. Zwraca także uwagę na inne ważne uwarunkowanie:
[…] w każdym społeczeństwie istnieje „surowcowy” zasób uczuć nieprzychylnych syste- mowemu status quo , które konkretyzują się w pewnych symbolach w sposób niezależny od form jakiejkolwiek politycznej artykulacji. Intuicyjnie wyczuwamy ich istnienie wtedy, gdy jakiś dys- kurs lub mobilizację nazywamy „populistycznymi”^36.
(^31) E. Laclau, Rozum populistyczny , tłum. T. Szkudlarek et al., Wrocław 2009 (oryg. On Populist Rea- son , Verso 2005). (^32) Ibidem , s. 17. (^33) Ibidem , s. 22. (^34) Ibidem , s. 59. (^35) Ibidem , s. 105. (^36) Ibidem , s. 109.
30 MARIA MARCZEWSKA-RYTKO
Jednak, jak zauważył Laclau, wyłanianie się ludu nie odbywa się automa- tycznie, jest zazwyczaj wynikiem długotrwałego procesu, który może zakończyć się niepowodzeniem^40. Co więcej, w jego przekonaniu powrót ludu jako katego- rii politycznej może być postrzegane jako poszerzenie horyzontu badawczego. I dodał: „Takie poszerzenie horyzontów jest wstępnym warunkiem myślenia o for- mach politycznego zaangażowania w epoce […] zglobalizowanego kapitalizmu”^41. Idealizacja ludu, narodu czy społeczeństwa idzie w parze z deprecjacją elit. Antyelityzm i antyintelektualizm zawiera się w przekonaniu, że tak naprawdę elity są nośnikami wartości niemających wiele wspólnego z wartościami wyznawanymi przez lud (konflikt wartości). Populizm nie odwołuje się do intelektu, do wiedzy, ale do takich pojęć, jak sprawiedliwość, tradycja, uczucie czy wiara. Z tego wzglę- du świat intelektu jawi się jako świat całkowicie obcy ogółowi społeczeństwa. Stąd też wynika wrogość manifestowana wobec nauki i nowoczesnych technologii. Antyintelektualizm przejawia się w nieufności wobec profesjonalnych polityków, w optowaniu za regułami demokracji populistycznej, w preferowaniu charyzma- tycznego dyktatora czy skłonności do anarchizmu. Utopizm w populistycznej wizji świata powiązany jest z utopijnymi ideami złotego wieku^42. Utopie są zwykle formułowane w warunkach kryzysów społecz- nych. Istniejąca rzeczywistość przestaje być postrzegana jako jedyna i oczywista. Nowy idealny porządek może odwoływać się zarówno do rozwiązań przeszłości, jak i gloryfikować wizje odnoszące się do przyszłości. Utopijna idea złotego wieku nie jest charakterystyczna tylko dla populistycznej wizji świata. Także agraryzm przejawia skłonność do konserwowania utopii. Światy doskonałe są kreowane w myśli socjalistycznej i komunistycznej. W populizmie dochodzi do połączenia dwóch czynników: sprzeciwu wobec alienacji jednostek i grup społecznych spo- wodowanych podziałami społecznymi oraz przekonania o świętości ziemi i tych którzy ją uprawiają. Aspekt ten jest szczególnie istotny w ujęciach klasycznych, z czasem zaś stracił na znaczeniu. Konspiracyjna teoria dziejów wynika z przekonania, że wszystko, co ma miejsce w życiu społecznym i politycznym, jest wynikiem działalności konspira- cyjnej różnych grup społecznych bądź też części tych grup. Działalność taka ma być skierowana przeciwko ludowi, narodowi czy też raczej społeczeństwu. Teorie konspiracyjne budowane są na podłożu antyelityzmu i nieufności wyrażanej wobec profesjonalnych polityków. Grupom tym stawiany jest zarzut, że własne interesy lub interesy innych ośrodków decyzyjnych stawiają ponad interesem społeczeń- stwa, narodu czy państwa. Żyd, mason czy obcy zagrażają wspólnocie, ponieważ burzą jej podwaliny wnosząc własną kulturę. Populizm wydaje się zatem eklektyczny pod względem głoszonego systemu wartości. Dostarcza wizji świata możliwej do przyjęcia przez różne grupy społecz-
(^40) E. Laclau, Rozum populistyczny …, s. 171. (^41) Ibidem , s. 212. (^42) Por.: I. Pańków, Filozofia utopii , Warszawa 1990.
TEORETYCZNE ASPEKTY WSPÓŁCZESNEGO POPULIZMU 31
ne i przez różne nurty polityczne. Stąd podkreśla idee nacjonalistyczne i gloryfikuje wartości prezentowane przez lud czy naród jako podstawę narodowej tożsamości. Populizm głosi ideę przynależności do grupy i kultury, stanowiącą przeciwień- stwo wyalienowania jednostki. Gloryfikacja rodzimej kultury odgrywa ważną rolę w kreowaniu nowej świadomości wśród mas. Odrzuca natomiast jako antynarodo- we elity kulturowe, polityczne i ekonomiczne. Stara się także niwelować przepaść między szeroko rozumianą kategorią ludzi bogatych i biednych.
Podsumowanie
Przeprowadzone rozważania skłaniają do kilku wniosków. Po pierwsze, klasyczne ujęcia populizmu nie przyniosły jednolitej i wewnętrznie spójnej teorii wyjaśnia- jącej jego istotę. Raczej unaoczniły wiele sprzeczności związanych z tym zagad- nieniem. Po drugie, badania nad kategorią populizmu we współczesnym dyskursie naukowym zajmują ważne miejsce. Badacze nie porzucają nadziei na skonstruowa- nie teorii populizmu, czego przykładem są choćby dociekania Ernesto Laclaua. Po trzecie, uznano, że na wysokim poziomie ogólności możliwe jest skonstruowanie matrycy populizmu. Jej elementy pojawiają się w różnym natężeniu i w odmien- nych uwarunkowaniach zewnętrznych. Stanowią wyraz potencjalnej możliwości zaistnienia populizmu i szczególnej mobilizacji ludu (narodu, społeczeństwa), któ- ra może zakończyć się różnymi scenariuszami. Scenariusze te są doskonale znane i z badań porównawczych, i z analiz odnoszących się do poszczególnych zjawisk populistycznych.