Studiuj dzięki licznym zasobom udostępnionym na Docsity
Zdobywaj punkty, pomagając innym studentom lub wykup je w ramach planu Premium
Przygotuj się do egzaminów
Studiuj dzięki licznym zasobom udostępnionym na Docsity
Otrzymaj punkty, aby pobrać
Zdobywaj punkty, pomagając innym studentom lub wykup je w ramach planu Premium
Społeczność
Odkryj najlepsze uniwersytety w twoim kraju, według użytkowników Docsity
Bezpłatne poradniki
Pobierz bezpłatnie nasze przewodniki na temat technik studiowania, metod panowania nad stresem, wskazówki do przygotowania do prac magisterskich opracowane przez wykładowców Docsity
Notatki przedstawiające zagadnienia z zakresu finansów i bankowości: wstęp do bankowości; instrumenty polityki pieniężnej banku centralnego, polityka redyskontowa, jako jeden z instrumentów polityki pieniężnej. Część 2.
Typologia: Notatki
1 / 20
utrzymać największe obowiązkowe rezerwy. Może to także nastąpić przez większy skup papierów wartościowych. Celowe jest ustalenie przez Parlament lub Radę Banków maksymalnej wysokości obowiązkowej rezerwy. Natomiast wysokość tej rezerwy dla poszczególnych rodzajów wkładów i ewentualnie banków ustala już prezes banku centralnego. Utrzymanie rezerw w gotówce i rezerw w banku centralnym ma na celu zapewnienie nie tylko wypłacalności banków rozliczeniowych (handlowych). Element ten zresztą nie jest najistotniejszy. Obecnie banki rozliczeniowe są tak potężnymi instytucjami, że ich niewypłacalność jest mało prawdopodobna. Mogą one ponadto uciec się do pomocy banku centralnego w razie spadku zaufania klientów.
Relacja między rezerwami banków rozliczeniowych a wkładami ich klientów ma istotne znaczenie w kształtowaniu ilości pieniądza w obiegu. Zobowiązując banki rozliczeniowe do podwyższenie lub obniżenia tej relacji, która nazywa się relacją rezerw obowiązkowych, bank centralny może skłaniać banki rozliczeniowe do zawężania lub rozszerzania akcji kredytowej. Podwyższenia wskaźnika rezerw obowiązkowych zmusza banki rozliczeniowe do utrzymania większej części aktywów w formie gotówki lub w postaci nieoprocentowanych wkładów w banku centralnym. Aktywa te nie mogą być przeznaczone na działalność kredytową i proces kreacji ulega zahamowaniu. Aktywność gospodarcza kurczy się i dochody społeczeństwa wzrastają. Zjawisko odwrotne występuje, gdy bank centralny nakazuje zmniejszenie wskaźnika rezerw obowiązkowych. Dodatkowe wolne fundusze banki przeznaczają na dodatkowe kredyty. Powstają nowe wkłady, tzw. wkłady pochodne, i ilość pieniądza w obiegu wzrasta. Działalność gospodarcza ożywia się, dochody społeczeństwa wzrastają. Bank centralny przez zwiększanie lub zmniejszanie stopy rezerw obowiązkowych wpływa na wielkość akcji kredytowej banków komercyjnych. Dla banków komercyjnych rezerwa obowiązkowa zwiększa koszty prowadzonej działalności, ponieważ deponentom trzeba płacić odsetki, a kwota środków pieniężnych wynikająca ze stopy rezerw obowiązkowych jest zamrożona i nieoprocentowana (środki zgromadzone w ramach rezerwy na rachunku w NBP nie są oprocentowane), co uniemożliwia ich ulokowanie np. na rynku finansowym. Działanie rezerwy obowiązkowej działa, więc jak podatek, a koszty z tego wynikające są przerzucane na klientów banku w postaci wyższego oprocentowania kredytów.
Transakcje kredytowo – depozytowe są instrumentem polityki pieniężnej, za pośrednictwem, których banki komercyjne mogą pożyczyć pieniądze od banku centralnego. Odbywa się to z inicjatywy banków komercyjnych, ale w ramach limitów i na warunkach ustalanych przez bank centralny, który w operacjach refinansowanych występuje jako kredytodawca ostatniej instancji.
Kredyty refinansowe są udzielane w różnych formach. Jedną z nich jest kredyt redyskontowy.
Banki komercyjne udzielają przedsiębiorstwom kredytu dyskontowego, przyjmując od nich weksle handlowe (weksle wystawione przez odbiorców towarów z terminem zapłaty zwykle do 3 miesięcy). Sprzedawca towaru, który potrzebuje pieniędzy natychmiast i nie może czekać do terminu płatności weksla, odstępuje ten weksel (oddaje go do dyskonta) swojemu bankowi komercyjnemu. Bank komercyjny odlicza od nominalnej kwoty weksla oprocentowanie za okres od dnia przyjęcia weksla do dnia jego płatności (to nazywa się dyskontem) i na tę kwotę udziela dawcy weksla kredytu, który będzie spłacony w terminie płatności weksla przez jego wystawcę. Gdy bank komercyjny wyczerpie swoje możliwości kredytowania, może oddać nagromadzone w swoim portfelu zdyskontowane weksle do redyskonta w banku centralnym. Bank centralny od nominalnej kwoty weksli odliczy redyskonto (stopa redyskonta banku centralnego jest zawsze niższa od stopy dyskontowej w bankach komercyjnych) i tak pomniejszoną kwotę wniesie w ciężar rachunku kredytu redyskontowego i na dobro rachunku rezerw banku komercyjnego w banku centralnym. To powiększa płynność banku komercyjnego i pozwala mu nadal dyskontować weksle przedkładane przez klientów lub udzielać im innego rodzaju pożyczek. W terminie płatności wystawca weksla wykupi go w banku komercyjnym i spłaci kredyt dyskontowy, a bank komercyjny spłaci kredyt redyskontowy w banku centralnym.
W sytuacji gdy bank centralny obniża stopę redyskontową mówi się wtedy
do redyskonta. Bank centralny nie ma obowiązku udzielania kredytu redyskontowego każdemu bankowi.
Jakość weksli oceniana jest na podstawie ich wymogów formalnych i pewności zabezpieczenia ich wykupu. NBP przyjmuje do redyskonta wyłącznie weksle odpowiadające wymogom weksla handlowego. Weksel redyskontowany m.in. powinien być płatny w terminie maksymalnie 90 dni i podpisany przez trzy osoby uznane za wypłacalne.
Inną formą kredytu refinansowego jest kredyt otwarty (zwany także celowym), udzielany przez bank centralny bankom komercyjnym dla umożliwienia im zachowania płynności. Ten kredyt nie ma specjalnego zabezpieczenia w postaci jakichś walorów, jak np. weksle handlowe w przypadku-kredytu redyskontowego. Banki centralne udzielają, takich kredytów w roli „pożyczkodawcy w ostatniej instancji” bankom komercyjnym w przypadkach trudności płatniczych (braku środków na zaspokojenie klientów żądających wypłat depozytów).
Jeszcze innym rodzajem kredytu refinansowego, udzielanego przez banki centralne bankom komercyjnym, jest kredyt lombardowy. Ten kredyt jest udzielany bankom komercyjnym pod zastaw papierów wartościowych, przede wszystkim państwowych (bony skarbowe, obligacje pożyczek państwowych). Kredyt lombardowy jest więc zabezpieczony (w odróżnieniu od refinansowego kredytu celowego). Łączne kwoty przyznawanych przez banki centralne kredytów lombardowych są limitowane (mają ustalone z góry granice, których banki komercyjne nie mogą przekroczyć), a wysokość pojedynczej pożyczki w tej formie zwykle wynosi 75 do 80 % wartości zastawianych walorów. Kredyt lombardowy jest udzielany na bardzo krótkie terminy - kilku dni do kilku tygodni - i służy przezwyciężaniu krótkookresowych braków płynności w bankach komercyjnych. Górną granicę zadłużenia banków w NBP z tytułu kredytu lombardowego wyznacza zasób możliwych do zastawienia skarbowych papierów wartościowych będących w posiadaniu banków. Stopa kredytu lombardowego (stopa lombardowa), jako podstawowa stopa banku centralnego z reguły pełni funkcję stopy maksymalnej, określającej krańcowy koszt pozyskania pieniądza na rynku międzybankowym.
Bank centrany oferuje również lokaty terminowe banków ( depozyt na koniec dnia ).
Narodowy Bank Polski oferuje bankom komercyjnym możliwość składania przez nie krótkookresowego (jednodniowego) depozytu w banku centralnym. Lokaty przyjmowane są przez bank centralny do końca dnia operacyjnego, a zwrot kwoty depozytu wraz z należnymi odsetkami ma miejsce w następnym dniu operacyjnym. Oprocentowanie lokat (stopa depozytowa) będzie niższe od minimalnego oprocentowania operacji otwartego rynku z 28-dniowym terminem zapadalności (stopy referencyjnej).
Lokaty terminowe w NBP pozwalają bankom komercyjnym na zagospodarowanie nadwyżek płynnych środków. W efekcie przeciwdziałają spadkowi krótkookresowych stóp na rynku międzybankowym poniżej stopy depozytowej. Lokaty oprocentowane są według stopy zmiennej ustalanej przez Radę Polityki Pieniężnej.
Ustawa o NBP z 1989 roku określała umacnianie pieniądza polskiego, jako cel działalności polskiego banku centralnego. To ogólne sformułowanie było w praktyce rozumiane jako obowiązek walki z inflacją, czego formalny zapis można było znaleźć w dokumencie. Założenia polityki pieniężnej, przygotowywanym, co roku przez NBP i przedkładanym do zatwierdzenia Parlamentowi. Najpierw miały miejsce zmiany najbardziej podstawowe, takie jak wprowadzenie dodatniej realnej stopy procentowej.
kursu złotego z dniem 1 stycznia 1990 roku na poziomie 9.500 złotych za dolara amerykańskiego uczyniło z niego tzw. nominalną kotwicę antyinflacyjną. Wyeliminowało to proinflacyjny wpływ ewentualnej dewaluacji złotego na ceny krajowe dóbr importowanych oraz zahamowało ucieczkę od złotego powodowaną wysokimi oczekiwaniami inflacyjnymi. Polityka sztywnego kursu walutowego przy bardzo wysokiej inflacji doprowadziła do dużej realnej aprecjacji złotego na początku lat 90. Miało to istotny negatywny wpływ na kształtowanie się salda bilansu obrotów bieżących. Wzrost rezerw zagranicznych w 1995 roku spowodował z kolei zmiany w polityce kursowej, których efektem była aprecjacja złotego, ale też przede wszystkim wprowadzenie niepewności, co do kształtowania się kursu złotego. Miało to wyraźny wpływ na ograniczenie napływu kapitału spekulacyjnego od 1996 roku.
Począwszy od 1998 roku zmienił się instytucjonalny proces podejmowania decyzji w zakresie polityki pieniężnej. Na podstawie nowej Konstytucji i Ustawy o NBP została powołana Rada Polityki Pieniężnej. W skład, której wchodzili: Prezes NBP oraz 9 członków powoływanych w równej liczbie przez Prezydenta, Sejm i Senat RP. Rada ustala coroczne założenia polityki pieniężnej kierując się nimi podejmuje decyzje w zakresie podstawowych instrumentów banku centralnego: stóp procentowych, rezerwy obowiązkowej, operacji otwartego rynku, zobowiązań NBP z tytułu kredytów i pożyczek oraz polityki kursowej. Już na pierwszych swoich posiedzeniach Rada podjęła bardzo istotne decyzji, które wpłynęły na charakter polityki pieniężnej. Było to:
z 270 do 28 dni.
Rok 1998 był pierwszym od początku okresu transformacji, w którym inflacja w Polsce osiągnęła wartość jednocyfrową. Inflacja na koniec grudnia 1998 r. w porównaniu z grudniem 1997 r. wyniosła 8,6% i była znacznie niższa od przyjętego celu inflacyjnego ograniczenia inflacji do nie więcej niż 9,5%. Na wynik taki obok polityki pieniężnej wpływ miały szoki zewnętrzne, takie jak: spadek cen surowców na rynkach światowych i tendencje deflacyjne w gospodarce światowej w wyniku serii kryzysów finansowych w krajach określanych mianem rynków wschodzących. Potwierdzało to, że sytuacja gospodarcza w Polsce była w coraz większym stopniu zależna od przebiegu zjawisk ekonomicznych u głównych partnerów gospodarczych. Kryzys rosyjski, na przykład, wpłynął. na istotne ograniczenie eksportu do krajów byłego Związku Radzieckiego i powstanie nadwyżkowej podaży na rynku żywności, a wraz z tym spadku cen żywności na rynku krajowym.
Tabela 1. Wartość i struktura kredytów refinansowych (1997 - 1998).
Źródło: Sprawozdanie z wykonania założeń polityki pieniężnej w 1998 roku.
Ogółem, w ciągu 1998 r. oprocentowanie kredytu lombardowego obniżono o 7 pkt. proc., stopę redyskonta weksli o 6,25 pkt., a stopę referencyjną (wykorzystywaną w operacjach otwartego rynku) o 8,5 pkt. proc. W tym czasie tempo wzrostu cen towarów i usług konsumpcyjnych spadło z 13,2% do 8,6%, czyli o 4,6 pkt., co oznaczało że (w stosunku do poziomu z grudnia 1997 r.) nastąpił spadek stóp procentowych NBP w wyrażeniu realnym.
zwiększenie efektywności transmisji impulsów polityki pieniężnej w ramach kanału stopy procentowej. Dotychczas był on, znacznie słabszy od kanału kursu walutowego. Upłynnienie kursu nie miało z założenia znieść zależności między inflacją, a kursem, ale uczynić ją elementem kanału stopy procentowej. W roku 2000 ograniczona również została dynamika popytu krajowego, co spowodowało poprawę nierównowagi zewnętrznej i zmniejszenie się deficytu rachunku obrotów bieżących bilansu płatniczego.. Inflacja na koniec roku ukształtowała się wyraźnie poniżej wyznaczonego na ten rok przedziału celu 6-8% wynosząc 3,6%. Rok ten charakteryzował się korzystnymi z punktu widzenia utrzymywania się niskiej inflacji warunkami ekonomicznymi. Niski poziom aktywności gospodarczej, pogarszające się prognozy wzrostu gospodarczego na świecie oraz rosnące bezrobocie i pogarszający się wraz z nim poziom dochodów ludności nie wskazywały na odwrócenie trendu malejącej inflacji. Zasady redyskontowania weksli w NBP w roku 2000 nie uległy zmianom. Zadłużenie banków z tytułu udzielonych przez NBP kredytów refinansowych obniżyło się w 2000 r. o 97,6 mln zł, tj. o 1,5%, i wyniosło, według stanu na koniec grudnia 2000 r., 6.504,6 mln zł. Zadłużenie banków w NBP z tytułu kredytu redyskontowego uległo spadkowi o ponad 60% (wobec 20% w 1999 r.), osiągając na koniec grudnia 2000 r. stan 65,8 mln zł. Stosunkowo wysoka stopa redyskontowa weksli w NBP spowodowała ograniczenie zapotrzebowania banków na ten rodzaj kredytu.
Redyskonto weksli i kredyt na inwestycje centralne nie odgrywał aktywnej roli w realizacji polityki pieniężnej, a zasady refinansowania banków przy wykorzystaniu tych instrumentów nie zmieniły się w 2001 roku. Zadłużenie banków z tytułu udzielonych kredytów refinansowych obniżyło się w 2001 r. o 14,2% i wyniosło, według stanu na koniec grudnia, 5,6 mld zł. Spadek zadłużenia nastąpił w wyniku spłat, w terminach określonych w umowach, kredytów refinansowych na inwestycje centralne w wysokości 436,8 mln zł, oraz niższego o 17, min zł - w porównaniu z grudniem 2000 r. - wykorzystania kredytu redyskontowego.
Przyjęta przez Radę we wrześniu 1998 roku średniookresowa strategia polityki pieniężnej na lata 1999-2003 zakładała, że na koniec tego okresu inflacja
nie przekroczy 4%. Cel ten został następnie skonkretyzowany w założeniach polityki pieniężnej na 2003 rok w postaci celu krótkookresowego na poziomie 3% z przedziałem możliwych odchyleń o 1 punkt procentowy. W grudniu 2002 roku dwunastomiesięczny wskaźnik inflacji osiągnął poziom 0,8%, zaś inflacja w ujęciu średniorocznym 1,9%. Inflacja w Polsce została w ten sposób ograniczona do poziomu notowanego w ostatnich latach w krajach rozwiniętych. Strategicznym celem dla Polski w tym okresie była integracja gospodarki ze strukturami Unii Europejskiej. Dla realizacji tego celu gospodarka polska musiała spełnić szereg kryteriów makroekonomicznych, z których wiele stanowi poważne wyzwania dla polityki pieniężnej. Kryteria monetarne dotyczą stabilności cen, kursu walutowego i długookresowych stóp procentowych. Rada uznała, że w warunkach rosnącego stopnia integracji gospodarki polskiej z gospodarką światową, jak też z konieczności przełamywania oczekiwań inflacyjnych, podstawową zasadą polityki pieniężnej powinna być strategia realizacji celu inflacyjnego w sposób bezpośredni, która wiąże się z systemem płynnego kursu walutowego. Strategia ta zapewnia wysoką przejrzystość polityki pieniężnej sprzyjającą utrzymaniu oczekiwań inflacyjnych na niskim poziomie. Jednocześnie pozwala ona na elastyczne reagowanie na zmiany warunków makroekonomicznych uwarunkowań zewnętrznych, sytuacji finansów publicznych oraz wstrząsy podażowe i popytowe. Dzięki temu zmniejsza się ryzyko powstawania napięć mogących prowadzić do zjawisk kryzysowych. W ocenie Rad Polityki Pieniężnej system płynnego kursu walutowego był najbardziej odpowiedni dla gospodarki polskiej na drodze do członkostwa w Unii Gospodarczej i Walutowej. Równocześnie w ramach tego systemu Rada Polityki ieniężnej tak jak dotychczas - zastrzega sobie prawo do interwencji na rynku walutowym, jeśli będzie to niezbędne dla realizacji celu inflacyjnego.
W lutym 2003 r Rada przyjęła strategię polityki pieniężnej. Według niej była prowadzona nadal w oparciu o strategię bezpośredniego celu inflacyjnego. Według tej strategii od stycznia 2004 r. był realizowany ciągły cel inflacyjny na poziomie 2,5% w ujęciu rok do roku, z dopuszczalnym przedziałem wahań - 1 punkt procentowy. Oznaczało to, iż od początku 2004 r. realizacja celu inflacyjnego
procentowe łącznie o 200 punktów bazowych, a obniżki te zostały poprzedzone zmianą nastawienia w polityce pieniężnej.
W 2006 r. podstawowym instrumentem polityki pieniężnej była krótkoterminowa stopa procentowa. Rada Polityki Pieniężnej określała wysokość stóp procentowych NBP, które wyznaczały oprocentowanie instrumentów polityki pieniężnej, tj.: operacji otwartego rynku, rezerwy obowiązkowej oraz operacji depozytowo-kredytowych. Główną stopą NBP była stopa referencyjna. Stopa ta oddziaływała na poziom stawki rynkowej o terminie porównywalnym z zapadalnością podstawowych operacji otwartego rynku. Stopy depozytowa i lombardowa NBP wyznaczały pasmo wahań stóp procentowych overnight na rynku międzybankowym. W 2006 r. Rada Polityki Pieniężnej dwukrotnie obniżała stopy podstawowe NBP. Stopa referencyjna została obniżona łącznie z 4,50% do 4,00%, stopa lombardowa z 6,00% do 5,50%, a depozytowa z 3,00% do 2,50%. Szerokość korytarza wahań krótkoterminowych stawek rynkowych pozostała niezmieniona i wynosiła +/-1,5 punktu procentowego. Stopy rezerwy nie zostały zmienione w 2006 r. i wynosiły 3,5% od wszystkich zobowiązań, z wyjątkiem środków pozyskanych ze sprzedaży papierów wartościowych z udzielonym przerzeczeniem odkupu, od których stopa rezerwy wynosiła 0%. Wartość naliczonej rezerwy banki pomniejszały o równowartość 500 tys. euro. Środki rezerwy obowiązkowej były oprocentowane. Od maja 2004 r. Rada Polityki Pieniężnej ustaliła ich oprocentowanie na poziomie 0, stopy redyskontowej weksli. Poziom rezerwy obowiązkowej na dzień 31 grudnia 2006 r. wyniósł 13 970 mln zł i w porównaniu do stanu na 31 grudnia 2005 r. wzrósł o 1 905 mln zł (15,8%). W 2006 r. banki złożyły lokaty terminowe w NBP na termin overnight w łącznej kwocie 54,7 mld zł. Były one niższe o 3,9% w stosunku do depozytów złożonych w roku poprzednim, których suma wyniosła 56,9 mld zł. Średni dzienny poziom depozytu na koniec dnia wyniósł 149,9 mln zł wobec 155,9 mln zł w 2005 r. Łączna wysokość depozytu na koniec dnia, składanego przez banki, wahała się od 0, mln zł do 5,7 mld zł. Najwyższe kwoty środków lokowane były w ostatnich dniach okresów utrzymywania rezerwy obowiązkowej.
W 2006 r. banki korzystały z kredytu lombardowego pod zastaw skarbowych papierów wartościowych, uzupełniając bieżącą płynność w NBP głównie pod koniec okresów utrzymywania rezerwy obowiązkowej. Łączna kwota wykorzystanego w 2006 r. kredytu wyniosła 15,5 mld zł wobec 10,3 mld zł w 2005 r. Średnie dzienne wykorzystanie kredytu lombardowego wyniosło 42,6 mln zł w stosunku do 28,4 mln zł w 2005 r.
W 2007 r. Rada Polityki Pieniężnej czterokrotnie dokonywała podwyżki stóp podstawowych NBP. Stopa referencyjna została podniesiona łącznie z 4,00% do 5,00%, stopa lombardowa z 5,50% do 6,50%, depozytowa z 2,50% do 3,50%, a redyskonta weksli z 4,25% do 5,25%. Szerokość korytarza wahań krótkoterminowych stawek rynkowych pozostała niezmieniona i wynosiła +/-1,5 punktu procentowego wokół stopy referencyjnej. W ślad za podwyżkami stopy referencyjnej podążały krótkoterminowe stopy procentowe na rynku międzybankowym. W 2007 r. stopy rezerwy nie zostały zmienione i wynosiły: 3,5% od wszystkich zobowiązań, z wyjątkiem środków pozyskanych ze sprzedaży papierów wartościowych z udzielonym przyrzeczeniem odkupu, od których stopa rezerwy wynosiła 0%. Wartość naliczonej rezerwy banki pomniejszały o równowartość 500 tys. euro. Środki rezerwy obowiązkowej były oprocentowane. Od maja 2004 r. obowiązuje oprocentowanie, ustalone przez Radę Polityki Pieniężnej, na poziomie 0,9 stopy redyskonta weksli. Począwszy od 2007 r. banki otrzymują całość oprocentowania. Poziom rezerwy obowiązkowej na dzień 31 grudnia 2007 r. wyniósł 16 966 mln zł i w porównaniu do stanu na 31 grudnia 2006 r. wzrósł o 2 996 mln zł (21,4%). Na wzrost wielkości rezerwy obowiązkowej największy wpływ miał przyrost o 20,3% depozytów stanowiących podstawę jej naliczania, objętych dodatnią stopą rezerwy.
W 2008 r. najistotniejszym wstrząsem o charakterze zewnętrznym był obserwowany od września 2008 r. globalny kryzys finansowy, którego jednym z głównych źródeł było pęknięcie „bańki” cenowej na rynku nieruchomości w Stanach Zjednoczonych w 2007 r. i wywołany tym kryzys na rynku kredytów hipotecznych typu subprime w tym kraju. Pęknięcie „bańki” cenowej na rynku nieruchomości w Stanach Zjednoczonych wpłynęło – poprzez tzw. efekt majątkowy przy jednocześnie ograniczonej możliwości refinansowania kredytów hipotecznych – na ograniczenie konsumpcji, a przez to dynamiki PKB w tym kraju, a także znacznego pogorszenia
Decyzja ta ma zastosowanie do rezerwy obowiązkowej podlegającej utrzymaniu od dnia 30 czerwca 2009 roku. Oznacza to, że stopa 7-dniowych interwencji wyniosła nie mniej niż 3,50 proc., stopa lombardowa 5,00 proc., redyskontowa 3,75 proc., zaś depozytowa 2,00 proc. Poniżej w Tabeli 2 przedstawiono zestawienie stopy redyskontowej w latach 1990 – 2009. Tabela 2. Stopa redyskontowa banku centralnego w latach 1990 – 2009.
Stopa redyskontowa określa cenę, po jakiej bank centralny skupuje weksle od banków komercyjnych. Wcześniej weksle te zostały nabyte przez banki komercyjne od swoich klientów. Stopa redyskontowa NBP to jedna z podstawowych stóp procentowych w Polsce, jej poziom ustalany jest przez Radę Polityki Pieniężnej.
Jak widać na powyższej tabeli, oprocentowanie stopy redyskontowej z biegiem lat sukcesywnie spada z poziomu 28% na dzień 1 lipca 1990 roku do 3,75 % w dniu 25 czerwca 2009 roku.
Wykres 1. Stopa redyskontowa banku centralnego w latach 1990 – 2009.
Źródło: http://www.bankier.pl
Przedstawiony powyżej wykres wskazuje na to, że wartości ekstremalne stopy redyskontowej wystąpiły w 1991 i 2009 roku. 1 lutego 1991 roku stopa redyskontowa osiągnęła najwyższą wartość 60%, a najmniejszą 25 czerwca 2009 roku wynoszącą 3,75 %.
Bank Centralny w latach 1990 – 2009 często zmieniał stopy redyskontowe stymulując tym samym podaż na kredyty, od początku posługiwanie się tym narzędziem wartość stopy redyskontowej sukcesywnie malała ( w czerwcu 2009 roku osiągnęła najniższy pułap 3,75 %). Wysokość stopy redyskontowej jest jednym z głównych, jeśli nie głównym czynnikiem determinującym ogólną sumę kredytów redyskontowych zaciąganych przez banki komercyjne w banku centralnym.
Uustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o Narodowym Banku Polskim (Dz.U. 1997 nr 140 poz. 938 ze zm.).
Tabela 1. Wartość i struktura kredytów refinansowych (1997 - 1998). Tabela 2. Stopa redyskontowa banku centralnego w latach 1990 – 2009.