Pobierz WZORZEC OSOBOWY CZY WZORZEC POSTęPOWANIA? i więcej Ćwiczenia w PDF z Historia tylko na Docsity! UNIWERSYTET ZIELONOGÓRSKI IN GREMIUM 9/2015 Studia nad Historią, Kulturą i Polityką s . 41-50 Urszula Świderska-Włodarczyk Uniwersytet Zielonogórski WZORZEC OSOBOWY CZY WZORZEC POSTęPOWANIA? PRZYCZYNEK DO NOWEJ DEFINICJI FORMUŁOWANEJ Z PUNKTU WIDZENIA HISTORYKA NA PRZYKŁADZIE SZLACHTY POLSKIEJ PRZEŁOMU śREDNIOWIECZA I CZASÓW NOWOżYTNYCH Schyłek średniowiecza i początki czasów nowożytnych to czas istotnych przemian politycznych, społeczno-ekonomicznych, religijnych i kulturowych . Wszystkie one nie mogły pozostać bez wpływu na ewolucję mentalnościową, na szeroko rozumianą świadomość zbiorową i jednostkowy światopogląd . Z tymi obszarami nierozerwalnie wiąże się pojęcie wzorca osobowego, który z racji swojej przynależności nie mógł pozostać statyczny . Nowa jakość sprawiła, że oprócz wcześniejszego wzorca króla, rycerza i świętego musiały, w odpowiedzi na zapotrzebowanie, pojawić się wzorce konkurencyjne (senatora, posła, urzędnika, dowódcy wojskowego, gospodarza itp .), ponieważ takich ról wymagał ten etap rozwoju historycznego . Pojęcie wzorca osobowego nie jest jednoznaczne ze względu na posługiwanie się tym terminem przez reprezentantów różnych dyscyplin naukowych, a więc historyków, socjologów, pedagogów, kulturoznawców, literaturoznawców czy psychologów . Przy tym często występuje on zamiennie z takimi pojęciami, jak model, ideał, autostere- otyp, wzór kulturowy, wzór biografii, autorytet itp ., przez co staje się jeszcze trudniej uchwytny i niejednoznaczny . Ta niejednoznaczność stała się impulsem do skonstru- owania nowej definicji, pisanej na użytek historii w odniesieniu do konkretnego stanu w konkretnej rzeczywistości, choć niewykluczającej dotychczasowych ustaleń na ten temat . Badanie wzorca osobowego należy uznać za istotne i zasadne . Jest on bowiem w ocenie wielu uczonych (np . M . Ossowska, E . Nowicka, J . Jelińska, Z . Bauman, S . Jedynak, J . Tazbir) wartością podstawową dla każdej formacji kulturowej . Pozwala ona poznać i ocenić system wartości obowiązujący w danej epoce, etyczne wyznaczniki postępowania, a co za tym idzie, główne elementy konstrukcyjne danej kultury . W ogólnym znaczeniu przez wzór osobowy rozumie się „zespół norm i wyobrażeń obiegowych w danej zbiorowości społecznej wysuwany przez uznane w niej autory- tety pod adresem jej członków pełniących określone role społeczne, charakteryzujący 42 Urszula Świderska-Włodarczyk cechy idealnego członka grupy”1 . Z pedagogicznego punktu widzenia pojęcie wzoru osobowego zdefiniował Wincenty Okoń . Jego zdaniem jest to „opis lub wyobrażenie jakiejś osoby, której czyny uważa się za godne naśladowania; może to być konkretna postać historyczna, współcześnie żyjący, wybitny pod jakimś względem człowiek albo bohater powieści, filmu czy widowiska telewizyjnego”2 . Stąd też, jak zauważa Edward Hajduk, w pedagogice wzór osobowy jest utożsamiany z autorytetem osoby, a nie au- torytetem instytucji3 . Na podobnym stanowisku zdają się stać socjologowie . Warto tu przytoczyć dawną, acz ciągle aktualną definicję podaną przez Marię Ossowską, według której „wzorem osobowym dla danej jednostki czy danej grupy jest postać ludzka, która powinna być lub jest faktycznie dla tej jednostki lub dla tej grupy przedmiotem aspiracji”4, budząc jednocześnie dążenie do naśladownictwa . Nieco inną terminologię zastosował Józef Górniewicz . Wyróżnił on kulturowy wzór osobowości, wywodzący się z socjologii i oznaczający utrwalone w świadomości ludzi (społeczności lokalnej) wyobrażenie o tym, jak powinien zachowywać się członek tej wspólnoty w różnych sytuacjach, jaki powinien być, czego unikać, co zwalczać u innych i u samego siebie . Wzór ten oparty na tradycji stanowi kwintesencję tego wszystkiego, co zostało pozytyw- nie zweryfikowane przez doświadczenie wielu pokoleń . Jako taki pozostaje stabilnym elementem w zmiennym życiu społecznym . Jest w nim coś trwałego, a zarazem kon- serwatywnego5 . Pojęcie wzoru osobowego znalazło się także w orbicie zainteresowań badawczych wspomnianego już E . Hajduka . Rozpatrując znaczenie szeroko pojętego wzoru i jego miejsca w badaniach społecznych, skupił się na analizie definicji wzoru osobowego, wskazując na jego ważność w kulturze grupy, na funkcje, które tę grupę stabilizują, które nobilitują wzorową jednostkę i wszystkich tych, którzy podążają jej śladem . Sporą część rozważań poświęcił autor na wskazywanie różnic między wzorem osobowym, wzorem biografii, ideałem, wzorem kultury6 . Z tych głównie dwa po- czątkowe terminy wydają się najbardziej użyteczne na potrzeby badań historycznych . Zarówno pierwsze, jak i drugie były niejednokrotnie wykorzystywane w historiografii zachodnioeuropejskiej (m .in . J . Le Goff, G . Duby, E . Garin, R . Villari, M . Vovelle, B .W . Tuchman), a także polskiej, o czym mowa nieco dalej . Zasadnicza różnica spro- wadza się do statyczności wzorca i dynamiki biografii, do wartości stałej i zmienności dokonującej się w wyniku długotrwałego procesu, do zbiorowości i indywidualności . Takie rozróżnienie jest w pełni uzasadnione dla nauk społecznych, natomiast w przy- 1 Encyklopedia powszechna PWN, t . 4, Warszawa 1987, s . 812 . 2 W . Okoń, Słownik pedagogiczny, Warszawa 1987, s . 357 . 3 E . Hajduk, Kulturowe wyznaczniki biegu życia, Warszawa 2001, s . 23 . 4 M . Ossowska, Ethos rycerski i jego odmiany, Warszawa 2000, s . 13 . 5 J . Górniewicz, Kulturowy wzór osobowości. Pedagogika ogólna. Problemy aksjologiczne, Lublin 1997, s . 56 . 6 E . Hajduk, op. cit., s . 17-56 . 45Wzorzec osobowy czy wzorzec postępowania?... W rezultacie każdy wzór osobowy jest pojęciem realnym, pozytywnym zwiercia- dłem rzeczywistości, jest faktem osadzonym w mentalności, jest wreszcie zwieńczeniem zbiorowych i jednostkowych oczekiwań, u podstaw których leżą tradycje antyczne, średniowieczne, ale także te, tworzone przez współczesność . Stąd też można wzorce podzielić na minione i obecne, z zaznaczeniem, że przewaga zawsze należała do tych pierwszych . Wiąże się ona z tendencją dostrzegalną w każdej epoce, polegającą na idealizacji przeszłości i krytycznym stosunku do czasów teraźniejszych . Lektura źródeł daje też asumpt do dokonania kolejnego podziału . Wszystkie popularyzowane wzorce przybierały albo postać sensu stricto osobową, odnoszącą się do autentycznych postaci historycznych, lub współczesnych, a więc do autorytetów, albo też (historycznie rzecz biorąc) bezosobową, czyli alegoryczną i odpersonalizowaną, kreśloną w oderwaniu od rzeczywistych jednostek z nastawieniem wyłącznie moralizatorskim . Ta druga bowiem, w odróżnieniu od tej pierwszej, jest zdarzeniem mentalnym, przynależnym do sfery świadomości, a co za tym idzie, dla historyka pozostaje bytem intelektualnym, a więc nierzeczywistym i bezosobowym . Zasygnalizowany podział przekłada się na podział ówczesnych źródeł . Pierwszy typ tworzyli autorzy albo autentycznie zafascynowani bohaterami dawnych i obec- nych czasów, albo też pozostający w określonej zależności od opiewanych przez nich osób . Spod ich pióra, stosownie do motywacji, wychodziły biografie, mowy, utwory okolicznościowe, pamiętniki i panegiryki . Należy do nich m .in . Żywot i śmierć Jana Tarnowskiego autorstwa Stanisława Orzechowskiego . Ten sam publicysta w Mowie wygłoszonej na pogrzebie Zygmunta I nie szczędził słów aprobaty dla Piotra Kmity, Stanisława Łaskiego, Mikołaja Brudzowskiego, Jana Kościeleckiego czy Andrzeja Górki . Z nie mniejszym podziwem Klemens Janicki i Andrzej Frycz Modrzewski pisali o Janie Łaskim, Szymon Szymonowic i Andrzej Maksymilian Fredro o Janie Zamoyskim, Szymon Starowolski o Janie Karolu Chodkiewiczu, a Jan Chryzostom Pasek o Stefanie Czarnieckim . Spora część literatów sięgała po obce wzorce, odwołując się do zasłużonych postaci antycznych, tak więc Mikołaj Rej za godnych naśladowania uważał Sokratesa, Cycerona i Senekę, Wawrzyniec Goślicki wskazywał na Demostenesa i Cincinatusa, a A .M . Fredro na Marka Terencjusza . Opisy wyżej wymienionych wzorców łączy – jak już wspomniano – bardziej lub mniej szczere uznanie ich au- torów, przełożone na potrzebę popularyzacji dawnych i obecnych bohaterów, dzieli natomiast zakres i forma . Mamy tu bowiem do czynienia z obszernymi biografiami, fragmentarycznymi notami, zamieszczonymi na marginesie innych dzieł, z drobnymi utworami poetyckimi itp . Podobne spostrzeżenia można odnotować w odniesieniu do bezosobowej grupy źródeł, w której wzorzec szlachcica został odpersonalizowany i sprowadzony do rejestru 46 Urszula Świderska-Włodarczyk pożądanych cnót i umiejętności . I tutaj – obok rozmaitych zwierciadeł – pojawiają się publikacje monotematyczne (np . Hetman M . Reja czy Hetman B . Paprockiego, O senatorze doskonałym W Goślickiego) . I tutaj wreszcie zaznaczają swoją obecność zarówno pokaźne monografie (Paprocki, Goślicki), jak i drobne przekazy w postaci fragmentów pamiętników, utworów literackich i publicystycznych, mów sejmowych, kazań, sentencji i przysłów . Zasygnalizowane wyżej rozróżnienie na osobową i bezosobową formę wzorców stawia pod znakiem zapytania zasadność pojęcia wzoru osobowego w odniesieniu do badań historycznych . W takim kontekście wydaje się ono nie tylko niezręczne, ale wręcz niemerytoryczne, gdyż poszczególne części składowe danego pojęcia muszą współgrać z pojęciem nadrzędnym . Stąd też logiczną konsekwencją niniejszego wywo- du musi się stać zaproponowanie innego terminu . Jak wcześniej wspomniano, w grę nie wchodzą takie pojęcia jak model, ideał czy wzór biografii z uwagi na ich rozbież- ność z istotą zainteresowań historyków . W tym kontekście za najbardziej adekwatny należy uznać wzór postępowania, mieszczący zasygnalizowane podziały i przystający do perspektywy historycznej . Z pojęciem wzorca postępowania siłą rzeczy musi się wiązać antywzorzec . Przez swoją negatywną kontrastowość naturalnie wzmacniał nośność i znaczenie postaw pożądanych . Budowany był – podobnie zresztą jak wzorzec – na dwóch płaszczyznach: poziomej i pionowej . Pierwsza odnosiła się do czasu i przebiegała na linii: przeszłość–te- raźniejszość–przyszłość . Druga pokrywała się ze zróżnicowaniem społecznym, a więc z podziałem na poszczególne stany . Każda z nich budowała własne wzorce i antywzorce, choć największy ciężar gatunkowy miały te, które odnosiły się do szlachty . O ile pojęcia wzorca i antywzorca są pojęciami względnie stałymi i stanowią swo- isty constans, o tyle nie da się tego samego powiedzieć o ich przedstawicielach . Ocena autorytetów każdych czasów uzależniona była od miejsca w hierarchii społecznej, przynależności politycznej, funkcji publicznej, orientacji religijnej czy tożsamości narodowej . Takie uwarunkowania musiały przesądzać i przesądzały o relatywizmie w wartościowaniu wzorców i antywzorców . W rezultacie ta sama postać w oczach jednych gremiów postrzegana była jako autorytet, natomiast inni odbierali ją jako negatywne przeciwieństwo . Dla rokoszan Zebrzydowskiego antywzorcem jest Zygmunt III Waza, a dla króla i rojalistów rokoszanie, i odwrotnie . Na podobnej zasadzie twór- cy literatury rybałtowskiej deprecjonowali wartości militarne16, podczas gdy szlachta stawiała je w najwyższym rzędzie moralnych priorytetów . Jako wzorzec i antywzorzec 16 C . Hernas, Barok, Warszawa 1998, s . 147 . 47Wzorzec osobowy czy wzorzec postępowania?... jednocześnie jawią się lisowczycy17, opozycjoniści, których nie brakowało na przestrzeni dziejów, różnej maści buntownicy, którzy potrafili wytworzyć wokół siebie znaczące grupy wsparcia . Wzorcem może być także obcy, np . Turek, a antywzorcem Polak18, choć z reguły takie oceny plasowały się na przeciwstawnych biegunach . Przykłady tego rodzaju można by mnożyć . Wszystkie one potwierdzają tezę o relatywności i względ- ności wzorców, zwłaszcza w odniesieniu do tych o charakterze osobowym . Bez względu na to, czy mamy do czynienia z osobowym (personalnym) czy bez- osobowym (alegorycznym) wzorcem postępowania, czy wreszcie z jego zaprzeczeniem, czyli antywzorcem, każdy z nich można sprowadzić do wspólnego mianownika . Na ten ostatni składa się wiele uwarunkowań wartościujących, które wzajemnie się uzu- pełniają, a jednocześnie determinują ostateczny kształt . Wprawdzie praktyka wyodręb- nienia jednych wartości od drugich zawsze niesie niebezpieczeństwo schematycznego podejścia do zagadnienia, ale taki schemat w przypadku definiowania jest zabie- giem gwarantującym czytelność i przejrzystość, a przez to niezbędnym . Wychodząc z powyższego punktu widzenia, w każdym wzorcu można wyróżnić cztery rodzaje uwarunkowań: genealogiczne, charakterologiczne, społeczno-religijne i zawodowe . Pierwsze z nich przynależą do wartości obiektywnych i zewnętrznych, niezależnych od danej jednostki . Stanowią wypadkową takich pojęć, jak urodzenie, wykształcenie, wiek, majątek, uroda czy siła . Drugie lokują się w sferze wewnętrznej, subiektywnej i charakterologicznej, a ich bezpośrednimi wykładnikami są męstwo, hojność, wier- ność, solidarność, pobożność, mądrość, honor, cnota itp . Zarówno jedne, jak i drugie stanowią przesłankę do zaistnienia kolejnych uwarunkowań . Te o znaczeniu zawo- dowym są tożsame z profesjonalizmem i kompetencjami związanymi z pełnieniem rozmaitych funkcji, a więc senatora, posła, urzędnika, dowódcy wojskowego, żołnierza, gospodarza czy dworzanina . Za ostatni komponent szlacheckiego wzorca postępowania należy uznać uwarunkowania społeczno-religijne, których prostym następstwem jest wizerunek (a więc związane z nim postawy i obowiązki) chrześcijanina, obywatela, przedstawiciela stanu, lokalnej społeczności, rodu i rodziny, lokujący się, podobnie jak w przypadku przedstawicieli wspomnianych wyżej profesji, w sferze publicznej i prywatnej, ze zdecydowaną przewagą tej pierwszej . 17 J . Nowak-Dłużewski, Okolicznościowa poezja polityczna w Polsce. Zygmunt III, Warszawa 1971, s . 270-272, 297, 300, 302 . 18 Ibidem, s . 235-236, 261-262, 264 .