






























Studiuj dzięki licznym zasobom udostępnionym na Docsity
Zdobywaj punkty, pomagając innym studentom lub wykup je w ramach planu Premium
Przygotuj się do egzaminów
Studiuj dzięki licznym zasobom udostępnionym na Docsity
Otrzymaj punkty, aby pobrać
Zdobywaj punkty, pomagając innym studentom lub wykup je w ramach planu Premium
Społeczność
Odkryj najlepsze uniwersytety w twoim kraju, według użytkowników Docsity
Bezpłatne poradniki
Pobierz bezpłatnie nasze przewodniki na temat technik studiowania, metod panowania nad stresem, wskazówki do przygotowania do prac magisterskich opracowane przez wykładowców Docsity
cieszyły się za każdym razem na mój widok, ... Zima to moja ulubiona pora roku, bo można jeździć na nartach. ... W lecie wyjeżdżam na wakacje i wypoczywam.
Typologia: Streszczenia
1 / 38
Ta strona nie jest widoczna w podglądzie
Nie przegap ważnych części!
Pisemko klasowe II a Nr 2/ Wychowawca: Lidia Gacek
Jestem uczniem klasy 2 a. Bardzo lubię kolegów i koleżanki z mojej klasy. Większość chłopców, tak jak ja lubi grać w koszykówkę i piłkę nożną. Niektóre dziew- czynki tańczą w grupach baletowych i trenują karate. Naszą wychowawczynią jest Pani Lidia Gacek, która uczy nas wielu ważnych rzeczy. Razem z Panią często
jeździmy na przedstawie- nia teatralne. W ubiegłym roku szkolnym byliśmy na zielonej szkole w Szklarskiej Porębie. W mojej klasie panuje miła atmosfera. Czasami dochodzi do konfliktów, które jednak są szybko rozwiązywane. Cieszę się bardzo, że jestem uczniem klasy 2 a i że mam taką wspaniałą
wychowawczynię. Kuba Strysz
W nasze ferie zimowe
Ferie w tym roku spędzałem u dziadków. Moi dziadkowie mieszkają 30 km za Wrocławiem w Nizinach. Z dziadkami mieszkają 3 psy: Wiki, Nora i Borys oraz 3 koty: Agent, Fiona i Bazyl. Pomagałem dziadkowi: woziłem drewno taczkami do kominka. W wolnych chwilach gram na komputerze. Bardzo lubię spędzać czas u dziadków. Piotr Bzdyra
Moje ferie Tegoroczne ferie rozpocząłem wizytą u cioci. Później pojechałem do babci, która mieszka na wsi koło Ślęzy. A po pięciu dniach pojechałem na obóz piłkarki. Na obozie jeździliśmy na nartach. Jednak głównym zajęciem była piłka nożna. Codziennie mieliśmy 2 lub 3 treningi. Bardzo podobały mi się ferie, szkoda, że tak szybko minęły. Cyprian Romanowski
Nasze ferie zimowe
Na ferie pojechałem z rodzicami i siostrą do Szklarskiej Poręby. Śniegu było bardzo dużo i ciągle jeszcze dopadywał. Zjeżdżałem na sankach, lepiłem bałwana, chodziłem na różne wycieczki. Jechałem też kuligiem w prawdziwych saniach z końmi. Po kuligu było ognisko i pieczenie kiełbasek. Tydzień szybko minął i trzeba było wracać do domu Kuba Gryzło
Ferie zimowe Pierwszy dzień ferii zimowych spędziłem z rodzicami w Karpaczu. Bardzo mi się tam podobało. Nauczyłem się jeździć na nartach. Czwartego dnia zjeżdżałem już
z wysokiej góry. Ferie w Karpaczu minęły bardzo szybko. Szkoda, że spędziłem tam tylko sześć dni. Kuba Strysz
Na feriach zimowych byłem razem z bratem u dziadków. Moi dziad- kowie mieszkają w Górach Sowich. W tym czasie spadło dużo śniegu i codziennie jeździłem na sankach. Byłem również na stoku narciarskim w Sokolcu. Nauczyłem się wjeżdżać ma górę wyciągiem orczykowym. Na nartach ścigałem się z moją kuzynką Olą. Fere spędziłem aktywnie na śniegu i były bardzo udane. Hubert Malczak
Nasze ferie zimowe
Wrażenia z ferii. W czasie ferii zimowych ulepiłam bałwana. Kiedy siedziałam w domu i się nudziłam to grałam w gry. Podobało mi się, jak pojechaliśmy w góry jeździć na sankach. Jak mi się nudziło to dzwoniłam do Rozalki, wtedy przychodziła i fajnie się bawiłyśmy. ???
Ferie spędziłem u babci. Bawiłem się z moim psem Cackiem. Grałem
też w piłkę nożną. Odmawiałem różaniec z moją prababcią Lodzią. Michał Dryja
Wrażenia z ferii Ferie spędziłem w domu. Moja mama zabierała mnie na basen. Cała moja rodzina jeździła na nartach. Czasem mogłem pograć na komputerze i oglądałem telewizję. Kacper Klusko
Szkoła Podstawowa nr 25 im. Franciszka Juszczaka we Wrocławiu 5.
Relacja rewelacja...
W czasie ferii byłam na zimowym obozie karate. Zostało mi z niego dużo wspomnień. Trzeciego dnia z kolegą zaczęliśmy lepić bałwana. Potem dołączył do nas prawie cały obóz, a bałwan wyszedł dwumetrowy. Super zabawa była dopiero w niszczeniu bałwana. Sensei Sylwek zniszczył mu głowę kopnięciem sotokage, a potem razem skakaliśmy i zgniataliśmy bałwana. W piątek było ognisko i ulepiliśmy duże igloo. Igloo było takie wielkie, że zmieściło się tam dziesięć osób. Potem włożyliśmy do środka świece i było bardzo pięknie. Ania Pewniak
Ferie Na feriach nigdzie nie byłam, choć ciągle o tym marzyłam. Ciągle bajki oglądałam, czytałam i na komputerze grałam. Na feriach nigdzie nie byłam, bo się przeprowadziłam. Musiałam do pudełek pakować: ręczniki, ubrania, pet-shopy. W nowym miejscu pieska poznałam i miło spędziłam z nim czas. Po tych wrażeniach feriowych bezpiecznie wróciłam do szkoły. Paulinka Fassa
Ferie W pierwszym tygodniu ferii byłem w Karpaczu. Drugiego dnia wypożyczyliśmy
narty, bo było dużo śniegu. Codziennie jeździliśmy na wypożyczonych nartach, najczęściej na stoku Lodowiec. Obiady jedliśmy w wielu restauracjach. Zwiedzaliśmy skocznię narciarską i tamę. W drugim tygodniu byłem z bratem u dziadków. Oglądałem dwa filmy w kinie „Kot w butach 3D i Mupety” 2D. Mateusz Dejewski
Ferie rozpoczęłam jazdą na nartach. Z tatą i dziadkiem pojechałam do Czech. Byłam tam pierwszy raz. Po powrocie wyjechałam z mamą i bratem do babci i dziadka. Tam jeździłam na łyżwach. Byłam też u prababci i cioci. Piekłam tam chleb i widziałam tygodniową owieczkę. Ostatnie dwa dni spędziłam jeżdżąc na nartach. Wiktoria Chojnacka
Szkoła Podstawowa nr 25 im. Franciszka Juszczaka we Wrocławiu 7.
Relacja rewelacja...
Moje ferie Przed feriami rozchorowałam się i przez to nie mogłam pojechać do dziadków. Przez tydzień leżałam w łóżku i w końcu prawie się wykurowałam. W drugim tygodniu ferii pojechałam na zimowisko do Góry Św. Anny. Mieszkałam w pokoju z Anią, Natalką i Zuzią. Świenie się tam bawiłam, codziennie jeździłam konno. Każdego dnia mieliśmy próby do spektaklu pt.: Czary mary”. Na zimowisku jeździłam w różne ciekawe miejsca np.: do juraparku w Krasiejowie albo na basen. Julita Śliwińska
Moja ulubiona pora roku to zima. Zimą można lepić bałwana i rzucać się śnieżkami. Kiedy jest dużo śniegu, to można pojeździć na sankach. Lubię wyjeżdżać w góry na narty. W tym roku nie ma śniegu i jest mi smutno. Kacper Klusko
Zima to moja ulubiona pora roku, bo można jeździć na nartach. Często chodzę na lodowisko
z wysokiej górki. Skoki narciarskie to mój ulubiony sport zimowy. Kuba Strysz
Moją ulubioną porą roku jest zima, ponieważ można się rzucać kulkami śnieżnymi. Lubię też zimę, bo można robić igloo, jeździć
Święty Mikołaj. Maksymilian Błasiak
Moją ulubioną porą roku jest zima, ponieważ
pada śnieg, można wtedy lepić bałwany,
rzucać się śnieżkami i jeździć na sankach. Kiedy zimą jest mróz, to na szybach pojawiają się ciekawe wzory. Julita Śliwińska
Lubię zimę, ponieważ wtedy są święta i można spotkać całą rodzinę. Dostaje się wtedy prezenty. Zima to moja ulubiona pora roku, ponieważ można uprawiać sporty zimowe. Lubię wtedy jeździć na sankach i łyżwach. W zimie jest pięknie, bo jest dużo śniegu.
Cyprian Romanowski
na narty, lepić bałwana, wyjechać w góry, chociaż jest trochę głupio, bo nie można grać w piłkę nożną. Jest dużo innych zabaw, na przykład można rzucać się śnieżkami i jechać na saniach. Mateusz Sikuciński
i rzucać się nimi. Jak jedziemy na narty. Bardzo się cieszę. Zima to najfajniejsza pora roku dla mnie. Agnieszka Ochwat
Bardzo lubię zimę, bo można lepić bałwany
Ulubiona pora roku
Hubert Malczak
kwiaty rosną na ziemi i drzewach. Idąc na wiosenny spacer, widzimy różne ciekawe zwierzęta, na przykład motyle zapylające kwiaty, wiewiórki skaczące po drzewach oraz nadlatujące do nas ptaki. To piękna pora roku, dlatego właśnie wybrałam wiosnę. Paulinka Fassa
Wiosnę i lato lubię najbardziej, bo jest ciepło, można grać w piłkę, bawic się na dworze, jechać na wakacje! Mateusz Sikuciński
Lato Moja ulubiona pora roku to lato, bo jest gorąco i można się kąpać w basenie i w morzu. W lecie wyjeżdżam na obóz piłkarski i tam gram w piłkę nożną na boisku. W tamtym roku też wyjeżdżałem na obóz piłkarski. Lato jest fajne dlatego, bo w basenie zjeżdżam na zjeżdżalni. Lato dlatego mi się podoba, bo ja z rodziną podróżujemy po różnych krajach. Dominik Górski
Moją ulubioną porą roku jest lato. W lecie obchodzę swoje urodziny, które wypadają w lipcu. W lecie wyjeżdżam na wakacje w góry i nad morze. Latem dojrzewa zboże, kwitną kwiaty, a dni są długie i ciepłe. Latem lubię
Marta Moroz
Moją ulubioną porą roku jest lato, bo jest bardzo ciepło i można się kąpać w basenie. W lecie wyjeżdżam na wakacje i wypoczywam.
Latem mogę dłużej pospać. Bardzo lubię lato, bo wtedy są moje urodziny. W czasie wakacji jeżdżę do dziadków, a tam bawię się z psami, łowię ryby w stawie. Piotr Bzdyra
Tę porę roku uwielbiam, bo można się kąpać w basenie i grać w piłkę. W lecie są bardzo duże upały, a ja lubię ciepło. Latem można jeździć na rowerach. Mateusz Bandziak
Lubię lato, bo jest wtedy ciepło i słonecznie. Mogę jechać nad morze, budować zamki z piasku i kąpać się w wodzie. Spacerując po plaży zbieram muszelki. Latem nawet w nocy jest ciepło. Można wtedy spać w namio- cie. A kiedy pada letni ciepły deszcz, uwiel-
Ania Góralczyk
Lato jest moją ulubioną porą roku. Między innymi dlatego, że są wakacje. Wszystko jest wtedy kolorowe, świeci słońce i dni są
Ulubiona pora roku
że nie trzeba się ciepło ubierać. Woda w jezio- rach jest ciepła i można się kąpać. Można też na boisku grać w koszykówkę. Już nie mogę się doczekać następnego lata. Jakub Gryzło
Moja ulubiona pora roku to lato. Dlatego lubię lato, bo można: grać na boisku w koszykówkę, kąpać się w morzu. Latem cała moja rodzina ma urodziny, oprócz taty.
Mateusz Dejewski
i można zrobić walkę na liście i nikt się nie skaleczy. Jesienią też można zbierać kasztany, a następnie robić stworki z kasztanów. Jesienią można spotkać w parku wiewiórki. Julia Sarapuk
Moja ulubiona pora roku to jesień. W jesieni lubię to, że liście są kolo- rowe, można bawić się w wojnę liściową i dużo innych zabaw. Jesień to dobry czas na sport. Najbardziej lubię: koszykówkę i piłkę nożną. Jesienią, w listopadzie, są moje urodziny. Bardzo lubię spacerować jesienią, bo wtedy
jesień! Bartosz Strent
Szkoła Podstawowa nr 25 im. Franciszka Juszczaka we Wrocławiu 11.
wiosna, lato, jesień, zima?
Żyrafy są największymi zwierzętami na świecie, ale jedna żyrafa waży pięć razy mniej niż słoń.
Słoń zjada około 150 kg pożywienia dziennie, co stanowi wagę dwóch dorosłych osób.
Dorosły samiec lwa może zjeść za jednym razem 30 kg mięsa. Dzięki temu nie musi jeść przez kolejnych kilka dni. Kuba Strysz
Najczęściej spotykanym niedźwiedziem w Polsce jest niedźwiedź brunatny. Zamiesz- kuje on górskie lasy, znajduje schronienie w pieczarach i wykrotach. W swej kryjówce zwanej gawrą zimuje długo, lecz nie zapada w całkowite odrętwienie i od czasu do czasu się budzi. Podczas zimy od grudnia do lutego samica rodzi od 2 do 4 młodych, które przez pierwsze 4 tygodnie są ślepe. Małe wychodzą po raz pierwszy z ukrycia wiosną. Marta Moroz
i Grenlandię. Pochodzi z rodziny psowatych i jest drapieżnikiem. Lis jest nieduży, waży od 2,5 do 8 kg. Z wyjątkiem czarnego nosa, całe jego ciało pokrywa długie i puszyste futro,
Szkoła Podstawowa nr 25 im. Franciszka Juszczaka we Wrocławiu 13.
Ciekawostki przyrodnicze
nawet poduszki stóp. Ma krótkie łapy, szpi- czasty pysk, nieduże i zaokrąglone uszy, długi i puszysty ogon. Lis ma doskonały wzrok i węch. Jest szybkim biegaczem i dobrym pływakiem. Poluje na małe ssaki i pisklęta. Kuba Gryzło
krainie. Pewnego razu przyjechał do niego w odwiedziny kuzyn pingwin cesarski. Bardzo chciał nauczyć się budować igloo. Uczył się, uczył i w końcu był mistrzem budowania igloo. Niedługo odbywał się konkurs na najwyższe igloo. Konkurs wygrał pingwin cesarski, a pingwin Adeli odtrąbił wesołą piosenkę na jego cześć. Bartosz Strent
Lis polarny jest średniej wielkości, jest koloru biało-złotego, ma czarne oczy i ma nosek czarny. Ma małe szpiczaste uszka. Jak biega po śniegu, to wtedy ma małe krótkie nóżki, ma też długi puszysty ogon. To zwierzę dlatego lubię, bo jest ładne i puszyste. Dominik Górski
średnią wielkość i puszyste futerko. Jego pysz- czek jest mały zakończony czarnym noskiem. Futerko Lisa jest białe, żeby zwierzę było niewi- doczne dla drapieżników. Myślę, że to zwierzę jest bardzo przygotowane do życia na śniegu. Cyprian Romanowski
Jest niewielki. Ma mały pyszczek z czarnym noskiem. Ma czarne oczy. Małe sterczące uszy. Porusza się na czterech małych łapkach. I ma duży puszysty ogonek. To zwierzątko bardzo mi się podoba, bo jest piekielnie puszyste. Maksymilian Błasiak
drapieżnym ssakiem. Ten psiak ma puszystą sierść koloru białego, czarne oczka i małe szpi- czaste uszka. Lisek polarny ma puszysty ogon i krótkie nóżki. Ten psiak żyje na biegunie północnym. Opisałem lisa polarnego, bo bardzo mi się podoba. Piotr Bzdyra
Lotołapanka karłowata nazywana jest również workolotem karłowatym lub po prostu latającą wiewiórką. Ciekawostka: Jak u wszystkich torbaczy
Ciekawostki przyrodnicze
auta osobowego.
Żuk leśny to największy chrząszcz w Polsce. Jest w stanie unieść ciężar tysiąckrotnie większy od swojej wagi. To tak jakby człowiek podniósł 80 ton, czyli 60 samochodów osobowych.
Goryl to największa małpa. Ma prawie 2 metry wzrostu i waży około 200 kilogramów. To silny ssak, dorosły potrafi podnieść ciężar 1 tony. Żywi się roślinami i owocami. Wiktoria Chojnacka
Jest to dostojne, futrzaste zwierzę. Pomimo tego, że porusza się wolno jest bardzo sprawnym i szybkim myśliwym. Potrafiłby dogonić najlepszego sprintera wśród ludzi. Niedźwiedź
brunatny mieszka najczęściej w lasach liściastych i iglastych w okolicach gór. Można go spotkać w Europie, Azji oraz w Ameryce Południowej. Kiedy nie uda mu się umknąć przed zimą w cieplejsze i nasłonecznione tereny, lub w górach zejść na niższe wysokości, wtedy musi przetrwać zapadając w sen zimowy. Zimo- wanie niedźwiedzia może trwać od października do maja. Miejsce snu niedźwiedzia nazywamy gawrą. Gawra jest zwykle schowana wśród gęstej plątaniny powalonych drzew lub w spruchniałym wielkim drzewie, w jamie pod skałą, albo pod korze- niami powalonego drzewa. Kiedy przeszkodzi mu się w śnie zimowym, poszukuje innego, mniej doskonałego i znacznie oddalonego od poprzedniego miejsca. Zuzia Kamińska
Kiedy w styczniu wieje, to w lipcu idziemy w knieje. Dominik Górski Kiedy wichura mocno wieje to się na świecie źle dzieje. W listopadzie jest mokro w sadzie. Julita Śliwińska
Jeżeli w starym roku pogoda dopisała to w nowym roku plucha i wiatr na nią dmucha. Agnieszka Krawczyk Gdy w lipcu słońce świeci, opala buzię dzieci a gdy deszcz pada smutna dzieci gromada. Marta Moroz
Ciekawostki przyrodnicze
Gdy pogoda deszczowa, o rowerze nie może być mowa. Bartosz Strent W styczniu plucha i wiatr dmucha a to
znaczy że wiosna będzie sucha. Mateusz Dejewski Gdy jesień kolorowa to zima deszczowa. Kuba Gryzło
L nasze zimowe prace
Szkoła Podstawowa nr 25 im. Franciszka Juszczaka we Wrocławiu 17.
Rysunkowe wspomnienia
Szkoła Podstawowa nr 25 im. Franciszka Juszczaka we Wrocławiu 19.
Rysunkowe wspomnienia
Nasze zimowe prace