Podgląd częściowego tekstu
Pobierz Zgoda na małżeństwo w prawie rzymskim i więcej Publikacje w PDF z Diritto Romano tylko na Docsity!
302 Maria Zabłocka payiszy przeg! rad M gray pozwala stwierdzić. że w KII ż eli ski, kóry pisal Prawo dwunastu tablic — to zarodek wszelkich późniejszych praw dawnego Rzymu. A prawa te były tak doskonałe, że wszystkie cywilizowane narody przyjęły je kolejno, stosując je do swoich potrzeb — i my też do dziś jeszcze korzystamy 2 tych praw”*. 1M i Zabłoccy, Ustawa 2 Szawą 2000 "19. Zieliński, R: Tablie. Fakst — ifumuczenie — objośnienia, Nar spoiiie Rzymska, Katowice 1989, 5, 67 NE Księga pamiątkowa ku c; YIYLRE, Profesora Władysława Bojarskicgo Toruń 2601 JAN ZABŁOCKI (WARSZA ZGODA MAŁŻEŃSKA W PRAWIE RZYMSKIM W Rzymie wymagana była zgodna wola (consensus) kobiaty i mężczy: zany zarówno na zawarcie, jak i na trwanie w związku małżeńskim (affeciio maritałisy, Jeśli żyli zwierzchniey familijni, to również oni musieli wyrazić taką wołę. Oczywiście, zanim zawarto meżżeństwo, potrzebne były pewne uzgodnienia, zwłaszcza có do wysokości posagu. Wieńczyły je zazwyczaj ureczyste przyrzeczenia zwane sponsiofes — Żarę: szyn był pierścionek noszony na serdecznym palcu lewej ręki. Aulus Ge lius, antykwarysia ź c: w dynastii Antoninów, powołując Aegyptiaca Apiona wyjaśnia, że od tego palca przebiega delikatny nerw do samiego ser- ca!. Poza tą ciekawostką anatomiczną Gellius nie mówi nie więcej o żarę: czynach w Rzymie. Przedstawia natomiast zaręczyny dokonywane przez mieszkańców tej części lialit, którą zwano Latium. Podaje bowiem za De dotibus Serviusa Sulpicinsa Rufusa (prawnika z końca republiki) i De m- „piiis Ncraliusa Priscusa (prawnika z czasów Trajana i Hadriana), że zarę- czyny, aż do czasu uchwalenia, podczas wojny ze sprzymierzeńcami, lex lulia de civitate Latinis et sociis danda”, byty dokonywane zgodnie ze zwy- czajem i prawem w foemie podwójnej sponsio -— stąd nazwa sponsalia. Odbywale się ta w następujący sposób: ojciec chcący wydać 2a mąż córkę (sponsa) zapytywał przyszłego małżonka (sponsus), czy chce ją wziąć ża żonę; przyszły małżonek zapytywał zaś ojca dziewczyny, czy zostanie mu ona wydana. Jeśli sponsa nic była wydana albo wzięta za żonę, powstawało roszczenie ż tytułu zawartej sponsio. Gdy doszło do procesu, sędzia badał, dlaczego dziewczyna nie została wydana aibo wzięta. W przypadku braku słusznej przyczyny zasądzał tego, który nie chciał wydać czy wziąć dziew- U Por. Geli, 10,10 7 Por, G. Roron: S.v. Lex Julia de cl e populi Ramani, Milano 19 nda, NNDL 9 1865), s. 810 s. 207 i n.; G- Longo. ttate