Docsity
Docsity

Przygotuj się do egzaminów
Przygotuj się do egzaminów

Studiuj dzięki licznym zasobom udostępnionym na Docsity


Otrzymaj punkty, aby pobrać
Otrzymaj punkty, aby pobrać

Zdobywaj punkty, pomagając innym studentom lub wykup je w ramach planu Premium


Informacje i wskazówki
Informacje i wskazówki

KAZIMIERZ BARNAŚ. BOLESŁAW PRUS. LALKA. SEZON TEATRALNY 1963/64 ... niaj ą c te cechy można z tern przypi ać „Lalce cha- ... Kazimierz Starski . Obraz 8.

Typologia: Ćwiczenia

2022/2023

Załadowany 24.02.2023

rycerz
rycerz 🇵🇱

4

(10)

116 dokumenty

Podgląd częściowego tekstu

Pobierz LALKA i więcej Ćwiczenia w PDF z Reżyseria tylko na Docsity!

PM-:; ST'WOWY TEATR ZIEMI KRAKOWSKIEJ

IM. LUDWIKA SOLSKIEGO W TARNOWIE

Dyrektor Teatru : KAZIMIERZ BARNAŚ

BOLESŁAW PRUS

LALKA

SEZON TEATRALNY 1963/

„^.

B OLESŁAW PRUS

LALKA

WIDO W ISK O W : 1 AK TA CH - 15 O BRA Z C H

A daptacja : ZYGM U NT LE Ś NODORSKI

PROGRAM Nr 32

w ie dni ej zy byłby „T rzy po ol eni a " , myśląc zapewne

rom ant yka ch w os ob ie Rz ecki e go , o ucze st n ik a ch

pow st an ia st yczn io wego i o p o zyt y wi s ach. Uwzg lęd

n iaj ą c t e cec hy mo żna z t ern pr zyp i ać „L a lce " c ha -

r ak te r pow i e ści epickiej z la t p rzeło mo wy ch, a w k aż

d ym r azi e powieś c i - rzeki obr az uj ącej n iem a l 50

la t życia n aszego s po ł ecze ń s t a w w iek u XIX-t ym.

Rzecz oc zyw i st a , że adaptator p r zen o sząc dzieło

Prusa na scenę musiał dok on ć wybo ru , by z trzy-

tomowe .i p o wieś ci w y k ro ić trzygodz in n wido wisko.

Za wątek główny wziął więc Leś n o d orski, i c hyba słu

sz ni e, ro m a ns Wok ul sk i ego z Izabelą Ł ę c k ą. Na tk

teg o roma ns u n a jp l astyczniej zarysow uj sę pełna

sp r zecznośc i naturą Wokulsk iego, w któ r ej pozyty -

ista zmaga się n ieustannie z r omantykiem i ostatecz -

ni e p rzegrywa. Roma ns ten pozwala również uc hwycić

siły spo łec zne, które do pr owadziły do zejścia arysto -

k racj i z areny dziejo ej i oddały inicjatywę w ręc

mieszc z ański c h rycerzy kapitału or az ukazać kata -

strofę k u pca: Wokulsk i bowiem wybiwszy się ponad

swoją sferę rozbił się o spięt r zony z h e rb ów mur

fe u da l nych przesądów.

Adaptacja wprowadza m.in. t a kże Rzeckiego.

Szla ngbau m a, d o ktora Szumana, stud e ntów, przed-

stawicieli mieszc z aństwa warszawskiego choć tylko

w funkcjac h podbudowujących czy wyjaśn i a j ą c y c h

w ąt ek główny. Al e dzięki temu miłość Wok u lskiego

nie jest tylko sprawą j ego intymnego przeżycia, al

czynnikie m d e cydującym o rozwo j u po szczegól n ych

wydarzeń i postaci i formujący m zarazem dydak -

tykę powieścL

Ni twierdzi m y, że adaptacja Leśnodorskiego jest

najlepsza i jedyna do r ealizacji: mona by przecie

za m o tyw przewodni przyjąć np. pamiętnik Rze c-

kieg , l bo histor i ę sklepu , albo fi lantropi ę Woku -

skieg o, a l bo wreszc ie owe w p om ni ane j uż „trzy p o-

kolen i a" i to by może też wys ta rczało do przekazania

p o przez teatr najis t o tniejszych wartośc i ks ią żki.

Uw aża m y jednak, że p roblematyka utw oru literac -

k i go n jl ep i ej odbij a się w losie j ednostkowy m ,

w sprawa ch osob i stych człowi ka, ni e w historycz -

nych og óln ikach c h o ćby najp r ecyzy ' n iej oprawio -

nych w rea lia e poki. P mięć i wyobraźnia l udzka

n ajtn ·alej m aga z ynują te pro p o zycj li t ··ratury, którt'

m ogł yby si ę s t a ć wł a nym i propozycjami czytelnika

czy widza: z „A n ny Ka r e!1 iny" najle pi ej p a miętamy

pr ze c ież A nn ę i Wrońsk i ego , z „W ojn y i po koj u" -

N ataszę i Bie zuc how a , z „Ham l e a " Ham l et a i O felię.

Na t omi as t szc ze rze p od zieli my ż al na zy ch wid z ów ,

ż w a dap t a c ji tylko w min im al n ym st opn iu ud a ło

s ię ocali t o, co pr z y n ale ży g ł ów nie do n a r rac j i tj.

n ie p owt a rza lną s t ylis t ykę Prus a, j ego hum or w y-

so kie j pr óby , jeg o s pojr zen!e na Iud zi p e łn e ni e g ry -

ząc ej le cz st rofu jące j ir on ii, jego bystr ą spostrze -

gawc z o ś ć, i niezwykl e w rażl i w ą w yobr aźni ę , któr

pozwolił a mu m. in. z -Jzi en n lk rskich obser 'ac ji f -

...

lietonisty „K u rie ra Codzi nn ego" skonstruo wa ć wi e r-

ny obraz starej War szaw y lub z czyst ej in tu ic ji p is ar-

skiej od t worzyć sugestywnie Par yż , którego p rze-

ci e ż nigdy na oczy ni e wid zi I.

Niestety w ad a ptacj a ch za w sze z cze go t rze ba zre-

z ygnować, idzie tylko o to , by n ie b yło wyr zecze ń

d es perackich.

Je ż e li „Lalka" na nasz ej s ceni e z ach ę ci wid zów

d o ponow nej lekt u ry po wieśc i, j śli z bli ży jej głów

ny ch boh a t r ów odczuciu w s p ółcz esn eg o wi d za, jeśll

pomo ż e mu w z rozumi e niu g ł ó w n ych w a r t oś ci teg o

wybitneg o dzi ła - cel t ea tr u b ę d z i e chy ba os i ąg

n ięt y. K. B.

BOLE SŁAW PRUS

LA L KA

WIDOW I SK O W 3 AK TA CH - 15 O BRAZ C H

Adap ta c ja: ZY G MUNT LE ŚNODOR SKI

A K T I

O bra1. I. Re n omowa n a J adł o dajni a warsza w s ka

  • 1878 r. Węgrow i e?„ r a dc a. D ek l ew ski , fab ry kan t pow oz ów.. :.. S z prot, ajen t h :rnd l.. J óz io, słu żą cy w re- . t, u r a ej i....

ST EF AN BAR TIK

ZYG M \J T AC Ł A WE K

W AL D. .J 'US ZK IEVłJ C Z

KA ZI MIERZ M IRANO\ ·rc z

O br az 2. R ządy star eg o sub iekt a Ig na cy R ze cki ST A N I SŁ AW MI C H NO Kl ejn ) ZY G MU NT B Ł T Li si eck i f Sll bi ek ci ZB IG NIE W KOR NE CKI Mr a cz \VS ki STANI S Ł AW M ICH A L K St a ni sław Wokulski. KA R OL HR UBY Obraz 3. Tr u dny dz ień, czyli w jaki s p osób za czyn aj ą się o twiera ć oczy H ra bi na K aro l owa J ÓZ EFINA W E RNER Iza be la Ł <;ck CEL INA BAR T YZ 'L

Toma s1 Łęck i Fl or ent y na Ob raz 4. Spotyka.Ją H rab ia Lic i ńsk i. Hr bia Sanocki Ma rs załek K s iążę S zla go n... Pr ze my s lm.v iec Stanisł aw Wokulski Baron Da ls ki. dwokat Tom as z Łęcki Juli an Ocho c ki G ofr ie K się ci~ 1 Lo kaj ....

TiiRI!:~.A 1. e:~m AK E ZEB IUS Z LUB ERA DZK l lRE r A B Y SZE WSKA s i ę lu dz ie r "ż n · eh światów V;/A LD. JA NU S ZK IEWIC Z S T ANI ł~ AW HOLL Y ZYG MUNT WA CŁA WEK Z YG M UNT M I L K I Z BI GNIEW KOR ~ E CK l Z YG r 1U NT B A L T KAR OL H R UB Y TA DEU.Z TE DO RC ZYK KA Z I MIE RZ M IR A NOWIC Z EUZ E !U Z L UBERA DZK I A LEK SA N DE R B ED NAR Z

Obraz 5. Zabiegi m atrymonialne i miło ś ó ro mantyc:rna Hr a bi n a K a rolo wa. JÓZ EF INA WE RN ER J zab e ln Ł ęc · ;i CELI N :\ BARTYZEL 'FB łS S.\ hE SPHt-K-

1

J

F' lo ren tyna T mas z Łęc k i St a ni sł aw Wokul sk i. Pr ezes o wa Z as ł aws ka

M i koła j. s ł użąc y

IRĘN BYSZEWSKA

E ZEB IU SZ L UBERADZKI

K A RO HRUBY

M RIA MAJD ROWTCZ -

ZAKRZENSK A

  • • • O b r az 6. Wiel k op ański e zab aw y Dr Szum an Sta nisł aw Wokulski Ad w okat M ra czewski Ka s jer Oberman Zięba, subiekt Igrn:! cy Rz e cki

J E R ZY K O PCZEWS KI

KARO L H RU BY

K A ZIMIERZ MIRA NOWIC Z

STA N I SŁAW M I CHA LUK

  • • TAD EUSZ BRICH S T A NI SŁ A W MI CH NO

A K T II Obraz 7. Demokratyzac j a p ana i marzenia pann)· z towa rzy st wa St a nisław Wo k ulski To m a s z Ł ęcld Iza b e la Łęc ka

Dawid Szpig e lman Mikołaj, s łużąc y Kazimierz Star sk i. Obraz 8. Zdumienia I Wirski, r ządc a. Maleski } Pa tkiev.,ic 7 studen c i. Ignacy Rzecki

K AR OL HR UB Y

E UZEB I US Z LU B ER A D ZKI

CELIN A B RTYZEL

~~ STEFAN B AR TIK

  • • 'v'ŁAD YSŁAW P A WŁ OW ICZ obs erwa cje starego s ubiekta Z B IGNIEW KO RNECKI JERZY KOPCZEWSKI TADEUSZ BR ICH S TANI S Ł A W MI C HN O O braz 9. Człowiek szczęśliwy w miłości Baron Dal s ki Stanisł ą,w Wokulski _ Julian bchocki... Kazimiera Wąsowsk a Felicja Jan o ck a Ewelina .Janoc k a Kazimie:·z Starski Prezesow a Zaslaw s k a

K <ł merd yner

TA DE USZ TE O DORCZYK

KARO L H RUBY

ALEKSA N DER BEDNARZ

ALINA DADUN

MARZANNA FIAŁKOWSKA

H AN NA WIETRZNY

WŁADYS Ł AW PAWŁOWICZ MARIA MAJ ROWICZ- Z AK RZEŃSKA

pracował jego ojciec, „oficjalista prywatny". Rodzina Głowackich pochodziła ze s zlachty i piec zę towała si~ herb em Prus I. Stąd późni e jszy pseudonim literacki Aleksandr a. Do szkól uczęszczał w Lubline. Op i ek o- w ała się nim wówczas ciotka, Domicella z Trembiń ~ ki ·h Ol sze wska , jedna z pierw s zych emancypantek (praco -ała na utrzym a nie rodziny). Do po w yżej za cy- towanych :v s p o mnień Pru sa o cz asac h szkolnych d o - dać moźna j e dynie, że w r. 1863 j ak o 17- le tni chło pie c , pod wpł y w m br a ta L e ona, działac z a rewol .u- c yjno-po i.v s tai 1 z ei orga n iza cj i „cze r wonych" - w zi ął

udział w po w sta niu, b ył ran ion y w bit wi e i w ięziony

prz ez p ewien c zas \ Lu bli nie. Po u k ończ e niu s z k ó ł zap i sa ł s i ę na wydział fi zy cz no-m a te matyczny S z ko ły G łów ne j w War ~ za wi. l?o d w u la ta ch k le p an ia b ie dy s tu de n c ki ej nauk ę p rze rwa J i pr ó bow ał ró ż ny c h za - wodów (r obot n ik w fab ry ce L illpo p a , fo t o gr af, u rz n ik w biu r z s ta l s t yc z nym. wędrownv pre leg e nt).

1872 - 1882 Rok 1872 by i w ia kimś se n ·ie r o kie m p rz eł omow ym w ż yci u Gło wack i eg o v.ry br a ł bo w iem za wód d zi en n ik arza - lit e ra ta. Odt ą d m i es zk a p raw ie s t al w W ar s zawi e, nie m niej p os i d a m y n ader sk ąpe w ia - domo ś ci o ż y ci u pis a r za. Zas a dn icz y m a t e r ia ł i nfo r - macyjny s t a n ow ią j e dy n ie \ vs pomni e ni a p rzy ja ció ł. Tw ó rcz o ść lit er a c ka Pr usa z aczęła s i ę bar d zo skro m - nie od cl r ob n vch humor es ek, fe l i et on ó w, ża r tobll

w y ~ h wi e rs z yków d la g az t, ka l nd a r zy i pi sm hu -

m or y styczn ych. P r ac ę d zi n ni k a rs ką nat o mi st tr a k -

t ow a ł powa ż ni d , d zię k i n ie j z y s k ał do ś wi a dc ze n i e i wi e dzę w d z ie zina ch s poł e czn ych i e k on omi czny c h. N ajb a rd zi ej znan e j eg o feli tony , to „ Kroni k i ty g od-

niow e " w „Ku ri er ze W a rsz awskim". T r z y m a ł si<:

z d a la od cz o ł ow e g o or g a n u pozy t wis tów „Przeg l q4u

T ygo dniowego ", w sp ó ł p ra cowa ł r a cz ej z p is m a m i k o n-

s erwat y w n ym i, mimo, iż był j edn y m z naj z ynni j- sz ych d zi ał ac z y pozy t y v i zm u. Pi e rw sze drob ne choć liczn ut 1.' or y lit e rack ie Fru. a uk a z y wa ły się kol e jn o

w wyd a ni a ch k s i ą żk owych : „Pier w sz e opo wi ad an ia' '

(1881), „Szkic e i obra z ki" (4 t. 1885 ), „Drobiaz i" (18Pl ).

„Opowiadania w i eczo rne" (189 5 ). Pr oz ta z bi eg i em

l at staj e s ię cor a z pełnie j s z a. „A ni elka ( 88 0). „Po-

wr acają c a fala" (1880), „Antek" (1881) - ś wi adc zą ju7.

o dojrzało ś ci a rtyst y czn e .i Pru sa.

1883 -- 1912

Po r. 1883 Prus tworzy naj w i ~ ksz e s w oj e po w iei;cl.

Je go utwory p owstałe w t ym okr sie z alicza my do

szczytowych osiągni ę ć realizmu k ryt yczneg o. ,,Lalk a"

zaczęła się ukazyw ać w odcink a ch w „Kurierze Co -

dziennym " w r. 1887 i druk jej tr ał do 1889 r.

O powstaniu tej po w ieści tak pisał: „Gdy au t or ob·- myśla powieść mo że mieć w głowie w s zy s tk ie ele- menty: materia!, temat, plan - i mimo t o czuć, ż e

:a OŚ: mu s1 j ko ś ni e skleiła ... W tej poce „ ni e - ~k l j a nia s i ę całości" u mysł a utora pod ob ny je s t do w o dy, któr a po mimo że s toi w te mp era t urz e n i źs ze j od zera, jed n a k ż e nie za m a rza. I do pier o t r ze b a j - kiego ś, ch o ćby ni e wi e lk i eg o w strzą śni e nia. a że by o wa v od a z a m a r z ła w jed ne · ch w ili od razu w a le j

mas ie. W p ow i e ś c i „Lalka" zn j duj e się rozd zia ł p -

więco n y proc es o wi o k radz i eż l !k i, rzeczywistej la l ki d zie ci n n j. Otó ż t ak i pr oc es mi ał miejsc W i edn iu (Pr u sa za wio d ł a tu pamię ć - w rzeczy - w is t oś c i p r o ces t ak i o dbył się w Brnie Mor wskim ). A p a n i waż fa k t te n wywo ł ał w mo im umyśle skry- ' t aliz o wan ic siQ, ~kl" i n ie się cal j p owieści , więc p r zez wd zię c zność u źyłe m \ yrazu „la l ka" za tytuł.

P o ieść. o k ó e j m w i ę, powi nn a by mieć tytuł

.. T rz y p ok ol enia ' '. M o że na w et byłab y lepiej rozu- ' ia n a pod ;Jkim n azw i kiem ". Następn a s ł aw n a powieś Prusa to „Emancypantki" (18 90 - 1893). C yk l w ie l kich powieśc i autora „ Lalk i" za m yka ,,Fara on" (1895), ~edyny jeg o utwór h i st - ry c zn y, po czym m il k n i na wiele l at jako pisar z <w m i ę dzyczasie nada l up r awia publicystykę. P o dł u

goletn im m il czen iu ukazuje si książka pt. „Dzieci"

(1 908 - o r ewo l ucji 1905 r.). $m i erć (1 9 maja 1912 r.) p rzerywa m u pracę n ad rękopisem „Przem ia n" jak

t eż rtyku ł e m „Od ' r zego zaleźy powodzenie w życ-iu".

Po grzeb rusa o db ył się 22 ma ja w Warszawie, kt ó -

rej n iezlicz o ne rzesze m ieszkań c ów -raz z delegacja -

mi przybyłymi z \:szystkic h dzieln ic Polsk i oddały hoł d wielkie m u twór cy.

M.S.

W R EPER TUA RZ E TEA'ł'Rl ' :

._O FO K LES

ANTYGONA

H. IBS E N

PEER GYN'f

W. S ZEK.SP 1R

W SZYST KO DOBRE

CO S IĘ DOBRZE K01'1CZY

C. ZA P O LSK A

ASYS TENT

\V PRZYGOTOWANIU :

A. swmsZCZY Ń SKA

ST RZAŁY NA ULICY DŁUGIEJ

M. SZOŁOCHOW

CICHY DON

S. ŻEROMSKI

WIERNA RZEKA

Druk. Tarnów 8Cłl - 6ł B. 000 sit. - Cz-2- 1!.